doolga

ciekawe.... moze to miec zwiazek z tym jak latwo rosliny maja dostep do wody. Moze te na koncu rosna za wysoko od wody plynacej pod nimi?

sol jako odkazalnik jest ok, ale zeby ja stale stosowac.... Jesli stale bedzie sol w akwa, to chyba mozesz zapomniec o hydroponice. Krysztalki soli sukcesywnie odkladaja sie na lodygach roslin (w miejscu styku rosliny z podlozem w doniczce) i przy takim stezeniu ja poprostu zabijaja. Posolilem kiedys wode, aby zlikwidowac wiciowce i ledwo uratowalem hydroponike.

takie coś mi pasuje http://www.youtube.com/watch?v=aHJU7e-S97M

w przypadku akwarium gdzie h=60cm sprawdź czy będziesz w stanie komfortowo je obsłużyć (czy ręką sięgniesz tam gdzie chcesz)

Od składu biologicznego wody to najpewniej zależy. w moim przypadku jakieś 8 metrów. Wygoda jest jednak ogromna, więc tych kilkanaście litrów poprostu spuszczam do WC jednocześnie przepłukując na początku wąż.

zachodza w niej napewno jakies procesy gnilne, bo jak swoj waz odkrecam co tydzien, pierwszych kilka litrow (zlewanych do WC) piekielnie smierdzi.

nie mam opinii o ledach Flux, napewno rozwiazanie ciekawe, bo mozesz laczyc/rozlaczac. Tu sklep sprawdzony jakosciowo https://www.hurt.com.pl/?o=shpc&i=298 Gdzies widzialem akwa oswietlone taka tasma. Niezla sprawa. Nie wiem natomiast jaki wplyw bedzie ona miala na rosliny/glony.

zatem poczekaj do następnej wypłaty i kup lepszy filtr. Teraz ryby będą się męczyły, ale w długim okresie wszyscy (ryby i Ty), wyjedziecie na tym lepiej. Karm minimalnie, nic wygłodzonym rybom nie będzie.

nie do końca taki mega fajny. Jest tak drobny, że na dnie tworzy prawie twardy "beton". Kupa nie może w nim się rozpuścić i wszystko pływa na wierzchu, więc przy sprzątaniu jest ok, ale rośliny korzeniowe.... potwornie się męczą.

Potwierdzam. Kiedyś kilka tygodni głowiłem się czemu mam białą wodę.... a wsadziłęm otoczaki z pobliskiej budowy.

po moich DIY doświadczeniach tez bym poszedł w FX5. Świetna sprawa.

Nie mam żadnych problemów z pokrywa. Latka lecą, a ona nie wykrzywia się. Wazna tu jest szczelina dylatacyjna z przodu, która "zasysa" powietrze z pokoju. Nie mam wiec żadnych nacieków itp. Hydroponika stała jakiś czas, później zrobiłem dla niej półkę nad zbiornikiem - taki był plan od początku. Sama pokrywa jest jedynie trochę cięższa od popularnych aluminiowych (sprawdzałem to).

w dziale Serwis masz opis mojej pokrywy. Trzyma juz kilka lat. Bez zadnych problemow. Jako uszczelniacza uzylem folii budowlanej w plynie. http://www.klub-malawi.pl/component/option,com_remository/Itemid,126/func,select/id,7/

w Eheim 2229 woda leci od góry ku dolowi i stamtad rurka jest zasysana do wirnika

tak jak napisał Sławek. Mieszać, natleniać, czekać.

http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=19&t=7793&start=0&hilit=sody Pozdrawiam

czekamy na efekty, fotki i przemyślenia edit: dokładnie taką konstrukcję widziałem w orginalnych akwariach. Trzeba to przykryć, bo szybko się zazieleni.

Zależy jaki jest to gatunek storczyka, jeżeli jest to epifit, czyli wymagajacy okresowych przesuszeń to nie. Z tego co piszesz, znajoma trzyma go w warunkach wodnych. Tak więc zdecydowanie hydroponika tak. Proponuję do tej większej donicy włożyć zwykły brzęczyk, to da natlenienie, korzenie storczyków lubia powietrze. jest to storczyk marki storczyk. Kwiatek produkowany w Holandii, ostatnio masowo sprzedawany w Polsce, ten - których mnóstwo w sklepach i składach budowlanych. Niebawem będę budował nową donicę do nowego akwa, więc o efektach dam znać wiosną.

