Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ten falownik z prawej strony masz zamontowany w prawym rogu na tyle szyby czy bardziej przedniej szyby. A czy takie ustawienie mechanik z tyłu w lewym rogu skierowany na przednią szybę a falownik w prawym rogu z tyłu skierowany na wzdłuż tylnej szyby. Pytanie dlaczego?? nie chciałbym, żeby ten falownik na przedniej szybie było widać wolałbym go na tył dać a mechanik z lewego rogu niech sobie dmucha na przednią szybę.

Opublikowano

U mnie ten z prawej jest bliżej przedniej szyby ale to dlatego, że mam duży kamień i zasłaniałby ruch wody. Przyjęło się, że cyrkulacja wody w akwarium powinna być zgodna z ruchem wskazówek zegara.

Opublikowano
Przyjęło się, że cyrkulacja wody w akwarium powinna być zgodna z ruchem wskazówek zegara.


Spadłem z łóżka. Kto coś takiego przyjął? Jakie to ma znaczenie? Przecież to wszystko jest nieistotne i zależy od wystroju, w którą stronę nam łatwiej.

Opublikowano

Czytałem to na pewno na tym forum więc skądś się to wzięło. Sam bym tego nie wymyślił :)

Równie dobrze można zapytać kto przyjął, że pyszczaki trzymamy w minimum 112l a nie w 300l. Jednak takie założenie jest i już.


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
U mnie ten z prawej jest bliżej przedniej szyby ale to dlatego, że mam duży kamień i zasłaniałby ruch wody. Przyjęło się, że cyrkulacja wody w akwarium powinna być zgodna z ruchem wskazówek zegara.

Cześć a mogę tak ustawić: mechanik z lewej strony na przednią szybę dmucha a ten falownik w prawym rogu i na tylną szybę dmucha. Bo jak dam wylot z mechanika na tył a falownik z lewej na przednią szybę to woda by słabo faluje.

Opublikowano

Nie ma jednej ustalonej metody ani schematu. Zostaw tak na dzień lub dwa i zobaczysz. Musisz sam kombinować. Falownik Ci pomoże bo mozesz go dowolnie ustawić.


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Czytałem to na pewno na tym forum więc skądś się to wzięło. Sam bym tego nie wymyślił :)

Równie dobrze można zapytać kto przyjął, że pyszczaki trzymamy w minimum 112l a nie w 300l. Jednak takie założenie jest i już.



No nie porównuj ilości wody w jakiej mają pływać ryby do kierunku w którym ma się kręcić woda z shitem w zbiorniku. Zestawienie co najmniej złe.

Nie wszystko co tutaj na forum ktoś wrzuci jest godne propagowania. Niektórych pierdół wręcz niewolno rozprzestrzeniać dalej :) Każdy musi zachować swój rozum w pobieraniu informacji z tej kopalni. Tutaj piszą też ludzie. I każdy może zrobić drugiemu żart. Bo na pewno to był żart.


Kierunek cyrkulacji a dokładniej czy zgodny z kierunkiem poruszania się wskazówek zegara, czy nie to brednie i nie ma co brać tego pod uwagę. To jak samo jak byśmy brali pod uwagę kierunek mieszania łyżeczką herbaty. Czy od tego zależy smak herbaty, albo jej klarowność lub inne własności?

Opublikowano

Może i brednie może nie. Nie wiem. Wiele by takich przykładów podał, które wszyscy stosujemy a nie wiadomo skąd się wzięły. Koniec tego malego OT no chyba, że ktoś potrafi napisać skąd wzięła się moja bajka. :)


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Może i brednie może nie. Nie wiem. Wiele by takich przykładów podał, które wszyscy stosujemy a nie wiadomo skąd się wzięły. Koniec tego malego OT no chyba, że ktoś potrafi napisać skąd wzięła się moja bajka. :)


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka


Witam drogiego kolegę ustawiłem filtry tak: mechanik w lewym rogu skierowany na przód akwarium, a w prawym rogu falownik i wylot z kubełka. Nie widzę żadnej różnicy kupska pływają po całym akwarium nie zbierają się pod filtrem czyli coś jest nie tak.Próbowałem jeszcze tak ustawić: mechanik w lewym rogu skierowany wzdłuż szyby z tyłu ( z tyłu wklejone tło do szyby) a w prawym rogu od przodu akwarium dałem falownik. Efekt był taki, że falownik nie wzburzał mi prawie w ogóle wody kupy pchał ale tafla nie falowała. Nie wiem co źle robię jak sobie z tym dać radę bo już tracę siły.Na jakiej wysokości mniej więcej ten falownik ustawić?? Może jest za nisko albo za wysoko??. Pozdrawiam.

Opublikowano

Słuchaj, może Ty masz porostu za mocno podkręcone te filtr i robią pralkę?

Nie pamiętam jaki masz mechanik ale spróbuj go skręcić. Druga sprawa to postaraj się minimum 24h nie grzebać w akwarium.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.