Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszystko wygląda na prawidłowe, możliwe że coś extra było w wodzie do podmian? Na razie nic bym nie robił poza zwiększeniem podmienianej wody i obserwacją (używaj uzdatniacza).

Opublikowano

Zrobić podmianę 35% tak jak radzi waszek18? Jeśli tak to ile wody mam odlać?

1) 35% z 250 litrów to 87,5 litra

2) Odejmując 40kg piasku, 50kg kamieni, oraz biorąc pod uwagę, że akwarium nigdy nie jest zalane po brzegij, co daje ok 150 litrów - 35% z 150 litrów to 52,5 litra


Którą opcję lepiej wybrać i czy sam uzdatniacz da radę, może lepiej dolać po podmianie Prodibio Biodigest, albo sól AquaDur?

Opublikowano
Odejmując 40kg piasku, 50kg kamieni, oraz biorąc pod uwagę, że akwarium nigdy nie jest zalane po brzegij, co daje ok 150 litrów - 35% z 150 litrów to 52,5 litra
Nie możesz tak liczyć bo 50 kilo kamieni nie wyprze ci 50 litrów wody. Najprostsza metoda to mierzysz wysokość słupa wody od dna do tafli, wyliczasz procent, odmierzasz kreską od góry i spuszczasz wodę do kreski ;)
Opublikowano

Wysokość słupa wody od piasku do tafli wody wynosi 40cm, akwarium ma 50cm wysokości, więc będzie ok.200 litrów w akwarium. Odleję 50 litrów, po kilku dniach zrobię testy i za tydzień znowu podmiana 50 litrów.


Odlewam zawsze za pomocą wężyka (którym zbieram nieczystości z piasku) prosto do 10-cio litrowego wiaderka, wtedy zawsze mam pewność ile wody odlałam.

Mam nadzieję, że jak NO3 wróci do normy rybki przestaną dziwnie się zachowywać.

Opublikowano

Ja robię nawet ponad 50proc. podmiany i no3 elegancko bliskie zeru ;) jak sytuacja jest lipna to następną podmianę robiłbym w następnym dniu, a nie czekałbym tygodnia.

Opublikowano

Raffy to nie morszczak i NO3 40 to nie tragedia. Wymiana 100% (oczywiście nie będzie to faktyczne 100%:)) wody w dwa dni na pewno sytuacji z ocieraniem nie poprawi a śmiem twierdzić że pogorszy. IMHO znacznie lepsze efekty da stopniowe podmienianie np. 2x po 20% tygodniowo.

Możesz też rybom zrobić dwudniową głodówkę, z przejedzenia też mogą się ocierać.