Dzisiaj znajoma powiedziała mi, ze w domu ma kilka storczyków, które ciągle przepięknie jej kwitną. Pielęgnuje je w ten sposób, że doniczkę z kwiatem trzyma w większej doniczce, w której jest non-stop woda (kwiat korzenie ma więc zalane?). Czy ta roślina mogłaby utrzymać się więc w hydroponice? Pytam, bo z roślin to zielony jestem.

Działałoby jako mechanik jak najbardziej - ale 3cm grubości to chyba ciut za mało. Przemyśl jednak porządnie czy dasz rade zdejmować całą pokrywą 2xtygodniowo aby obczyścić filtr. W konstrukcjach, o których wspominałem rozwiązane to była w ten sposób, że media w korytku posiadały w pokrywie osobne klapki. Ich wymiana była dziecinie prosta.

b. podobne rozwiązanie wiedziałem w sklepie akwa. Sprzedaje się nawet takie zestawy z tego rodzaju filtrami. Z tym, że tam, zamiast rur, były płaskie korytka, a woda deszczownicą kapała na gąbki, przez gąbki i dołem skapywała do akwa. Jeśli chcesz chować filtr pod pokrywę to zmień pomysł właśnie na wypełnienie gąbkowe. Dzięki temu będziesz miał i biologa i mechanika. Pamiętaj tylko, żeby całość przykryć, bo mocne światło ze świetlówek spowoduje wzrost zielenic, albo długich zielonych glonów nitkowatych. Na youtube są pokazane nawet takie (podobne) konstrukcje - niestety nie mogę ich teraz znaleźć

- nie jestem pewien czy moze sie pojawic sytuacja, ze rosliny beda glodowaly, skoro jest NO3 oraz nawozenie CO2 u Ciebie. - co do moczenia roslin w akwa, wysylam fotki komorkowe ze sklepu akwarystycznego "Okaz" w Gdansku. Nie wiem niestety jak to zacne zielsko sie nazywa.

- istnieje opinia, http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=25&t=8007, że filtr slow sand nie jest najlepszy pod względem biologicznym. Ciekawe jakie Ty będziesz miał doświadczenia. - dlaczego rezygnujesz z filtra podżwirowego? Jakie są przyczyny? - W przypadku czyszczenia mechanicznego zainteresowała mnie ta "skarpeta". Nie wiem jednak czy taki produkt jest do kupienia w PL. - Kupiłeś Power LED, czy możesz podać linka do dobrych jakościowo LED'ów? - wężyk wodny na zdjęciu z małym akwarium widać karbowaną rurkę doprowadzającą wodę do pompy. Co to jest? Czy nie hałasuje przez to karbowanie? - ogromną zaletą Twojego układu jest to, że rośliny w doniczce mają dostęp do silnego światła słonecznego. Jak Twoje rośliny sobie radzą?

Mówiąc tylko za siebie nie zauważyłem sytuacji natychmiastowego działania. "Rozpędzenie się" doniczki trwało około 4-6 tygodni. Przy czym korzystniejszy jest (to wielokrotnie zaznaczam) mniejszy prąd wody niż większy. NO3=0 które podajesz, to chyba mało prawdopodobne. Od siebie potwierdzam, ze moja donica ze zdjęcia pracuje jak należy. Co bym nie robił i jak nie mieszał w akwa, filtr mechaniczny płukał na maxa, etc, NO3 mam zawsze 20-30. Ps. Te rośliny pływające służą jako pokarm

czekamy na dalszą relację i przemyślenia, czekamy proponuję wepchnąć na maxa trzykrotkę. Na allegro np. sprzedają nasiona. papirus może być, bambus - (Dracena Sandera, Lucky Bamboo)?, w moim przypadku wypuściła kilkucentymetrowe kłącza i stoi, skrzydłokwiat - ciężko jest go przenieść z ziemi. U mnie rozwój wegetatywny. Jedyne co rośnie sensownie to trzykrotka.