Skocz do zawartości

AQUARIUM-FISH prosze o opinie.


bolo141

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze Pana prosze dokladnie odczytac moje odpowiedzi i je dogłębnie przeanalizować. Akwarium jest gotowe od kilku miesiecy. Tutaj widac cierpliwosc klienta i cierpliwosc sprzedawcy.... Prosze to zrozumiec.

Pozdrawiam


No właśnie odpowiedz niczego znowu nie wnosząca!!

Nie ma zdjęć bo nie ma akwarium !! Wciąż twardo Pan kłamie ze stoi na magazynie i właśnie to jest najgorsze, bezczelność bezgranicznia! ! Umawialiśmy się ze dlatego ze mieszkam za granicą będzie Pan wysyłał zdjęcia z przebiegu produkcji , czy może kłamie? Pol roku i dalej Pan kłamie ze akwarium jest ale mam je odebrać bez obejrzenia, mój kurier przywiezie mi do UK , a co jeżeli się okaże że akwarium jest źle wykonane, ma jakieś błędy konstrukcyjne? Odbierze Pan na własny koszt ??

Pogodził em się już z tym ze mnie Pan tak potraktował ale czemu dalej Pan się pogrąża? ? Nie można poprostu przyznać się ?? Nie zależy mi jak Pan pisze żeby Panu zaszkodzić , ja kota w worku nie kupie!!!

I jeszcze jedno Panie Karolu dlaczego w końcowej fazie wysłał mi Pan emaila w którym Pan napisał ze wysłał Pan zdjęcia a ich tam nie było? Pomyłka ? Czy nie jestem jedynym którego Pan tak potraktował?

Aha no i nagle cena wzrosła o ponad 1000 złotych!!!!! , żebym zrezygnował jednak z własnej woli? Myślałem ze rozmawiam z dorosłym człowiekiem i najgorsze ze sugerowałem się pozytywnymi opiniami głównie z tego forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie scrawl666 i Olobolo,

Prowadzenie dyskusji na takim poziomie szczegółowości w indywidualnej sprawie wykracza poza ramy tego wątku.....



Oczywiście rozumiem i przepraszam , miałem tylko nadzieje ze skoro ktoś mnie tak potraktował to będzie miał odwagę na forum publicznym się z tego jakoś wytłumaczyć, niestety się pomyliłem

Pozatym jest to temat opinii o tej firmie wiec chciałem opisać moje doświadczenie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że skoro akwaria powinny być robione z dbałością o każdy szczegół, to dyskusja rownież powinna być szczegółowa. Dyskusja jest na temat. Jakość usług w tym kraju musi wzrosnąć i to my klienci musimy dbać o to bo nikogo to nie interesuje.

Wychodzi na to ze kupując akwarium trzeba miec szczescie!!! Na prawdę uważacie ze to jest normalne?!

Chyba warto abyrpducenci sprzedąwali produkty powtarzalne.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyrażenie opinii, a "pranie brudów" to dwie różne rzeczy...


W którym momencie to "pranie brudów" ?

Opisuje szczegóły w jaki sposób zostałem oszukany i uwierz ze tylko z szacunku do innych uczestników tego forum nie napisałem wszystkich szczegółów, wyraziłem opinie ze szczegółami - to wszystko.Ktos jest zadowolony ma prawo to wyrazić ze szczegółami ale jeśli nie jest to już nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w każdym - co ktoś zrobił, czego nie zrobił, co napisał, czego nie napisał itp itd. Przejdźcie sobie z tym na pw i tyle.


Uwierz mi ze przez pół roku próbowałem w normalny sposób to załatwić , chce ostrzec innych , chce żeby wiedzieli na co zwrócić uwagę .A szczegóły potrzebne są również do tego żeby ludzie nie popełniali takich błędów jak ja , sugerując się mało szczegółowymi, nic nie wnoszącymi opiniami które może napisać każdy

Uwierzył byś gdybym napisał : Nie kupujcie u tego Pana bo on jest oszustem?

