Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałbym zbudować oświetlenie 4 x Led COB 10W (6500k)


Wykorzystane byłyby takie diody:


DIODA 10W COB/Naświetlacz led 6500K zimna 9-12V (3876644426) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img03.allegroimg.pl/photos/400x300/38/76/64/44/3876644426@@AMEPARAM@@03@@AMEPARAM@@38/76/64/44@@AMEPARAM@@3876644426



Elektronicznie jestem noga, ale wałkuję wszystko co znajdę w necie i wychodzi mi, że do 4 takich diod połączonych po 2szt. szeregowo mógłbym użyć 2szt. takich zasilaczy:


Zasilacz Mean Well RS-50-24 24V/2,2A 50W (3928669230) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img07.allegroimg.pl/photos/400x300/39/28/66/92/3928669230@@AMEPARAM@@07@@AMEPARAM@@39/28/66/92@@AMEPARAM@@3928669230



oraz 2szt. poniższych driverów:


Przetwornica driver LED 175mA - 1400mA co 175mA +P (3914038314) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img01.allegroimg.pl/photos/400x300/39/14/03/83/3914038314@@AMEPARAM@@01@@AMEPARAM@@39/14/03/83@@AMEPARAM@@3914038314



Diody zamierzam puścić na jakieś 750mA.


Moje pytanie brzmi - czy to ma prawo działać na takich podzespołach? Ewentualnie można wybrać coś bardziej optymalnego?

Opublikowano

4 ledy.

po 2 w szeregu w 2 gałęziach.

jeden zasilacz i jeden driver.


driver ustawiasz na 1400mA - popros aby ci przylutowali do niego mały radiator. Przy 1400 w ciągłej pracy przegrzeje się bez lepszego odprowadzania ciepła.


zasilasz jednym zasilaczem.


Prad na diodzie będzie ~700mA.



fd.png

  • Dziękuję 1
Opublikowano

To może ten driver byłby lepszy? Ma już zamontowany radiator i 2100ma więc nie działałby na max:


Driver LED 2100mA z płynną regulacją z radiatorem (3888250603) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img01.allegroimg.pl/photos/400x300/38/88/25/06/3888250603@@AMEPARAM@@01@@AMEPARAM@@38/88/25/06@@AMEPARAM@@3888250603

Opublikowano
4 ledy.

po 2 w szeregu w 2 gałęziach.

jeden zasilacz i jeden driver.

....



Yaro twoja propozycja jest aż za oszczędna sam wielokrotnie pisałeś że ledy przegrzane mrygają ( czytaj na chwilę się wyłączają) co się stanie jak jeden się na chwilę wyłączy lub przepali?.

Szlak trafi obie diody w przeciwnej gałęzi.

Ja bym jednak dał jeden zasilacz i równolegle z niego zasilił dwa drivery.

Koszt niewiele większy ale ledy bezpieczniejsze choć i tu koszt niski jak się spalą.

Opublikowano

Witam najlepiej zastosować zasilacze stało prądowe o automatycznie dopasowującym się napięciu wyjściowym.Zrobiłem już kilka lamp na tych zasilaczach i diodach mocy EPISTAR 3W bez driverów i święcą już bezproblemowo o dłuższego czasu.

Zasilacz Mean Well LPC-20-700 21W 700mA 9~30V (3886438035) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img07.allegroimg.pl/photos/400x300/38/86/43/80/3886438035@@AMEPARAM@@07@@AMEPARAM@@38/86/43/80@@AMEPARAM@@3886438035

Opublikowano
Witam najlepiej zastosować zasilacze stało prądowe o automatycznie dopasowującym się napięciu wyjściowym.Zrobiłem już kilka lamp na tych zasilaczach i diodach mocy EPISTAR 3W bez driverów i święcą już bezproblemowo o dłuższego czasu.

Zasilacz Mean Well LPC-20-700 21W 700mA 9~30V (3886438035) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.



posłuchaj propozycji Ireneusza.

Jeśli nie będziesz kombinował w przyszłości ze ściemniaczem to najprościej zastosować zintegrowany zasilacz stałoprądowy.

Na Alledrogo masz tylko spady poprodukcyjne taniej i z pełnym wyborem masz tu.

Pełny wybór do sortowania według prądów.

Ty wybrałeś LED COB na 1050mA więc prawidłowy do tych czterech diod jest ten na 1050mA 50W zasilany 230V .

http://www.tme.eu/pl/details/lpc-60-1050/zasilacze-do-led/mean-well/#

Łączysz 4 diody szeregowo do wyjścia stałoprądowego z drugiej strony wejście pod 230V i z głowy.


