Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Jest tu ktoś ktoś bardzo dobry z matematyki i z olbrzymią wyobraźnią przestrzenną? Mam spory problem z właściwym wypoziomowaniem szafki.


Akwarium 150x50x50 stoi na komodzie, która ma 8 nóżek regulowanych. Standardowo każda nóżka ma 8 cm + tyle ile się wykręci. Po nalaniu wody okazuje się, że są niewielkie nierówności, tzn mniej więcej 5mm różnicy w poziomie cieczy między lewym tylnym a prawym przednim rogiem. Do tego dochodzi że podłoga jest nieco wypukła na wysokości drugiej tylniej nożki od lewej strony patrząc. Zastanawiam się teraz jak to poustawiać żęby było jak najlepiej.


Wątpie by mi ktoś był w stanie pomóc i jeżeli odpowiedź ma być w stylu podłóż coś miękkiego będzie spoko to prosze sobie takie odpowiedzi darować.

post-11745-14695713440428_thumb.jpg

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Najlepiej jak byś miał długą poziomicę 150 cm, ew. równa listwa i poziomica. Najpierw wypoziomuj samą szafkę, później akwarium po zalaniu ustaw tak by wszystkie narożniki były w poziomie, a później zacznij dociągać nóżkami na środku do poziomicy lub listwy. Przynajmniej ja tak robiłem u siebie, a mam też szafkę na ośmiu nóżkach. Ew, niewielkie nierówności zniweluje styropian pomiędzy akwarium a blatem, u mnie 2 centymetrowy

Opublikowano
Najlepiej jak byś miał długą poziomicę 150 cm, ew. równa listwa i poziomica. Najpierw wypoziomuj samą szafkę, później akwarium po zalaniu ustaw tak by wszystkie narożniki były w poziomie, a później zacznij dociągać nóżkami na środku do poziomicy lub listwy. Przynajmniej ja tak robiłem u siebie, a mam też szafkę na ośmiu nóżkach. Ew, niewielkie nierówności zniweluje styropian pomiędzy akwarium a blatem, u mnie 2 centymetrowy


Pewnie zniweluje dopiero za jakiś czas? Akwa jest zalane około 12 godzin stoi na twardym steropianie. Myślicie że ile steropian potrzebuje czasu aby się dostosować?


Zacząłem lekko opuszczać nóżki. Wyliczyłem że potrzebuje opuścić niektóre nóżki skrajna różnica jest 6 obrotów czyli 4.5mm między lewą tylną a prawą przednią. Robie to stopniowo i spucilem część wody. Co wyjdzie z tego to zobaczymy:) Sądząc po tym że nóżka którą desygnowałem do zejscia niżej o 6 obrotów idzie leciutko podczas gdy ta która ma zostać na swoim poziomie prawie nie drgnie to chyba wniosek jest taki że robie dobrze bo ta nogą która nawet nie chce sie przekręcić jest niżej i jest przez to mocniej obciążona czyli opuszczając te teoretycznie wyżej położone idzie mi łatwiej bo pomaga siła grawitacji:)



Dobra powiedzmy, że w miare jest ok - tzn różnica na długości akwarium wynosi 1mm na szerokości ~0.2mm, zakładam że steropian zrobi resztę. Zastanawiam się tylko czy równo mam poobciążane nóżki bo w końcu to nie mały ciężar. chyba dołoże ze dwie teraz na wcisk, tak na wszelki wypadek dla spokoju.

Opublikowano

IMHO wykonanie tego rysunku trwało dłużej aniżeli wypoziomowanie szafki...

chyba dołoże ze dwie teraz na wcisk, tak na wszelki wypadek dla spokoju.

i tak zrób dla spokoju...

Opublikowano
IMHO wykonanie tego rysunku trwało dłużej aniżeli wypoziomowanie szafki...


i tak zrób dla spokoju...



wypoziomowanie tej szafki zajęło całą stronę obliczeń drobnym druczkiem i około 40 minut samego przesuwania nóżek. wykonanie rysunku skoro miałem obliczenia 5 minut.

Opublikowano

w 423l miałem kiedyś takiej różnicy 16mm :D

i stało tak ponad dwa lata :D

jeśli gwałci Ci to poczucie estetyki to pokręć nóżkami, ale ja bym się nie stresował za zbytnio

Opublikowano

eh, ale sobie komplikujesz, po co obliczenia, srodkowe nozki wkresz masz tak zeby szafka stala na skrajnych, i wtedy ustawiszz przód i tyl, pozniej jedne bok i drugi, na kocu potrzysz po ukosie, jesli ci sie nie kolysze to wykrecasz srodkowe do czasu az zacznie zmieniac polozenie i wsio gotowe, mysle ze bez obliczen itpitd zajmnie to jakies max 10 minut

Opublikowano

dokładnie Adus... swoją drogą to wychodzi że całkiem sporo matematyków potrzeba żeby wykręcić tę żarówkę.... pomyśleć że u mnie Pan Zdzisiu pod śmietnikiem sam wypoziomował 3-osobową kanapę na wózeczku dwukołowym, jak ją wywoził wczoraj... a zapewniam Was że na matematyka ani fizyka nie wyglądał :mrgreen::lol:

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

hehehe dobry temat, byłem dzisiaj w skrajnie złym nastroju, ale ten post mnie rozbawił - wielbiąc i szanując matkę wszystkich nauk jest ona tu mało pomocna.


Zajmujesz się tylko 4 nóżkami tymi skrajnymi. Dobra poziomica po skosie patrzysz na X jak tak ustawisz to patrzysz po długości. Później po szerokości.


Teraz szkiełko na szafkę, sprawdzasz poziomicą czy jest dalej poziom. Jak jest to wykręcasz pozostałe 4 nóżki aż zaczną dotykać podłoża.


I po robocie... 20 minut lejesz wody i hmmm u mnie woda jest wszędzie jednakowo no może jak się uprzesz to się 1 mm dopatrzysz ale to może jest wina podłogi jaką mam w pokoju.................. deski sosnowe, dobrze, że nie leżą na legarach.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.