Jak poszedłeś w same samce to mogłeś ich "przerobić" trochę, ale IMHO (nie obraź się) nie ma to wiele wspólnego z akwarystyką a i o zachowaniu tych ryb w relacjach heteroseksualnych nie wiele się dowiedziałeś. Nie wiem nawet czy chłopaki pokazały pełnię swoich, niezaprzeczalnie pięknych pawich barw, gdy nie miały się przed kim puszyć
W przypadku samych samców można mówić o kontrolowanym przerybieniu, w normalnych układach już nie. Zwłaszcza u aulonek które z tego co się orientuję, preferują wolną miłość i zbyt wiele gatunków w jednym akwa jest równoznaczne z produkcją bastardów. Oczywiście można tak urządzić akwa że żaden maluch nie przeżyje.
-- dołączony post:
Pytaj ich, podejrzewam że jeśli to hodowcy to nasze forum im nie w smak, my nie promujemy wspomnianego przez ciebie "kontrolowanego przerybienia" czyli nie nakręcamy sprzedaży.
Ja mam wieloletnie doświadczenie w kilku dziedzinach i też się nie udzielam na forach o tej tematyce bo po prostu mi się nie chce.