
Nuroslaw
Użytkownik-
Postów
535 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Nuroslaw
-
Tło strukturalne (fotorelacja)
Nuroslaw odpowiedział(a) na gismo temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
rośliny w piachu rosną doskonale, nie wiem skąd bierze się opinia ze w piachu gniją, a w żwirku nie. znaczenie ma woda i jej skład, a nie samo podłoże. Roslina na fotce to paprotnica rutewkowata Synnema triflorum, zwana też nadwódką trójkwiatową Hygrophila difformis, prosta w uprawie roślina. -
może tak mają lotosy, ale dziwne że Wam całe rośliny giną, a nie tylko liście. Ale wiele roślin akwariowych nie ginie, nie tracą liści. I mogą wielokrotnie zakwitać. tak właśnie maja kryptokorynyn, nurzańce, strzałki, żabienice, wywłóczniki i pewnie wiele innych również.
-
dlaczego uważasz że nie zamaskuje farbą dziur ? Ja używałem do malowania pistoletu, i wszystkie wgłębienia również objąłem. Jak ktoś się uprze, to nawet małym pędzielkiem poprawi co trzeba.
-
biolog do 63 litrów aby rzadziej podmieniać wodę
Nuroslaw odpowiedział(a) na lexo temat w Osprzęt do akwarium
to czy filtr dziala jako mechaniczny czy biologiczny nie zależy od jego przeznaczenia, ale od sposobu użytkowania. Mając super hiper biologiczny filtr, nie uchroni Cię to przed podmianami wody. Fan 3 może spokojnie wystarczyć, ewentualnie wyrzucić koszyczek, a w to miejsce podłączysz jakąś większą gąbkę. I to wszystko. -
a jak sobie wyobrażasz podcinanie korzeni u tych roślin ? a jeśli ruszysz korzenie zwartkom, to potem długooooo nie chcą rosnąć. jakoś nie mam ochoty wyrywać żabienic z piachu, po to aby przycinać im korzenie, po takich zabiegach są osłabione, łatwo je wyrwać z dna, co pysie często robią, jak są tak świeżo wsadzone, i zdarza się że któraś obumiera z tego powodu. a co do lotosa, nie zdarzyło mi się obumarcie po kwitnięciu. Nie mam ich w akwarium, ale te w stawku kwitną do późna, a potem całe tracą liście, by na wiosne znów je wypuścić. Kłącza roślin nie gniją, odpoczywają. To wciąż ta sama roślina. W tym przypadku trudno stwierdzić, czy to przez kwitnienie, jeśli w tym samym okresie, także te, bez kwiatów tracą liście, ale na lotosach ja się nie znam
-
zapomnij o barwnikach, no chyba że ma to na celu delikatną zmianę koloru farby. Zdecydowanie lepiej kupić od razu dwie farby gotowego koloru i je mieszać. Ogólnie barwniki do farb wodnych (lateks, akryl) nie powinny truć, jeśli oczywiście farba wyschnie odpowiednio długo.(co ma odparowac to odparuje)
-
A które konkretnie ? Pisałem wyraźnie że kwitły. Zwartka u mnie kwitła conajmniej 2-3 razy, nurzańce, nawet nie zliczę, strzałki to samo, żabienice też kilkukrotnie, i ani razu, rośliny te nie zmarniały. Po 5-6 latach musiałem sam je wyrzucać z akwarium bo żabienica sercolistna sięgała 90 cm wysokości, 6-8 poteżnych liści, a korzenie na 50/50 cm i jeszcze troche. Zwartka kędzierzawa Cryptocoryne aponogetifolia osiągała u mnie rozmiary do 120 cm i ilości lisci już nie zliczę, których co tydzień, musiałem odcinać po 5-7 sztuk. wywłócznik kwitł tez mi kilka razy. Obserwując rośliny w naturze, i dodając moje obserwacje z akwarium mogę stwierdzić, że rośliny, jesli nie są jednoroczne, nie obumierają po zakwitnięciu, i ta sama roślina jest w stanie zakwitać wiele razy. Podaj gatunki roślin akwariowych które giną po zakwitnieciu, bo osobiscie teraz nie pamiętam żadnego takiego gatunku.
-
a co ma wspólnego kwitnienie z obumieraniem tych roślin? Mnie u wielu moich znajomych rosliny te rosły i rosna w piasku, rosna potężne, kwitną, a wcale nie obumierają.
