Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja robię testy raz w tygodniu, równolegle z podmiana wody, w sumie nigdy o to nie pytałem, więc sam nie wiem czy to jest dobra częstotliwość, jednak wolę mieć pod częstą kontrolą zwłaszcza NH3/4 bo cały czas walczę z cyrkulacją i zalegającymi odchodami.

Opublikowano
ednak wolę mieć pod częstą kontrolą zwłaszcza NH3/4 bo cały czas walczę z cyrkulacją i zalegającymi odchodami.


ja dokupiłem auqael 2000 i mam taki wir że chyba nic nie będzie zalegać

-- dołączony post:

Jaką polecacie świetlówkę, żeby wybarwić niebieski kolor bo mam maingano i taki szary jest przy moich ledach. Będę musiałzmienić oświetlenie ale nie wiem na jakie

Opublikowano

3 dni po wpuszczeniu części rybek NO2 skoczyło mi na 0,025-0,05 i nie wiem czy mam się tym bardzo martwić czy poprostu czekać czy nie będzie wzrastać. Dodam jeszcze, że wczoraj było podniesione do 0,05 -0,1 a dziś już chyba bliżej jest 0,025 niż 0,05

Opublikowano

24 rybki już pływają i parametry w granichach normy a dokładnie NO2 dochodzi do 0,1 ale już spada. Mam nadzieje, że będzie wszystko ok

Opublikowano
To super gratuluje cierpliwości.

Napisz jeszcze jaką masz obsadę, bo jestem ciekaw co dopasowałeś?



Już leżu u mnie baniak 450l. Teraz wyjeżdżam na 3 miesiące to nic z nim nie zrobię ale niebawem będzie urządzony. Na razie moja obsada to 10 Socolofi 9 Saulosi i 9 maingano rybki 4-5 cm

Opublikowano

Widzę, że wessało Cię na maxa 450l to już można wziąć rozpęd. A co do obsady to trochę niebiesko jak dla mnie, ale to oczywiście moje subiektywne zdanie, jak będę miał większy zbiornik to na pewno zamiast Socolofi dam Idotropcheus sprengerae może się mylę, ale wydaje mi się, że to mało popularny gatunek, a mnie się bardzo podoba co do Maingano to nie trzeba nic mówić jest piękny.

Opublikowano
Widzę, że wessało Cię na maxa 450l to już można wziąć rozpęd. A co do obsady to trochę niebiesko jak dla mnie, ale to oczywiście moje subiektywne zdanie, jak będę miał większy zbiornik to na pewno zamiast socolofi dam Idotropcheus sprengerae może się mylę, ale wydaje mi się, że to mało popularny gatunek, a mnie się bardzo podoba co do Maingano to nie trzeba nic mówić jest piękny.


Powiem Ci że nie do końca niebiesko jest. Moje socolifi są strasznie błękitne i nawet fajnie nto wygląda. Myślałem też o rdzawych ale jak zobaczyłęm na żywo to jakoś mi się nie podobały

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.