Jump to content

Jaką wybrać pokrywę aluminiową?!


Recommended Posts

Witam, zakupiłem akwarium 375 l 150x50x50 i muszę dokupić pokrywę. zdecydowany jestem na aluminiową z oświetleniem T5 - choć są też świetlówki LED jednak obawiam się że byłby to zły wybór (?).

oglądałem na www pokrywy Diverse - http://www.diversa.info.pl/prod_168_pokrywa_aluminiowa_t5_150x50_4x54w.html

i Zoolight http://www.zoolight.pl/product-pol-813-POKRYWA-150x50-AquaLux-Oswietlenie-T5-4x80W-.html


Jeżeli chodzi o moje przemyślenia to zoolight ma założone większej mocy świetlówki 80 a diversa 54, zoolight jest prosta (co się komu podoba), zoolight cała z aluminium a diversa ma plastikową górę, diversa ma wszystko pod pokrywą a zoolight (statecznik?) należy zamontować poza pokrywą. Nie wiem czy zastosowane tuby na świetlówki w zoolight nie będą zachodzić kamieniem, matowieć...


więcej przemawia za zoolight ale nie jestem na 100% pewien.

proszę o doradę.

dziękuję i pozdrawiam, grzesiek

Link to comment
Share on other sites

jak wybierałem do 450 to brałem też pod uwagę kilka innych np http://www.sklep.aquaboro.com.pl/pokrywa-aluminiowa-recta-150x50cm-p-77.html

po obejrzeniu w sklepie wybrałem diversa... Wg mnie to było najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o kupną.

Ruchoma belka, możliwość otwierania segmentów do karmienia, jakość wykonania.

Link to comment
Share on other sites

jak wybierałem do 450 to brałem też pod uwagę kilka innych np http://www.sklep.aquaboro.com.pl/pokrywa-aluminiowa-recta-150x50cm-p-77.html

po obejrzeniu w sklepie wybrałem diversa... Wg mnie to było najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o kupną.

Ruchoma belka, możliwość otwierania segmentów do karmienia, jakość wykonania.



a czy większa moc świetlówek i że są dłuższe co daje większe oświetlenie zbiornika (brak niedoświetlonych miejsc) nie jest na tyle kuszące aby kupić zoolight?

Link to comment
Share on other sites

Z wyżej wymienionych polecić mogę pokrywę diversa bo kolega ma i jest bardzo zadowolony. Natomiast odradzam system aquaboro, używam go już pół roku i nie jest to najlepiej pomyślane rozwiązanie.

Link to comment
Share on other sites

Z wyżej wymienionych polecić mogę pokrywę diversa bo kolega ma i jest bardzo zadowolony. Natomiast odradzam system aquaboro, używam go już pół roku i nie jest to najlepiej pomyślane rozwiązanie.


też coś podpowiada mi diversa jednak "a czy większa moc świetlówek i że są dłuższe co daje większe oświetlenie zbiornika (brak niedoświetlonych miejsc) nie jest na tyle kuszące aby kupić zoolight?"

Link to comment
Share on other sites

Również posiadam pokrywę aquaboro, NIE POLECAM! Jeżeli masz choć odrobinę zdolności manualnych proponuję abyś sam sobie zrobił pokrywę ze spienionego PCV.


wiem że można ale chcę kupić. na razie zabieram się za klejenie tła strukturalnego i już kilka dni mi zajęło aby zebrać potrzebne materiały... ile jeszcze dni ze zrobieniem na gotowo to aż się boje myśleć ;)


dalej pozostaje pytanie o "a czy większa moc świetlówek i że są dłuższe co daje większe oświetlenie zbiornika (brak niedoświetlonych miejsc) nie jest na tyle kuszące aby kupić zoolight?"

Link to comment
Share on other sites

Przy zbiornikach malawi często specjalnie kombinuje się z oświetleniem tak, żeby nie doświetlało boków. Część osób specjalnie przyciemnia świetlówki, żeby stworzyć półmrok, ale to już kwestia gustu. Pooglądaj zbiorniki w galerii i może to pomoże Ci w wyborze, czy potrzebujesz więcej czy mniej światła.

