Skocz do zawartości

600l na dzień dobry cd...filtracja narurowa początki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie ma co dywagować jak nie widzicie jak jest zrobione (myślę że na podłogę nic mi się nie wyleje). Postaram się jeszcze dziś późnym wieczorem wrzucić foto. Żeby nie był pusty post, bardzo proszę użytkowników grzałki Eheim Jager 300W jeśli takowi są o info ile max grzałka może być wynurzona. Boję się że mi się nie zmieści na wysokość...

Opublikowano
To jak będziesz wymieniał wkłady w korpusach aby woda nie wylądowała na podłodze? no chyba że ci to nie przeszkadza

To po pierwsze, a po drugie nie wiem czy wiesz ale korpusy połączone szeregowo za pompą bez baypassa najzwyczajniej w świecie przytłumią Ci przepływ i to znacznie. Ja osobiście posiadam tak jak TY trzy połączone szeregowo za pompą i gdy tylko zakręcę baypass przepływ spada tak na ,,oko" jakieś 50%. Dokładnie nie powiem ile bo nie sprawdzałem bo i po co skoro mocny spadek przepływu wody jest widoczny gołym okiem, a w korpusach nie mam nic szczególnego 2szt/purigen i 1szt. grys koralowy. Także jeżeli nie masz baypassu za pompą to życzę Ci kolego powodzenia. :-)

Opublikowano

Dokładnie jak pisze elojt , woda na podłodze + będzie mocno przytłumiony przepływ po uzupełnieniu trzech ostatnich wkładów.

Jeszcze jedna rzecz , która zauważyłem. Rurka która wychodzi z akwarium powinna od razu biec w dół ponieważ pompa CO nie ma dużej siły ssącej(wspomaga się siłą grawitacji + efektem naczyń połączonych) tylko pchającą i to również może tłumic Ci przepływ wody.

Opublikowano

ale jak zakręcę górny zawór i wyłączę pompę, podłączę węża na dole do odpływu to cała woda przecież się zleje z układu...? :/ rurki są pod delikatnym kątem właśnie do tego spustu... no chyba że czegoś nie kumam :)

jest jeszcze opcja żeby np wyrzucić jeden kubeł (zostaną na dole dwa) i zrobić baypass na pierwszym ale czy to ma sens...? ja się zastanawiam po co dałem na dole aż 3 kubły i co tam teraz dać...

Opublikowano
ale jak zakręcę górny zawór i wyłączę pompę, podłączę węża na dole do odpływu to cała woda przecież się zleje z układu...? :/ rurki są pod delikatnym kątem właśnie do tego spustu... no chyba że czegoś nie kumam
Jak chcesz spuszczać cała wodę z układu aby wyczyścić wkłady, a później go ponownie zalewać - twoja wola;) Tylko pamiętaj, że biologia nie lubi wody z "kranu" którą przypuszczam chcesz zalewać układ.

---------------------

No i jeszcze rurę na wyjściu musisz mieć nad taflą wody, inaczej wyleci wszystko co będzie powyżej niej.

Opublikowano
jest jeszcze opcja żeby np wyrzucić jeden kubeł (zostaną na dole dwa) i zrobić baypass na pierwszym ale czy to ma sens...? ja się zastanawiam po co dałem na dole aż 3 kubły i co tam teraz dać...

Zostaw trzy korpusy tylko domontuj bypass i zawory jeden na bypasie i dwa na na trzech korpusach na wyjściu i wejściu i ten temat masz z głowy.

Ciekawe jak będzie z siłą zasysającą o której Ci powyżej pisałem, bo coś czuje że tu będzie największy problem twojego układu, ale to sprawdzisz jak ruszy układ cały.

Opublikowano

Czyli wyszło to czego się spodziewałem, prawie cały układ do przerobienia. Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego ktoś wstawiając pompę za ok 500-600 zeta oszczędza max 50 złotych na zaworach. Po prawie trzech miesiącach użytkowania bardzo jestem zadowolony, że nie posłuchałem rad aby zmniejszyć ilość zaworów. Teraz mam układ w pełni funkcjonalny nawet pompy nie muszę zatrzymywać do wymiany wkładów, czy wręcz nawet gdyby zaszła potrzeba demontażu całego korpusu.

To zdanie z kolei "jest jeszcze opcja żeby np wyrzucić jeden kubeł (zostaną na dole dwa) i zrobić baypass na pierwszym ale czy to ma sens...? ja się zastanawiam po co dałem na dole aż 3 kubły i co tam teraz dać..." dowodzi że projekt nie został do końca przemyślany. Kolego zastanów się co chcesz osiągnąć budując narurowca, czy ma to by być tylko mechanik czy ma spełniać także rolę biologa. Pomyśl co chcesz osiągnąć wtedy będzie można radzić jak przerobić tą instalację aby spełniała swoją funkcję. Pozdrawiam;)


-----------

A jeszcze ze względu że masz te korpusy dość blisko ściany, to proponuję naklejenie na niej takiej specjalnej przeźroczystej tapety wodoodpornej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.