Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiem, że jest sporo na ten temat w innych postach, ale każdy wydaje mi się indywidualną sprawą. Wodę w akwarium mam czystą i przejrzystą, ale ma zielonkawy kolor. Nie wiem jak z niej zrobić przysłowiowy "kryształ".

Oświetlenie Sun Glo 1x30 W - 7 godzin dziennie

Filtr wew Aquael 1500

Filtr zew JBL e901

Do akwarium wpada trochę światła dziennego, ale naprawdę niewiele.

Myślicie, że przykrycie akwarium kocem na kilka pomoże?

Czy ściereczka z mikrofibry na wylocie z mechanika dałaby radę?

Opublikowano

3 miesiące wstecz. Do zbiornika zbyt szybko wpuściłem ryby. Ale ostatecznie wszystkie parametry są ok. W międzyczasie żaden filtr nie działał przez kilkanaście godzin co też chwilowo popsuło wyniki testów. Po tej ostatniej przygodzie można powiedzieć że od ok 7 tygodni wyniki testów są bez zarzutu.


Ostatnio zrobiłem niezły bełt w wodzie zupełnie wymieniając kamienie. Wodę podmieniam raz w tygodniu - ok 15% do 20%.

I to wszystko.

--

A może do biologa dołożyć purigen? Teraz mam oryginalne wkłady w JBL e901.

Powinienem chyba też wyczyścić i okleić czymś węże bo widzę że nieźle zarosły w środku.

Opublikowano

Gąbki z jbla wyrzuć, zasyp go bioceramiką lub keramzytem ogrodowym (ja mam pół na pół). Jak chcesz, do najwyższego kosza włóż purigen - na pewno pomoże. Na koszyk wlotowy nasuń niewielką (ot, żeby się koszyk schował) niezbyt gestą gąbkę, bedzie służyła jako prefiltr

Węże rozmontuj, wyczyść (najtańszy, najlepszy sposób - kulka papieru toaletowego do węża i dmuchnięcie strumieniem wody). Jeśli myślisz, że zarastaja Ci zbyt szybko, mozesz nasunąć na nie czarne peszle do kabli elektrycznych.


edit - po tej "przygodzie" z zatrzymaniem filtrów - wypłukałeś go wodą z akwarium i zapodałes bakterie?

Opublikowano
Gąbki z jbla wyrzuć, zasyp go bioceramiką lub keramzytem ogrodowym (ja mam pół na pół).


Gąbki mam tylko na wlocie i wylocie. Trzy koszyki załadowane. W tym najniżej mam ceramikę a w dwóch wyżej kulki filtracyjne JBL - cokolwiek by to nie było :confused: więc chyba nie mam co wyrzucać gąbek jako takich. Może te "kulki filtracyjne" na coś podmienić?


edit - po tej "przygodzie" z zatrzymaniem filtrów - wypłukałeś go wodą z akwarium i zapodałes bakterie?


Oczywiście. Płukania wodą z akwarium + bakterie bez pożywki Easy Life

Opublikowano
Podmień na ceramike. No i daj purigen do srodka combibloca - pewnie ten 100ml wystarczy.


Do środka combibloca czyli pomiędzy gąbki (są dwie cienkie), które są na wylocie, czy te na wlocie?

--

Jakie masz NO3 w kranówie ? Jeśli nic ci nie pomoże to zastosuj Sera algovec. Mi pomógł na zawsze.


Mam wrażenie, że różnie bywa od 5 do 10, ale uwaga uwaga - testy Zoolek.

Opublikowano

U kolegi mieliśmy baniak kiwi le on miał właśnie NO3 na poziomie 30-40. Zakwit był potężny i uratował nas własnie ten preparat sery.

Opublikowano

Zacznę po kolei.

Dziś zrobiłem podmianę i zabunkrowałem kocem akwarium.


Jutro zapodam purigen - tylko jeszcze nie wiem, w które miejsce w kuble mam to włożyć?


Jak nie pomoże to po kilku dniach zastosuję wspomniany preparat Sery.


No i czeka mnie jeszcze czyszczenie i maskowanie węży.


Tych magicznych kulek filtracyjnych ze spiekanego szkła chyba narazie nie będę wymieniał na ceramikę. Opinie na ich temat są podzielone. Odgrzebałem też temat dotyczący tych kulek na forum (2008 rok) i chyba głównym powodem ich odrzucenia była cena, a ja już miałem je w zestawie.


Dam znak co i jak się potoczyło. Jutro zaczynam akcję.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.