Skocz do zawartości

Czy akwarium hałasuje ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
ponawiam pytanie,czy wyłączacie kubeł na noc czy działa 24h,bo są różne opinie,na razie mój kubeł działa cały czas 24h,tylko wyłączam napowietrzanie i malutki filterek aquael,proszę o rade pozdrawiam.


Na to pytanie już przecież otrzymałeś odpowiedź:


Oczywiście, że filtr biologiczny ma działać non stop.


Filtr biologiczny musi działać non stop. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Bakterie do życia potrzebują tlenu. Dostarczamy je poprzez ciągłe obmywanie złoża biologicznego natlenioną wodą. Gdy wyłączysz filtr, woda owa nie dostanie się do ceramiki i bakterii i zaczną one po prostu padać :)



Odmiennymi opiniami się nie sugeruj, bo zrobisz rybom krzywdę, a sobie narobisz kłopotów.

Opublikowano

Kubeł musi działać 24/7

Ja wychodzę z założenia że wszystkie filtr, pompki i inne nadmuchy powinny działać cały czas. Inaczej dlaczego muszą być odpalone w dzień? Co dla ryb jest za różnica dzień/noc?

Opublikowano
ponawiam pytanie,czy wyłączacie kubeł na noc czy działa 24h,bo są różne opinie
A możesz przytoczyć taką opinię że nie musi działać 24h?
Opublikowano
ponawiam pytanie,czy wyłączacie kubeł na noc czy działa 24h,bo są różne opinie,na razie mój kubeł działa cały czas 24h,tylko wyłączam napowietrzanie i malutki filterek aquael,proszę o rade pozdrawiam.


Kolego jak chcesz oszczędzać na prądzie to nie w tym kierunku, filtr ma chodzić non stop zwłaszcza kubełkowy. Mechanik też non stop.

Cyrkulatory można by włączać lub wyłączać w razie potrzeby.

Oświetlenie powinno się świecić z 10 godzin ( u mnie świeci od 10 do 22.00 led) jak się patrzę na baniak to gaszę ledy i odpalam świetlówki.



A WRACAJĄC DO TEMATU FILTRA JAK CHCESZ OSZCZĘDZIĆ PRĄD TO NIE OGLĄDAJ TYLE TELEWIZORA.

POZDRO

Opublikowano
Kolego jak chcesz oszczędzać na prądzie to nie w tym kierunku, filtr ma chodzić non stop zwłaszcza kubełkowy. Mechanik też non stop.

Cyrkulatory można by włączać lub wyłączać w razie potrzeby.

Oświetlenie powinno się świecić z 10 godzin ( u mnie świeci od 10 do 22.00 led) jak się patrzę na baniak to gaszę ledy i odpalam świetlówki.



A WRACAJĄC DO TEMATU FILTRA JAK CHCESZ OSZCZĘDZIĆ PRĄD TO NIE OGLĄDAJ TYLE TELEWIZORA.

POZDRO



Jeśli chodzi o filtr mechaniczny to tutaj akurat bym polemizował. Fakt, że ciągła praca "mechanika" zapewnia utrzymywanie na bieżąco czystości w akwarium i z tego względu zaleca się nie wyłączanie takiego filtra, ale jakbyś się bardzo uparł i był gotów pójść na kompromis w aspekcie "czystość - ekonomia" to tutaj można byłoby rozważyć taką ewentualność, choć jak dla mnie nie ma to sensu.

Również z tezą o konieczności doświetlania zbiornika sztucznym światłem przez 10 godzin na dobę też bym polemizował. U mnie oświetlenie działa przez 5 godzin (pomiędzy 16.00, a 21.00). Faktem jest natomiast, że akwarium stoi w mocno doświetlonym pomieszczeniu, mającym okna od wschodu, południa i zachodu, w którym przy słonecznej pogodzie przez cały dzień jest bardzo jasno ;-)