-
ale kryształowa woda : to tylko brak jakichkolwiek zanieczyszczeń stałych. Jej barwa, smak, zapach, skład chemiczny to juz zupelnie inna bajka. I nie można mówić, że nie mam kryształu, bo NO3 wysokie. No chyba że jestes kobietą, bo ONE zwykle nie mówią za dużo zdań, ale pełne niedomówień. Wtedy zdanie Twoje Wojtass powinno się czytać: nie mam wody kryształowo czystej, bo NO3 jest wysokie,.....a co za tym idzie mam wieczny zielony zakwit wody
-
Widzę co się dzieje w zbiornikach moich i u innych znajomych którzy już lata mają potężne akwaria z sumpami i wszyscy jako pierwszego wkładu używają gąbki ..... Powodzenia Poczytaj co to jest DSB lub PLENUM. Jeśli uznajesz że Twoje DSB jest za male w sumpie, to zawsze mozesz zbudować DSB/PLENUM niezaleznie. np. Dostawić z boku sumpa np. karnister z piachem (DSB/PLENUM) a zasilasz go bypassem z wody powrotnej lub zasilającej.
-
:? Morderca. Co Ci winna ta stułbia że próbowałeś ją zabić? to bardzo przyjemne, grzeczne zwierzątko, bardzo ciekawy obiekt obserwacji, całkowicie niegroźny dla pyszczaków, także młodych. A podszedłeś do sprawy, jakbyś miał w akwarium coś, groźnego, skrajnie niebezpiecznego dla planowanej obsady. Zobacz w morskim cieszą się z byle robala co wyłazi ze skały, a tu prosze, stułbie, gąbki traktuje się jako śmiertlenego wroga. Następnym razem postaraj się z nią zaprzyjaźnić, poznasz że to bardzo delikatne zwierzatka, podobnie mszywioły i wiele innych organizmow.
-
nic nie dodajemy, tylko ujmujemy. Dobra filtracja mechaniczna załatwia sprawę i cierpliwość. Żadnej chemii.
-
jeśli sadzimy w akwarium Valisnerię, to nie sadźmy Crypotocoryn. Tylko jedna z nich przeżyje - te rośliny strasznie się nie lubią. Albo Valisneria będzie rosła jak szalona a Crypto stało w miejscu lub gniło albo odwrotnie. to jest aleopatia, wzajemne oddziaływania na siebie.
-
Urządzasz akwarium 240 litrów, wlewasz całą wodę z 127 l. uzupelniasz świeżą, podłączasz filtry, wpuszczasz ryby. Jeśli żyły w 127, będą też w 240 możesz potraktować jako znaczne odświeżenie 127. ot taka podmiana 50 %. Filtry, stara woda, stare kamienie (bo pewnie przeniesiesz część) są dostosowane do obecnej obsady z 127. Więc wszystko powinno grać od razu, bez czekania. Niezależenie od wszystkiego, polecam kontrolę parametrów wody, szczególnie na obecność NO2. jak się pojawi, to podmienić znów trochę wody. I przez tydzien po prostu lepiej napowietrzac wode.
-
Słuchaj, Akwarystyką zajmuję się ponad 30 lat. Nigdy, ale to przenigdy nie mialem problemu z sinicami. Pierwszy raz dwa lata temu, i obecnie jeden raz? Dziwne nie? Co tu jest nie tak? Nie wiem, nie potrafię odpowiedzieć. czy aby rozpoznac sinice potrzebny jest mikroskop - nie. Pewne doświadczenie tak. Zawsze polecałem metody naturalne - z nimi poległem w obliczu plagi sinic. Co zrobiłem nie tak? nie znalazłem odpowiedzi- ale obydwa przypadki li tylko w świeżych zbiornikach. tyle że okrzemki dawno znikły, a sinice były, mimo ze usuwając je metodami naturalnymi zmuszonyy byłem 2x wymienić piasek w akwarium. zaproponuj rozwiązanie. mam obecnie sinice, nie plage(nie stosuje erytro, jeszcznie nie jestem zmuszony), mogę spróbować z twoją metodą. Napisze potem recke. Stworzysz nową jakość. Co proponujesz w zamian? A moze tylko ten lek Ci się nie podoba? znasz uboczne skutki jego działania? Masz coś lepszego ? Daj coś pewnego. Czekam.
