Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Shiroki


Jesli chcesz aby akwarium wyglądało jak rasowe Malawi, z półcieniami, strumieniami swiatla przebujajacymi głębiny do dna, zapomnij o ledach w taśmie.

Stosujesz albo ledy Power w oswietlaczach, jesli jeszcźe umiesz w ńich pare rzeczy pozmieniać, bo sie palą szybko, albo stosujesz punktowe oswietleńie ledowe, czyli lampki led z led soczewkowych smd.




czy mozesz kolego podac konkretny model takiego oswietlacza lub lampki led (z naciskiem na jakosc, kosztem ceny) aby uzyskac ten efekt w zbiorniku o wys 50cm ??? bardzo chcialbym cos takiego uzyskac u siebie ale niechcialbym przy okazji kupowac kilku, kilkunastu naswietlaczy na probe




Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Opublikowano

Zapomnij o naświetlaczach.

Tu znajdziesz co Cie interesuje. Do wyboru do koloru. Zachęcam do nawiązania kontaktu z p. Marcinem Siedleckim, zreformować mu co sie chce a on majstruje oswietlenie, ktore spełni oczekiwania. Tylko trzeba poczekać czasami. Albo samemu dobrać światełka. Ja zachęcam kilka lampek punktowych zamocowanych i oswietlajacych to co chcesz sobie oświetlić. Wybierz albo te, ze szerokim katem święcenia albo punktowe (30 stopni). Mozesz tez zamówić listwy. Tylko w zależności od efektu zdecyduj jaki chcesz miec kolor.


Tu jest link ms-elektronik Marcin Siedlecki

Opublikowano

Nie wiem jaki masz w tym udział kolego polecając tego gościa. Są moduy led polecane i sprawdzone http://softled.pl/pl/p/Modul-4-LED-z-diodami-Samsung-5252/78. Które samemu mozna zainstalować i troszkę pokombinować. Do tych białych dorzucić 3-4 czerwone i 3-4 niebieskie i jest gitara. Ale wszystko jest uzależnione od długości zbiornika. Są też inne moduły led które są tańsze i zużywają mniej watt, które posiadam. A co do wodoodporności to proszę nie pisz, że się przepalają. U mnie świecą takowe od października zeszłego roku i żadna sztuka się nie przepaliła.

Opublikowano
Nie wiem jaki masz w tym udział kolego polecając tego gościa.


Jaki mam interes? Jak nie wiesz, to nie insynuuj, ze jakikolwiek interes mam. Żadnego nie mam. Człowiek sie pyta, ja mu doradzam. Ja używam tych lampek, robia wrazenie, sa świetne i biją na glowe chińską tandetę.




Są moduy led polecane i sprawdzone http://softled.pl/pl/p/Modul-4-LED-z-diodami-Samsung-5252/78. Które samemu mozna zainstalować i troszkę pokombinować.


Ja używam tych rownież. Sa jakąś alternatywą. Ale Ty led, ktore ja polecam nie uzywaleś, prawda? Wiec ja twierdze, po używaniu obu rozwiązań, ze moduły led sa słabsze. By uzyskac efekt jednej lampki SM Elektronic za 19,99 zl, ten sam efekt mozesz uzyskac kupując minimum 4-5 modulow po 6 zeta. ;-)

Jak kolego protestujesz u siebie w baniaku lampki, ktore polecam, wtedy pogadamy :)



Do tych białych dorzucić 3-4 czerwone i 3-4 niebieskie i jest gitara. Ale wszystko jest uzależnione od długości zbiornika.


Nie od długości, ale od głębokości akwarium kolego zależy. Na pewno w zaleznosci od wymiarów, to bedzie gitara, ale nie oswietlenie :)



Są też inne moduły led które są tańsze i zużywają mniej watt, które posiadam. A co do wodoodporności to proszę nie pisz, że się przepalają. U mnie świecą takowe od października zeszłego roku i żadna sztuka się nie przepaliła.


Nie jestes wzorem oświetlenia led z Sevres :) Za jakis czas zaczna Ci sie palić, bo żadne oswietlenie nie jest wieczne :) Im czesciej je włączasz i wyłączasz, tym mocniej sie zużywa i w koncu gaśnie :) Wszystko sie pali. Twoje rowiazanie tez stosuje i mozesz nie wierzyc, ale miedzy modelami led a lampkami jakie polecam jest roznica :)

Opublikowano
Nie od długości, ale od głębokości akwarium kolego zależy. Na pewno w zaleznosci od wymiarów, to bedzie gitara, ale nie oswietlenie


Jak zauważysz to pisałem o ilości szt czerwonych i niebieskich, więc zależy od długości zbiornika, ile sztuk trzeba dać. Raczej w pionie czyli w głębokość nie będę wstawiał modułów.


