Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak dla "laika"

podsumowując to co chciałem się dowiedzieć...


akwarium 120cm dł. szyby

Montuję np. dwa paski białe zimne ledów (te najtańsze) + 1/2/3 niebieskie

Co da dodanie kolejnych pasków niebieskich? Teoretycznie powinno "bardziej niebiesko". Nie znam sie na oświetleniu tego typu zupełnie (jedynie xenony i instalacje w autach :P)


Czy warto dodać np. dwa białe, niebieski i emitacje uv'ki fioletową?


Takie paski chyba dają na logikę rozproszone światło? Bardzo podobają mi się wszelkie projekty z 2/3 naświetlaczami od góry ale niestety mam pokrywę i nie chciał bym się jej pozbywać.


Jesli chodzi o porównanie paska led -> modół led... czy różnica jest tylko w tym, że jedno da rozproszenie światła, a drugie skupi? Czy konfiguracja kilku modułów wymaga zawsze chłodzenia? Od czego to zależy? Czy takie za "10zł" też się tak grzeją? Nie mam miejsca na profile pod pokrywą.


dzięki za wcześniejszą pomoc ;)

Krzysiek


btw. przekieruje mnie ktoś do działu gdzie znajdę (uwaga ;) ) -> Jak efektownie złapać nasze pysie? Strasznie się chowają gdy je łapie.

Opublikowano

Kolego scandinavia jeżeli masz pokrywę i nie ma tam zbyt dużo miejsca to zapodawaj moduły led o których Ci wcześniej pisałem. Moduły te praktycznie się nie grzeją, nie trzeba montować pod nie chłodzenia montaż to przyklejenie na taśmę dwustronną do pokrywy która jest już przyklejona na modułach i wszystko.



Sir_Yaro zależy mi szczególnie na tym aby te diody były energooszczędne przy jednoczesnym dobrym oświetleniu akwarium. Jak rozumiem im więcej lumenów tym lepsze oświetlenie. Czyli jak dobrze rozumuje zamiast 15 modułów każdy po około 40 lumenów musiałbym założyć 5 diod cree każda po 122 lumeny? W obu przypadkach pobór energii będzie taki sam 15W.

Na plus cree przemawia dodatkowe oddanie do akwarium energii cieplej ;)

Opublikowano

Zwiększenie ilości kolorowych pasków da więcej danego koloru, to logiczne. Tak, paski będą bardziej rozpraszać niż moduły czy powerledy. Światła UV nie stosuje się w akwarystyce do zbiorników z rybami. Paski sięnagrzewają ale na pewno nir tak jak diody Cree.A że da się zmieścić naświetlacze powerledowe pod pokrywą pokazał Luk5007.

Opublikowano
Zwiększenie ilości kolorowych pasków da więcej danego koloru, to logiczne. Tak, paski będą bardziej rozpraszać niż moduły czy powerledy. Światła UV nie stosuje się w akwarystyce do zbiorników z rybami. Paski sięnagrzewają ale na pewno nir tak jak diody Cree.A że da się zmieścić naświetlacze powerledowe pod pokrywą pokazał Luk5007.


Krzyśku ale kolega scandinavia ma standardową pokrywę z tworzywa?

Opublikowano
Co da dodanie kolejnych pasków niebieskich?
Bedzie bardziej niebiesko/zimno w zbiorniku i bedzie wiecej pradu ciagneło.
Czy warto dodać np. dwa białe, niebieski i emitacje uv'ki fioletową?
pewnie pytasz o paski. Znowu ja sie na nich nie znam. Paski dla mnie to oswietlenie ozdobne i dosc drogie w użytkowaniu.

Takie paski chyba dają na logikę rozproszone światło?
tak ale dlatego, że punktów oswietleniowych jest cała masa i działa to troche jak świetlówka - jeden słup swiatła.

ale niestety mam pokrywę i nie chciał bym się jej pozbywać.

w rachube wczodza tylko roznego rodzaju paski, tasmy i power ledy na radiatorze plus jakas wentylacja.

ew swietlówki :P

modół led...
błagam. moduł nie "modół" :]

czy różnica jest tylko w tym, że jedno da rozproszenie światła, a drugie skupi?
absolutnie nie. to jest tylko efekt dodatkowy wynikajacy z mniejszej ilosci punktów świetlnych.

Miedzy paskami, a porządnymi modułami zasadniczą różnicą jest ilość i jakość światła z jednego wata.

ilość - moduły daja od 4 do 10x wiecej białego światła od pasków

jakosc - odwzorowanie barw jest sporo lepsze w modułach (ale gorsze niz w dobrych świetlówkach czy żarnikach)dla poprawienia barw używa sie rożnych kolrów ledów aby uzyskac pełne spektrum barw. W paskowych ledach kolorowe diody nagminnie świecą tak napradę na biało i tylko przechodzą przez jakąś wartwę która je barwi - coś jak świecenie biała żarówką przez czerwone szkiełko.

Czy konfiguracja kilku modułów wymaga zawsze chłodzenia?
kazdy moduł musi miec radiator. jakiś ten mały kwadracik na plecach diody nie odprowadzi ciepła. czasem wystarczy kawałek blaszki, a czasem trzeba duży radiator. Zależy co podłaczasz, ile podłaczasz i gdzie podłaczasz.

