Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

P.saulosi 3x8 i A.ff 2x3 .Oba gatunki dadza 4 kolory :)

Saulosi kup 15 szt. a z Fire fish juz przy 4 cm widac roznice płci, wiec kup gotowy uklad.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

No dobra, jeszcze trochę was pomęczę :) Nie obraźcie się, ale wolę teraz pomęczyć was niż potem ryby ;) Reasumując i dodając jakieś warianty poniżej, proszę o uwagi i o podział liczebny (samce+samice) Nie ukrywam, że cały czas kombinuję nad wielobarwną ekipą :) I fajnie byłoby przy okazji mieć w jakimś gatunku np. dwa piękne samce, a nie jednego...ale tu zdaje się już na wasze doświadczenie, choć wiem, że nigdy nie ma pewności, że samce się stolerują (może jednak u niektórych gatunków prawdopodobieństwo jest większe)


Auluconara Fire Fish (Red Dragon) - czy samiczki są słabo wybarwione jak dorosną?

Labidochromis caeruleus (Yellow)

Metriaclima membe deep


Auluconara Fire Fish (Red Dragon)

Melanochromis cyanorhabdos (Maingano)

Labidochromis caeruleus (Yellow)


Auluconara Fire Fish (Red Dragon)

Labidochromis caeruleus (Yellow)

Pseudotropheus Acei (Ngara) - czy samiczki są słabo wybarwione jak dorosną?


Metriaclima msobo (Magunga)

Metriaclima membe deep

Pseudotropheus Acei (Ngara)


Pseudotropheus demasoni

Metriaclima msobo (Magunga)


Metriaclima msobo (Magunga)

Pseudotropheus salousi


Myślałem jeszcze np. o Iodotropheus sprengerae (rdzawym), ale tu chyba samice są słabo ubarwione, a tego staram się uniknąć :)


Z góry dzięki ;)

Opublikowano
Auluconara Fire Fish (Red Dragon)

Labidochromis caeruleus (Yellow)

Pseudotropheus Acei (Ngara) - czy samiczki są słabo wybarwione jak dorosną?


Ta obsada nie pasuje. Acei - monomorfizm

Opublikowano

Bierz ta co Ci poradzilem na pm ff+saulosi najwieksze prawdopodobienstwo na wielosamcowosc u obu gatunkow.

Samice FF sa koloru lososiowatego(moim zdaniem wygladaja pieknie) a samce sa po prostu cudowne.

Druga opcja to magunga+demasoni -dieta 90% roslinozerna

Ale w tych gatunkach masz 2 kolory natomiast desen dorodnego samca magungi powala.

O ile z demasoni mozesz liczyc na wielosamcowosc spowodowana duzym stadem to msobo raczej 1+x.

Oba gatunki sa dosyc specyficzne i duzo trudniejsze w hodowli od pierwszej obsady ze wzgledu na swoja agresje.

Z tych obsad ktore wypisales jeszcze w gre moze wchodzic:

Auluconara Fire Fish (Red Dragon)

Melanochromis cyanorhabdos (Maingano)

Labidochromis caeruleus (Yellow)

Reszta raczej nie nadaje sie do trzymania razem.

  • Dziękuję 2
Opublikowano

A co byś powiedział elozox na jeszcze inne kombinacje i jak wg ciebie z kolorystyką samic w tych przypadkach:


Aulonocara stuartganti red rubin (...)

Cynotilapia afra likoma red top (2 samce)

Labidochromis caeruleus (Yellow) (...)


Aulonocara stuartganti Usisya (...)

Cynotilapia afra likoma red top (2 samce + ...)

Labidochromis caeruleus (Yellow) (...)


Aulonocara stuartganti Usisya (...)

Cynotilapia afra likoma red top (2 samce +...)

Labidochromis caeruleus (Yellow) (...)


No i jakbyś w razie akceptacji ewentualnej obsady uzupełnił pola (...) :) byłbym wdzięczny. Jak to miło móc podpytać kogoś mądrzejszego od siebie w temacie, a nie wertować kilogramy informacji w sieci i głupieć z godziny na godzinę :))

--

P.saulosi 3x8 i A.ff 2x3 .Oba gatunki dadza 4 kolory :)

Saulosi kup 15 szt. a z Fire fish juz przy 4 cm widac roznice płci, wiec kup gotowy uklad.


Ale uświadom mnie elozox, bo jak się zagłębiam w temat to stwierdzam, że jeden gatunek to roślinożercy, a drugi mięsożercy :( to raczej coś nie tak w obsadzie. No chyba, że coś źle myślę...

Opublikowano
Aulonocara stuartganti Usisya (...)

Cynotilapia afra likoma red top (2 samce +...)

Labidochromis caeruleus (Yellow) (...



Zamiast Aulonocary dałbym tutaj Melanochromis joanjohnsonae.


Widzę, że podobają ci się sztuczne twory typu FF czy red rubin.Jest tyle pięknych ryb występujących w jeziorze...po co kupować coś w czym palce maczał człowiek?

Stwórz prawdziwy biotop bez tych "dziwactw" a będziesz zadowolony.Ryby cię urzekną, gwarantuję to ;)

Opublikowano

Nie boj sie wiem jakie preferencje zywieniowe i temperament maja gatunki ktore polecam, zbilansowana dieta 70% miesa do 30% zielska bedzie idealna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.