Jak kolego protestujesz u siebie w baniaku lampki, ktore polecam, wtedy pogadamy

Nic nigdzie nie protestuje, nawet nie mam zamiaru protestować, A ta w ogóle o co chodzi.


Za jakis czas zaczna Ci sie palić, bo żadne oswietlenie nie jest wieczne

Tak masz rację nic nie jest wieczne. Jestem świadom że kiedyś bedę musiał coś wymienić, tak samo jak to się robi z jarzeniówką. Ale dlaczego od razu zakładasz czarny scenariusz. Nie używałem Twojego oświetlenia i nie wiem jak działa ale nie mówię z góry że źle. Mam to co mam i mi się podoba więc polecam, bo robię to z własnego doświadczenia. Na świecie jest dużo innych rozwiązań których nie możemy mieć. Nie zakładam że coś jest źle jak nie spróbuje Ja osobiście testuje inne moduły które osiągają 12000K. Na razie nic nie mogę powiedzieć więcej , jak tylko że światło jest ok. Wszystkie inne wady i zalety w terminie późniejszym.

Opublikowano

Dzieki Meszek za poprawienie i nabijania sie z literówek. Miły jestes. Ale piszac o 1:55 nie majac okularów na nosie, człowiekowi cos sie zdarza. Masz racje, ze ilosc czerwonych i niebieskich led w zaleznosci jaki chcesz osiągnąć efekt końcowy, zalezy od długości. Ale nie tylko. Otoz polecane przez ciebie moduły maja kat święcenia od 120 do 140 stopni a to oznacza, ze swiatlo wraz z głębokością traci swoja moc swiecenia (oni "rozłazi" sie na boki, wiec im głębiej, tym słabiej oświetlają i dlatego o tym pisałem). Dlatego patrzac na moje ledy teraz widac wyraznie, ze moc swiecenia zmniejsza sie wraz z głębokością. Im wiec głębsze jest akwarium, rownież chcac uzyskac określony efekt trzeba miec na uwadze jaki to ma byc efekt. Jesli tylko chodzi o delikatna poswiatę, masz racje. Jesli masz rośliny, musisz wzmocnić proporcje. Ale to juz na pewno wiesz, wiec nie ma sensu tlumaczyc dalej.


Co do pomyłki, oczywiscie chodziło i przetestowanie. Jakbys przetestował wskazane oswietlenie, wiedziałbyś o czym mowie. Ja mam w swoim akwa i moduły superbright Samsunga jak i wskazane oswietlenie pana Mariusza, wiec wiem o czym mowie. Ty nie testowales tego oświetlenia, ale od razu je zdyskredytowaleś sugerując, że mam w tym jeszcze jakis interes.

Tak, mam ale nie taki jak ty zasugerowałeś. Chciałem pomóc a nie reklamować czy miec z tego działeczkę ;-)


Nie musisz testować niczego, bo masz juz moduły. Ja wyjąłem przed chwilą z akwa tasmy za 300 zeta, bo nie zdaja egzaminu i zakupię za jakis czas i pare lampek i pare modulow, bo juz wiem, że w akwarium jak sie zmieniaja warunki oświetlenia, akwarium wygląda bombowo i odzwierciedla zmiany warunków w głębinach naturalnego zbiornika. Wczoraj miałem imprezę, sporo gosci i jedna moja kolezanka ciagle robiła zdjęcia akwarium i komus wysyłała. Potem powiedziała. Ze co godzinę akwarium zmienia sie i chce swojemu narzeczonemu, ktorego nie było pokazać kazdy z tych efektów. Ja chcac uzyskac takie efekty i nie chcac płacić tysiecy złotych - używam trzech roznych źródeł oświetlenia led i trżech zegarów oraz programatora.


