Skocz do zawartości

Dobra woda?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cykl startuje ... ważne jest aby bakterią nie zabrakło jedzonka. Bo tak najpierw NH4 zniknie a później zniknie NO3 ;) i będziesz startował od nowa.

Opublikowano

Harisimi, czy jakies dwa startery wyrzucone do akwa wystarczą by papu dla bakterii dostarczano regularnie? I kiedy? Zauwazylem, ze na rurkach oraz na szybach pojawiły sie kolonie bakterii (poznać to po takim elikatnym śluzie, sprąwiajacym, ze wszystko jest śliskie). Woda jest klarowna do bólu.

Temperatura stabilna 26,3 C.

Opublikowano
Dziś

NO2=0

NH4= 0,2

NO3=1



za mało nasikałeś już widać za mało amoniaku !!!!

doświadczenie Wojtka już sygnalizuje Ci nadchodzący problem!!!


no i co teraz znowu "dosikasz" do baniaka i dwa dni czekania na nową porcję a obecna zniknie całkiem. NO2 w ogóle nie ruszyło i tak na prawdę nie wiadomo czy Nitrobacter wszystko NO2 zżerają na bieżąco czy właśnie zdychają z głodu i za chwilę zniknie to jedynkowe NO3.

Tak właśnie powstają "zgubione starty" cyklu azotowego, ale tobie przecież się nie spieszy - pamiętam.


P.S.

Jakoś nie pamiętam jakie bakterie dałeś na start do tych twoich sików ??? czy liczysz tylko na te z kurzu i piasku??

Opublikowano

Słuchaj Decorativo. Pamiętaj, ze Ty jestes tu juz stara wyga, a ja jestem amator. Kogos musze słuchać, kogoś z jego radami musze wybrać. Nie obrażaj ani mnie ani Ty na mnie, ze wybrałem sposob na sikanie. Jak juz nasikałem, to musze isc dalej, bo jak ktos mi napisal,teraz dolewać amoniaku to bedzie za duzo. Odzywasz sie do mnie, jakbym Ci akwarium stłukł albo żonę obraził. A ja chyba na takie traktowanie to nie zasługuje, a wobec Ciebie jestem chyba grzeczny mimo, ze zaczynasz powoli startować do mnie jak obrażona panna na wydaniu.

Spuśc troche z tonu i zamiast sie obrażać podpowiedz co najlepiej byłoby zrobic,

Jesli nie masz ni nic do powiedzenia poza swoimi obawami, to daj mi prosze spokoj, ok?

Wybrałem opcje sikania. Badam parametry jak ktos zaproponował. Widze, co znika a co sie pojawia. Wiem, że w pewnym momencie trzeba podkarmic bakterie. Ja jestem za tym, by wrzucić pare ryb. Ktos ma lepszą propozycje? Bo jak ktos chce mi walic po nerach to niech pomyśli, ze tu pojawiają sie ludzie, ktorzy sa na Waszym etapie tylko parenascie moze lat temu jak wy i chca sie czegos nauczyc poza słuchaniem, jacy sa durni, albo nie kumaci.

Ja to juz wiem, ze jestescie ode mnie bardziej madrzy i doskonalsi, dlatego prosiłem o pomoc a nie walenie po oczach.


Ps: nic nie bede dosikiwal - albo teraz wrzucam pare ryb startowych albo wrzucam mrozonkę. Albo dokraplam wody amoniakalnej? Ja jestem za starterami. Czy to jest ok?

Opublikowano
Słuchaj Decorativo. Pamiętaj, ze Ty jestes tu juz stara wyga, a ja jestem amator. Kogos musze słuchać, kogoś z jego radami musze wybrać. Nie obrażaj ani mnie ani Ty na mnie, ze wybrałem sposob na sikanie. Jak juz nasikałem, to musze isc dalej, bo jak ktos mi napisal,teraz dolewać amoniaku to bedzie za duzo. Odzywasz sie do mnie, jakbym Ci akwarium stłukł albo żonę obraził. A ja chyba na takie traktowanie to nie zasługuje, a wobec Ciebie jestem chyba grzeczny mimo, ze zaczynasz powoli startować do mnie jak obrażona panna na wydaniu.

Spuśc troche z tonu i zamiast sie obrażać podpowiedz co najlepiej byłoby zrobic,

Jesli nie masz ni nic do powiedzenia poza swoimi obawami, to daj mi prosze spokoj, ok?

Wybrałem opcje sikania. Badam parametry jak ktos zaproponował. Widze, co znika a co sie pojawia. Wiem, że w pewnym momencie trzeba podkarmic bakterie. Ja jestem za tym, by wrzucić pare ryb. Ktos ma lepszą propozycje? Bo jak ktos chce mi walic po nerach to niech pomyśli, ze tu pojawiają sie ludzie, ktorzy sa na Waszym etapie tylko parenascie moze lat temu jak wy i chca sie czegos nauczyc poza słuchaniem, jacy sa durni, albo nie kumaci.