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem nie ma znaczenia to czy baniak będzie cały oświetlony czy może jednak niedoświetlony. Do mnie bardziej przemawia cena i za cholere nie wydałbym na pokrywe 1300zł nawet jak by była ze złota bo poco mi taka. Jak już kolega Piwko powiedział zrób sobie pokrywę sam to w końcu tylko skrzynka z ruchomym wiekiem i nie rozumiem czemu aż tak je wyceniają. To co powinno ci podpowiedzieć wybór pokrywy to twój gust i twoja definicja wygody. Pokrywa powinna nie tylko ładnie wyglądać ale i być wygodna dla usera. Jeśli sam zrobisz pokrywę to zrobosz tak jak będzie ci pasować jak kupisz, zwłaszcza za taką cenę i coś będzie cu nie pasowało to będziesz pluł sobie w brodę. No chyba że śpisz na kasie i dla ciebie to groszowa sprawa.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Ryby które wybrałeś długo się wybarwiają, trzeba trochę cierpliwości. Samice w zależności od warunków w których się znajdują mogą być ciemniejsze. Przed wybarwieniem można próbować rozpoznać samca po płetwie grzbietowej, będzie ona ostrzej zakończona. Przy takiej wielkości trudno coś doradzić. Spróbuj wykonać zdjęcie, wstaw w tym temacie.
    • Przeniosłem do właściwego działu.  Drugi, zdublowany temat usunąłem. Jeśli pomylisz się w tytule to nie dubluj tematów, a edytuj go i masz możliwość poprawienia treści jak i samego tytułu. 
    • Witam mam młode Aulonocara Stuartgranti USISYA 3-4cm . Lecz wszystkie mają ubarwienie dorosłych samców. Niby były Karolinę karmą ma wybarwienie i samicę mają spłowieć . Czy jest to możliwe czy kupiłem po prostu 10 samców ? 
    • Super tak też myślałem , w takim razie narazie nie kupuje cyrkulatora. 
    • Hej  Akurat mam te same filtry w bardzo podobnym litrażu  u mnie jest to klasyczne 450l czyli 150x50x60cm. Wszyscy doradzali mi od razu falownik 5000l/h. Kupiłem, włożyłem, okazało się że robi taki prąd (bez względu na ustawienie), że młode ryby nie chciały pływać tylko stały jak pstrągi w potoku. Kupiłem mniejszy, 3000l/h. Ryby niby pływały, ale tak sobie pomyślałem po co mi ten falownik skoro i tak odchodów nie widać? Wyjąłem go więc z akwarium. Taki stan rzeczy trwał przez ponad pół roku. Ryby podrosły, zaczęły się pojawiać jakieś odchody w niektórych miejscach o mniejszej cyrkulacji więc włożyłem ten większy model i teraz raz na dzień włączam go na kwadrans, żeby ruszył czym trzeba i z głowy. Podejrzewam, że gdybym miał mniej zagruzowaną aranżację to obyłoby się beż falownika. Wniosek taki: wg mnie na początku w takim baniaku nie potrzebujesz żadnego cyrkulatora  
    • Super dziękuję i przepraszam za zaśmiecanie , ale tak chciałam wyjaśnić Andrzejowi . Pozdrawiam
    • Dokładnie jak kolega wyżej napisał, a często cyrkulator jest przydatny jak są paskudne upały latem. Możesz wtedy dużo lepiej natlenic wodę, trochę lepiej będzie się chłodzić akwarium. Mam u siebie jbl e1502 i nie jest to jakiś demon przepływu. E1902 jest mocniejszy ale to może być tylko wystarczające przy małych rybkach.  Cyrkulator nie musi pchać wody na wprost aby zrobić tornado w akwarium. Mój jest tuż pod powierzchnią i celuje w górę, wzburza wodę i wszystko lepiej oddycha.  Mam dla przykładu np Copadichromis Borleyi Kadango " Kaziu" jakieś 20cm i jemu nie robi różnicy to że cyrkulator mocno wzburza wodę. Jest jak wielka łódź podwodna. Coś tam odczuwa i prawie od niechcenia rusza płetwami raz kiedyś. A tuż obok pływa mała Aulonocara jakieś 4,5cm i dla takiej ryby te same warunki to jak tajfun ale daje radę. Musi ostro zasuwać płetwami.  Odłóż sobie kasę na dobry cyrkulator, schowaj do koperty i w razie kłopotów szybko coś zamówisz Ide spać
    • Te dwa kubełki spokojnie powinny Ci wystarczyć do 375. W Aquaela bym się nie bawił, szkoda miejsca w baniaku i szpeciłby cały wystrój. Jeżeli uda Ci się odpowiednio ustawić wyloty z tych kubełków (zamiatanie odchodów z dna i ruch tafli wody) to falownika nie będziesz musiał mieć, ale to już wyjdzie w praniu, szybko, albo po pewnym czasie, jak pyski urosną i będą więcej trawić. 🙂 Falownik możesz dokupić w każdym momencie.
    • To może ja jeszcze wtrącę swoje trzy grosze chociaż doświadczenie z osób wypowiadających się chyba mam najmniejsze… 😉 W mojej opinii bycie świadkiem procesu dorastania młodych, wybarwiania i tworzenia się hierarchii jest bardzo ekscytujące i fajnie coś takiego przeżyć. Obserwacja jak w ciągu kilku miesięcy z 3/4 cm rybki wyrasta dumny 8/9 cm samiec dominujący  o rozłożystych płetwach, pięknych kolorach i wzorach dostarcza dużo radości.    Skoro zdecydowałeś się na Labeotropheusa to z tego co kojarzę u niektórych gatunków od narybku  wiadomo co jest samcem, a co samicą, wiec tutaj kwestia układu byłaby wyjaśniona.  To samo dotyczy też Metriaclimy, która odrzuciłeś chyba poprzez brak dostępności w TanMal, jeśli by się pojawiła to masz drugi gatunek z już gotowym układem.  W jednym i drugim przypadku szedłbym w układ 2/6 czyli 8 sztuk.    Przy „Maingano” to loteria, więc 8-10 sztuk. Chindongo Saulosi to specyficzny gatunek i tak jak już koledzy wspominali chyba nie ma przypadku żeby ktoś miał więcej lub tyle samo samic jak i samców, zawsze jest to na korzyść samców i to ze znaczną przewagą. Dlatego sugerowałbym zakup minimum 12 sztuk z czego masz szanse uzyskać 4-5 samic. Kolejna kwestią jest fakt, że Saulosi byłby najsłabszym pyskiem w Twoim baniaku i przy wzięciu 4 gatunków proces wybarwiania samców mógłby być opóźniony (mam to u siebie i kilka osób ma podobnie). Podsumowując,  ja zdecydowałbym się na młode ryby, a później zrobił redukcje, która wydaje mi się jest łatwiejsza (sprzedaż czy choćby oddanie za darmo) niż szukanie dorosłych samic i ich wprowadzanie do dorosłej obsady o ukształtowanej hierarchii i bardziej atrakcyjne od zakupu dorosłych ryb zwłaszcza, że to Twoje początki w Malawii. Mówię to jako młody adept malawistyki i jest duże prawdopodobieństwo, że za pare lat zrobiłbym inaczej. 😁  
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.