Mogą i to robią, choć z ciut mniejszą intensywnością niż większość bardziej agresywnych pyszczaków.
Nic pewnego, całkiem możliwe że jej się uda podrosnąć.
To jest pokarm uzupełniający nie podstawowy i chyba aż tak źle by nie było Dla mnie głównym minusem tego pokarmu jest to że, płatki są strasznie kruche i z czasem w pudełku jest proszek
W temperamencie , mbuna to zazwyczaj szybkie agresywne i terytorialne ryby w przeciwieństwie do dużo spokojniejszych aulon czy haplo. Dodatkowym utrudnieniem jest dieta, często nie do pogodzenia.
Na serwisie jest artykuł który powinien ci przybliżyć temat.
Takie NO2 to żaden problem (może wynikać z błędu pomiaru samego testu) a rybki ocierają się bo masz świeży zbiornik w którym woda różni się zapewne od tej w której do tej pory pływały. Ph w jeziorze waha się w przedziale 7,6 do 8,8 czyli twoje jest ok.
Yello jest praktycznie pozbawiony terytorializmu, pozostaje kwestia czy callainos zaakceptuje msobiaki na swoim rewirze, co nie jest wykluczone. Natura zadecyduje
Nikt ci nie odpowie konkretnie na te pytania. Aklimatyzacja ryb trwa różnie od kilku dni do nawet kilku tygodni, pełne wybarwienie zależy od wielu czynników (pokarm, jakość wody, towarzystwo .....)
Cierpliwość jest cnotą akwarysty
Da refleksy i regulację barwy, na malawi światła powinno starczyć ale cena zabija
IMHO lepiej zrób to sam
http://www.sellneo.pl/tasma-led-rgb-smd-5050-150-diod-5m-wodoodporna-ip63-5m.html
Bo "zaakceptuje większość pokarmów" stosowanych w akwarystyce (nie zdechnie ) ale w naturze żywi się głownie bezkręgowcami i larwami owadów, przynajmniej tak twierdzi ten Pan http://www.cichlidae.com/article.php?id=270