Skocz do zawartości

Placidochromis phenochilus (Mdoka) i P. sp."Phenochilus Gissel", opis i spostrzeżenia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ankieta Mdokomaniaków


Podziękowania dla Koleżanki i Kolegów, którzy wzięli udział w anonimowej (w zakresie treści) ankiecie i de facto są jej współautorami: toffik9999, Cyrrus07, g.pajak, jafers, JEFFIK, Jemioloseba, Krzysiek_ci, krzysiutoja, Marcin, mathias, mrowa77, nabe, pozner, Rafał77, RAI3, rayan88, robertj1, ryba1, tomek-o26. Dwie osoby wypełniły ankietę „symbolicznie”, wszyscy pozostali w całości (lub prawie w całości), a większość z uzupełnieniami i upewnieniami. Dwudziesty był tom77.

Intencją było zebranie jak największej ilości informacji, w celu uchwycenia statystycznych zależności między zachowaniem tych ryb, a warunkami w jakich żyją.

Dokładne brzmienie pytań załączam na końcu postu. Dla wymogów statystycznych część odpowiedzi wymagała uściślenia dla zachowania intencji głosującego.

Wydaje mi się, że udało się uchwycić kilka ciekawych zależności.


1/ Wielkość największego samca w funkcji wielkości akwarium

(w wieku od 1 roku 8 m-cy do ponad 3 lat)

------------- 13,3cm - w akwariach mniejszych niż 150cm (przez cały czas lub dłuższy okres)

-------------- 14cm - w akwariach od 150cm do 170cm (bez epizodów w mniejszych zbiornikach)

---------------- 16cm - w akwariach 180cm i większych (bez epizodów w mniejszych zbiornikach)

------------------- 19cm - rekordzista w akwa 300cm w wieku 6 lat.



2/ Agresja wewnątrzgatunkowa dorosłych Mdok w funkcji wielkości stada i wielkości akwarium

w skali od 1 (sielanka) do 10 (możliwe zejścia śmiertelne) - uściślenie skali na końcu posta w załączniku nr 11 pytanie nr 7

(w wieku od 1 roku 8 m-cy do ponad 3 lat)

u rybek dorosłych - stopień agresji uzależniony jest głównie od wielkość stadka, na drugim miejscu od wielkość zbiornika.

jedynie w zbiornikach dwóch uczestników ankiety wystąpiły "zejścia pobiciowe" (po 1szt)

-- 2,33 - stada 8-15szt w akwa 180cm i większych

---- 4 - stada 8-15szt w akwa od 150cm do 170cm

----- 5,1 - stadka 5-7szt w akwa 180cm i większych

------ 6 - stadka 5-7szt w akwa od 150cm do 170cm

------- 7,5 - stadka 5-7szt w akwa mniejszych niż 150cm



3/ Stadność dorosłych Mdok w funkcji wielkości stada i wielkości akwarium

w skali od 1 (zerowa) do 10 (lubią być przynajmniej czasami w gromadce) - uściślenie skali na końcu posta w załączniku nr 11 pytanie nr 8

(w wieku od 1 roku 8 m-cy do ponad 3 lat)

u rybek dorosłych - quasistadność uzależniona jest głównie od wielkość stadka, na drugim miejscu od wielkość zbiornika.

------- 7 - stada 8-15szt w akwa 180cm i większych

----- 5 - stada 8-15szt w akwa od 150cm do 170cm

---- 3,8 - stadka 5-7szt w akwa 180cm i większych

--- 3 - stadka 5-7szt w akwa od 150cm do 170cm

--- 3 - stadka 5-7szt w akwa mniejszych niż 150cm



4/ Agresja wewnątrzgatunkowa młodych Mdok w funkcji wielkości stada i wielkości akwarium

w skali od 1 (sielanka) do 10 (możliwe zejścia śmiertelne) - uściślenie skali na końcu posta w załączniku nr 11 pytanie nr 7

(w wieku do 1 roku 2 m-cy)

u rybek młodych - wielkość stadka nie miała większego znaczenia, liczyła się głównie wielkość zbiornika

- 1,5 - w akwa 180cm i większych

-- 2,5 - w akwa od 150cm do 170cm



5/ Stadność młodych Mdok w funkcji wielkości stada i wielkości akwarium

w skali od 1 (zerowa) do 10 (lubią być przynajmniej czasami w gromadce) - uściślenie skali na końcu posta w załączniku nr 11 pytanie nr 8

(w wieku do 1 roku 2 m-cy)

u rybek młodych - wielkość stadka nie miała większego znaczenia, liczyła się głównie wielkość zbiornika

-------- 8,1 - w akwa 180cm i większych

------ 5,8 - w akwa od 150cm do 170cm



6/ W jakiej wielkości akwariach pływały Mdoki:

