Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zamieszczone przez markas :

ESUS o jakich filtrach piszesz zewnętrzny czy wewnętrzny?


Pisałem o prefiltrach a nie o filtrach.

Napisz jaki masz model JBL i jaki ten prefiltr.

W obu typach prefiltra tej firmy gąbki są świetni dopasowane i to nie tu leży problem.

Kiedyś miałem oba podłączone do filtra zewnętrznego o przepływie 440 l/h i nigdy się nie przytkało ani tym bardziej zapowietrzyło. W ramach testów zostawiłem go bez czyszczenia na 3 tygodnie i pomimo zmniejszonego przepływu przez zanieczyszczenia wszystko chodziło.

Opublikowano


Kolejny temat to tzw prefiltr. Chciałem aby ładnie wyglądało i kupiłem prefiltr Ehiem który podłączyłem do JBL. Niestety pierwsze dni pracy i co chwilę kubełek się zapowietrzał. Dopiero po usunięciu prefiltra wszystko wróciło do normy i działa - jednak to zapewne spowoduje częstsze czyszczenie kubła - jaki prefiltr polecacie spróbować założyć, czy potrzebny jakiś koszyczek, może w tym ehiem wymienić tylko gąbkę na bardziej porowatą?

Proszę o wskazówki/pomoc, dopiero rozpoczynam przygodę z rybkami :)



Niestety z tym jest problem. W wyniku zaburzenia "ciągu na wlocie" dochodzi do kawitacji na łopatkach wirnika czyli wytrącania powietrza z wody - stąd pewnie te zapowietrzenie.

Filtr z seri "energooszczędnych" a taki jest E901 są tym bardziej na to podatne :(

Jak zaradzić niestety nie wiem. Może spróbuj po prostu na wlot założyć grubą gąbkę np od FAN2 - tanim kosztem sprawdzisz jak to się będzie zachowywać


Ps. Co ciekawe mam problem z zapowietrzaniem (kawitacją) głowicy Aquael Circulator 1000 - odsyłam na gwarancję bo tak zdecydował producent

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za odpowiedź.

Jeżeli chodzi o tego aquael to czy może być Aquael Turbo 1500 (przepływ ten sam, tylko dodatkowo biolog) czy jest to już raczej zbędne. Cena tego filtra a samej pompy jest zbliżona.


Jeżeli nie zastosuje prefiltr to jakie będą konsekwencje? (częstsze otwieranie i czyszczenie kubła czy coś jeszcze). Zasadniczo co ile należy takie czyszczenie wówczas wykoanć?

Opublikowano

Kolego myślę, że może być ten aqael turbo tylko rozważ jeszcze model 2000.

Będzie wydajniejszy, zawsze można zmniejszyć jego przepływ. Dokładkę z biologią też można odłączyć i założyć samą gąbkę, jednocześnie jest cichy ponieważ ma przyssawki z takimi śmiesznymi harmonijkami prze co nie przenosi drgań na szybę.



Pozdrawiam,

Krzysiek

Opublikowano

Kolego bierz filtr WEIPRO TC-1000 lub 1500 albo fluval 4 plus lub u4.

Ne wydaję mi się abyś potrzebował ponad 1500 l/h i robił morskie fale.

Ja posiadam taki sam baniak 240l i przy biologu fluval 406 oraz mechaniku fluval 4plus - 1000l/h mam porządek. Rym mam około 30 i na dnie nic po 2 godzinach od karmienia. Moim zdaniem aquale to tandeta i głośna. Ale zawsze możesz kupić tego

poloneza. :)

Opublikowano
.....jednocześnie jest cichy ponieważ ma przyssawki z takimi śmiesznymi harmonijkami prze co nie przenosi drgań na szybę.

Tak bajkowo to niestety nie jest. Mój Turbo 1000 przenosi i to zdrowo. Być może to problem generalnie wadliwego egzemplarza

Opublikowano
Tak bajkowo to niestety nie jest. Mój Turbo 1000 przenosi i to zdrowo. Być może to problem generalnie wadliwego egzemplarza


Pewnie tak też jest, ja mam turbo 1000 i jest cichy. Jedyne co słychać to jak napowietrzanie zwiększę. Morał z tego taki, że wszystko zależy od naszego szczęścia ;)

Opublikowano

Co uważacie na temat Eheim PowerLine (2252). oczywiście możemy pominąć kwestię ceny :)

Obecnie wybór pada na Aquael 1500 jednak nadal szukam (trochę ta gąbka szpeci).

Co do prefiltra - znalazłem zapas (gąbkę) z filtra Haile dociąłem, włożyłem w koszyczek zasysający wodę i jak na razie się nie zapowietrzył. Nie wiem jak z przepływem ale...

Opublikowano
Co uważacie na temat Eheim PowerLine (2252). oczywiście możemy pominąć kwestię ceny :)

Świetny filtr sam o nim myślałem.

Cena jednak zabija :(



Co do prefiltra - znalazłem zapas (gąbkę) z filtra Haile dociąłem, włożyłem w koszyczek zasysający wodę i jak na razie się nie zapowietrzył. Nie wiem jak z przepływem ale...


Tylko nie DO KOSZYCZKA. Zapcha ci się za chwile i załatwisz sobie filtr

Gąbka ma być naciągnięta na rurkę

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedź, Bojar miałeś możliwość testować/widzieć ten filtr i efekty jego pracy?

Co do prefiltr w takim razie to już nie wiem co zrobić :(. Zamontowanie oryginalnego prefiltr Ehiem zapowietrza filtr, wkład w koszyczek nie wchodzi w grę ..... To chyba pozostaje tylko czyszczenie kubła.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.