Ja się takimi opiniami zasugerowałem niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie trzeba zatrudnić człowieka. Sądzę że się pan nie wyrabia z zamówieniami a nie chce stracić klienta, który chce kupić akwarium.Mi się udało kupić dobre akwarium ale miał być szlif trapez poler a dostałem bez szlif mat(chyba przez zapomnienie).Szkło guardian.Czekałem ok miesiąc. Jestem zadowolony i ja popieram Pana Karola tylko tak jak pisze...ceny ma pan dobre(ba najlepsze ) tylko sprawdzić wykonanie przed wysyłką i zatrudnić dobrego pracownika a klientów napewno będzie więcej i będą zadowoleni. Pozdrawiam i powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sporo zmian w obsadzie. Zrobiłem pierwszą redukcję od wpuszczenia ryb ponad rok temu. Oddałem jeden harem L. Perlmutt 1+3 (został drugi, 1+5), 3 samce C. Hara i 1 samca M. Msobo Magunga. W sumie poszło 9 ryb z 30. Przybyło za to stado I. Sprengerae 1+4. Ryby są sporo większe od reszty (mają 9-12 cm), ale zachowują się bardzo łagodnie, przynajmniej na razie. 😏 Wiem, niektórzy powiedzą, że za dużo gatunków (4) na 400 litrowe akwarium - ale za kilka miesięcy będę zapewne odławiał kolejne wybarwiające się samce Hary i Msobo, bo już widać, że jest ich zdecydowanie więcej, niż samic. Przynajmniej kolejne 5-6 ryb będzie do oddania, więc myślę, że ilościowo będzie OK. Pozdrawiam Bartka @HodowlaPyszczakówToruń, jeśli tu zagląda, bo to do niego poszły moje dotychczasowe ryby, od niego mam też rdzawe. 👍
    • Hej. Wcale nie musi tak być, że śledzie, poniżej masz trzy zrobione na szybko zdjęcia samiczki (9 cm) rdzawego, którego stada stałem się posiadaczem od wczoraj. 😉 samice mają ładny, jednolicie rdzawy/brązowy kolor, ciekawe uzupełnienie np. żółtego. 👍
    • @pulpetDzięki. A co się stało z rdzawymi, o których pisałeś jakiś czas temu w innym temacie?  Od Maingano, Demassoni i wszystkich Melanochromisów wolę trzymać się z daleka, już kiedy zaczynałem z Mbuną osiem lat temu miały opinię bandziorów. Pewnie doświadczeni hodowcy potrafią z nich wyciągnąć co najlepsze, ja się do nich nie zaliczam. 🤓 Jak pisałem, akwarium ma być dekoracyjne, ale przerybienie, vel. zupa rybna nie jest dla mnie opcją, bo wygląda nienaturalnie. Wolę mieć mniej gatunków, jeśli trzeba. Z internetowego riserczu wyszło mi coś takiego: Pseudotropheus sp. "acei" Labidochromis caeruleus Iodotrophus sprengerae (samice jako śledzie) + jakieś giętozęby antykoncepcyjne Kolorystycznie niebiesko-żółte z domieszką rudego, temperamentowo chyba najspokojniejsze na co można liczyć z pyszczaków (ofkors gwarancji nie ma), żywieniowo kompatybilne. Kompletna nuda dla wyjadaczy, ale na pierwsze Malawi po latach chyba przejdzie?  EDIT: Zawadziłem dziś przy okazji o LFS, regularnie mają Acei i yellowki, rdzawe się zdarzają. Ekipa i tak pojawi się dopiero w listopadzie, ale dobrze wiedzieć że są dostępne jakby coś. 
    • U mnie w 400 litrach fajnie funkcjonuje zestawienie Matriaclima Estherae Minos Reef i Pseudotrofeus cyaneorhabdos (Maingano). Jak poszukasz esterek w różnych morfach, to można całkiem fajny efekt uzyskać.  U mnie trochę trwało,  zanim się ułożyła obsada, bo niektóre osobniki się nawzajem nie tolerowaly. Zarówno samce jak i samice zrobiły sobie selekcję i został układ 2/5. Dla Maigano musi być dobra aranżacja, wtedy są spokojne w miarę. W źle poukładanych zbiornikach wstepuje w nie demon😜. Czyli kupa gruzu z mnóstwem zakamarków. Do tego na upartego dołożył bym Acei Luwala, chociaż wg mnie one fajnie działają od 200 cm długości. Ale kilka lat miałem w 160 cm i jakoś było. Acei rzadko wchodzą w interakcje z innymi gatunkami, a wewnątrz gatunku raczej na układ z jednym samcem bym liczył. Nigdy mi się nie udało utrzymać kilku dorosłych samców. Wybijały się z czasem  i zostawał najsilniejszy. Gatunki dość popularne, więc pewnie do zdobycia.
