Skocz do zawartości

Yellow,Maingano i L Hongi Sweden Żywienie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam !


Posiadam akwa 300L w ,którym pływają "Yellowki", Maingano oraz L Hongi Sweden.. do tej pory rybki karmiłem pokarmami tylko i wylacznie firmy tropical.. chilid,malawi, spirulina do tego co 2-3 dzień wodzień żywy lub mrożony. Ale ze wzgledu na forum i negatywne opinie o produktach tropical chce zakupic pare dobrych. Więc prosze o rade .. napewno chce kupic:


http://www.akwarystyczny24.pl/azoo-artemia-garlic-gel-odzywczy-pokarm-z-czosnkiem-na-bazie-artemii-w-zelu-artemia-w-zelu-p-2530.html


http://www.akwarystyczny24.pl/argent-cyclop-eezeplatki-50g-liofilizowany-cyklop-wybarwiajacy-dla-mlodych-i-doroslych-ryb-w-platkach-p-1108.html


no i właśnie jakiś dobry roślinny pokarm w płatkach no właśnie ale jakiej firmy?

Opublikowano
chyba nikt hong nie traktuje jako typowych roślinożerców.. wiec obsada jest ok
Co nie zmienia faktu że trzeba nieźle kombinować a i tak będzie, albo za gruby hongi albo wychudzony yello.
Opublikowano

Albo fajny yellow a martwy hongi. Celuj z dietą tak aby jednak pokrzywdzony był yellow czyli góra 40 na 60 karm mięsnych do roślinnych. Nie baw się ślepo w wybarwianie hongi na czerwono bo może się skończyć tak, ze będzie lekko czerwieńszy z pięknie napiętymi płetwami i kolorami że ho ho ale dziwnie osowiały a po kilku dniach martwy. Jeden z ataków bloat czyni rybki dziwnie pięknymi przed śmiercią. Łączenie ryb o skrajnych preferencjach dietetycznych jest ryzykowne. Jednak lepiej mieć chudszego i mniejszego yellow niż martwego roślinożerce. Marzena Kielan wręcz stwierdza, że łączenie bardzo elastycznych ryb z grupy mbuna jest możliwe w całej rozciągłości gatunkowej. Osobiście jednak nie byłbym takim hurraoptymistą. Z odłowem i F1 ryzyko jeszcze się zwiększa, ryby Fxx na pewno są bardziej odporne jednak nadal budowę maja swoich przodków więc organy wewnętrzne przystosowane do konkretnej diety. Poza tym należy zauważyć, ze mięsko mięsku nierówne i mięsne karmy preparowane dla ryb z Malawiu czy pielęgnic są czymś innym niż przykładowo mrożony kryl. Te ostatnie to typowe mięcho podobnie jak solowiec ( często wskazywany jako zagrożenie życia roślinożerców np. trewków czy fulebornów ). Ryby roślinożerne wchłaniając dużego kryla bardzo obciążają układ pokarmowy dużo mocniej niż w przypadku karm suchych ( które nigdy nie są 100% mięsne). Dlatego skup się na doborze karm suchych a jak już się napalisz na dobarwianie ryb mrożonką to sugerowałbym jednak stosowanie tylko i wyłącznie oczlika.

  • Dziękuję 3
  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.