Od czego to zależy?
Od czego co zależy? dlaczego trzeba chłodzić ledy? bo gęstość pradu jest olbrzymia i to generuje duże ilości ciepła :) ale chyba nie o to pytałes. :P

Czy takie za "10zł" też się tak grzeją?
jakie diody za 10zł? Konkretnie. Cena nie jest wyznacznikiem parametrów i temperatury pracy. Juz predzej pobierana moc i jasność świecenia. Ale można ostrożnie powiedzieć, że jest taka tendencja, że im droższa dioda tym mocniej sie grzeje (bo mocniej świeci).

Nie mam miejsca na profile pod pokrywą.

Jesli nie masz miejsca aby wstawić choćby 3-4mm płaskownik aluminiowy to zapomnij o modułach. Dodatkowo przy pokrywie potrzebujesz jakiegoś wiatraka aby sie woda nie skraplała na diodzie. Z reszta przy paskach tez potrzebujesz ruchu powietrza...

-- dołączony post:

Czyli jak dobrze rozumuje zamiast 15 modułów każdy po około 40 lumenów musiałbym założyć 5 diod cree każda po 122 lumeny?

tak to dość proste mnożenie :D


Jak rozumiem im więcej lumenów tym lepsze oświetlenie.

Nie lepsze a jaśniejsze. To nie zawsze idzie w parze :)


Sir_Yaro zależy mi szczególnie na tym aby te diody były energooszczędne przy jednoczesnym dobrym oświetleniu akwarium.

Jesli uzytkowanie ma byc tanie, a nie koniecznie zakup to patrz praktycznie tylko na moduły 1W (praktycznie zawsze ciągną 350mA - po tym poznasz bez zagladania to specyfikacji) albo te skladajace sie z kilku diodek 1W.

Faktycznie musisz znalesc moduł z najwieksza iloscia lumenów przy poborze 1W (albo na 1W jak w powyższym przykładnie diody 4 punktowej) i masz najekonomiczniejsza w użytkowaniu diodę.

-- dołączony post:

p.s. jesli przypadkiem zdecydujesz sie na te diodki XQ-D to nim kupisz to sie zapytaj jakie bo sprzedają je w 3 konfiguracjach i warto wybrać najwłaściwszą.

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Przepraszam za wcześniejszą pisownię. Zarówno składnia jak i wszelkie błędy pojawiają się gdy piszę z telefonu.


NAŚWIETLACZ LAMPA HALOGEN LED 10W 700 LM PŁASKI (3574239173) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img04.allegroimg.pl/photos/400x300/35/74/23/91/3574239173@@AMEPARAM@@04@@AMEPARAM@@35/74/23/91@@AMEPARAM@@3574239173


Czy są jeszcze "płytsze" niż 4cm naświetlacze? Czy dają dużo ciepła? Instaluje się je z reguły na profilach?

zmierzyłem odległość tafli wody od pokrywy -> 6cm. Grubość naświetlacza 4cm. Stąd pytanie: Czy naświetlacz może być umieszczony 2cm nad wodą (ip 66)? Wg. mnie nie bardzo ale wolę sie upewnić.

Opublikowano

IP66 -> całkowita ochrona przed wnikaniem pyłu, ochrona przed silnymi strumieniami wody lub zalewaniem falą z dowolnego kierunku


wiec wydaje mi sie ze było by ok ale nigdy tego nie testowałem. Na pewno będziesz musiał regularnie czyscic szybke z kamienia bo bedzie go tam pełno.

No i czy masz na czym powiesic ten nawietlacz? cos na tyle sztywnego aby sie pod cieżarem nie ugięło ?

Opublikowano
Przepraszam za wcześniejszą pisownię. Zarówno składnia jak i wszelkie błędy pojawiają się gdy piszę z telefonu.


NAŚWIETLACZ LAMPA HALOGEN LED 10W 700 LM PŁASKI (3574239173) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Czy są jeszcze "płytsze" niż 4cm naświetlacze? Czy dają dużo ciepła? Instaluje się je z reguły na profilach?

zmierzyłem odległość tafli wody od pokrywy -> 6cm. Grubość naświetlacza 4cm. Stąd pytanie: Czy naświetlacz może być umieszczony 2cm nad wodą (ip 66)? Wg. mnie nie bardzo ale wolę sie upewnić.




Czy ktos juz kupił dokładnie takie naświetlacze jestem nimi zainteresowany a nie wiem ile sztuk kupić (2 lub 3) i jaką barwę dają ciepłą czy zimną (interesuje mnie zimna) Obecnie zbiornik o długości 160 cm i wysokości 60 cm w posiadaniu 2 świetlówki T5 po 58 W

Opublikowano

Ja kupiłem identyczne tylko innej firmy. Pierwszy padł po miesiącu, drugi dwa tygodnie później. Tyle w temacie. Jeśli chcesz zainstalować pod pokrywą to zapomnij zbyt mocno się grzeją i przepalają się diody. Nie polecam.

Opublikowano

Dzieki za info a miałem nadzieję że zmienie oświetlenie. Możliwe że taka lampa leżac jedynie na szybach które mam na wzmocnieniach mając od góry 3 cm luzu nie grzałaby się tak mocno.Możesz powiedzieć jaką barwę ma ta lampa. Drugie rozwiazanie nad którym sie zastanawiam to 5 m tasmy RGB ze sterownikiem jedyny problem to wyłącznik czasowy który prawdopodobnie nie załączy taśmy i nie zachowa ostatnich ustawień. Taśmę z kilku opisów można jedynie uruchomić za pomocą pilota.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.