Jump to content

Pseudotropheus elongatus


piotriola

Recommended Posts

Jedną z pierwszych moich ryb z jeziora Malawi był Pseudotropheus False Elongatus. Ryba miała torpedowaty kształt ciała, była niewielka około 9 cm samica nieco mniejsza szara. Samiec był koloru niebieskiego posiadał pięć pionowych czarnych pasów i charakterystyczny żółty ogon. Była to ryba terytorialna z charakterkiem. Z zachowania tych ryb pamiętam że lubiły zawisnąć pionowo głową w dół przy dużych kamieniach. Wówczas był to nowy gatunek dlatego gdy zaobserwowałem że samica nosi w pyszczku ikrę, postanowiłem po 15 dniach przenieść ją do oddzielnego 100 litrowego akwarium. Woda miała 28 c i po 19 dniach zauważyłem że samica wypuściła młode, jaka była moja radość gdyż był to mój pierwszy narybek. Bacznie obserwowałem samice jak przebywa razem ze swoimi młodymi. Rybek było 15 sztuk mierzyły 0.7 cm. Po nakarmieniu samicy przenoszę ją do głównego zbiornika, a młodym podaję żywego solowca. Po miesiącu ryby pływają pewnie po całym akwarium , jedzą solowca i suchy pokarm. Po 40 dniach podaję płatki owsiane i pokarmy suche. Codziennie podmieniam 5L wody aby zachować czystość w zbiorniku, filtr jaki posiadałem był mało wydajny (wykonany był z pompki paliwa FSO 126).Po 66 dniach rybki urosły do 3 cm, z miotu przeżyły wszystkie. Na tym kończą się moje stare zapiski, fotek nie mam, bo wówczas nie było cyfrówek.

Są to moje spostrzeżenia zapisane x lat temu.

Ciekawym przedstawicielem tej grupy jest Pseudotropheus Cyaneus opisany w 1983 roku ten z wysepki Chinyankwazji, Pseudotropheus Flavus oraz Pseudotropheus sp. elongatus aggressive.

Może znajdą się osoby posiadające obecnie Pseudotropheusy i wspomogą ten post fotkami i spostrzeżeniami.

pozdrawiam:)

Link to comment
Share on other sites

Nie chcę się wymądrzać i takie tam ( daleko mi do tego ) ale nigdzie nie znalazłem takiego elongatusa. Czy mógłbyś wrzucić jakieś foto tej rybki lub link do opisu. Pytam z ciekawości ponieważ ta grupa pyszczaków mnie bardzo interesuje.

Link to comment
Share on other sites

- P. "elongatus Flavus"

- P. "elongatus Gold Bar"

- P. "elongatus Likoma"

- P. "Elongatus Luhuchi"

- P. "elongatus Masimbwe"

- P. "elongatus Mbako"

- P. "elongatus Mbamba"

- P. "elongatus Mbenji Blue"

- P. "elongatus Mbenji Brown"

- P. "Elongatus Mpanga"

- P. "Elongatus Namalenje"

- P. "elongatus Ndumbi"

- P. "elongatus Ngkuyo"

- P. "elongatus Ornatus"

- P. "elongatus Reef"

