Skocz do zawartości

tomekTOja

Użytkownik
  • Postów

    199
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomekTOja

  1. tomekTOja

    Parametry mojej wody

    Po podmianie wody NO3 30-40 mg/l. Płukanie gąbek zaplanowane na za tydzień.
  2. Jest trzeci, blisko, Rybnik-Gotartowice. Bardzo polecany. Malawi w okolicy jest do wyboru do koloru.
  3. Helmety jeszcze śpią... zaczynam zarastać szkoda, że nie na zielono.
  4. tomekTOja

    Parametry mojej wody

    spokojnie, dzięki, ogarnięte jak należy... łącznie ze spojrzeniem przez kobiece oko dla porównania barw
  5. tomekTOja

    Parametry mojej wody

    doczekałem się na kropelkowy JBL'a na teraz kropelkowy pokazuje NO3 30-40 mg/l -7 dni po ostatniej podmianie wody (pasek pokazuje jakieś 150, więc faktycznie któryś zakłamuje wynik)
  6. u mnie pracował Aquael 2000, duży wylot z głowicy -najlepiej pracuje bez nakładki na napowietrzanie. Jeżeli będziesz miał głowicę zamontowaną na przyssawkach, tak aby nie przenosiły się jakiekolwiek drgania bezpośrednio na szybę czy pokrywę (haczyk uniemożliwiający zsuwanie się głowicy w dół) to większość będzie pracować cichutko.
  7. Póki co woda jest wciąż jak kryształ. Mechanika to nadal dwa korpusy z gąbką 45, ale myśli wciąż chodzą po głowie różne. Bartek... skoro filtr sznurkowy daje taki efekt, a jest po prostu wielokrotnością sznurka, to czy nie sprawdziła by się może siatka studniarska? Niekoniecznie max gęsta. Nawet ta rzadsza, ale nawinięta kilkukrotnie...? Co myślisz?
  8. [emoji7][emoji177][emoji3590]
  9. Andrzeju, ...ja bym chciał. Wielu zastanawiało się nad obsadzeniem helmetów w swoim akwarium. Niejeden je ma. Mamy na forum temat i posty o helmetach, w których wspomina się o trudnousuwalnych jajach. Mój post to zaczytany sposób na ich niewystępowanie. A aby nie było to plotką podałem link do artykułu. A dla tych, którym nie chce się czytać całości wytłumaczyłem najważniejsze. Dlaczego więc to nie miałby być temat dla tego forum? Nie opisuję ich dokładnego życia, wszystkich zachowań ani nic innego oprócz skrótowo tego co dotyczy składania męczących nas kapsułek...
  10. apropos składania przez nich trudnozmywalnych jaj (a właściwie to kapsułek, w każdej jest średnio 68 mikro jaj) skończyłem czytać ciekawy artykuł. Jest tam m.innymi opisany sposób na brak kapsułek (jaj) w akwarium. Ślimaki te są rozdzielnopłciowe (płci praktycznie nie da się rozróżnić), samiec podczas krycia pozostaje nad prawą stroną samicy. Robi swoje i potem samica "stopą" przenosi kapsułki na skałę, szybę czy innego ślimaka. Ten proces można wykorzystać do oddzielenia samicy od samca. Rozdzielić samców od samic i jedno z nich trzymać w zbiorniku. Jak nie będą na siebie włazić to nie będą składać kapsułek -zabójczo proste rozwiązanie! hehe Nie mniej jednak faktem jest, że wiele mądrych głów kombinuje jak tu te cudeńka rozmnożyć. Kapsułka po złożeniu w miarę rozwoju zaczyna ciemnieć. Po wykluciu z jednej takiej kapsułki wydostaje się od 32 do 106 praktycznie nie widocznych larw. Dalej dzieje się magia, której nikt dokładnie nie potrafi odtworzyć. Powodzenia przy próbie rozdzielenia płci! Chętnie też przyjmę wszelkie wartościowe uwagi osób, które próbowały je rozmnożyć lub mają coś fajnego, rzadko opisywanego do dodania.
  11. A ten grubszy material co jest na gabce zmywakowej? Od lat uzywam go w magnesie do czyszczenia szyby. Sprawdza się rewelacyjnie. Moze to by się nadalo...?
  12. tomekTOja

