Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moje wrażenia to tragedia. Jak wyżej gość tylko patrzy żeby zarobić. Kupiłem 6szt othopharinx lithobathes , 6 szt labeotropheus trewavasae chilumba i parę innych. Ryby przyszły z zapadniętymi brzuchami. Po 14 dniach 6 zgonów, reszta jeszcze się trzyma. Dzwoniłem żeby się dogadać co i jak a gość na to że jak zamówię dodatkowo za 50 dych to mi dośle te co padły. Czekam na dosłanie ...

 

cc6e32e513cc760a1266ccfc047cc242.jpg

 

 

  • Lubię to 1
  • Smutny 1
Opublikowano
Moje wrażenia to tragedia. Jak wyżej gość tylko patrzy żeby zarobić. Kupiłem 6szt othopharinx lithobathes , 6 szt labeotropheus trewavasae chilumba i parę innych. Ryby przyszły z zapadniętymi brzuchami. Po 14 dniach 6 zgonów, reszta jeszcze się trzyma. Dzwoniłem żeby się dogadać co i jak a gość na to że jak zamówię dodatkowo za 50 dych to mi dośle te co padły. Czekam na dosłanie ...

 

cc6e32e513cc760a1266ccfc047cc242.jpg

 

 

Dojechały. Teraz jakość lepsza. Nie można tak od razu....

 

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

995bfd45da9872025ea744eb7f1a0974.jpg

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam, obecnie mają dużo gatunkow Alonocar dorosłych, ktoś widział te ryby jak wyglądają. Ktoś potrafi coś na ten temat powiedzieć ?

Opublikowano
Witam, obecnie mają dużo gatunkow Alonocar dorosłych, ktoś widział te ryby jak wyglądają. Ktoś potrafi coś na ten temat powiedzieć ?
Ja osobiscie odradzam, znajdz sobie cos u innych hodowców a nie pseudo. Zobacz w TM,Malawian,FM .

Wysłane z mojego ZTE BLADE V0730 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
  • Dziękuję 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Kupiłem ostatnio u tego pana ryb za 3 tysiące wiec moje wrażenia będą raczej miarodajne. 

Zw wszystkich ryb padła tylko jedna po kilku dniach w akwarium.

Tez pan to handlarz a nie chodowca  a więc nie wystawi wam certyfikatu który i tak jest niewiele warty bo i skąd macie pewność że też kto wystawia takie certyfikaty ma ryby z odłowu.

Pan ma ryby od dużego chodowcy. Skąd wiem. A bo chciałem żeby mi zamówił inne ryby i wyslal mi ofertę żebym wiedział jaki mam wybór.  Duży chodowca tanganiki wysyła ryby do niemiec bo w Polsce się nie utrzyma a wiec musi mieć dobry materiał rozpłodowy.

Ceny są ok. Na pewno taniej w Koninie. 

Fakt faktem nie wszystkie ryby które widziałem chciałbym u niego kupić bo były też takie powiedzmy nie do końca w dobrej kondycji ale właśnie dlatego jak chce kupić ryby to siadam w auto i jade te 250 kilometrów w jedną stronę po to żeby widzieć co kupuje a nie kota w worku. 

Ja jestem zadowolony z zakupów i polecam. 

Jak ktoś chce kupować przez wysyłkę to niech później nie ma pretensji ze dostał coś co odbiega od ideału. Skąd człowiek który handluje ma wiedzieć jak wygląda rodzic ma zdjecie z neta a wiadomo ze tam same śliczne przerobione zdjęcia.  

Widziałem ryby z odlowu widziałem ryby u różnych chodowców i uwierzcie ze wiekszość nie przypomina tych ryb ze zdjęć w internetach.  Hodowla ryb to fabryka. To nie ma być ładny rodzic to ma dawac potomstwo. Zabieranie ikry od pyszczak ów i zabieranie małych ledwo wyklutych to standard. A po tym zaraz jest dużo jedzenia i dalej tarło. 

Chcecie mieć fajne ryby i zdrowo wychowane to kupujcie u domowych chodowców którzy robią to dla zajawki a nie dla kasy. 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
4 godziny temu, Mateusz napisał:

 

Chcecie mieć fajne ryby i zdrowo wychowane to kupujcie u domowych chodowców którzy robią to dla zajawki a nie dla kasy. 