Opublikowano

Również z tezą o konieczności doświetlania zbiornika sztucznym światłem przez 10 godzin na dobę też bym polemizował. U mnie oświetlenie działa przez 5 godzin (pomiędzy 16.00, a 21.00). Faktem jest natomiast, że akwarium stoi w mocno doświetlonym pomieszczeniu, mającym okna od wschodu, południa i zachodu, w którym przy słonecznej pogodzie przez cały dzień jest bardzo jasno ;-)




Ja nikomu nie karzę oświetlać szkiełka jak ja ( moje akwarium stoi w najciemniejszym miejscu pokoju)

Z filtracją mechaniczną bym się z kolegą zgodził ale jak ja mam po za gąbką podpiętą do niego komorę z bio ceramiką to jednak lepiej żeby miała ciągły przepływ. Zresztą te filtry są bezgłośne chyba że jest uszkodzony to potrafi zajść za skórę.


Poprzedni Aquael C 1000 jak się zacierał to hałasował jak traktor, bywało że gasiłem go na noc bo bym nie zaspał( baniak w sypialni) i rybkom to nie przeszkadzało i akwarium wcale jakieś brudniejsze się nie robiło( może dlatego że nie mam zupy tylko 10 rybek w 240 litrach)


Wymieniłem go na sprawnego brata o przepływie 2000 litrów i śmiga cichutko, nie ma potrzeby odłączania od gniazdka.




Pomijając temat Czy akwarium hałasuje to jak ktoś chce ciut oszczędzać prąd to może grzałkę wyłączyć z gniazdka( ja się zastanawiam czy jej całkiem z baniaka nie wyciągnąć) Przy 22- 26 stopniach w domu temperatura utrzymuje się na 27 stopniach.

Opublikowano

Z filtracją mechaniczną bym się z kolegą zgodził ale jak ja mam po za gąbką podpiętą do niego komorę z bio ceramiką to jednak lepiej żeby miała ciągły przepływ.



Jeśli nie jest to typowy "mechanik" to oczywiście zgadzam się z Kolegą, choć jeśli masz 240 litrowe akwarium to zapewne i tak masz jakiś kubeł do filtracji biologicznej, prawda ?

Ja też mam Aquaela 2000, ale komorę na media odpiąłem i będę korzystał z niej w incydentalnych przypadkach (np. celem umieszczenia węgla itp.)


Pomijając temat Czy akwarium hałasuje to jak ktoś chce ciut oszczędzać prąd to może grzałkę wyłączyć z gniazdka( ja się zastanawiam czy jej całkiem z baniaka nie wyciągnąć) Przy 22- 26 stopniach w domu temperatura utrzymuje się na 27 stopniach.



Toż to masz temperaturę jak w jeziorze Malawi ;-) Według mnie przy takiej temperaturze otoczenia i oświetlaniu zbiornika świetlówkami umieszczonymi w pokrywie przez 10 godzin na dobę wyrzuciłbym grzałkę z akwarium - w tym przypadku po prostu szkoda miejsca ;-)

Opublikowano

Post_Mortem dokładnie kolego, grzałkę pewnie wywalę z akwarium, ale narazie jest umieszczona poziomo ciut nad piaskiem. Z przodu jej nie widać.

Czasami przy podmianach jak leję wodę prosto z węża ogrodowego to ją włączam. W razie jak za zimną wodę ustawię z prysznica to grzałka wyrówna.

Woda ze studni więc nie ma chloru.

Opublikowano
Sebastian_Z dzięki za odpowiedz oto mi chodziło chciałem być pewny na 100%, wiesz jak jest ile ludzi tyle opini pozdrawiam.


Akurat, tutaj jest tylko jedno wyście. 24/7.


Oświetlenie powinno się świecić z 10 godzin


Nie koniecznie powinno bo to nie jest roślinniak gdzie rośliny potrzebują światłą do fotosyntezy.

jak się patrzę na baniak to gaszę ledy i odpalam świetlówki.


no ja na baniak patrzę za każdym razem jak przechodzę. Więc irytowało by mnie gaszenie ledów i zapalanie świetlówki. Co jeszcze - dla ryb może być to stresujące takie zmienianie światła.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.