wpos

Non-mbuna w metrowym akwarium (tak, wiem, że 110 cm) ?

U mnie w dwóch akwariach (720l oraz 200l) od wielu lat mam tylko gąbki. Była kiedyś ceramika i wywaliłem. W 720l moduł DIY wypełniony pociętymi gąbkami o różnym ppi + hamburg (też wypełniony). W 200l tylko hamburg z gąbkami w środku.

nie wygląda to dobrze

W mojej 720l 200x60x60 jeden samiec zdominował resztę tj. trzy inne samce (siedzą po kątach) i wykończył 2 kolejne - jeden padł, drugi wylizał się z ran i poszedł w dobre ręce. Samic jest chyba osiem. Tak więc to nie są aniołki.

Co sądzicie o pokarmie liofolizowanym np. artemia ? Stosujecie ? Jeśli tak to w jaki sposób podajecie, płuczecie przed podaniem, namaczacie ?

Też używałem tych emalii altax, moduł już trzy lata w wodzie i nic się nie dzieje. Nie stosowałem dodatkowo żadnych lakierów.

Pokarm omega one - masz granulat ?

Też zaczynałem z trzema samcami Borleyi, niestety dominujący samiec wykończył stopniowo pozostałe dwa.

Morii musi podrosnąć a rosną dość wolno. Możesz też kupić dorosłe - Tanganika Koło zdaje się, że ma - mają też wiele innych dorosłych ryb.

Morii to duża i masywna ryba, no i charakterna. To są utajeni bandyci. U mnie robią największą rozpierduchę. Tłuką się nawet z dużo większym C. Borleyi. Mam trzy samce i codziennie słyszę jak obijają się o pokrywę walcząc między sobą. Na szczęście nie robią sobie krzywdy, trzeba tylko częściej dolewać wody bo wychlapują. Za to w czasie walk pięknie się przebarwiają na ciemnogranatowy (podbrzusze i okolice pyska). Miałem mieć harem 1+3 a wyszło 3+1

Miałem u siebie podobny problem, rozwiązaniem okazało się przerobienie kaseciaka na moduł z pociętymi gąbkami oraz dołożenie hamburga wypełnionego również pociętymi gąbkami. Ewidentnie u mnie była za mała powierzchnia filtracyjna a za zmętnienie odpowiadały bakterie w wodzie i związki organiczne. Od tego czasu (już dwa lata) woda jest klarowna, wodę podmieniam ok 40% raz na 3-4 tygodnie, gąbek w filtrach nie ruszam. Raz na pół roku, podczas podmiany zasysam wodę z filtrów wzruszając delikatnie gąbkami aby wyciągnąć nadmiar osadów.

Stawiam, że masz odczynnik zepsuty.

Miałem taką sytuację z jbl i okazało się że odczynnik w proszku jest popsuty. W kranówce pokazywał 0 a w baniaku 5. Na proszku od znajomego pokazał 30.

Jeśli woreczki były wchłonięte to narybek był przenoszony i prawdopodobnie zagłodzony. Ostatnio obserwuję samicę Copadichromis Borleyi, która wypuszcza młode jak karmię narybek i po jakimś czasie zbiera z powrotem do pyska. Narybek nie ma wchłoniętych woreczków ale całkiem zgrabnie pływa i próbuje pobierać pokarm. W innym przypadku samica Cyrtocara Moorii wypuściła narybek bez woreczków ale na ok 50 szt połowa była martwych a kolejna część nie przeżyła dwóch dni - tutaj były ewidentnie przenoszone.

Mam od dwóch lat. NO3 generalnie nie wzrasta powyżej 30 ppm. Podmiany co 3-4 tygodnie, mogłyby być robione rzadziej.

Nie ma sensu walczyć z krzemianami, bo jest ich po prostu za dużo. Rybom nie przeszkadzają a okrzemki zostaną z czasem wyparte przez zielenice/ krasnorosty.

Mam 720 l, z jednej strony jest moduł na pompie dcp 10000 (chodzi na 35%) z drugiej hamburg na falowniku jvp 130. Hamburg też wypełniony gąbkami.

Miałem kasetę którą musiałem czyścić raz na tydzień, teraz mam moduł wypełniony gąbkami. Nie zaglądałem tam od ponad roku ...

Witam, Mam okazję kupić szkło 120x50x50 (10 mm) ale szafka to 100x50. Pytanie czy może to wystawać czy jednak lepiej położyć dodatkowy blat np. dwie sklejone płyty OSB 18 ?

Kupowałem cyrtocary i polecam.

Proponuję sprawdzić test no3 czy aby na pewno działa ...

Wypij dwa piwa i siknij do akwa ...

U mnie ja tylko karmię ryby. Jak do pokoju w którym jest akwarium wejdzie inny domownik, na początku jest w akwa poruszenie ale po chwili ryby wracają do swoich zajęć, nawet jak ktoś podejdzie bezpośrednio do akwa. Jeśli wejdę ja, nawet jak robię coś w drugim końcu pokuju, ryby gromadzą się przy szybie i czekają na papu tak długo aż nie wyjdę.

Wystarczy, że wylot będzie odpowiednio skierowany. U mnie jest wylot do góry i przy przepływie ok. 3300 l/h i długości szkła 200 cm praktycznie nie ma filmu. Napowietrzasz jakoś dodatkowo, bo przy takim filmie bakteryjnym wymiana na powierzchni jest mocno utrudniona. Rozwiązaniem może być też skimer.

Na pierwszym i drugim zdjęciu widać, że tafla praktycznie nie jest pomarszczona. Była wyłączona filtracja czy za słabo dmucha na powierzchnię ?