 

W jakimś stopniu masz rację. Tylko, że chodowca domowy może mieć krzyżówki. W jednym zbiorniku pływa kilka odmian i te mogą się krzyżować. Uważam, że nigdy nie powinno się porównywać ryb ze zdjęć gdyż fotografie mogą być podkręcane na programach do obróbki. Miarodajne są filmy z jeziora, ze zbiorników hodowlanych. Na pewno na jakość ryby ma wpływ genetyka, nie każda będzie super hiper rybą. Każda opinia o hodowcy może mu zaszkodzić lub podnieść prestiż. Ja mam swoje zdania od hodowlach na temat których inni wypowiadają się źle, a inne niby są profesjonalne a ja się jednak na nich przejechałem. Bywało, że miałem rację gdyż innym odradzałem tam zakup bo nastąpiła taka sytuacja, że były pomyłki i inne nieprzyjemne rzeczy. Mimo to ktoś tam kupował i nacinał się na podobną sytuację, którą przedstawiłem. Oczywiście pomyłki mogą zdarzyć się wszędzie, ale u pewnych hodowców jest to nagminne. Ryby u domowego hodowcy mogę zakupić gdy jestem pewien, że taka osoba ryby obserwuje, wie co się dzieje w zbiorniku, mogę się dowiedzieć od niego czegoś o hodowanych rybach. Można wymieniać plusy i minusy stron sprzedających, jednak ryzyko zakupu jest z naszej strony. 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, Mateusz napisał:
Kupiłem ostatnio u tego pana ryb za 3 tysiące wiec moje wrażenia będą raczej miarodajne. 
Zw wszystkich ryb padła tylko jedna po kilku dniach w akwarium.
Tez pan to handlarz a nie chodowca  a więc nie wystawi wam certyfikatu który i tak jest niewiele warty bo i skąd macie pewność że też kto wystawia takie certyfikaty ma ryby z odłowu.
Pan ma ryby od dużego chodowcy. Skąd wiem. A bo chciałem żeby mi zamówił inne ryby i wyslal mi ofertę żebym wiedział jaki mam wybór.  Duży chodowca tanganiki wysyła ryby do niemiec bo w Polsce się nie utrzyma a wiec musi mieć dobry materiał rozpłodowy.
Ceny są ok. Na pewno taniej w Koninie. 
Fakt faktem nie wszystkie ryby które widziałem chciałbym u niego kupić bo były też takie powiedzmy nie do końca w dobrej kondycji ale właśnie dlatego jak chce kupić ryby to siadam w auto i jade te 250 kilometrów w jedną stronę po to żeby widzieć co kupuje a nie kota w worku. 
Ja jestem zadowolony z zakupów i polecam. 
Jak ktoś chce kupować przez wysyłkę to niech później nie ma pretensji ze dostał coś co odbiega od ideału. Skąd człowiek który handluje ma wiedzieć jak wygląda rodzic ma zdjecie z neta a wiadomo ze tam same śliczne przerobione zdjęcia.  
Widziałem ryby z odlowu widziałem ryby u różnych chodowców i uwierzcie ze wiekszość nie przypomina tych ryb ze zdjęć w internetach.  Hodowla ryb to fabryka. To nie ma być ładny rodzic to ma dawac potomstwo. Zabieranie ikry od pyszczak ów i zabieranie małych ledwo wyklutych to standard. A po tym zaraz jest dużo jedzenia i dalej tarło. 
Chcecie mieć fajne ryby i zdrowo wychowane to kupujcie u domowych chodowców którzy robią to dla zajawki a nie dla kasy. 
 

Akurat ja kupowałem wysyłkowo od tego hodowcy jak i u innych i w każdym wypadku byłem zadowolony.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano (edytowane)

Jakieś  5 lat temu  i 138 postów temu założyłem ten temat . Zakupiłem  wtedy trochę rybek . Niestety  nie byłem zadowolony kiepski materiał genetyczny  ( pokrzywione mordki itp. ).  Postanowiłem wówczas, że nigdy więcej nie kupię u nich ryb.  5 lat szybko minęło ,w tym czasie robiłem zakupy u tak zwanych renomowanych sprzedawców czy hodowli. Nie będę wymieniał nazw bo wszyscy wiedza które to są renomowane.  W większości cechuje je ogromna ilość gatunków , niestety tylko na papierze ;-(.  Tak sobie właśnie pomyślałem że zostanę oficjalnym dystrybutorem Ferrari  a może i Bugatti  a co mi tam . Może ktoś się znajdzie to mu zamówię .  