Jeśli upierasz się przy prądzie 700mA to masz gotowe identyczne dwa na różne moce ( pomyśl - może w przyszłości jeszcze jedną LED COB dorzucisz albo kilka 3W 700mA power led blue&red bo te światełko nie wybarwia ryb) pierwszy na 42W drugi na 60W

http://www.tme.eu/pl/details/lpa-700-60/zasilacze-do-led/enstick/#

http://www.tme.eu/pl/details/lpa-700-85/zasilacze-do-led/enstick/#


możesz też wysterować te LED COB takim na 950mA 45W i moim zdaniem ten będzie najlepszy bo łączy niższy prąd czyli nie pełne wykorzystanie mocy z niezłym światełkiem masz go tu


http://www.tme.eu/pl/details/pln-45-48/zasilacze-do-led/mean-well/#


w całym projekcie nie zapomnij o super chłodzeniu tych ledów oraz szczelnej izolacji od wilgoci w akwa.

życzę powodzenia.

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Dziękuję za obszerną odpowiedź. Diody ostatecznie zakupiłem takie i właśnie na nie czekam:


5 Pieces 40mil 10W COB Cool White 7000K 8000K LED Panel for Aquarium D I Y | eBay



Co do chłodzenia to zamówiłem 115cm radiatora A5724. Do tego będą dwa wiatraki 120mm. Myślę, takie chłodzenie pownno wystarczyć.


http://www.piekarz.pl/?item=35125


Trochę zmartwiłeś mnie odnośnie szczelnej izolacji od wilgoci. Nie mam na to na tę chwilę pomysłu. Zamierzałem dać plexi na dystansach jak widziałem to w kilku projektach i sądziłem, że to wystarczy. Tu np fajna lampa nawet bez plexi


http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje/sprzet-do-akwarium/zrob-to-sam/oswietlenie-led-na-diodach-mocy-belka-115cm-58985.html?sid=568b07237b4c631188cb249c39c66794


U mnie belka ma być wewnątrz pokrywy ze spienionego pcv. Mógłbym ewentualnie całość prysnąć jeszcze plastikiem/gumą w spreju po wcześniejszym oklejeniu samych diód.


Ten zasilacz wydaje mi się ciekawy. Rzeczywiście może zajdzie potrzeba dodać jakieś diody kolorowe i byłby jak znalazł. Jedyne "ale" to napięcie wyjściowe 50-80V w połączeniu z wodą to nie to samo co 24V.


http://www.tme.eu/pl/details/lpa-700-85/zasilacze-do-led/enstick/#

Opublikowano
Dziękuję za obszerną odpowiedź. Diody ostatecznie zakupiłem takie i właśnie na nie czekam:


5 Pieces 40mil 10W COB Cool White 7000K 8000K LED Panel for Aquarium D I Y | eBay


Co do chłodzenia to zamówiłem 115cm radiatora A5724. Do tego będą dwa wiatraki 120mm. Myślę, takie chłodzenie pownno wystarczyć.


http://www.piekarz.pl/?item=35125


Trochę zmartwiłeś mnie odnośnie szczelnej izolacji od wilgoci. Nie mam na to na tę chwilę pomysłu. Zamierzałem dać plexi na dystansach jak widziałem to w kilku projektach i sądziłem, że to wystarczy. Tu np fajna lampa nawet bez plexi

...

U mnie belka ma być wewnątrz pokrywy ze spienionego pcv. Mógłbym ewentualnie całość prysnąć jeszcze plastikiem/gumą w spreju po wcześniejszym oklejeniu samych diód.


Ten zasilacz wydaje mi się ciekawy. Rzeczywiście może zajdzie potrzeba dodać jakieś diody kolorowe i byłby jak znalazł. Jedyne "ale" to napięcie wyjściowe 50-80V w połączeniu z wodą to nie to samo co 24V.


http://www.tme.eu/pl/details/lpa-700-85/zasilacze-do-led/enstick/#



widzę kolego ze nie idziesz na łatwiznę i robisz solidnie na dobrych cob-ach. Masz u mnie plus.

Pamiętaj najprostsze rozwiązania są najlepsze. Na zdjęciach każde rozwiązanie wydaje się dobre ale powinno tak pracować kilka lat bez awarii a tego na zdjęciach nie pokazują.

LED COB ma klasę szczelności IP20 i koniec czyli 0 odporności na wilgoć.

Podpowiem ci troszkę jak ja to rozwiązałem w swoim projekcie, bo idziesz w tym samym kierunku co ja.

1/ piszesz o zastosowaniu dwu wiatraków 120cm czyli musisz dać oddzielny zasilacz do nich 12V DC a jak masz 12V pod pokrywą to podłącz dwie taśmy LED RGB 14,2W/m możliwie na całej długości radiatora - problem wybarwiania ryb załatwiony i nie trzeba cree blue&red.

2/ zamów w firmie Artcop Warszawa ceownik wyginany z plexi 2mm tak by od dołu zamykał twój radiator z odpowiednim odstępem od ledów i przykręć na wkręty z uszczelnieniem silikonem akwarystycznym - proste, eleganckie i rozwiewa twoje wcześniejsze obawy o napięcie 80V w kontakcie z wodą w akwa.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.