Na pewno osoby, ktore dojdą w lekturze do naszej wymiany zdań beda miały wybor. Ja tylko zaznaczę - jak ktoś lubi, jak akwarium rowno jest oświetlone i wypełnione oświetleniem jakby sie woda delikatnie żarzyla, to moduły Samsunga IP-68 sa do tego idealne. Jednak im więcej tych modulow, tym potrzebna jest wieksza moc i tym wieksze jest zużycie energii (używasz większej mocy zasilacza przy powiedzmy 30 modułach, moc zasilacza to ok 60W - jedna lampka ktora wskazałem ma pobór 1,2 W dając swiatlo odpowiadające żarówce 10W - to dla niektorych ma znaczenie). Jesli ktoś chce osiągać ładniejsze efekty oświetlenia, niezbyt jednorodne, ustawiać strefy swiatla i cienia, zapraszam pod wskazany wyzej link i obejrzeć sobie zdjęcia efektów uzyskiwanych w akwarium konkretnym rodzajem oświetlenia (wystarczy wejsc w opis, albo napisac do firmy).

Każdy ma wybór. Nawet moja propozycja nie jest najlepsza, bo najlepszych rozwiązań nie ma. Sa tylko takie, ktore spełniają czyjeś oczekiwania i zaspokajają czyjeś gusta i guściki.


Ps: czemu zakładam czarny scenariusz? Bo umiem liczyc I czytam mądrzejszych od siebie. Kazdy rodzaj oświetlenia ma swoja żywotność - średnio to od 10 000 do 30 000 godzin. Ale kazdy producent tutaj rzeźbi i jest marketingowym manipulantem. Pisza o tysiącach godzin, ale nie pisza, ze to liczone jest przy "nieprzerwanym świeceniu". Czyli kazde wyłączenie i włączenie leda, powoduje skrócenie jego wytrzymałości. Na wytrzymałość led wpływa rowniez, temperatura i wilgotność. Dlatego gdybys spojrzał w specyfikację swoich led, to odkrylabys, ze jest jakas szansa, iz raz wlaczywszy je i swiecac az do ich zgłaszania gdzies tam w dalekiej przyszlosci, musiałbys sie pogodzic, ze przy deklarowanej trwałości 20000 tysiecy godzin - w pełnym optymistycznym wariancie, non stop swiecac bez włączania i wyłączania twoich led, przepracuje one 2,27 roku. Jednakże, czego nie doczytalas, z kazdym miesiącem wydajność led spada. Po okresie około 1,5 roku ich wydajność spada do 70-80% poprzedniej początkowej mocy swiecenia. Ty tego nie widzisz, bo widzisz codziennie jak one świeca. Ale gdybys teraz kupił sobie te same ledy i je zapalił stawiając nowe obok starych, widziałbyś różnice.

Po roku zobaczyłbyś, ze moc swiecenia jest mniejsza juz o jakies 40%.

Nic nie trwa wiecznie. Ledy też.

Moduły wodoodporne (i tu masz racje) w akwarium zdaja swietnie śwoje zadanie. Ale wszystko zalezy jak sa eksploatowane i jakie sa warunki ich użytkowania. Nie sa wieczne. I to nie jest mój pesymizm ale mój cyniczny realizm :)

Zycze udanej niedzieli :)

Opublikowano
Co do pomyłki, oczywiscie chodziło i przetestowanie. Jakbys przetestował wskazane oswietlenie, wiedziałbyś o czym mowie. Ja mam w swoim akwa i moduły superbright Samsunga jak i wskazane oswietlenie pana Mariusza, wiec wiem o czym mowie. Ty nie testowales tego oświetlenia, ale od razu je zdyskredytowaleś sugerując, że mam w tym jeszcze jakis interes. Tak, mam ale nie taki jak ty zasugerowałeś. Chciałem pomóc a nie reklamować czy miec z tego działeczkę

Ach pomyłka, to teraz wszystko jasne.

Nie ja zdyskredytowałem moduły tylko Ty. Napisałeś że oświetleniu jakiegoś p Mariusza czy Kazia jest bardzo dobre . Nie pisz nie prawdy, bo ja nic nie napisałem o Twoim chwalonym oświetleniu że jest złe. Znalazłem tylko alternatywę do chwalonego przez Ciebie. A może po prostu coś żle zrozumiałeś. Czy to będą moduły których ja używam czy Ty i tak kiedyś trzeba będzie wymienić. Nie wiem dlaczego to dla Ciebie taki problem. Jestem świadom tego, że będę wymieniał moduły za jakiś czas. Ale jak na razie świecą juz 8 miesięcy i jest ok. Wymieniając moduł za 3zł to nie taki duży koszt, więc nie widzę tu żadnego problemu. Każde światło załamuje się im głębiej tym słabsze. Przy 60cm głębokości można sobie z tym poradzić, nawet przy kącie świecenia 120-140 stopni. W tej chwili testuje moduły o poborze prądu 0,24W niebieskie i czerwone a zimne białe moduły pobierają 0,72W. Mam w zbiorniku 10 białych, 5 niebieskich i 4 czerwone to zobacz jaki mam pobór prądu nie całe 10W. Zasilacz mam 18W czyli z nadwyżką A efekt jest jak dla mnie bardzo zadowalający. Bo chyba o to chodzi aby mi się podobała a nie komuś innemu.

