Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
30 minut temu, RavenPl napisał:

Ale zakladajac wyschniet gabke pozbawiasz akwarium czesci biologii bo te gabki sa tez duzym zlozem bakterii.

Bez znaczenia dla parametrów baniaka, sprawdziłem to podczas testowania akwarium bez złoża biologii, ktoś mi wtedy zarzucił że mój test jest mało wiarygodny bo bakterie są na gąbce i zamieniłem wtedy gąbkę na nową nie używaną zapasową, No2 nie drgnęło.

 

10 godzin temu, KrisT napisał:

nie jestem fanem umieszczania grzałki za gąbką, bo jeśli się zapcha to grzałka zostanie odsłonięta poniżej jej minimalnego zanurzenia. Moim zdaniem lepiej zamontować je przed gąbką w komorze śmieciowej.

Grzałka ma przeważnie 30-35cm to ile musiał by spaść poziom wody w kaseciaku o wysokości ~50cm żeby odsłonić szkło grzałki ? ten argument raczej odrzucam, korzystam z 2 kaseciaków w dwóch baniakach, a wykonałem ich chyba z 10 i nigdy nie miałem problemu ze spadkiem poziomu więcej niż 3-4cm, gąbki raz nie czyściłem przez 19 dni jak wyjechałem na wakacje, poziom nie spadł wtedy jakoś ponad normę, max ~5cm. Natomiast nie widzę potrzeby robić takiej dużej komory śmieciowej, wystarczy 0,7-1cm

Pozdrawiam i powodzenia życzę nowemu kaseciarzowi ;)

Opublikowano

Jest jeden plus jak ci spadnie poziom wody w komorze gabki bo wtedy masz roznice w poziomach wody przez co skimmer diala tak jak ma dzialac.Widac to u mnie na filmiku.Tak poza tym nie da się aby poziom spadl tak aby grzalka byla odslonieta.Zrobilem już ze 100 filtrow i ciagle cos dochodzi na plus w konstrukcji.Wg mnie nie ma lepszej filttracji i pozwalajacej na tak rozne konfiguracje.

Opublikowano

Cóż, mi w komorze za gąbka potrafiła woda spaść tak, że grzałka była osłonięta... Gąbka po zapchaniu nie dawała rady... I nie sądzę, żeby był to błąd konstrukcyjny... :)

Wysłane z telefonu

Opublikowano

ja się ze wszystkim zgadzam, tylko iz piszemy o kaseciaku o pompie rzędu ponad 5kl/h.

Odnośnie grzałki, te mają minimalny poziom zanurzenia, maksymalnego niby nie ma, ale od czasu jak grzałka nabrała mi wody (widoczne krople wewnątrz) wolę grzałkę, nawet tę najlepszą firmową nie topić poniżej lustra wody. Głowica, kabel w końcu kiedyś puści wilgoć i tę częśc zawsze wolę ją mieć ponad wodą.

Podobny przypadek miał szwagier, utopił całą grzałkę i po jakimś czasie przeciekła i doszło do wielkiego "buumm"  grzałka eksplodowała, połowę ryb zabiło drugą poparzyło. Na szczęście baniak wytrzymał (200l)

Dobrze ze szwagier nie wsadził rąk do baniaka bo i jego by trzepło. Zawsze mam na uwadze iz to tylko urządzenie i to pod bardzo niebezpiecznym napięciem.

Więc umieszczając grzałkę tak aby jej głowica była nad wodą do minimalnego poziomu pozostaje ile? 4-5cm.

Wiem iz przy normalnym użytkowani częstym czyszczeniu gąbek może woda nie opadnie o tyle ale jesli ktoś zastosuje gęściejszą gąbkę przy jednostronnym kaseciaku i mocnej pompie to może się zdziwić.

W dodatku, pracujemy, wyjezdzamy, czy mamy po prostu sklerozę -nie wymieniona gąbka może nadmiernie zdławić przepływ.

Opublikowano

Zobacz sobie...Tanie a stosunkowo debre grzalki aquanowa.Jesli się obawiasz to jest grzalka dla ciebie KisT.U mnie w akwa 180x60 jest 1x300w i daje sobie swietnie rade.Do tego ma zalany szklem caly gorny panel a na to nalozona plastikowa obudowa.

Opublikowano

Ja się nie obawiam, po prostu nie topię grzałki poniżej jej głowicy. Gdybym nie widział wody w grzałce i tej po eksplozji nie wierzyłbym w to. Z pracy wiem iz woda wciśnie się tam gdzie nawet sprężone powietrze się nie przeciśnie....

Ponadto sugeruję tylko aby przy znacznych przepływach zwiększyć komorę śmieciową, jej pojemność co zmiejszy w niej nieznacznie szybkość przepływu wody i lepsze rozłożenie/narastanie syfu na gąbce. Takie są moje obserwacje, oczywiście odnosi się to do mocnych pomp.

 

 

Opublikowano

KrisT jestes przewrazliwiony to wszystko.Nie pomysl ze Cie atakuje.

Ktos pytal o farbe.W castoramie 14 zl o taka jak na zdjeciu super się trzyma schnie ok30 min i mozna wkladac filter do wody.Dodatkowo walkiem mozna pomalowac tylna szybe na czarno jako lepsza alternatywa dla folii.Folia lubi zlapac zacieki itd.Tutaj się tak nie stanie.Latwo zyletka mozna usunac przy odwracaniu akwarium albo zmianie koncepcji.

IMG_20180215_152615.jpg

Opublikowano (edytowane)

Raven nie odbieram tego jako atak i sam nie chce być wzięty za kogoś kto wziął się z nikąd i chce uczyć twórcy kaseciaka jak ma być zrobiony.

Nie , nie o to mi  chodzi, a czy jestem przewrazliwiony? hmm niestety z powodu pracy muszę być 3 kroku naprzód i przewidzieć co może pójść nie tak. A może zbyt dużo BHP miałem w pracy...nie wiem ale wolę wszystko przeanalizować, dmuchać na zimne, zrobić nad wymiar i nad wytrzymałe a niżeli pózniej pluć się w brodę, i robić robotę dwa razy.

Kaseciak będzie ewoluować , nie trzymajmy się sztywnych ram bo w miarę popularności tego filtra będą montowane pompy o coraz większej wydajności, a to niestety niesie za sobą drobne zmiany konstrukcyjne. Nie jestem fanem wyjmowania i przerabiania filtra,  już na etapie projektowania wolę zrobić coś "nad wymiar" i mieć spokój. Jestem leniwy i wolę robotę zrobić raz a dobrze. 

pozdrawiam.

Edytowane przez KrisT

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.