Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W końcu wczoraj zebrałem się w sobie i wsadziłem zielicho w piach.


Zdjęcia robione są od razu po grzebaniu wiec wybaczcie te mleczko.

Ze świateł działa 2x10w led plus komputer plus tv plus lampa na zewnątrz.


Filtracja:

- narurowiec

- unimax 500 - wcześniej chodzący w akwarium 240l - znaczy się pomoc w dojrzewaniu. pewnie pochodzi do końca tygodnia i won.

- cyrkulator 5000l/h


Od przodu

p2270113.jpg


od tyłu

p2270118.jpg


dla zbo(cz)kó(w)

p2270120.jpg


od przodu z lampą mały wycinek - kryptokoryna - dziękuje bałdzo koledze z innego forum który mi ja sprezentował

p2270115.jpg



bez lamp

p2270117p.jpg


od tyłu - nurzaniec - dziękuje bałdzo koleżance z innego forum która mi ja sprezentowała

p2270119.jpg


Podsumowując.


Korzenie miały być na pierwszym kamieniu od ściany, ale przy sadzeniu spadły no i jakoś się dziwnie we trzy splatały - no i tak zostało. Z roślin dojdzie jeszcze anubias - jak kolega w końcu mi go wyśle/dostarczy i jakaś pływająca paproć na górę.


Plany.

1. Wrzucić matrixa do dwóch korpusów.

2. W najbliższym czasie w końcu zrobić deskę (po niedzieli będę wiedział na kiedy może być deska o wymiarach 230x30x5h klejona żeby się nie pokręciła) nad akwarium i zrobić oświetlenie.

3. Poważnie podjąć tematykę hydroponiki.

4. Obudować regał.

5. Poważnie podejść do tematu stałej podmiany wody (pudełko przelewowe).


O czymś zapomniałem?

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Nie mogę, po nie luk pa przyjechać. Więc jeszcze trochę popływają. Nie będzie mi się potem chciało znowu rąk moczyć żeby je wyjąć.

Opublikowano

Bardzo fajnie wyszło ułożenie i efekt wycinka brzegu, te zagracenie z lewej kamienia z korzeniem i wolna przestrzeń z łachą piachu z prawej (patrząc we strone TV :) ). A z czasem nabierze jeszcze lepszego klimatu.

Opublikowano

Witam ponownie.


Kolejny problem w głowie i potrzebuję myśli technicznej.

Robię deske na oświetlenie i na hydroponikę. Deska ma wymiar 230x30x4cm i zastanawiam się jak ją podczepić pod sufit.

Teraz mój problem co przykręcić do deski wymyśliłem ze przewiercę deskę na wylot i dam coś takiego http://www.sklepzeglarski.net/environment/cache/images/350_0_productGfx_16c4c4408423642087eb6486cf51d860.jpg

do tego linka i do sufitu. W suficie też coś z tego typu tylko ze z kołkiem rozporowym około 12. Przy desce do linek przymocowałbym śruby rzymskie do regulacji całej konstrukcji. Najbardziej boję się że te śruby będą widoczne i nie będzie to ciekawie wyglądało. Jeżeli ma ktoś coś takiego to z chęcią poznał bym inne rozwiązanie. Przewidywany ciężar całej konstrukcji to 70-80kg.

Opublikowano

Linka stalowa jak najbardziej, ale z Leroy Merlin zamiast z żeglarskiego i ja bym dal takie wałki, przez które przeplatasz linkę i zaciskasz śrubą (zaraz znajdę) i dałbym oplot wokół całej konstrukcji.

--

najprostsze ale toporne:

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSJtqCylJOjzOrNrLHEWDSidXuVNPCiSzyRig0ecXCLV4Sc6jC2SQ


oraz takie:

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQcUX6iyKr_YSXecu1g2lKgCZ0mLomznqVkXugkjdIEywhYc6hU

i z boku wkręcana śruba (na imbus, ampulę)

zobacz w sklepach z lampami jak to wygląda.

Mam w domu dużo takich rozwiązań to jutro za dnia zrobię zdjęcia to coś sobie upatrzysz w którą stronę iść.


I dla czego nie na osobnych śrubach? bo koszt każdego elementu, a tak wieszasz na linach, regulujesz i od dołu możesz śrubą z podkładką unieruchomić linkę, żeby się nie ślizgała. IMHO w prostocie siła.


poniżej schemat, wybacz niedoścignięcie ale po winie, piwie i whisky nawet Paint jest skomplikowany.

post-12700-14695713735898_thumb.png

post-12700-14695713736334_thumb.jpg

post-12700-14695713736774_thumb.jpg

Opublikowano

Paint zawsze jest trudny.

Pytanie, jaką to ma wytrzymałość?

Drugie pytanie - gdzie tego szukać? Czy w obi powinni mieć?


Pytanie z innej mańki - overflow - czy coś takiego zda egzamin? 4030_477e6717f1711.jpg

Wolę zrobić z pp ponieważ mam jak to schować. Pudełko przelewowe bym musiał dawać już na bok akwa i by nie gustownie wyglądało.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.