Opublikowano

Witam

Co do żywotności diod LED.

Niepisaną normą dot. żywotności diod LED jest bariera 30% obniżenia jasności świecenia w stosunku do diod nowych. Zatem, jeśli producent podaje 30.000 h, oznacza to, że po tym czasie diody LED mogą świecić słabiej o 30%. Generalnie 30.000 h to obecnie kiepski wynik, znajdziecie taki w popularnych marketowych żarówkach LED. Porządnym standardem obecnie to diody o żywotności 50.000 h (lepsze dalekowschodnie i oczywiście większość markowych). Niektóre diody w komfortowych warunkach będą pracowały nawet 100.000 h (vide parametry telebimów).

Oczywiście kolega ma rację, że żywotność zależy od kilku parametrów. Niemniej jednak zdecydowanie wśród wymienionych ma znaczenie jakość diod, rodzaj i poziom zasilania, efektywność odprowadzania ciepła i ograniczanie mocy kiedy zbędna.

Na częste zapalania diody są odporne, zresztą w akwariach światło powinno płynnie się zapalać i gasić. Sam byłem świadkiem jak przy próbach z oświetleniem duża pielęgnica, wystraszona nagłą zmianą, rozbiła łbem szybkę działową o grubości ponad 2 mm .

Szczelność = wpływ wilgoci, to oczywiste. Z tym, że nie jest to związane z samą strukturą diod a bardziej z śniedzieniem połączeń, ścieżek, rdzewieniem nóżek, przebiciami, upływnością prądu. Należy pamiętać, że diody są zasilane prądem stałym, zatem większość w/w procesów będzie zachodziło szybciej niż przy prądzie zmiennym o podobnym potencjale. Same diody mogą pracować nawet w wodzie, natomiast ich połączenia elektryczne muszą być odizolowane. Są do tego specjalne zalewy, niestety drogie i trudno dostępne. Praktycznie - jak listwy marnej jakości, to i ten silikon na nich wiele nie wytrzyma. Twardnieje, pęka i równia pochyła. Moduły pod tym względem wyglądają dużo lepiej, ale ta plątanina kabelków...

pozdrawiam

Czarek

Opublikowano

Pytanko : co ja muszę kupić aby móc sterować tzn. zmieniać kolory i symulować wschód i zachód słońca za pomocą power LED ?

Opublikowano

A tu masz klilka mozliwosci. W załączeniu podsyłam Ci taki sprytny zegar ze sciemniaczem. Wykorzystując Googla znajdziesz bez trudu:


http://www.ibis.krakow.pl/solar_engine_symulator_switu_zmierzchu.html

Tu masz tez kilka pomysłów :

http://poszukaj.elektroda.pl/szukaj,zmierzchu-świtu.html


A jak masz sporo kasy, to polecam takie cóś

http://mirekkon.akwarium.net.pl/light.htm


Ja zastosowałem tanie i proste rozwiazanie. Mam w akwarium 3 źrodła swiatla: ledy, moduły led rgb i lampki led. Kupiłem 3 tanie timery elektroniczne, np. takie:


http://sklep.roslinyakwariowe.pl/programator-czasowy-timer-elektroniczny-p-7527.html


Podłączasz kazde z tych źródeł do jednego osobnego timera i wpinasz kazde w osobne gniazdo zasilania i sobie programujesz. Ja mam najsłabsze jako nocne ustawione na dwie godziny rano i na dwie godziny wieczorem. Mocniejsze mam ustawione tak, by włączało sie na pol godziny przez wygaśnięciem i wyłączało na pol godziny po zapaleniu sie wieczornego oświetlenia. Mam tez oswietlenie dobarwiajace na wieczór, jak wracam z pracy i ktore odpowiada z kreacjonizmu zachodowi słońca. Wszystko kosztowało mnie tyle co listwa elektryczna ok. 20 zł plus 3x26 zl timery analogowe. I rybki sie przyzwyczaiły.

Do sterowania barwami rgb polecam gorąco http://sklep.avt.pl/sterownik-do-tasm-diodowych-led-rgb-44-przyciski-podczerwien-ir.html


Kosztuje toto jakies 24 zł. I baw sie potem ustawieniami :)

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.