Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na Os. Łokietka blok 7d chyba ale poszukaj na forum, sorki mam kiepską pamięć. Najlepszy wybór, ale oczywiście uważaj na to co mówi sprzedawca:) zna sie, ale jak każdy chce zarobić:)

Opublikowano
Zoo World przy ulicy Obornickiej
Jeśli już ZooWorld, to dlaczego nie sklep na Panoramie, czy w M1 :?: W końcu to ten sam właściciel i wg mnie wcale nie pierwsza liga wśród sklepów... Typowe marketowce ze średnim wyborem i astronomicznymi cenami.


Os. Łokietka blok 7d

Sprzedawcę dość dobrze znam. Sprzedawać chce, bo który sprzedawca ma inny cel w prowadzeniu sklepu :?: Bardziej jego poglądy określiłbym jako starą szkołę, bo facet ma raczej wieeeeloletnie doświadczenie. Warto z nim zamienić kilka zdań, choćby po to, żeby porównać, jak hodowało się ryby jakiś czas temu, kiedy nie było takiego dostępu do wiedzy, a teraz, kiedy przeróżne zboczenia stały się czymś normalnym :wink: . O ile jeśli chodzi o obsadę, to bym się go nie poradził, tak w tematach związanych z karmieniem, czy rozmnażaniem, można z przyjemnością posłuchać, bo wiedzę ma sporą, często mogłoby się wydawać nieco sprzeczną z poglądami klubowymi, ale przy dłuższym zastanowieniu wcale nie gorzej sprawdzającą się w praktyce.


Co do innych sklepów... W większości jest to samo, bo w okolicy są praktycznie tylko dwie hurtownie, w których wszyscy się zaopatrują. Oczywiście różnice polegają na wiedzy sprzedawców i standardzie, jaki zapewniony mają ryby :wink: . Trochę czasu już minęło, jak ostatni raz wszedłem do jakiegokolwiek zoologa, ale jakoś zawsze podobał mi się Balistar na Strzałkowskiego. Bardzo w porządku sprzedawca (co prawda nasz konkurent, bo maniak Tanganiki :twisted: ), no i mieli (nie wiem, czy jeszcze mają), całkiem niezłe akwa morskie na wystawie. O ile dobrze pamiętam miało coś koło 2,5 m. Więc wybrać się warto.


W okolicy jest jeszcze sklep przy Dąbrowskiego. Czysto, schludnie, sprzedawcy też kumaci, można odwiedzić.


Niedaleko dworca głównego pkp, na Małeckiego (z Głogowskiej skręcić koło WBK w lewo i za jakieś 100m w prawo) też kiedyś był niezły sklep... chyba nawet jeszcze funkcjonuje, ale jak jakieś 2 lata temu pytałem o pyszczaki, to facet zaczynał się z nich wycofywać. Wcześniej nie było problemu, żeby zamówić w miarę ciekawe gatunki. Sklepik całkiem przyzwoity, ale raczej "undergroundowy". Większość zbiorników "z tyłu sklepu" :wink: , więc trzeba się konkretnie pytać.


Ogólnie Poznań to trochę akwarystyczna wieś... Sklepów jak na lekarstwo, porządnych już w ogóle, akwaryści raczej anonimowi, na piwo nie chodzą, co tu w ogóle mówić o jakiś regularnych spotkaniach. Kiedyś były, ale atmosfera w pewnym momencie baaardzo nie sprzyjała klubowiczom :twisted: .

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
jako pierwsze Zoo World przy ulicy Obornickiej, jadąc od Obornik za mostem po prawej stronie.


Byłem ostatnio drugi raz. Drugi i ostatni. Rybek jak na lekarstwo. Szczególnie do Malawi. Tradycyjnie małe Yellowki i Socolofi.

Ruchu w sklepie zero. Ceny jak na batorym.

No i to co mnie boli - zwłoki rybek pływające w akwarium.

Chciałem coś kupić, ale odpuściłem. W trosce o zdrowie i życie moich rybek.

Przez 5 mieisęcy nic się nie zmieniło.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.