Wracając do tematu , ponownie trafiłem na tego sprzedawcę i po miesiącach oczekiwań na zamówione ryby  ( z cennika hodowli renomowanej )  skusiłem się na ponowne zakupy w Malawi Śląsk .  Właściciel twierdzi , że od tamtego czasu wiele się zmieniło, na korzyść oczywiście.

Nie śledziłem tego tematu uważnie i nie wiem jakie macie opinie na dzień dzisiejszy ale ja po ponownym zakupie jestem zadowolony. Co zamówione zostało dostarczone. Zapakowane profesjonalnie, transport zorganizowany sprawnie,  kontakt szybki i konkretny a co najważniejsze ryby w bardzo dobrej kondycji .

Jako , że jedna jaskółka wiosny nie czyni, zachęcam właściciela do trzymania wysokich standardów i dalszego rozwoju. 

Jedna z rzeczy która mi się bardzo spodobała to oferta ryb które są aktualnie na stanie.   Jest to moja subiektywna opinia .

Pozdrawiam Damian

Edytowane przez Damian780425
  • Lubię to 7
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Nic się nie zmieniło.

Pan tak jak już wcześniej pisaliście to zwykły handlarz i nie ma pojęcia co sprzedaje. Kupiłem u niego dla sprawdzenia Metriaclima sp. Membe Deep/ Metriaclima sp. Koningsi i co się okazało wysłał mi coś w stylu Saulosi Coral ale pewnie to jakieś bastardy.

 

JA:

Witam.
Czy jest Pan pewien, że ryby które zostały wysłane to Metriaclima MEMBE DEEP? Pyszczek i pionowe pasy bardziej wskazują na Chindongo Saulosi Coral

Tak
Ja tych ryb nie hoduje
Sprowadzam z renomowanej hodowli w SK
Tak je kupiłem
Saulosi Coral tez mam

 

 

 

 

 

 

71889846_2460773014165408_8059261562621263872_n.jpg

73375468_410117756365035_4139285168290529280_n.jpg

73409222_2544750205746006_1798663253375582208_n.jpg

  • Haha 1
  • Smutny 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.   Podmiana.pdf
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
    • Parametry wody to: NO2 - 0,25mg/l NO3 - 25mg/l Twardość całkowita  GH - 3dH - mam uzdatniacz Twardośc węglanowa KH - 20dH ph - 8,0 Cl2 Chlor - 0mg/l   Przed uzdataniaczem mam GH - około 6-7dH I myślę by przed podmiana przefiltrować bardziej pozbyc się azotynów najwyzej dodac do wody seachem cichlid lake salt + malawi buffor
    • A jakie masz parametry wody w kranie, że aż tyle tego szpeju potrzebujesz?
    • Pytanie zrobił bym zestaw składający się z : - 3x obudowa https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-kp10-14-p-138.html w pierwszej obudowie dał bym filtr do 1mikrona https://sklep.osmoza.pl/wklad-polipropylenowy-gw-ps1-10-p-1580.html w drugiej obudowie węgiel https://sklep.osmoza.pl/wklad-weglowy-blokowy-gw-bl-10-p-732.html w trzeciej obudowa na złoże https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-10c-p-1751.html + https://sklep.osmoza.pl/zloze-do-usuwania-azotanow-a520e-p-461.html wszystko zepnę to https://sklep.osmoza.pl/stelaz-plastikowy-ptbt-1-p-2532.html by trzymało się kupy + złączki aby się wpiąć w kran lub słuchawkę, wodę będę nalewał do wiadra i z wiadra do akwa by nie ciągnąc mega dużo węża. Czy taka konfiguracja będzie okej czy wystarczy tylko węgiel + złoże A520e, wydaje mi się że lepiej wstępnie przefiltrować by nie zapychał się węgiel. Czy będzie okej??
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.