-
a czy ja napisałem aby użyć do malowania szarej ? napisałem że należy kupić taką i taką. Do pudełka wlewasz czarnej, dolewasz tej szarej, tyle ile trzeba, aby uzyskać oczekiwany kolor - proste chyba? Rozjaśnisz czarny, nic więcej. A łupek jak się przekonasz nie jest czarny, jest ciemny, ale to nie ta czerń jak porównasz z farbą. Co do matu - niezwykle trudno kupić, ostatnio używałem półmat. I metodą suchego pędzla można trochę bardziej zmatowić. (ogólnie malowałem pistoletem). Aha, nie wiem jakiego koloru jest mokry CR, tło robiłem z CX-5 a on jest brązowy. Jesli chcesz ciemnoszary, to po co nakładasz CX z czerwonym barwnikiem ? Możesz dodać do CX czarny barwnik (proszkowy) im więcej go dasz, to tło będzie ciemniejsze. A ile ciemniejsze - to tylko od Ciebie zależy.
-
ale to co piszesz dotyczy kaaaażdego rodzaju oświetlenia. Wiadomo, że czerwony, to kolor który pochłaniany jest najszybciej, a niebieski najwolniej.
-
wybrałbym mat. Dlaczego: bo zrobiłem z tło z farbą błyszcząca - porażająca nie naturalnie. I obecnie gdybym robił tło, to do czarnej dodałbym jasno niebieskiej lub białej - aby uzyskać szary- ciemnoszary. Czarny był za czarny - przekonasz się. na powietrzu jest znacznie gorzej. Matowa chłonie wodę bardziej, narazona jest na zmiany temperatury a wiec zmiany tej wody, suszenie, parowanie, znów zalewanie, przychodzi zima, a wraz z nia przymrozki, tworzy sie kryształki lodu, i te nisza nie tylko powłoki z farb. A w akwarium ? stała temp, stała wilgotność itd. Dlatego polecam farby na zewnątrz i wewnątrz a nie tylko do wnętrz. zewnętrzna farba do metalu drewna betonu, jest zdecydowanie bardziej trwała. poza tym obejrzyjcie sobie gotowe tła, chociaż Wromaku - wszystko malowane farbami matowymi.
-
Drak, chyba pomyliłeś wątki. Zaraz obok jest "czy to są sinice?" i chyba tam pasuje Twoja odpowiedź. Mnie często mierzi że jak człowiek pisze ze wyrosły mu brązowe glony, to zawsze znajdzie się ktoś kto stwierdzi że może chodzi jednak o glony zielone, i na jakiej podstawie sadzi że to glony a nie mech itd. Masz jakieś podstawy aby sądzić, że Harasimi źle określił to co u niego rośnie w akwarium ? Jak dla mnie pytanie było wprost, co dobre na sinice - to podaję. Nie rozważam czy ON się pomylił czy nie. Jak się pomylił, jego sprawa. Ja mu nie wmawiam że to sinice czy inne glony. A sinice nie sa przyjemne, powodują że w wodzie pływa coraz więcej toksyn, wodę zaczyna byc czuć w Co domu. - mało argumentów przeciw nim? i aby je rozpoznać wcale nie trzeba mikroskopu, ani analizy bakteriologicznej. Co to jest widać gołym okiem - jak ktoś wie co widzi i potrafi to opisać. Ale Harasimi, właśnie sam zasiałeś mi watpliwość: sinice nie sa zielone, one są sine (kolor zielony przechodzący w niebieski)
-
ja w tym roku także straciłem ulubionego wojownika. pokonał skalary z placem w d...., pawiookie i niebieskołuskie . Przegrał z samcem alfa chiopokae. o kim mowa ? o moim 19-letnim Anicistrusie sp. czyli zbrojniku niebieskim. 6 lat temu, po walce z chipokae stracił wszystkie wąsy, które już mu nie odrosły. Padł ze starości. trzeba przyznać, że czujemy sentyment do łobuzów, charakterystycznych osobników Akwaria się mi zmieniały, a on ciągle trwał.
-
też tak myślałem, dopóki pół roku walki z nimi metodami naturalnymi, nie pomogło. Zarosły całe dno, zarastały rośliny a woda w akwarium śmierdziała bagnem i grzebem. Kiedy to zawiodło, wtedy sięgnąłem po erytro. :? Pomogło środek działa podobnie jak metronidazol stosowany do walki z wiciowcami. Coś za coś. W moim przypadku widoczny juz był wpływ sinic na drobne organizmy - pierwsze wysiadły mszywioły i małże. na co miałem czekać ? Jeśli kolega potrzebuje czegoś mocnego, bo inne metody już zawiodły, to co ?
