Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak ale tylko wtedy gdy brak samiczek danego gatunku.Jak pisałem podając przykład Pseudotropheuów. Nie można by było trzymać razem saulosi z socolofi bo też byłoby ryzyko krzyżówek a jednak ludzie trzymają je razem i jest ok. W przypadku opisywanym w tym wątku jest większa obawa o agresję wśród samców niż prawdopodobieństwo krzyżówki. Poza tym też nie zapominajmy że klasyfikacja pyszczaków stale ulega zmianie i to co teraz jest jednym gatunkiem niedługo może być zaliczane do odrębnego gatunku i na odwrót.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Napisałem to w kontekście dużego prawdopodobieństwa. Widzę że kolega meszek ma duże doświadczenie z krzyżowaniem się pyszczaków, chętnie poczytam pozdrawiam

Ach napisałeś to w kontekscie hmmm to trzeba było to zaznaczyć a nie teraz się wymądrzać że coś widzisz. Nie wiedziałem że mamy jasnowidza. A jak byś przeglądał forum to zobaczyłbyś zdjęcie wstawione przez kolegę Crav co wychodzi po krzyżówce compresa z crabro.

Życzę powodzenia w hodowli


Kolego DiaMax odpuść sobie M msobo Magunge w 240l. Jest to agresywna rybka jak i samiec tak i samica, także ta ryb tylko do większego akwarium. Proszę poczytaj ten wątek o M msobo Magunga może zmienisz zdanie.

http://forum.klub-malawi.pl/m-msobo-magunga-opis-spostrzezenia-hodowcy-t20681.html

Opublikowano

Kolego DiaMax odpuść sobie M msobo Magunge w 240l. Jest to agresywna rybka jak i samiec tak i samica, także ta ryb tylko do większego akwarium. Proszę poczytaj ten wątek o M msobo Magunga może zmienisz zdanie.

http://forum.klub-malawi.pl/m-msobo-magunga-opis-spostrzezenia-hodowcy-t20681.html



Dziękuję za odpowiedź:) wątek ten czytałam, bardzo ciekawy. Nie rozumiem tylko jednego M.msobo magunga nie jest polecana jako towarzysz do M.callainos czy nie jest polecana do zbiornika 240? W przykładowej obsadzie natomiast jest ona polecana do 240l:D


nie kolego tylko koleżanko ;)

pozdrawiam Ania

Opublikowano

Do 240l już prędzej wpuściłbym msobo aniżeli callainosa.

Ja te gatunki miałem razem w 450l, i jak tylko callainos zrównał się wielkością z msobo, to ten drugi miał pozamiatane.

Są to bardzo agresywne gatunki i zestawienie ich w 240l to nieporozumienie.

Zdecydowanie odradzam.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Przepraszam KOLEŻANKO Aniu ;)

Ten temat ja osobiście założyłem o M msobo Magunga. I tam jest napisane że jak są młode tak do około 1-1,5roku jest ok w takim akwarium. A jak dorosną to sama czytałaś co się dzieje. Jest to bomba wybuchowa w związku z agresją jak i samca tak i samicy. Wielkością te ryby pasują do tego akwa. Ale zachowaniem to już nie. M calainos nie miałem ale wiem że też to jest ryba agresywna a wielkością podobna. Na upartego można trzymać jedną i drugą ale ja chce i myślę że inni też aby oszczędzić Ci rozczarowania z powodu wyławiania martwych rybek.

Ja je miałem w 240-tce przez 1,5 roku i nic się nie działo. A teraz mam dorosłe w 720l i widzę co się dzieje. Aniu zrobisz jak chcesz.

A może zastanów się nad obsadą

Melanochromis interruptus

Metriaclima Caliainos

Iodotropheus sprengerae

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Bardzo dziękuję za pomoc :) o takie odpowiedzi mi chodziło:) nie chcę robić niczego na siłę, dlatego pytałam czy te dwa gatunki można pogodzić w 240l. Melanochromis Interruptus ładna rybka, zarówno samce jak i samiczki:) zastanowię się nad nią. Jeszcze raz dziękuję :)

pozdrawiam Ania

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.