    • Czołem!  Po latach od rezygnacji z pysiaków rozważam powrót do Mbuny. Akwarium to Juwel Vision 450, filtracja FX4 podłączony do kanalizacji z pomocniczym JBL e901 z podpiętą grzałką przepływową JBL 500W i lampą UV 36W. Oświetlenie Fluval 3.0 1000mm. Woda w kranie obojętna.  Aktualnie pływa tam Ameryka Południowa - severumy, akary, sumy i kiryski, ale severumy upodobały sobie rośliny i zielonego nie uchowa się nic a sztuczne rośliny mi kompletnie nie leżą. Bez roślin glony rosną jak głupie, świecę na 1/6 mocy a i tak rosną, a bez mocnego oświetlenia i przy spokojnych rybach szkło nie wygląda dekoracyjnie - a stoi w salonie, więc dekoracyjne byc powinno, tu się "skobito" zgadzam. Mam swoje dwa akwaria w biurze (w tym 450L z samymi kolcobrzuchami karłowatymi 😍), niech to w salonie będzie ładne, żeby gościom i żonie się podobało a nie nerdowate, bo sum czekoladowy wypłynął spod korzenia w dzień.  Nauczony doświadczeniem trzymałbym się maks trzech gatunków i koniecznie miał jakieś giętozęby do antykoncepcji, więc raczej ryby wszystko- i mięsożerne. Kobita nie lubi "śledzi", ale jeden gatunek z brzydkimi samicami jakoś przeżyje, zwłaszcza gdyby były w układzie wielosamcowym.    Patrzyłem na przykladowe obsady, ale irlandzka akwarystyka pod względem wyboru gatunków jest jakieś 20-30 lat do tyłu za polską. Wysyłka z Europy (w tym z UK) niby jest możliwa, ale moim zdaniem ryzykowna, źle bym się czuł gdybym odpakował trupki.   Mam dwa sklepy w okolicy, ten pierwszy jest największy na wyspie, ale ma słabą stronę internetową, na żywo mają większy wybór i dobrego fachowca od pielęgnic.  https://www.seahorseaquariums.com/cichlids https://www.aquatic-village.com/product-category/fish/tropical/african-cichlids-fish/lake-malawi/ Wiem, że o dużo proszę, ale może ktoś doradzi co z tego co tam jest w ofercie da się zmotać, żeby działało i cieszyło oko?         
    • Jestem na czasie. Dwa dni temu do krainy wiecznych łowów odszedł (zawsze uważałem, że to samiec choć nie było to takie oczywiste ze względów o jakich napiszę dalej) "samiec" Cyrtocara moorii. Rybę zabrałem z akwarium, w którym nigdy nie powinna się znaleźć - typowej 80'tki. Był to rok 2017, styczeń. Wtedy ryba według poprzedniego właściciela miała około dwóch lat. U mnie do akwarium została wpuszczona kiedy miała 12 cm, a przez kolejne prawie 8 lat urosła o ledwie 4 cm. Tak naprawdę wzrost miała zahamowany już dawno. Nigdy nie była awanturnicza, nigdy nie widziałem jej łapiącej się za pysk z inną rybą. Wiodła spokojny tryb życia, nawet kiedy zdychała rano jeszcze trzymałą się dna w głównym nurcie, a po pracy znalazłem są za kamieniem. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że był to pierwszy w moim okaz, który zdechł ze starości a nie w związku z odniesionymi ranami lub ze stresu spowodowanego przez innych współpływaczy.   Także myślę, że wiekiem dobijał już do okrągłej 10.   Jaki wpływ na rozwój miała początkowa faza życia w ciasnocie? Czy wydłużyła, a może skróciła długość życia?  
    • Witam, ja u siebie nie mam ale analizowałem kiedyś ten temat, bo chciałem mieć. Gdzieś widziałem proste testy i taka 3W dawała radę w akwarium rzędu 60l. Wychodziło że musiałbym mieć dużo mocniejszą a to znowu koszt większy i po użyciu kalkulatora temat upadł, bo okazał się nieco nieekonomiczny.  Chętnie też poczytam czyjeś przemyślenia, bo zastanawiam się czy przy Malawi ma to rację bytu? 
    • Przedmiotem sprzedaży stelaż wykonany na zamówienie o wymiarach 150x31x74 ( szerokosc/ głębokość/wysokość, który posiada regulowane nóżki do wypoziomowania. Loftowy styl nadaje elegancji w pomieszczeniu. U mnie służył jako miejsce na mniejsze akwaria. Zapraszam do kontaktu. Więcej informacji na priv  
    • Hej wszystkim,  zastanawiam się nad dołożeniem do zbiornika lampy UV-C. Wiem jaki efekt powinna dać w teorii, jakie są natomiast wasze odczucia w praktyce. Zauważyliście odczuwalne skutki używania w akwarium, czy "jest bo jest"? Domyślam się, że "mam i ryby żyją" oraz "nie mam i ryby żyją" ale być może ktoś ma większe doświadczenie w tej materii i swoje przemyślenia.  Ps. zastanawiam się nad Fluval UVC In-Line Clarifier o mocy 3W, da radę do zbiornika 240L? 
    • Ja wiem, że allegro nie produkuje, pytanie dotyczyło kwestii transportowych, a własciwie transportu kurierskiego. Co do wniesienia, to nie problem, miałem już większe akwaria. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.