    Parametry mojej wody

    Kropelkowy NO3 w drodze, kropelkowy na PH wskazuje ~7,5 - mowa o wodzie w akwarium. Zachowanie ryb. Stare pomalu wychodza z kryjowek po traumie ostatnich przemeblowan. Nowe zachowuja się normalnie. Samce walcza o teren, samiczki odkrywaja zakamarki. Nie ocieraja się o dno, nie odbijaja się od przeszkod.
  13. tomekTOja

    Parametry mojej wody

    ok, woda w akwarium kropelkowy na PH pokazuje w okolicy 7,5 na kropelkowy do NO3 czekam póki co pasek JBL'a pokazał PH 6,5 oraz NO3 na poziomie 100 mg/l na wodzie z kranu pasek pokazuje NO3 ~10 mg/l Nie mam nawyku do cyklicznej wymiany wody. Jak wymieniam to leję z kranu. Działa niedawno zbudowany narurowiec z 2x gąbka 45, na wolniejszym przepływie 1x ceramika (wyciągnięta ze starego kubełka), 1x matrix. Martwi mnie trochę NO3. Zastanawiam się czy powinienem coś konkretnego zrobić. Nabrać nawyku stałej podmiany wody i czyszczenia gąbek. Zbudować "ustrojstwo" z węglem.
  14. tomekTOja