Ja to juz wiem, ze jestescie ode mnie bardziej madrzy i doskonalsi, dlatego prosiłem o pomoc a nie walenie po oczach.


Ps: nic nie bede dosikiwal - albo teraz wrzucam pare ryb startowych albo wrzucam mrozonkę. Albo dokraplam wody amoniakalnej? Ja jestem za starterami. Czy to jest ok?



Ani ja stary wyga ani tym bardziej chciałbym kpić z twojego wyboru. Stale podkreślam ze metoda startu to indywidualny wybór akwarysty.

Te ostre słowa wobec mnie dyktuje Ci rozgoryczenie i frustracja, ale ja to rozumiem i się nie obraziłem i jeśli napiszesz jakie bakterie dałeś na start razem z sikami to pomogę. Piszę tak bo nie mogę znależć w twoich wpisach - tyle.

Opublikowano
Wiem, że w pewnym momencie trzeba podkarmic bakterie. Ja jestem za tym, by wrzucić pare ryb. Ktos ma lepszą propozycje?


Postawić skrzynkę piwa na stole, zaprosić kilku kolegów, zasłonić okna i zamknąć toaletę :D tak ci wtedy nawiozą baniak, ze pół roku akwarium będzie się stabilizować a bakterie będą widoczne gołym okiem :D:mrgreen::lol:. Przepraszam ... ale nie mogłem powstrzymać tej wizji ;).


A tak poważnie jakie chcesz wpuszczać te ryby startowe ? Ja bym jednak dał mrożonkę. I po następnym zjechaniu amoniaku wpuścił sprengi.

-- dołączony post:

Witam a może te Twoje bakterie to mit http://4szyby.blogspot.com/2010/06/mity-i-fakty-na-tropie-bakterii.html Szczerze to nie wiadomo jak jest z tymi starterami ja nie używam i wszystko działa Pozdrawiam i powodzenia życzę


Wg mnie jednak nie do końca mit. Wg mnie wszystkie bakterie działają ciągle niewykonana druga część testu :oops: pokaże, czy lepiej i gorzej czy mimo wszystko tak samo:


http://forum.klub-malawi.pl/biostartery-mity-fakty-t21956.html?&highlight=fakty+i+mity

Gość pemergency
Opublikowano

Ja bym nic nie kombinował i mimo wszystko "dosikał", bo dlaczego niby nie? Myślę, że kolejne 100ml załatwi sprawę. Wygląda na to że wcześniejsze 50ml to za mała dawka na 400l wody i tyle w temacie. Po co szukać problemu tam gdzie go nie ma...


P.S. Mrożonka będzie się długo rozkładać, a ryby "dosikają" za Ciebie, tylko w dłuższym czasie.


Tak więc, albo robisz dolewkę 100ml siku, albo woda amoniakalna (moim zdaniem zbędna).


O.T. Może by tak zrobić ankietę, "w jaki sposób startowałeś zbiornik"

i w odpowiedzi:


- siku

- pryku

- rybu

- mięchu

?

Opublikowano

Chłopaki, jestescie najlepsza ekipa facetów w sieci i ja doceniam to co piszecie. Zrozumcie, wy jestescie dla mnie Mistrzami, a ja chce z wmi sie czegos nauczać a w szczegolnosci jak rozwiązać taki przypadek jak mój.


Ale robie z Wami "burze mózgów" i chce dokonać najlepszego wyboru. Prosze o wyrozumiałość,


Zaczynam myslec, ze wszystko co ma w konstrukcji N to co wrzuciłem mi zeżre. Sikanie nic nie da. Nawet gdybym nalal wiecej amoniaku, to tez mi zeżre.


Tu jest link

http://www.akwarystyczny24.pl/azoo-11in1-super-bio-bacteria-250ml-wielozadaniowy-preparat-bakteryjny-biostarter-naturalnie-rozklada-zwiazki-organiczne-amoniaknh3-azotyny-p-2501.html


AZOO 11in1 SUPER BIO-BACTERIA 250ml - Wielozadaniowy preparat bakteryjny (biostarter), naturalnie rozkłada związki organiczne, amoniak(NH3), azotyny.

Ja tylko przypomne, ze pierwsśe wyniki podalem po tygodniu od wpuszczenia teg cos do akwarium...

Decorativo, wybacz jesli uraziłem. Ale ja naprawde na głowie staje, by było jak najlepiej.

-- dołączony post:

Fragment opisu:


Wielozadaniowy preparat bakteryjno-enzymatyczny, specjalnie zaprojektowany w celu stabilizacji akwarium i osiągnięcia doskonale funkcjonującego biosystemu w akwarium słodkowodnym i morskim. Natychmiast usuwa toksyczną materię jak amoniak (NH4), azotyny (NO2) z akwarium. Używany regularnie co tydzień pomaga osiągnąć optymalną aktywność biologicznego rozkładu toksyn poprzez mikroorganizmy. Używany regularnie razem z PSB ogranicza podmiany wody i tworzy najwyższej jakości czyste i przyjazne środowisko wodne, idealne dla żywych organizmów.