Tomowi77 wydaje się, że minimalny zbiornik to 150cm, ale dla jednego z Kolegów 200cm to za mało

- 1 - akwarium większe niż 200cm

-------- 8 - akwariów od 180cm do 200cm

-------- 8 - akwariów od 150cm do 170cm

--- 3 - akwaria mniejsze niż 150cm



7/ Agresja wewnątrzgatunkowa Mdok w funkcji wieku (łącznie dla różnych litraży i liczebności stad)

w skali od 1 (sielanka) do 10 (możliwe zejścia śmiertelne) - uściślenie skali na końcu posta w załączniku nr 11 pytanie nr 7

Rozpatrując szczegółowe wyniki widać, jak poziom agresji rośnie mniej więcej liniowo do wieku 1,5roku-2lata, a później jest stały (może nawet lekko maleje).

-- 1,9 - w wieku do 1 roku 2 m-cy

---- 4,5 - w wieku od 1 roku 8 m-cy do ponad 3 lat



8/ Stadność Mdok w funkcji wieku (łącznie dla różnych litraży i liczebności stad)

w skali od 1 (zerowa) do 10 (lubią być przynajmniej czasami w gromadce) - uściślenie skali na końcu posta w załączniku nr 11 pytanie nr 8

Rozpatrując szczegółowe wyniki widać, jak quasistadność maleje liniowo do wieku 1,5roku-2lata, a później jest stała.

------- 6,8 - w wieku do 1 roku 2 m-cy

---- 4,4 - w wieku od 1 roku 8 m-cy do ponad 3 lat



9/ Rozmnażanie

Tutaj niespodzianka: Na 20 akwariów, tylko w 3 odbyły się tarła - Mdoki upodobały sobie zbiorniki: 180cm, 200cm i większy. Do pierwszego tarła doszło: w wieku 1,5 roku, w wieku ponad 1,5 roku; trzeci kolega nie określił wieku ryb.



10/ Odżywianie

Tutaj w pewnym sensie zawód: Mimo zadania 4 różnych pytań tylko na ten temat - nie byłem w stanie wyśledzić żadnego związku z czymkolwiek. Byłem przekonany, że ilość opadającej na dno karmy ma wpływ na agresję. Obejrzę jeszcze wyniki na wszystkie sposoby, ale na razie nie znalazłem żadnych powiązań.




11/ Pytania na które odpowiadali uczestnicy ankiety:

1/ wielkość akwarium: długość x szerokość x wysokość .

2/ liczba Mdok.

3/ forma przeważającego pokarmu: a/ płatki, b/ granulki, c/ różnie

4/ rodzaj przeważającego pokarmu: a/ pływający i wolnoopadający, b/ szybkoopadający, c/ pośredni

5/ intensywność karmienia: a/duża, b/raczej duża, c/ średnia, d/ raczej mała, e/ mała

6/ przy karmieniu, na dno najczęściej spada: a/ nic b/ trochę c/ sporo d/ wszystko, bo karmię przy dnie

7/ Jak ocenił byś poziom agresji wewnątrzgatunkowej między Mdokami w swoim akwarium, w skali od 1 do 10, przyjmując za 1 – sielankę z momentami spięć bez postrzępionych płetw, za 9 bardzo poharatane płetwy ze zdarzającymi się zgonami pobiciowymi, a za 10 – niemożliwą wielosamcowość (pewne zgony konkurentów): a/ u ryb poniżej 1 roku, b/ w wieku 1-2 lata, c/ u ryb starszych niż 2 lata

Uwaga: jeśli masz/miałeś tylko młode rybki, to udziel tylko odpowiedzi na pytanie 7a.

8/ Jak ocenił byś poziom quasi stadności Mdok w swoim akwarium w skali od 1 do 10,

przyjmując za 1 - stan widoczny na załączonym filmie poznera (czyli zerowa stadność)

500l. non mbuna - YouTube


, a za 10 stan, w którym nie jest rzadkością sytuacja widoczna na zdjęciu poznera

1_KCR_0110.JPG

: a/ u ryb poniżej 1 roku, b/ w wieku 1-2 lata, c/ u ryb starszych niż 2 lata

Uwaga: jeśli masz/miałeś tylko młode rybki, to udziel tylko odpowiedzi na pytanie 7a.

