Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żeby się nie powtarzać ale temat wyłączania mechanika na noc już był omawiany:

http://forum.klub-malawi.pl/mechanik-wylaczany-noc-t19906.html


pablojogi- myślenie z założenia nie jest głupie ;), a ja tak robiłem i wiem jak było. Mechanik to nie wszystko, ważna jest cała cyrkulacja, a podstawę do tego tworzy odpowiednie ustawienie skał i wylot z biologa, który zawsze działa.

Opublikowano
Żeby się nie powtarzać ale temat wyłączania mechanika na noc już był omawiany:

http://forum.klub-malawi.pl/mechanik-wylaczany-noc-t19906.html


pablojogi- myślenie z założenia nie jest głupie ;), a ja tak robiłem i wiem jak było. Mechanik to nie wszystko, ważna jest cała cyrkulacja, a podstawę do tego tworzy odpowiednie ustawienie skał i wylot z biologa, który zawsze działa.




Zgadza się ale mechanik jeżeli nocą nie chodzi to syf opada a nie trzyma się gąbki przecież to normalne więc o czym tutaj więcej pisać?????

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Filtr wewnętrzny jest przystosowany do pracy ciągłej, więc po co go wyłączać.

Jak chcesz mieć ciszę to wywal tą rurkę co zasysa powietrze i robi bąbelki.

Woda się natlenia przez ruch i dobrze jak wylot tak ustawisz żeby falował taflą wody)

Bąbelki nie natleniają wody, robią tylko hałas, i sprawiają że w wodzie pływają pęcherzyki powietrza.

Zgadzam się z pablo po wyłączeniu mechanika część zassanego ''szlamu'' trafia dalej do wody i z rana od nowa filtr je musi pozbierać.

Opublikowano
Mały błąd - natleniają.


Ja gdzieś na forum czytałem że nie natleniają. Że to pozostałość z mało wydajnych filtrów.

Oczywiście lecące bąbelki wymuszają jakiś tam ruch wody lekko napowietrzając ją.

Opublikowano
jeżeli nocą nie chodzi to syf opada a nie trzyma się gąbki przecież to normalne
więc błąd bo nie opada w tych pozycjach które podałem. Aquel z zastosowaniem kosza oraz Weipro, dlatego te konkretne modele poleciłem i dlatego napisałem, że w zwykłych opada a nawet wiruje po całym zbiorniku.
Opublikowano
Ja gdzieś na forum czytałem że nie natleniają
Wymiana gazowa zachodzi na styku woda powietrze, bez znaczenia czy to tafla wody, czy powierzchnia bąbla. Chyba się powtarzam ;)
Opublikowano

Wnioskuję z tego, że bąbelki nie są potrzebne wystarczy zrobić efekt fali na powierzchni wody i nie trzeba dodatkowo natleniać wody? Nawet, jeżeli akwarium jest przykryte pokrywą. Ja zawszę myślałem, że natlenienie wody poprzez bąbelki jest absolutnie konieczne i ma kolosalne znaczenie.

Opublikowano

Oczywiście , że wystarczające jest falowanie powierzchni wody ażeby natlenić wodę w akwarium. Ale samo tzw. puszczanie bąbelków ma też za zadanie rozbijanie filmu bakteryjnego na powierzchni ponieważ nie zawsze samo falowanie pomaga w rozbijaniu filmu. Oczywiście jeżeli komuś film baketryjny ni e przeszkadza to jakiekolwiek działania prewencyjne nie są potrzebne.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.