    Parametry mojej wody

    może jest tu ktoś z Rybnika lub okolic? Mam kłopot z dotarciem do właściwych wyników wody... labolatorium pokazuje tylko to: https://pwik-rybnik.pl/laboratorium-pl.html
  15. A material? Mam spory kawalek materialu zielonego, uzywanego m. innymi na stoly bilardowe. Jest gruby, mocny. U mnie pod pokera glownie sluzy. Ciezko się przez to oddycha. Kombinuje dac jedna owijke z tego i na to gąbka 45...
  16. Wow. Ktos to uzywal? Jak to się zachowuje po 10 myciach?
  17. Dokładnie tutaj. Zgodnie z instrukcją kolegi z forum tniesz ją w pół i owijasz koszyczek po wkładzie sznurkowym. Ja do mocowania jej użyłem wielorazowej "trytytki" z Obi, ale możesz ją po prostu związać sznurkiem. Nie mniej jednak szukam jeszcze innego rozwiązania, filtr sznurkowy robi mega robotę. Gąbka jednak to gąbka. Nie jest zła, ale wolałbym coś bardziej efektywnego. Wymieniać dwa wkłady sznurkowe co ~dwa tygodnie średnio widzę.
  18. Hej, proste pytanie: Używał/używa ktoś maty japońskiej? https://allegro.pl/oferta/japonska-mata-filtracyjna-25x25x3-8-wklad-filtra-4957465215
  19. ok, dobra, już do mnie dotarło! Dzięki Seba. Kropelkowy JBL'a jest już w drodze
  20. ...poważnie? ale czytałeś co napisałem wcześniej U mnie w 240l za mechanika robila glowica Aguaela 2000 z gąbka oraz zwykly cyrkulator za niecale 30 zeta. Po odpowiednim ustawieniu cyrkulacji (mocno zmodyfikowalem wylot z glowicy) cyrkulator nie byl potrzebny w ogole. i odpowiednio zaczytałeś informację do zdjęcia wyżej, które przedstawia : tu jeszcze stara głowica No tak, mój błąd. Miałem dodać: nim doszedł cyrkulator i głowica, o której pisałem na początku. Miałem cyrkulator, potem nie był potrzebny. Stąd do przemyślenia czy w 240l kolega chce czy nie, oraz jaki. Aż kusi rozwinąć wątek zależności wielkości wylotu do siły strumienia bo wydawało mi się, że nie dla tego falownik daje inny efekt. Ale dajmy spokój, wiemy chyba o co chodziło. Jest ładna pogoda, nie ma co z niedomówień robić widły. Proponuję dać koledze pomyśleć, a nasze wspólne wnioski niech wrzuci pod własną rozwagę. Pozdróka
  21. ....człowiek żyje sobie w błogiej i radosnej nieświadomości tego co ma. Ma rybki, które cieczą oko domowników. Regularnie karmi rybcie. Co jakiś czas czyści gąbkę z filtra, dolewa wody, raz na 3-4 tyg podmianka 1/3 wody... i żyje sobie w spokoju, bez stresu. Zabiegi w akwarium ograniczały się do tych czterech rzeczy (karmienie, gąbka, dolewka, podmianka). Wierzcie lub nie, żyłem tak przez ładnych parę lat. Aż przyszedł pierwszy głupi pomysł, aby coś zmienić. U mnie to był narurowiec... potem aranżacja, obsada i wkłady do filtra... następny pomysł to zakup testera wody, gdy już myślałem że to koniec... zaczęła jazda! Tak to wygląda po dzisiejszej operacji ratunkowej. Powtarzam "po", to co pokazywało "przed" nie mieściło się w skali. "chcesz być chory. Idź do doktora, on coś znajdzie."
  22. Nie mogłem się powstrzymać.
  23. Bartku, wiesz że mi dużo pomogłeś i korzystając z okazji ponownie Tobie bardzo za to dziękuję. Nie rzucam opinii z rękawa, piszę wyłącznie z wyciągniętych metodą prób i błędów wniosków -o to chyba chodzi.... W moim akwarium stały trzy wysokie i szerokie skały które hamowały wszelkie prądy i powodowały zaleganie odchodów w kilku miejscach (pomijając przerybienie). Mniej więcej coś takiego: tu jeszcze stara głowica i druga robiąca za curkulator. Potem zmieniłem głowicę na 2000, przerobiłem jej wylot (trzeba się przyjrzeć, jest pociągnięty za tłem, widać tylko wylot po prawej stronie) i zmieniłem układ kamieni. Przerybienie zostało, cyrkulator wyleciał. Głowica dawała taką moc, że zamiatała mi piach sprzed głównej szyby. Mimo iż wylot był wysoko, skierowany na odbicie od bocznej szyby i potem dopiero prąd zawracał. To się u mnie sprawdzało najlepiej zakładając, że gąbka jest w akwa. Dodatkowo w powyższych cały czas pracował kubeł 1200 pod kątem biologii. Tło 3D oraz kamienie nie dawały jakiegoś super przelotu wodzie, szczególnie na dnie. A kłopotu z zaleganiem nie miałem - szczególnie po przerobieniu wylotu z głowicy. Zacząłem prace nad narurowcem ponieważ chciałem wywalić gąbkę z widoku Mój cyrkulator kosztował 26 zeta i kilka miesięcy pracował robiąc swoją robotę. Ale z tego co przeżyłem wyciągam wnioski: cyrkulator 4000 na 120cm to dla mnie przesada jakkolwiek nie byłyby ustawione kamienie. Mało tego, przy odpowiednim ustawieniu (wiadomo, kwestia bardzo indywidualna) cyrkulator przy 240l może być po prostu zbędny. No i na koniec koszty. Jeżeli osobiście znam produkt i wiem, że właśnie tego potrzebuję to wydam więcej Ale gdy sam szukałem curkulatora, czytając różne opinie, bijąc się z różnymi myślami... nie potrzebowałem pulsacyjnego trybu pracy aby robiło mi to efekt równomiernej fali na 120cm czy 10 minutowej przerwy na czas karmienia (to nie filtr). Więc tak jak zacząłem post: namieszam, bo podam autorowi tematu powód do przemyślenia... Bez urazy. Szanuję zdanie każdego, ale swoje również wypowiem
  24. No to namieszam. U mnie w 240l za mechanika robila glowica Aguaela 2000 z gąbka oraz zwykly cyrkulator za niecale 30 zeta. Po odpowiednim ustawieniu cyrkulacji (mocno zmodyfikowalem wylot z glowicy) cyrkulator nie byl potrzebny w ogole. Biologie robil kubel 1200 https://allegro.pl/oferta/falownik-jvp-110-cyrkulator-do-akwarium-2000l-h-7623394764?utm_medium=app_share&utm_source=facebook Po co do 240l falownik za ponad dwie stowy [emoji44], az tak teskno za morzem i falami... [emoji848] Testuj, kombinuj. Wywalenie kasy nie zawsze idzie w parze z zadanymi efektami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.