Skocz do zawartości

Malawi 140l w przygotowaniu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Kolego musisz sie zastanowic czy chcesz pokarm dobry czy taki ktory moze byc?? Jezeli chcesz bardzo hikari to sobie zakup, byly polecane inne pokarmy dla Ciebie. Osobiscie polecam NF i Osi spiruline. I hikari nie jest dla leniwych źle chyba zrozumiałeś. Miej świadomość że pokarmy hikari trzeba namaczać za każdym razem.


Meszek to moze wyjasnij dlaczego przy tym pokarmie "ktory moze byc"

widnieje literka W w tabeli pokarmow?

Robicie jakies tabele piszecie ze pokarm wysokiej klasy a pozniej jak ktos pyta to slyszy ze to szajs,wiec moze lepiej zrezygnowac z wszelakich tabel i baz ryb skoro nikt nie potrafi tego ogarnac....

Opublikowano
Meszek to moze wyjasnij dlaczego przy tym pokarmie "ktory moze byc" widnieje literka W w tabeli pokarmow? Robicie jakies tabele piszecie ze pokarm wysokiej klasy a pozniej jak ktos pyta to slyszy ze to szajs,wiec moze lepiej zrezygnowac z wszelakich tabel i baz ryb skoro nikt nie potrafi tego ogarnac....

Robicie??. A jak masz taki pomysł na zamkniecie tego to zapraszam do otwarcia nowego tematu.

Najlepiej będzie jak spytasz twórce tej tabeli na pewno odpowie dlaczego tak a nie inaczej. Jesteś na forum już trochę czasu i dobrze wiesz jakie pokarmy są polecane najbardziej. Z jakich pokarmów są hodowcy zadowoleni i sa to pokarmy Osi, Naturefood. Miałem Hikari i jakoś nie jestem zbytnio zadowolony. Jak poczytasz moje posty na pewno zauważysz ze nigdy nie napisałem ze Hikari to "szajs"

Sam osobiści podajesz tylko jeden pokarm Hikari i dużo innych. Dlaczego??

Opublikowano
Robicie??. A jak masz taki pomysł na zamkniecie tego to zapraszam do otwarcia nowego tematu.

Najlepiej będzie jak spytasz twórce tej tabeli na pewno odpowie dlaczego tak a nie inaczej. Jesteś na forum już trochę czasu i dobrze wiesz jakie pokarmy są polecane najbardziej. Z jakich pokarmów są hodowcy zadowoleni i sa to pokarmy Osi, Naturefood. Miałem Hikari i jakoś nie jestem zbytnio zadowolony. Jak poczytasz moje posty na pewno zauważysz ze nigdy nie napisałem ze Hikari to "szajs"

Sam osobiści podajesz tylko jeden pokarm Hikari i dużo innych. Dlaczego??



Siema wiem ze pokarmy nf i osi jak i new era sa lepsze nawet jesli chodzi o sam zapach i syfienie wody,tyle ze wkurza mnie to ze ktos pisze w tabeli ze pokarm wysokiej klasy,pozniej jakis nowy uzytkownik forum to czyta kupuje hikari,i co sie okazuje?

ze to pokarm taki sobie przez nikogo polecany.

Napisalem "robicie",bo jestem tego zdania ze jesli ktos jest klubowiczem to w mniejszym czy wiekszym stopniu ma wplyw

na tresc forum.

Ja podaje 2 rodzaje hikari gold i stample i te pokarmy zostaly mi polecone tu na forum jak zaczynalem przygode z malawi,

oczywiscie karmie tez nf,osi,new era,jbl

Hikari podaje okazyjnie ze wzgledu na moczenie i to ze rozpadajac sie syfi troche wode


dobra koniec OT

Opublikowano

No Panowie, taka dyskusja mi się podoba. Teraz już wiem dużo więcej o pokarmach i raczej nie będę zaczynał od Hikari. Napiszcie coś jeszcze o tym UV-C, czy nie szkodzi to rybkom i czy faktycznie jest takie efektywne jeśli chodzi o glony, jak się tego używa, czy ciągle, raz na jakiś czas?

