Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No to dalsza część grzebania.


Żona wyjeżdża na tydzień więc mam możliwość zrobienia stałej podmiany. Dzisiaj już byłem w hydraulicznym i dowiedziałem się ile będzie kosztowało doprowadzenie i odprowadzenie wody.

Wymyśliłem sobie rury alupex o średnicy 16mm stosowane do doprowadzenia wody do grzejników


rura-alupex-biala.jpg


Zastanawiam się tylko czy 16 nie będzie za wąskie na odpływ bo w środku wyjdzie gdzieś około 10mm, no ale to tylko woda czysta ma spływać bez żadnych dodatkowych śmieci.


Poniżej na rysunku widać miejsce podpięcia odpływu i teoretyczne wpięcie świeżej wody.


beztytuujhg.jpg


do tego dojdzie jeszcze elektrozawór:

Elektrozawór do dolewki Levelautomatic Aqua-Trend (4387615776) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img10.allegroimg.pl/photos/400x300/43/87/61/57/4387615776@@AMEPARAM@@10@@AMEPARAM@@43/87/61/57@@AMEPARAM@@4387615776


i coś takiego

Automatyczna dolewka LEVELAUTOMATIC V2 NOWOŚĆ!! (4376173051) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img10.allegroimg.pl/photos/400x300/43/76/17/30/4376173051@@AMEPARAM@@10@@AMEPARAM@@43/76/17/30@@AMEPARAM@@4376173051

.


czy o czymś nie zapomniałem?? Jakieś rady, porady, wnioski i spostrzeżenia?


Za wszystkie pomocne rady z góry dziękuje.


a może coś takiego założyć???


Automatyczna dolewka, grawitacyjna Nowość!!! (4391831271) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img10.allegroimg.pl/photos/400x300/43/91/83/12/4391831271@@AMEPARAM@@10@@AMEPARAM@@43/91/83/12@@AMEPARAM@@4391831271

Opublikowano

Cześć.

U siebie mam od prawie roku automat z tym, że najtaniej wyszło mi tak:

- w akwa pompa eheim 300l/h (czyli malutka) zanurzona przy dnie na stałe (ma przyssawki) pionowa rurka nad taflę i przejście na wąż 19/22- w miejscu przejścia jest kominek/odpowietrzenie, który pozwala na podniesienie wody do poziomu lustra, a później grawitacyjnie woda leci wężem do odpływu zlewu. To kwestia zrzutu wody.

- na dolewkę mam zamontowany zawór kulowy, wkład mechaniczny i węglowy (zimna woda pod zlewem), za nim elektrozawór i następnie wąż 19/22 do poziomu lustra, tam kolanko od filtrów kubełkowych i deszczownia pionowo w dół tak, że woda wylatująca z dziurek leci wzdłuż tylnej ściany.

Do tego miał być właśnie levelautomatic Aqua-Trend. Ale chce go zamontować w morskim, a do malawi dać automat na elektrodach nierdzewnych, które teraz mam w morskim.

Zasada działania:

- wyłącznik czasowy o zadanej godzinie dnia załącza zanurzoną pompę, następuje spadek poziomu wody, który wychwytuje czujnik (tutaj Aqua-Trend), który załącza (podaje napięcie) na elektrozawór. Znając wydajność pompy wiemy ile czasu potrzeba aby wypompować konkretną ilość wody. Po tym czasie następuje wyłączenie pompy (odpowietrzenie pozwala na zerwanie słupa wody), woda dolewa się tak długo dopóki czujnik nie wychwyci właściwego poziomu wody. Ważne jest wyregulowanie zaworu na dolaniu tak aby woda szybciej była wypompowywana niż dolewana ;).

Jak nie zapomnę to zrobię zdjęcia i zapodam w dawno nie aktualizowanym moim temacie.

Opublikowano

U siebie chce zrobić w ten sposób że cały czas woda będzie odpływało z układu i cały czas będzie dolewana. Dlatego spust jest od razu za pompą.


Z tego co tak myślę to nie wiem czy mi się uda ustawić tak ustawić zwykły zawór kulkowy na taki minimalny przepływ i czy nie będzie potrzebny jeszcze zaworek precyzyjny.


Zastanawiam się jeszcze jak zabezpieczyć jeszcze ten układ. Przed brakiem prądu.

Opublikowano

Jeśli chcesz ciągłą wymianę to ja bym proponował elektrozawór (ZZ-w przypdaku braku prądu zamknięty) od RO (ten co podałeś w poście wcześniej) i takie same przewody (RO-osmoza). Przy tych przekrojach może kapać non stop.

Przy braku prądu levelaut. jest off i elektrozaw. też off.

Pytanie tylko jak ma być u Ciebie woda wypompowywana?

Opublikowano

Woda będzie spadała sam. Chce się wciac w narurowca za pompą. Kraśnik i będzie sobie spływają. Tylko gorzej w razie braku prądu. Bo woda mi z połowy akwa spłynie i się układ zapowietrzy.

Gość pemergency
Opublikowano

esku, a nie prościej byłoby zrobić pudełko przelewowe i przez nie zrobić spust wody, a dolewkę na zaworku kropelkowym (takim, który ma stałe kroplowanie np 2l/h)? Wtedy zleje się tyle wody ile się doleje, nic się nie ma prawa zapchać i przelać.

Opublikowano

Myślałem też o pudełku przelewowym, tylko naszły mnie wątpliwości :D

W moim akwarium pudełko przelewowe musiało by być obok doprowadzenia wody (ustawienie akwa krótkim bokiem do ściany) Czyli jak na moją główkę woda która jest doprowadzana zaraz zostaje przelana za akwa. - Czy źle rozumuję???

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Cisza i spokój. Jak na razie doprowadzilem wodę z garażu do akwa ponieważ tylko tam mogłem się wciac przed filtrem zmiękczajacy. Nie robiłem spustu wody ponieważ i tak obecnie podlewać kwiatki w ogródku.

Jestem wpieniony na narurowca. Bardzo żałuję że zrobiłem to gówna. Ostatnio wyjezdzalem na tydzień i całe szczęście ze odpaliłem kubełkowe bo inaczej była by porażka. Jak wróciłem do domu to aż z pompy śmierdzialo. Nie szło jej dotknąć była tak rozgrzany. Obstawiam ze po 3 dniach zapisało sznurki a po 4 spadł przepływ na 0. Za to kabelek unimax 500 ładnie pociągnął chociaż na jeden wirnik spierniczony i pracuje tylko na jednym. Do tego turbina pracuje cały czas. Teraz chodzi drugi tydzień bez podmiany. Dopiero jutro zrobię bo znowu musiałem ba tydzień wyjechać i jutro wracam. Co do przelewówki to na razie rezygnuje.

Co do narurowca to jeszcze spróbuję gąbki. Jeżeli mi to nie wytrzymam 2 tygodni wracam do pierwotnego pomysłu dwóch kublow. A hydroponike podeślę pod jakąś pompę.

Opublikowano
Jak wróciłem do domu to aż z pompy śmierdzialo. Nie szło jej dotknąć była tak rozgrzany. Obstawiam ze po 3 dniach zapisało sznurki a po 4 spadł przepływ na 0.


O to sprawa mega dziwna, żeby po tygodniu zapchało aż tak sznurki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.