-
. no własnie, w tego typu akwariach, jest duża szansa, ponieważ w podlożu jest materia organiczna ( korzenie roślin). Nie zauwazamy kiedy jedna z wielu traw wymiera naturalnie. Jeśli w akwarium jest mało światła, to rosliny mało produkują, czyli nie czerpią składników pokarmowych całą sobą, czyli też przez korzenie, prowadzą mmniej tlenu w podłoze. W tamtych czasach, kiedy stref beztlenowych nalezało się bać, ludzie musieli przygotować akwaria do zimy: zmniejszyc liczbe ryb i roślin w akwarium, aby przy zmniejszonej temp. i mniejszej ilości światła, a więc mniejszej produkcji tlenu nie doszło do zaduchy i gromadzenia NH3 w akwarium. Zajmuje się akwarystyką ponad 30 lat, i z strefami beztlenowymi spotkałem się zaledwie 2 razy, w 8 letnich, zaniedbanych akwariach. I nie było tu znaczenia czy jako podłoże był piasek czy żwir. Ostatnim razem 15 lat temu. A taki świderek, jak chodzi w podłożu to i sr..... zanieczyszczajac piasek. więc czy jest aż taki korzystny ? Na szczęście przez ciagłe wzruszanie piachu, nie szkodzi? przynajmniej tyle
-
Akryl jak juz wyschnie, to się nie rozpuści, chociaż to farba wodna NIe ma potrzeby niczym zabezpieczać. Woda nie wypłuka barwnika z betonu, przynajmniej nie zuaważalnie. Emalia AKRYLOWA (a nie ftalowa) np. taka: http://www.dekoral.pl/product.xml?id=33063
-
Może tak być Zależy od typu stateczników , ich ilości Może też tak być , że chodzi o sprawność samego układu zasilania , lub ilości światła z 1W. dziwne, bo: typ stateczników - dotyczy jednego i drugiego przypadku że mogę być lepsze i gorsze więc wynik "=" ilość stateczników - tu chyba T5 przegrywają, bo ile 250 W w HQI mogę załatwić JEDNYM żarnikiem. i na dodatek nie jestem zmuszony do jakiś drastycznych zmian wymiarów lampy sprawność = HQI miały znacznie wyższa sprawność niż t8. toteż zakładam, że T5 moga co najwyżej się równać, ale na pewno nie znacząco przewyższać ( tu znaczenie będą miały już chyba konkretne modele ) grzanie: grzeją się porównywalnie: tyle że t5 na całej długości rur (grzeją się "mocniej" niż t8 bo rura o mniejszej fi) a HQI bardziej punktowo. Ilość ciepła - ta sama. Ponadto wolisz jedną, dwie, trzy lampy na całej długości akwarium czy wolisz 10 rur t5 zakrywających niemal cała powierzchnię zbiornika ? Koszt 1 żarnika HQI zbliżony do ceny porządnych t5 (bo kilka aby miec tą samą moc). Stad wynika, że im większe akwarium, ze obecnie różnice się zacierają czy HQI, T5 czy LED - ich wybór zalezy od indywidualnych oczekiwan przyszłego uzytkownika. Choć obawiam się, że za 10 lat, technika w LEDach wyprze metahalogenki jak to się dzieje obecnie w branży motoryzacyjnej.
-
FAQ cytat z FAQ: Zwyczajowo nazywa się tak obszar w podłożu akwarium, gdzie nie ma dostatecznego dostępu powietrza i w związku z tym zachodzą beztlenowe procesy gnilne. Strefę beztlenową poznajemy po tworzeniu się ciemnych obszarów w piasku, wydzielaniu banieczek gazu i nieprzyjemnego, gnilnego bądź siarkowego zapachu. The End. to znaczy że FAQ należy poprawić. Aby coś gniło, a gnic może tylko białko (bo cukry fermentują) , to musi się jakoś tam dostac. Prawda ? A zwykle piasek jest zbyt drobny aby tam się coś dostało. A jeśli ktoś powie, że ryby kopią i zakopią, to znaczy ze jak kopią to i odkopią. Dalej:jeżeli byłyby tak szkodliwe jak opisuja, to nie miałyby rację bytu PLENUM I DSB. IMHO uważam, że strefy beztlenowe były może i groźne, ale w akwariach prowadzonych wg wytycznych i sprzętu z lat 1880-1980 r. Po tym okresie do użytku zaczęły wchodzić pompy wirowe wypierając tradycyjne wolnossące filtry. Straszenie strefami beztlenowymi jest obecnie takim samym anachronizmem jak straszenie, że to światło powoduje glony. na szczęscie ktoś odkrył, że tak nie jest i warto posiadać wiecej W nad akwarium, bo nawet silniejsze światło przyczynia sie do zaniku glonów.