9/ W jakim towarzystwie pływały/pływają Mdoki?, np.:

a/ ryba X – …. sztuk – niżej/ równo/wyżej w hierarchii od Mdok, miejsce w hierarchii skutkuje agresją/ słabą agresją/brakiem agresji, stale/tylko w czasie tarła, ryba X jest mniejsza/równa/większa od Mdok, czy połączenie tych rybek z Mdokami się sprawdza?

b/ ryba Y –…. sztuk – niżej/ równo/wyżej w hierarchii od Mdok, miejsce w hierarchii skutkuje agresją/ słabą agresją/brakiem agresji, stale/tylko w czasie tarła, ryba Y jest mniejsza/równa/większa od Mdok. , czy połączenie tych rybek z Mdokami się sprawdza?

c/ ryba Z – …. sztuk – niżej/ równo/wyżej w hierarchii od Mdok, miejsce w hierarchii skutkuje agresją/ słabą agresją/brakiem agresji, stale/tylko w czasie tarła, ryba Z jest mniejsza/równa/większa od Mdok, czy połączenie tych rybek z Mdokami się sprawdza?

10/ Podchodzenie Mdok do tarła częste/średnioczęste/rzadkie/nigdy nie widziałem. Jeśli tak to od mniej więcej jakiego wieku i czy podczas tarła sytuacja w zbiorniku zmieniła się niewiele/znacząco/diametralnie (może 2 słowa komentarza).

11/ Jak długo je miałeś? Np.: od wielkości handlowej ok. 4cm, przez 1 rok i 5 miesięcy

12/ Jaką wielkość osiągnęły ryby?

uwaga: w razie potrzeby, odpowiedzi na wszystkie pytania można podzielić na okresy np. A(do ukończenia przez Mdoki 1 roku), B (później); albo wg klucza okres A (przed tarłami), okres B (później).


Jeszcze raz gorąco dziękuję Mdokomaniakom, którzy tak licznie i tak wyczerpująco odpowiedzieli na ankietę:D

  • Dziękuję 3
Opublikowano

Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Mdoki (10szt, 3-4cm). Wczoraj "ekipa" pływała razem, dziś już widzę, iż największy samiec pływa sam po całym akwarium, pozostałe pyśki potworzyły grupki 4 i 5 sztukowe. Mniejsze Mdoki próbuj nadążyć za "dużym" samcem samotnikim ale nie dają na razie rady :-)

Opublikowano

Nie wiem czy już ktoś wspominał o tym, i też nie wiem czy w 100% jest to trafne spostrzeżenie, jednak zauważyłem u swojego większego (5cm) samca w mocniejszym świetle na ciele czarne kropki, u mniejszych (3cm) kolejne 2szt mają również takie czarne kropki, pozostała 7 szt, takowych nie ma. Być może jest to oznaka jak u tak małych gatunków, przy mocniejszym świetle próbować rozróżnić samca od samic. Oczywiście podkreślam to tylko i wyłącznie moje gdybanie i spostrzeżenie, aczkolwiek może i jednak będzie trafne w przyszłości

Opublikowano

Kropki na ciele u ryb z grupy non mbuna są dość częstym widokiem. Jaka jest ich geneza i czy czemuś służą, trudno powiedzieć. Domyślam się, że jest to pozostałość po wspólnym przodku. Nie wiązałbym tego z płcią, gdyż mają je samice i samce. Często u dorosłych samców one zanikają, ale w pewnych sytuacjach stają się widoczne. U swoich mdok też czasami je widziałem. Myślę, że masz za małe ryby, żeby móc określić ich płeć.

Opublikowano
Kropki na ciele u ryb z grupy non mbuna są dość częstym widokiem. Jaka jest ich geneza i czy czemuś służą, trudno powiedzieć. Domyślam się, że jest to pozostałość po wspólnym przodku. Nie wiązałbym tego z płcią, gdyż mają je samice i samce. Często u dorosłych samców one zanikają, ale w pewnych sytuacjach stają się widoczne. U swoich mdok też czasami je widziałem. Myślę, że masz za małe ryby, żeby móc określić ich płeć.


Po kropkach Copadichromis jacksoni wybiera samice, z tym że muszą mieć dwie plamy. Samiec ignoruje samice jedno lub trój plamiaste. Pisał o tym Konings gdy obserwował te ryby w rejonie Likomy. W akwarium pewnie trudno będzie coś takiego zaobserwować.

Opublikowano

Przeglądając wynik ankiety zastanowiła mnie jedna rzecz. W 3 akwariach na 20 doszło do tarła Mdok. Ciekawe w jakim wieku są one dojrzałe i zaczynają się rozmnażać.

Opublikowano

Uzupełniłem (kolorem żółtym) punkt nr 9 "Rozmnażanie" postu nr 171 - o informacje na temat pierwszego tarła, które znalazłem w wypełnionych ankietach.

Opublikowano

Ogólnie rzecz biorąc można stwierdzić, że Mdoki (być może, jak reszta placidochromisów -tego nie wiem) rośnie wolniej w porównaniu do mbuna i późno zaczyna się rozmnażać. W związku z tym posiadacze tych ryb muszą się uzbroić w cierpliwość :).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.