Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Się mię wydaje prosta sprawa.


Im lepiej dopasowana (wydajniejsza, z zapasem, jakość

i objętość złoża biologicznego) filtracja biologiczna, tym

większe podmiany są bezpieczne - jeśli mówimy o stabilności

biologicznej zbiornika. Zakładam wodę bez syfu lub uzdatnioną

i dopasowaną twartościowo do wody w zbiorniku, bo wahania

GH/KH/pH wpływają na równowagę jonową.


milc

Opublikowano

ja zawsze plucze w kranowie - ale z drugiej strony tez od razu widzialabym jakbys ei cos zle dzialo - ale narazie nic sie nie dzialo i nie dzieje zelgo

- pilnuje jedynie tego zeby temp nie byla zbytnio inna - ale wiem ze ph mam podobne i w akwa i w kranie - dobrze ze o tym wspomniales



Hej

Jesteśmy ziomalami. Mieszkam na osiedlu Wschód. Akurat mamy to szczęście że woda w Pruszczu jest dość dobrej jakości (mam kumpelę w wodociągach która co jakiś czas weryfikuje mi moje wyniki)

Ale też niestety nie wszędzie jest tak różowo. W wielu miejscach żeby woda nadawała się do czegokolwiek stosuje się wiele różnych związków chemicznych, które na ludzi nie wpływają w sposób odczuwalny, nawet ryby pewnie dają sobie z nimi radę, ale co do jednokomórkowych organizmów jakimim są bakterie to miałbym sporo wątpliwości


A zresztą jaki to broblem przypłukać ceramikę w wiaderku wody spuszczonej z akwa zamiast w kranówie???


pozdro

Opublikowano

Hej

Jesteśmy ziomalami. Mieszkam na osiedlu Wschód.

pozdro



:) no to rzut mokrym beretem :) ja mieszkam niedaleko pogotowia :)




A zresztą jaki to broblem przypłukać ceramikę w wiaderku wody spuszczonej z akwa zamiast w kranówie???


pozdro



problem zaden - ja tylko czasem lubie jesli rozwinie sie temat - zeby jak ktos to przeczyta, a jeszcze nie do konca wie o co w tym wszystkim chodzi, to wiedzial w czym rzecz, a nie umieral ze strachu i zgryzoty jesli jednak bedzie to musial przeplukac w kranowie z jakiegos powodu :)

Opublikowano

wloknina moze sluzyc tylko jako mechaniczny filtr - (za szybko sie zapycha) - takie jest moje skromne zdanie - czyli najszczesciej jako prefiltr przed czescia biologiczna - wiec jak sie zapcha, spadnie przeplyw to wtedy wloknina wek :)

Opublikowano
wloknina moze sluzyc tylko jako mechaniczny filtr - (za szybko sie zapycha) - takie jest moje skromne zdanie - czyli najszczesciej jako prefiltr przed czescia biologiczna - wiec jak sie zapcha, spadnie przeplyw to wtedy wloknina wek :)


Daktego tak jak adi napisała włóknina się bedzie szybko zapychać i imho jestem zdania ze lepiej włóknine z kubła wywalić całkiem i na zawasze a założyć prefiltr na zasysie.

Opublikowano

Hej

jak kupiłem sobie kubeł to wymieniałem tą włókninkę tak jak mówiła instrukcja czyli co miesiąc. Później zauważyłem że filtr i tak przepuszcza przez siebie jakieś drobne farfocle i zacząłem stosować 2 włókniny na raz (nie miałem jeszcze wtedy filtra wew.) A jak kupiłem pożądny wewnętrzny odkurzacz, zasypałem cały kubeł ceramiką, na wlot założyłem prefilterek, włókninę wywaliłem i jest syper. Woda ma dobre parametry, jest idealnie klarowna a kubeł już tak szybko się nie zapycha. I taka kombinacja jest chyba najlepsza i z racji tego zdecydowanie najczęściej stosowana. Polecam


pozdro

Opublikowano

Ale prefilter też ulega zanieczyszczeniu i co jakis czas też go chyba czeba czyścić tzn. gabke czy wate wywalić i zastąpić naową w koszyku, więc pewnie z dwojga złego lepiej juz ten prefilter czyścić. Taniej i szybciej :lol:

Opublikowano

imho - wloknine lepiej wywalic - z tego powodu ze nie da sie jej do konca dobrze wyplukac - a nie jest to koszt jakis wielki, bez przesady - i raz ze jej skutecznosc bardzo szybko spada, a dwa to to ze to co w niej zostaje nie wyplukane zaczyna potem sie psuc delikatnie rzecz ujmujac :)

wiec lepiej i bezpiczeniej wloknine wymenic; gabke wystarczy wyplukac

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
    • No to ja się wyłamię. Miałem 240-stkę Juwela z szyby 8. Bez wzmocnień, spięte tylko plastikową koroną z plastikową spinką po środku (taki standard Juwela) Miałem je 2 lata. 4 lata temu sprzedałem i działa po dziś dzień🤷‍♂️
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.