Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciekawy projekt z dużym potencjałem, ale niestety jak dla mnie nie do końca wykorzystanym. Czy mógłbyś napisać dlaczego zdecydowałeś się na dwa akwaria zamiast jednego, bo jakoś nie mogę odnaleźć informacji na ten temat.

Opublikowano

Bo akwarium 300x50x50 kosztowałoby w pip kasy (pewnie z tysiaka albo dwa), trzeba sie ograniczyć bo jednej grupy ryb mogacych zyc ze sobą, a na koniec musiałbym za bezcen sprzedac/oddac posiadane przez siebie akwarium (kolejna strata).

Opublikowano

Pudełka przelewowe sa gotowe i zamontowane. Za ~16h jak sie woda uzupełni bede wiedział czy wszystko działa i nic nie cieknie :)

Na razie brak odpowietrzania bo nie miałem odpowiednich zaworków do wmontowania - stad ta biała rurka którymi sa spięte pudełka.



IMG_20130201_203552.jpg

IMG_20130203_004107.jpg

IMG_20130202_174356.jpg


IMG_20130202_170347.jpg

IMG_20130203_133130.jpg

IMG_20130204_191720.jpg


IMG_20130204_172741.jpg

IMG_20130205_191039.jpg

IMG_20130205_191018.jpg


IMG_20130209_140249.jpg

IMG_20130210_131011.jpg

IMG_20130210_143346.jpg

Opublikowano

No dobra, dzięki tym przepływowym "szkiełkom" możesz mieć stałą dolewkę beż strachu że coś wycieknie? Dobrze rozumuję?

Opublikowano
No dobra, dzięki tym przepływowym "szkiełkom" możesz mieć stałą dolewkę bez strachu że coś wycieknie? Dobrze rozumuję?

Tak. Jak podłaczę jeszcze odpowietrzanie pudełek to bede miał całkiem pewien system.

Miałem do wyboru albo wiercic dziure w scianie akwarium albo pudełka.

Pudełko miałem juz od długiego czasu wiec nie mam obaw - sprawdziło sie :)

Wołałbym dziury z boku ale nie jestem makok'iem aby wiercic otwory w pełnym akwarium :)


Z wyliczeń wychodzi mi, że w przypadku zepsucia sie odpływu musiało by mnie nie byc w domu ponad 13h aby cos zaczęło sie przelewac - a ma w planie jeszcze obniżyc poziom o ~1cm...

Dodatkowo baniaki sa połączone więc jesli jeden odpływ sie zepsuje to woda moze odpływac poprzez odpływ w drugim zbiorniku.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Szafka prawie skończona. Przepraszam za rozmycie akwarium ale na szybach jest taki glon, że wstyd pokazać...


IMG_20130221_205451.jpg

IMG_20130222_094938.jpg

IMG_20130222_204514.jpg

IMG_20130223_145921.jpg



Co to auto podmiany to efekty są oszałamiające. Wczoraj pierwszy raz od miesiąca sprawdziłem wodę i test NO3 sery wykazał zero. :D


Jutro jeszcze powtórzę czy się gdzieś nie walnąłem.. :)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Pudełko przelewowe nie działało tak jak chciałem - ciągle miałem obawę, że coś się zatka i przeleje. Malutkie róznice poziomów i wielkosci pudełka nie były zaletą...


Zdecydowałem sie wiec wywiercic dziurę w ścianie akwarium.

wylałem 2/3 wody ze zbiornika az miernik laserowy pokazał, że odległości miedzy szybą przednią i tylnią w każdym miejscu są takie same. Ryb nie miałem za bardzo gdzie odławiać wiec zostały w akwarium na czas operacji. W przypadku totalnej klęski (pęknięcie akwarium) miałem drugie zaraz obok. Z tym, że drugie ma już swoich mieszkańców niezbyt pasujących do roślinożernej mbuny.




Pudełko do odbioru wody:

IMG_20130322_175020.jpgIMG_20130322_180158.jpg


przelew wewnątrz akwarium:

IMG_20130322_175035.jpg


wklejam wzmocnienie poprzeczne aby zmiejszyc napreżenia na szybach:

IMG_20130323_133814.jpgIMG_20130323_133821.jpg


~30h później zacząłem wiercic. Po około 40-50 minutach otwór był gotowy.

IMG_20130324_144341.jpg


Wklejenie przelotu było juz formalnością;

IMG_20130324_144349.jpg


warto tutaj zauważyć, że przelot kupiłem w sklepie ze sprzetem żeglarskim - raksa.com.pl. W porównaniu do przelotów aquamedica ma jedna zalete. kosztuje 7zł, a nie 50... Szukac nalezy pod hasłem "odpływ".


A tutaj juz zamontowany wylot wody z kratka blokjaca smieci mogace zapchac odpływ.

IMG_20130327_103140.jpg



Jesli ktos ze zdjec sie nie zorientował jak to dziala to tutaj rysunek techniczny z boku.

odp%C5%82yw.jpg

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Kolego jak i na co przymocowałeś blat do tych bloczków gazobetonu?


To do mnie to pytanie ?

Jesli tak to pisałem i pokazałem na któryms zdjeciu, że przymocowałem srubami i kołkami.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.