Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy nadają sie na nocne oświetlenie powiedzmy 6 szt na 240 lit?

A jak nikt nie widzi przeciwskazan to gdzie można je kupić?

Opublikowano

Na nocne oświetlenie ja osobiście preferuję kolor niebieski, ale to rzecz gustu. Wybierz sobie jakie uważasz dla siebie najlepsze. Co do tego gdzie można je kupić poszukaj na Allegro jest tam tego sporo.

Opublikowano

Ja posiadam niebieskie światła led 2 zestawy po 4 żarówki i mi w zupełności starcza na 375l. Na allegro napewno znajdziesz masę ogłoszeń.

Opublikowano

Po co kupywać tak drogo?? Idziecie do sklepu elektronicznego i kupujecie diody za 1zł. A zasilacz każdy chyba ma w domu jakiś 9-12V. Wystarczy obliczyć ile można do danego podłączyć i mam nocne podświetlenie za 7 a nie 20 czy więcej złotych...

Opublikowano

Zgadzam się z Tobą ale to jest bardzo wygodne i naprawdę praktyczne i czy 19 zł to tak dużo? Kupujesz przyklejasz czy montujesz według uznania i masz to wszystko w 5 minut podłączone do akwarium. Samoróbka może jest ekonomiczniejsza z tym że niesie to ryzko. Te lampki są w 100% wodoodporne i uzytkowanie ich nie niesie za sobą żadnych konsekwencji. Ktoś kto nie ma pojęcia o elektronice może zamiast nocnego oświetlenie narobić sobie nocnych koszmarów. Ja poszedłem na łatwiznę i wygodę z której jestem bardzo zadowolony.

Opublikowano

Na 375 l mam dwie dyfuzyjne niebieskie 10mm i tyle spokojnie wystarczy ( koszt w sklepie chyba 2,5 od sztuki) . Nie mam jasnych punktow na dnie ani bokach , a swiatlo jest rownomiernie rozprowadzone po calym zbiorniku.

Jesli chodzi o wodoodpornosc to 5v ani tym bardziej 12v ryb nie zabije. Bardziej balbym sie o przebicia od grzalek, filtrow wewnetrznych itp. Co jakis czas polecam sprawdzenie czy nic nie przebija albo podlaczenie wszystkich urzadzen do uziemienia ( o czym nie kazdy pamieta i nie kazdy ma w domu kontakty z uziemieniem )

Opublikowano

Ja robiąc właśnie takie zestawy diód na zamówienie poprostu zalewam je tym bezbarwnym klejem w sztyfcie... nie wiem jak się to nazywa. 100% wodoodporności, 50% taniej i robi się pod dane akwarium, a nie np. 10 szt. W jednym miejscu...

Ale preferuje wiercić jednak w obudowie i tam wsadzać pojedynczo bo lepszy efekt.

Opublikowano

Przy standardowej oprawie pzry diodach o ktorych pisalem wystarcza dwie dziurki przez ktore przekladamy nawet najtansze plastikowe oprawki w ktorych umieszczamy diody.


Ktoś kto nie ma pojęcia o elektronice może zamiast nocnego oświetlenie narobić sobie nocnych koszmarów.


Bez przeginania.... to nie jest lutowanie x liczby elementow na plytce tylko diody, rezystory i kawalek kabelka z zasilaczem. Jezeli ktos jest zupelnym laikiem to w sieci znajdzie sporo materialow pomocniczych i z pewnoscia da sobie rade.

Opublikowano

pfpp ty mówisz o tych diodach 10mm co wyglądają jak zmutowanie ? :) Ostatnio natknąłem się na takie w elektronicznym ale potem w domu sprawdzając nawet w elfie nie mogłem znaleźć ich charakterystyk...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.