Z listy ryb malawi są wpisane jako dwa gatunki

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Super dziękuję i przepraszam za zaśmiecanie , ale tak chciałam wyjaśnić Andrzejowi . Pozdrawiam
    • Dokładnie jak kolega wyżej napisał, a często cyrkulator jest przydatny jak są paskudne upały latem. Możesz wtedy dużo lepiej natlenic wodę, trochę lepiej będzie się chłodzić akwarium. Mam u siebie jbl e1502 i nie jest to jakiś demon przepływu. E1902 jest mocniejszy ale to może być tylko wystarczające przy małych rybkach.  Cyrkulator nie musi pchać wody na wprost aby zrobić tornado w akwarium. Mój jest tuż pod powierzchnią i celuje w górę, wzburza wodę i wszystko lepiej oddycha.  Mam dla przykładu np Copadichromis Borleyi Kadango " Kaziu" jakieś 20cm i jemu nie robi różnicy to że cyrkulator mocno wzburza wodę. Jest jak wielka łódź podwodna. Coś tam odczuwa i prawie od niechcenia rusza płetwami raz kiedyś. A tuż obok pływa mała Aulonocara jakieś 4,5cm i dla takiej ryby te same warunki to jak tajfun ale daje radę. Musi ostro zasuwać płetwami.  Odłóż sobie kasę na dobry cyrkulator, schowaj do koperty i w razie kłopotów szybko coś zamówisz Ide spać
    • Te dwa kubełki spokojnie powinny Ci wystarczyć do 375. W Aquaela bym się nie bawił, szkoda miejsca w baniaku i szpeciłby cały wystrój. Jeżeli uda Ci się odpowiednio ustawić wyloty z tych kubełków (zamiatanie odchodów z dna i ruch tafli wody) to falownika nie będziesz musiał mieć, ale to już wyjdzie w praniu, szybko, albo po pewnym czasie, jak pyski urosną i będą więcej trawić. 🙂 Falownik możesz dokupić w każdym momencie.
    • To może ja jeszcze wtrącę swoje trzy grosze chociaż doświadczenie z osób wypowiadających się chyba mam najmniejsze… 😉 W mojej opinii bycie świadkiem procesu dorastania młodych, wybarwiania i tworzenia się hierarchii jest bardzo ekscytujące i fajnie coś takiego przeżyć. Obserwacja jak w ciągu kilku miesięcy z 3/4 cm rybki wyrasta dumny 8/9 cm samiec dominujący  o rozłożystych płetwach, pięknych kolorach i wzorach dostarcza dużo radości.    Skoro zdecydowałeś się na Labeotropheusa to z tego co kojarzę u niektórych gatunków od narybku  wiadomo co jest samcem, a co samicą, wiec tutaj kwestia układu byłaby wyjaśniona.  To samo dotyczy też Metriaclimy, która odrzuciłeś chyba poprzez brak dostępności w TanMal, jeśli by się pojawiła to masz drugi gatunek z już gotowym układem.  W jednym i drugim przypadku szedłbym w układ 2/6 czyli 8 sztuk.    Przy „Maingano” to loteria, więc 8-10 sztuk. Chindongo Saulosi to specyficzny gatunek i tak jak już koledzy wspominali chyba nie ma przypadku żeby ktoś miał więcej lub tyle samo samic jak i samców, zawsze jest to na korzyść samców i to ze znaczną przewagą. Dlatego sugerowałbym zakup minimum 12 sztuk z czego masz szanse uzyskać 4-5 samic. Kolejna kwestią jest fakt, że Saulosi byłby najsłabszym pyskiem w Twoim baniaku i przy wzięciu 4 gatunków proces wybarwiania samców mógłby być opóźniony (mam to u siebie i kilka osób ma podobnie). Podsumowując,  ja zdecydowałbym się na młode ryby, a później zrobił redukcje, która wydaje mi się jest łatwiejsza (sprzedaż czy choćby oddanie za darmo) niż szukanie dorosłych samic i ich wprowadzanie do dorosłej obsady o ukształtowanej hierarchii i bardziej atrakcyjne od zakupu dorosłych ryb zwłaszcza, że to Twoje początki w Malawii. Mówię to jako młody adept malawistyki i jest duże prawdopodobieństwo, że za pare lat zrobiłbym inaczej. 😁  
    • Zbędne jak pisałem wcześniej.
    • @Dominikaa21 rozumiem, że chciałaś wyjaśnić Andrzejowi jakie akwarium zakladasz i wystarczy. Tu rozmawiamy o podmianie i uzdatniaczu. Nie chcę żeby wywiązała się dyskusja na temat Twojej filtracji, obsady itd... i od razu ją ucinam w tym momencie. Na te tematy możesz dyskutować w innych, odpowiednich działach. 
    • Pomijając preferencje żywnościowe ( Yellow wszystko ze wskazaniem na mięso a Saulosi roślinożerne) będziesz miała bardzo żółto.  Bawet 1 czy dwa samce  Saulosi tego nie zmienią.  
    • Akwa przed założeniem jeszcze gdyż najpierw porządnie się przygotowuje w planach pyszczaki yellow oraz saulosi . Najpierw po 10szt potem redukcja. Biotop piach kamienie . Filtry aquaela 2000 mechanik i 2000aquael biologiczny z przefiltrem plus ceramika ale zastanawiam się nad grysem koralowym do tego grzałka 300 aquaela Platinum tak się zbiegło ze ta marka 🙈😅 z odmulaczy do piasku mam problem bo ponoć zawsze zasysają ten piach i potem są braki w akwa . Mam nadzieję że na początek taka filtracja starczy, nie planuje przerybienia i docelowo 12szt rybek na 300l chyba nie będzie za dużo?  oraz falownik pewnie jakiś też dam albo napowietrzacze . 
    • Tam korpus jest na 1/4 cala . Czyli lipa. Pewnie można dokupić jakieś redukcje ale szkoda fatygi. 
    • Wiem, wiem ale w tym miejscu niema miejsca na większe ,myślę że w przyszłości po prostu będzie drugi projekt non mbuna i będę miał dwa 😉
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.