Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie zanim się rozpędzicie z ustaleniem diety najpierw trzeba się zdecydować na jakieś gatunki ryb bo tak naprawdę od tego będzie zależeć dobór określonych pokarmów.

Niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że pokarmy firmy O.S.I. to słuszny wybór (tak samo jak pokarmy NatureFood i od jakiegoś czasu niedostępne w PL - Dainichi).

Jeśli zaś chodzi o mrożonki, to tutaj trzeba uważać bo

wodzień to pokarm pochodzący z "kwaśnego środowiska" i moim zdaniem ryby z Naszego biotopu nie powinny go spożywać. Tak samo ochotka. Przy takiej diecie dość mocno wzrasta ryzyko zachorowań u naszych podopiecznych.

Jak już bardzo chcesz karmić mrożonkami to tutaj bym na Twoim miejscu się zdecydował na: cyklop, kryl i mysis, choć jak dla mnie karmiąc mrożonkami zawsze występuje ryzyko, że wraz z pokarmem podasz jakieś "śmieci". Ostatnio na rynku pojawił się pokarm NF Supreme Artemia, który stosuję u siebie i uważam, że na pewno jest to bezpieczniejszy wybór od mrożonek. Pokarm nie jest tani, ale bardzo wydajny.

Opublikowano

cześć

Taka głowica z gąbką jako mechanik o jest super sprawa nie trzeba tak często zaglądać do kubła (a to wcale nie jest taka szybka i łatwa operacja). A samo umycie gąbki mechanika i prefiltra z kubła pod bieżącą wodą to jest moment. Chociaż u mnie lepiej sprawdzała się taka szara i gęsta gąbka, fajnie klarowała wodę. Gruboziarnista czarna sprawiała, że dużo takiego białego syfu pływało.


A pokarm, to mam taką podobną tetre (pro) w okrągłych płatkach, daje radę, ale po karmieniu dużo syfu zostaje drobnego. Jak podawałem w formie kulek to było jakby lepiej dobry, tani i ogólno dostępny jest Hikari w każdym zoologicznym, dalej O.S.I i Naturefood ale to już przez internet, ale chyba warto kupić lepszy i podawać trochę mniej, na jedno wyjdzie. Na forum jest tabelka z pokarmami zresztą

Opublikowano
szkoda, że NF granulacja L nadaje się do narybku...


Zbysiu, producent po prostu nie przewidział, że ktoś może trzymać w warunkach domowych takie "szczupaki" jak pływają u Ciebie :-)

Opublikowano

No w tym artykule jest napisane o mrożonkach wodzien itd ze to bezpieczniejsze jest wiec chyba temu autorowi zaufam i kupie granulat opadający na dno bo do płatków to nie mam przekonania za dużo zasyfia wodę.Filtr wew.zamówiłem taki jak podawałem myślę ze z filtrem fuval405 będą wymiatać:P nic w wtorek oczyszczę baniak a w wtorek dostane piasek itd i zaleje baniak niech się ożywi wykorzystam wodę z obecnego baniaka

Opublikowano
wodzień to pokarm pochodzący z "kwaśnego środowiska" i moim zdaniem ryby z Naszego biotopu nie powinny go spożywać. Tak samo ochotka. Przy takiej diecie dość mocno wzrasta ryzyko zachorowań u naszych podopiecznych.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Wodzeń a dokładnie jego postać larwalna występuje w większości słodkich wód (między innymi w "naszym" jeziorze). Karmię tym pokarmem (żywy dostępny cały rok) ryby od lat, pyszczaki min raz w tygodniu bez skutków ubocznych . W przypadku ochotki problem polega na tym że w przeciwieństwie do wodzienia lubi brudne, zaszlamione bajora i można zatruć ryby różnymi cudami z tablicy Mendelejewa ;) Można ją również hodować samemu, wtedy jest dobrym i bezpiecznym pokarmem. Oba gatunki są dość kaloryczne i tu byłbym ostrożny w zbyt częstym podawaniu ich pyszczakom.

---------------------------

Polecam zerknąć od 24 min [ame]http://www.youtube.com/watch?v=layofT4ztdc[/ame]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.