Skocz do zawartości

600l zamiana solniczki na malawi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cr 65 to Powłoka wodoszczelna


Zaprawa cementowa do powłokowego uszczelniania budowli i elementów budowlanych


to z tego wlasnie z morkim robi sie m.in sztuczną skałe a także klei się skałe żywą

Opublikowano

Być może właśnie użyto cr 65... To co istotne to:

Jaką farbą to pomalować, żeby osiągnąć efekt rybek na max czarnym tle?

Czy wytłuc wszystkie glony jakimś mega środkiem przed malowaniem tła, w którym przecież one siedzą po morszczyźnie? ( no chyba że jest odpowiednik typu hammerite na glony :) )

Czy tło, które ma strukturę porowatą (wygląda jakby zostało obsypane 1-3mm odłamkami skały ) nie złapie szybko glona ( w morskim cały czas miałem jakiegoś glona i tylko jeżowce wgryzały się do białej skały ) i malowanie to strata czasu?

Opublikowano

jakiego glona miałeś ?? wapienny czy zielony ??


ja bym tylko wode zalał i czekał ,,, przeciez ten glon w słodkiej wodzie nie bedzie dawał rady ,,, padnie, zgnije bakterie go ogarną i tyle ,,, tyle że to będzie trwało napewno


co to koloru to poszukaj tematu na necie jak robią tła strukturalne z ceresitu tam napewno będzie czym barwią, jest jakaś farba wodoodporna do basenów itp która nic nie puszcza do wody ,, podobnie jak ten klej właśnie



tak apropo w Malawi ma być glon :) jak będziesz miał dobre parametry wody to będziesz mial tylko glon ten który jest potrzebny, którym zajmą sie ryby

Opublikowano

Oj miałem chyba wszystkie rodzaje glonów, nie ma sensu nawet ich wymieniać. Jak w solniczce coś się zalęgnie, to trzeba naprawdę sporo pracy/kasy/cierpliwości włożyć, żeby to wyplenić. W każdym razie dziś zalega wapienny na bank, zielony został pojechany karscherem. Słodka woda jak na razie przez 3 tygodnie żadnemu z glonów nie zaszkodziła i , gdyby nie karscher, zieleniak nadal by wiódł prym.Jak się wkurzę to dowalę tego tropicala do oczek wodnych i poczekam aż glon wymięknie. W międzyczasie filtracja - mam sumpa, to zapodam to co skuteczne ( tylko co oprócz ceramiki :) ). Potem zmienię wodę, wrzucę rośliny. Po stabilizacji środowiska wrzucę jakieś ryby na próbę czy przeżyją, A jak przeżyją to kupuję 100 "paszczaków"i niech się dzieje :). Good idea?


Dzięki za określenie tło strukturalne, bo tego mi brakowało. Informacji jest sporo - dam sobie radę teraz.

Opublikowano
A jak przeżyją to kupuję 100 "paszczaków"i niech się dzieje :). Good idea?


Not really.


Zapytam inaczej, jaka miales obsade rybna w solniczce? 10/15 ryb to pewnie maksimum.

Dlaczego wiec chcesz pakowac 100 pyszczakow do tego akwa?

Polecam poczytac troche o zachowaniu i obsadach.

Opublikowano

Glony to w większości przypadków azot, w różnych jego objawach i opcjach ale ogólnie azot ..

ja w morskim nie miałem ani grama glonów ... więc coś robiłeś nie tak...

ew. Zbyt duże dawkowanie jakiś suplementów ...



morski glon nie da rady w słodkiej wodzie ;) poczekaj

Niech sobie tam woda działa .. a jak się okarze że dalej zielonisko żyje , cykl azotowy będzie zamkniety to powoli zaczniesz wprowadzać ryby .. pewnie one się nim zajmą do końca . Pozatym jeśli akwa będzie prowadzone poprawnie to nadmiar glonów i tak padnie w twardej zasadowej wodzie w której nie ma nh4 no2 a no3 jest na wykrywalnym niskim poziomie (przypominam że w morskim nawet no3 jest praktycznie nir wykrywalne u mnie mialo 0.02)


Pozdrawiam wrazie co pisz

Opublikowano
nie maluj tego niczym-czekaj na

Jednak skłoniłbym się ku pomalowaniu takiego tła kilkoma warstwami jakiegoś ciemnego koloru żeby osiągnąć efekt przestrzenny i fajny podkład na początek.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witaj. U mnie się tak zdarzyło gdy miałem zbyt słaby wzmacniacz. 
    • Jak w temacie kupie Pseudotropheus sp acei Luwala Reef , najlepiej dorosłe osobniki , młodzież też wchodzi w grę. 😀 
    • Dzięki za rozwianie wątpliwości. Cieszy mnie, że zielenice tak wystartowały. Możliwe, że niebawem zamontuje troche mocniejsze światło żeby jeszcze im w tym pomóc. Nie będę przesadzał bo akwarium i tak stoi frontem do okna północnego. Jeśli chodzi o to czemu czekałem rok to po prostu w tamtym roku zrobiłem 3/4 roboty i odsunąłem akwarium na dalszy plan. Musiałem pozałatwiać sprawy i rozwiązać problemy, później sam nie wiem czemu czekałem. Ważne, że w końcu są ryby i wszystko dobrze się kręci
    • To są normalne zielenice, za 2-3 miesiące będziesz miał kamienie pokryte pięknym, zielonym zamszem. Sinice tworzą takie paskudne szaro-turkusowe plechy, od razu widać, że to jest coś, czego nie chcesz w akwarium.  Bardzo fajne rumowisko, ale dla czego aż rok czekałeś? Zwykle akwarium jest dojrzałe po miesiącu.
    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.