--

W związku z tym, że dużo użytkowników chwali hodowlę z Zabrza (Coube), oraz dlatego, że Pan Sakowski bardzo pozytywnie zaskoczył mnie cenami "Pseudotropheus saulosi", zdecydowałem się rybki zakupić od niego. Mam nadzieję, że dobrze robię.

Opublikowano

Jesli chodzi o uv uzywalen dosc dlugi czas(filtr hw z wbudowana uv)

najpierw raz w tygodniu pozniej trzy razy w tygodniu non stop

nie zauwazylem zaniku glonow.

Nie widze sensu walki z glonami w naszych akwariach:)

Jedni mowia ze warto uzywac inni ze nie ilu ludzi tyle zdan

Moze to cos pomoze

http://forum.klub-malawi.pl/lampa-uv-woda-t11559.html


http://forum.tropheus.com.pl/index.php?action=vthread&forum=1&topic=214

--

I sam sobie odpowiedziałeś na tema Hikari. I to jest pokarm z wysokiej półki pokarmów.


ale ja nie twierdze ze to pokarm wysokiej klasy,chodzilo mi o to ze informacje w tabeli wprowadzaja w blad,sam napisalem ze przeszedlem na inne pokarmy a ten podaje sporadycznie( mam jeszcze z 0,5kg)

Napisalem tylko ze moze nim kolega karmic;-)

napewno lepszy od tropicala..i mysle ze jezeli ktos zaczyna dopiero i nie jest w stanie kupic nf i osi to spokojnie mozna zaczac od hikari

Opublikowano

Właśnie ,że nie zgodzę się z tobą Damian87. Lepiej od razu karmić lepszym pokarmem. Nie trzeba od razu kupować kilka rodzajów pokarmów i to w dużych opakowaniach. Na początek spirulina OSI (22zł) i brine shrimp osi (17zł), a za miesiąc dorzucić granulaty NF. I w ten sposób masz porządny pokarm ,a nie kolekcję średniej jakości pokarmów z którymi nie wiadomo co zrobić.



Już edytowałem tak ważną informację :-) !

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Właśnie ,że nie zgodzę się z tobą damian77. Lepiej od razu karmić lepszym pokarmem. Nie trzeba od razu kupować kilka rodzajów pokarmów i to w dużych opakowaniach. Na początek spirulina OSI (22zł) i brine shrimp osi (17zł), a za miesiąc dorzucić granulaty NF. I w ten sposób masz porządny pokarm ,a nie kolekcję średniej jakości pokarmów z którymi nie wiadomo co zrobić.


Damian87 jak juz cos,jak wiemy imiona piszemy wielka litera

Opublikowano
Damian87 jak juz cos,jak wiemy imiona piszemy wielka litera

Czy mi się wydaje czy to jest Ot a może imiona z dużej czy małej litery związane są z pokarmami. Do tego rodzaju uwag służy PW

Teraz już wiem dużo więcej o pokarmach i raczej nie będę zaczynał od Hikari

Kolega juz chyba wie jakie pokarmy bedzie podawal. Ciesze sie ze zrozumial to i na pewno kiedys jego pupilki się pięknem odwdzięcza

Co do lampy UV nie jestem ani przeciwnikiem ani zwolennikiem. Jak dla nie musi być.

Co do ryb to sam ocenisz czy sa ładne czy nie za jakiś czas.

Opublikowano
Hikari podaje okazyjnie ze wzgledu na moczenie i to ze rozpadajac sie syfi troche wode

Możesz powiedzieć jakiego typu używasz? sinking czy floating? czy w twoim przypadku po wrzuceniu hikari,woda śmierdzi? ja używam hikari cichlid excel(sinking),i po wrzuceniu do baniaka,woda śmierdzi przez około 1h.Co do syfienia,to ja namaczam przez 5min.,i granulki nie syfią wody.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Serio, obsada w dziale oświetlenie? Przenoszę. 
    • Witam,jestem tu nowy i mam pytanie odnośnie obsady mojego baniaczka. 120x40x40 8szt Saulosi Coral prawdopodobnie są 3 samce,do redukcji+ Afra szczerze mówiąc nie mam pojęcia co za odmiana 1+5. Dadzą radę?Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.