NAJWAŻNIEJSZE WŁAŚCIWOŚCI

- Zapobiega „syndromowi nowego akwarium”

- Natychmiast aktywuje filtry poprzez aktywne szczepy bakterii

- Szybko i naturalnie rozkłada związki organiczne, amoniak (NH3), azotyny (NO2)

- Ustala zdrowy i stabilny system biologicznego rozkładu przez mikroorganizmy

- Stabilizuje jakość wody na wysokim poziomie

- Sprawia, że woda jest krystalicznie czysta

- Zwiększa ilość rozpuszczonego tlenu

- stymuluje rozwój dużej odporności przeciwko chorobom

- Znacznie poprawia metabolizm ryb

- Zmniejsza straty w obsadzie spowodowane przerybieniem, minimalizuje stres

- Zawiera Bacillus sp, Lactobacillus sp, Streptococcus sp, Aspergillus spp, grzyby, ekstrakt z jukki, enzymy....

Gość pemergency
Opublikowano
Chłopaki, jestescie najlepsza ekipa facetów w sieci i ja doceniam to co piszecie. Zrozumcie, wy jestescie dla mnie Mistrzami, a ja chce z wmi sie czegos nauczać a w szczegolnosci jak rozwiązać taki przypadek jak mój.


Ale robie z Wami "burze mózgów" i chce dokonać najlepszego wyboru. Prosze o wyrozumiałość,


Zaczynam myslec, ze wszystko co ma w konstrukcji N to co wrzuciłem mi zeżre. Sikanie nic nie da. Nawet gdybym nalal wiecej amoniaku, to tez mi zeżre.


Tu jest link

http://www.akwarystyczny24.pl/azoo-11in1-super-bio-bacteria-250ml-wielozadaniowy-preparat-bakteryjny-biostarter-naturalnie-rozklada-zwiazki-organiczne-amoniaknh3-azotyny-p-2501.html


AZOO 11in1 SUPER BIO-BACTERIA 250ml - Wielozadaniowy preparat bakteryjny (biostarter), naturalnie rozkłada związki organiczne, amoniak(NH3), azotyny.

Ja tylko przypomne, ze pierwsśe wyniki podalem po tygodniu od wpuszczenia teg cos do akwarium...

Decorativo, wybacz jesli uraziłem. Ale ja naprawde na głowie staje, by było jak najlepiej.

-- dołączony post:

Fragment opisu:


Wielozadaniowy preparat bakteryjno-enzymatyczny, specjalnie zaprojektowany w celu stabilizacji akwarium i osiągnięcia doskonale funkcjonującego biosystemu w akwarium słodkowodnym i morskim. Natychmiast usuwa toksyczną materię jak amoniak (NH4), azotyny (NO2) z akwarium. Używany regularnie co tydzień pomaga osiągnąć optymalną aktywność biologicznego rozkładu toksyn poprzez mikroorganizmy. Używany regularnie razem z PSB ogranicza podmiany wody i tworzy najwyższej jakości czyste i przyjazne środowisko wodne, idealne dla żywych organizmów.



NAJWAŻNIEJSZE WŁAŚCIWOŚCI

- Zapobiega „syndromowi nowego akwarium”

- Natychmiast aktywuje filtry poprzez aktywne szczepy bakterii

- Szybko i naturalnie rozkłada związki organiczne, amoniak (NH3), azotyny (NO2)

- Ustala zdrowy i stabilny system biologicznego rozkładu przez mikroorganizmy

- Stabilizuje jakość wody na wysokim poziomie

- Sprawia, że woda jest krystalicznie czysta

- Zwiększa ilość rozpuszczonego tlenu

- stymuluje rozwój dużej odporności przeciwko chorobom

- Znacznie poprawia metabolizm ryb

- Zmniejsza straty w obsadzie spowodowane przerybieniem, minimalizuje stres

- Zawiera Bacillus sp, Lactobacillus sp, Streptococcus sp, Aspergillus spp, grzyby, ekstrakt z jukki, enzymy....



Shiroki, ja Ci nigdzie nie pisałem o laniu bakterii z butelek, fiolek do baniaka...


Nigdy żadnych bakterii u siebie nie lałem.

Wszystkie swoje zbiorniki od zawsze (14 lat, 6 zbiorników) startowałem sikiem, nigdy nie dolewałem żadnych turbostarterów, bakterii itd i zawsze cykl się rozpoczynał i zamykał bez najmniejszych problemów.


Nawymyślali tych preparatów bakteryjnych w fiolkach i później dziwić się, że są takie kwiatki... Nie rozumiem po co komplikować coś co jest proste jak budowa cepa. Pomyśl na chłopski rozum, co obsada startowa robi w zbiorniku???

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.