Opublikowano

Jak dla mnie, no3 powyżej 10 to już lekkie szambo :) w jeziorze malawi no3 jest bliskie zeru, i taka zawartość utrzymuje w swoim akwarium. Moje pysie zakupione w połowie grudnia jako 3cm.smarki obecnie mają wszystkie 7cm i są już po tarłach ;) nie karmię ich wymyślnie, nigdy nie chorowały na nic, sporadyczne otarcia już obserwuję jak no3 podskakuje do 10ppm. W pracy obecnie opiekuję ok. 20 zbiornikami z malawi, były różne problemy od czasu do czasu... Dopóki sie nie nauczyłem, że trza sie trzymać niskiego no3 wtedy zdecydowanie większość problemów znika :) no i młode ryby są o wiele wrazliwsze na no3, bo faktycznie dorosłym i dobrze zahartowanym pysiom no3 ok 50ppm nawet nie rusza :) w pracy w zbiorniku 200l pływa czasem ponad 100 ryb i wtedy codzienne podmiany nawet 50% są podstawą, po istnieniu oczywiście :) no ale każdy ma swój sposób na hodowlę, czytałem o półtorarocznych msobo mających 5cm... Nikomu nie narzucam, każdy może spróbować z takimi podmiankami i utrzymywać niskie no3 wtedy hobby sie staje czystą przyjemnością :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Pewnie nigdy już nie wrócimy do tego co było. Ludzi ciężko zmobilizować, każdego nie zadowolimy. Gdy przytakujemy, osoba jest zadowolona i tyle, najwyżej znów chce więcej, odmówisz, jest obraza i krytyka, odpowiedzmy sobie czego oczekujemy od klubu, co chcemy dać od siebie i znajść trzeba złoty środek. Niestety jest wiele osób żądających, niestety nic w zamian nie dając.  Klub nie będzie już taki, że było nas 140, może się zdarzyć, że będzie nas 10, nie zmieni tego nic, bo my jako ludzie się zmieniliśmy. Wszystko mamy podawane na tacy, to po co się męczyć?
    • A w szczytowym momencie, ilu było członków klubu? Aktywnych i opłacających składki.
    • W samo sedno. Forum nasze ma taki kierunek. Rozumiem, że nie każdemu może to pasować ale to jest forum miłośników biotopu malawi. To nas wyróżnia w zalewie wszechobecnej bylejakości.  
    • A na czym ma polegać nowe spojrzenie? Promocja łączenia pielęgnic z j. Malawi z innymi gatunkami? Co odkrywczego znajdziemy łącząc nasze ryby z innymi? Ideą akwarystyki biotopowej to dążenie do stworzenie takich a nie innych warunków, to nie jest polityka klubu, tylko definicja akwarystyki biotopowej. Dziwne by było gdyby na forum poświęconemu rybom z j. Malawi prowadzić rozmowy np. o pielęgnicach z j. Tanganika.
    • Nie ma nowego spojrzenia. Piękno tego biotopu to dążenie do stworzenia warunków przypominających te naturalne i brak łączenia z obcymi gatunkami.
    • Możesz proszę doprecyzować swoją wypowiedź. Co byś "zmiękczył" czy usprawnił. Bardzo jestem ciekawy "nowego" spojrzenia
    • Kupię ryby  młode lub dorosłe.
    • Cześć! Od jakiegoś miesiąca startuję z pierwszym większym zbiornikiem, tj. 240l (120x40x60), trochę poczytałem tutaj osobiście, trochę po innych forach i trochę z GPT  Rybki wpuszczone i po tygodniu obserwacji zauważam dwa problemy, które chciałbym rozwiązać, a że tutaj sami profesjonalności to liczę na Waszą pomoc 1. Problem z cyrkulacją - wlot filtra jest na samym dole po lewej stronie z tyłu akwarium, około 1cm nad poziomem piasku. Wylot jest zaraz obok niego, lecz na samej górze skierowany na tylną ściankę bez żadnej łopatki - zwykłe kolanko 90. Zauważam, że wlot filtra bardzo słabo "ciągnie" - praktycznie wszystkie zabrudzenia sobie po prostu przelatują koło niego, wlatują tylko te które centralnie w niego wlatują. Ponadto odchody rybek zbierają mi się w lewym przednim rogu akwarium (czyli do pokonania zostaje krótki bok do wlotu filtra). Postaram się to również zobrazować lekko w paincie, abyście lepiej zrozumieli: - Kolorem szarym oznaczyłem przestrzeń w którym jest aranżacja z kamieni, wysokość do około połowy akwarium - 30cm, na bokach niżej, ok 20cm - Kolorem brązowym - zostające odchody na piasku - Kolorem niebieskim - Probowałem dołożyć cyrkulator 2000l/h w tym miejscu z kierunkiem który jest na zdjęciu - bez większego efektu, mam wrażenie że nic to nie dawało na ten róg po przekątnej - Kolorem pomarańczowym - Również próbowałem dołożyć aquael circulator 1500, skierowany na boczną szybę ale też na przednią (lepiej było chyba na boczną jak na ilustracji) - ten już miał większą moc i faktycznie wypychał te odchody stamtąd, ale zaś one leciały do góry i po prostu krążyły po całym zbiorniku w kółko, bo wspomniany wyżej filtr ich nie wciągał 😕 No i chyba robił za duży wir, bo pyszczaki troszke się chowały w skałki, a bez niego pływają cały czas ładnie przy szybie   2. A może coś nie tak z mediami filtracyjnymi w kuble? Jest to Aquael Ultramax 2000. Media od dołu do góry: 1. Czarna gąbka 20 PPI 2. Niebieska gąbka 30 PPI 3. Seachem matrix 4. Seachem matrix 5. Aquael Magic Balls Zależy mi raczej żeby nie było zbyt głośno, stąd pomysł na jeden kubeł który zajmie się mechanikiem i biologią - cisza jest, ale do rozwiązania dwa powyższe problemy - jakieś pomysły?
    • Po poście @spiochu miałem napisać, że została elita, ale przyszedł Prezes i zepsuł nastrój   IMO standardowo: brak czasu, lepsze/wygodniejsze inne media, twarda polityka Klubu.  Myślę, że mogłoby być gorzej gdyby nie system na jakim jest forum, jest dość nowy i przyjemny w użytkowaniu.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.