Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, postanowiłem zamienić mój były zbiornik 112 na 180 Rio Juwela.


Akwarium wczoraj wystartowało. W związku z tym mam kilka pytań.


Osprzęt jaki jest to:

-fluval 206 (wydaje mi się on nieco głośny, wcześniej midi kani nie słyszałem w ogóle) albo to jest kwestia że szafki juwelowskie mają otwarte plecy - jednak praca filtra i tak jest słyszalna w porównaniu do aquaela.

Narazie chodzi na pełnej mocy, pełnym przepływie - czy to jest normalne że fluvale "słychać" ?

Dodatkowo domówiłem wkład biologiczny i dosypałem aby koszyk był pełny, fabryka dała wkładu na dnie...


-filtr wewnętrzny Juwel BioFlow 3.0 z dodatkowym wkładem cirax (biologiczny)


Piasek ten sam co w 112, tym razem bardziej przepłukałem i woda jest krystaliczna już po pierwszej nocy. (być może zasługa dużo lepszej filtracji).


Kupiłem tło strukturalne Juwela za 400zł i zacząłem je wycinać - okazało się że jest to lipa, po cięciu wszędzie pełno pyłu a najgorsze było to łączenie na środku...


Wywaliłem je i w zamian dałem tło zewnętrzne z efektem 3d Juwela, rewelacja. Początkowo dałem skałki, jednak wymieniłem na drugą stronę aby było bardziej kolorowo...


Aha, wywaliłem stateczek.... :(


Teraz mam pytanie - akwa już chodzi 1 dzień, nie dodawałem żadnej chemii, jedyne co to wyczułem jakąś tabletkę w gąbce od filtra wewnętrznego.


Co polecacie aby wlać do akwa przed wpuszczeniem rybek ? Jakie środki ?

A może nic nie wlewać tylko poczekać ?


Różne rzeczy polecają, m.in. esklarin tropicala, nitrate minus tetry, oraz easy ballance tetry - a co najlepiej stosować ?


Aby podsumować to chodzi mi głównie o 2 sprawy -

1. Czy słyszalna praca fluvala to norma ?

2. Jaka chemia ?


Tło które wywaliłem, w rzeczywistośc wyglądało nieco gorzej, nawet musiałem wycinać przy wylocie z filtra wewnętrznego bo nie chciało się zmieścić przy szybie... (jest to tło przeznaczone do RIO 400)

tlo1.JPG


tlo2.JPG


Na spód dałem styropian, zostawiłem luz po bokach.

akwa1.JPG


akwa2.jpeg


W pierwszej wersji statek jeszcze był... :)

akwa2.JPG


Na to tło zamieniłem później... (widać otwarte plecy Juwelowskiej szafki)

akwa5.JPG


Tło zewnętrzne Juwela 3d (wydawało mi się ponuro, nie chcę roślinek w środku i brakowało mi zieleni i niebieskiego) aczkolwiek było piękne

akwa6.JPG


Rewelacyjne uchwyty Fluvala oraz węże które dają się łatwo układać (m.in. dlatego wybrałem Fluvala i jest mały - początkowo unimax 250 nie zmieścił się do szafki...)

akwa7.JPG


Musiałem troszkę obciąć plastik obudowy aby mocowania się zmieściły

akwa8.JPG


Wkład ciemniejszy był dodany do filtra, jak widać bardzo mało. Zamówiłem oryginalny wkład bio fluvala i był nieco inny... Wymieszałem je i dosypałem do pełna

zdje%25CC%25A8cie%25201.JPG


Nowe tło, deszczownica z Unimaxa (fluvalowska nie do kupienia już) (widoczne bombelki, ponieważ zdarłem tło i przekleiłem na 2 strone...

zdje%25CC%25A8cie%25202.JPG


Zalewanie, latałem z 5-cio litrowymi butelkami bo nie miałem możliwości podpiąć węża... ok 38 sztuk :)


zdje%25CC%25A8cie%25203.JPG


Akwa gotowe

zdje%25CC%25A8cie%25204.JPG


Oświetlenie nocne, moonlight

zdje%25CC%25A8cie%25205.JPG


Zamówiłem dyfuzor do powietrza do BioFlow 3.0


A tak wygląda akwa 5 min temu

zdje%25CC%25A8cie-1.JPG

--

Termometr z lewej strony to superowy Juwela, a z prawej chwilowo dałem drugi aby porównać czy temperatura jest równa (grzałka schowana w filtrze).

Opublikowano

Tak poza pytaniami to dobrze że statku już nie masz bo szpecił strasznie ;) Fototapeta czy co to jest ...no cóż jak kto woli ale lepiej już dać czarny bristol jak dla mnie albo samemu popracować trochę , bo też nie jest najlepszy widok.

Jeśli chodzi o coś do wlania to jakiś biostarter. Sam jestem na etapie dojrzewania akwa i używam denitrol.



[102] Malawi

Opublikowano

Jak dla mnie to to tło na pierwszej fotce wygląda całkiem fajnie.

Zakładam, że w akwarium jeszcze nic nie pływa. W taki wypadku możesz wlać Sera Nitrivec, są to bakterie z pożywką. No i kontrola parametrów i czekanie aż woda dojrzeje. Powodzenia.

Opublikowano

Kolego te wcześniejsze tło strukturalne było moim zdaniem fajniejsze, bardziej naturalne - ale to kwestia gustu :D marek_z_81 dobrze radzi wlej preparat sery ja też go używałem jest spoko.


pozdrawiam,

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.