aditu

denitrator ma za zadanie usuniecie no3 z wody nie no2, no2 usuwaja bakterie tlenowe (nitryfikacyjne), znajdujace sie w filtrach i w zasadzie w kazdej innej czesci akwa, ktore no2 przeksztalcaja w no3; urzadzenie zwane denitryfikatorem, dzieki swej konstruckcji, pozwala na osiedlenie sie i rozwiniecie bakterii beztlenowych (denitryfikacyjnych) ktore przeksztalcaja no3 w wolny azot; to ze na wylocie z denitro no2=0 wynika z tego ze na wlocie tez no2=0

jesli chodzi o wpuszczanie ryb po 24h po dodaniu bakterii to ma to na celu dostareczenie odpowiednich ilosci amoniaku do akwa - bakterie z czegos zyc musza a jak sie zwieksza ich liczebnosc sztucznie to i papu im trzeba dostarczyc; ale docelowej obsady bym tam nie dawala od razu

no wlasnie mozna powiedziec ze tak jest, nie trzeba ich dostarczac - one sa wsrod nas :> a tak po prawdzie to one sie rozwina wczesniej czy pozniej, dostarczenie ich wraz z woda z dojrzalego awka czy tez przy pomocy jakiegos specyfiku powoduje tylko skrocenie czasu dojrzewania

hmm, a co znaczy "rasowe" szczepy bakterii? wystarczy nitrivec, on w sumie tez nie jest konieczny, ale przyspiesza proces dojrzewania

kaskadzie i kubelkom nigdy nic sie takiego nieprzytrafilo, ale ze 3-4 razy zablokowaly mi wirnik w wewnetrznych - jak one tam wlazy tego nie wiem, bo musialy lezc pod prad chyba.. aczkolwiek to by mnie nie zdziwilo zanadto bo raz mi wiekszych rozmiarow zatoczek usadowil sie na wylocie fliterka fan-mini i tak siedzial, nie pomagajac za bardzo z ciekawosci ile on tak wytrzyma nie ruszalam go przez kilka dni... powiem jedno - twardziel albo wariat tak czy siak ja zmieklam wczesniej i sama go wywalilam z jego nowego lokum, zeby udroznic troche wyplyw wody

mi niestety kilka razy juz dranie zatrzymaly filterki ale na szczescie nic im sie nie stalo, filtrom znaczy sie swiderkow i zdrowie nie pytalam

jesli kolezanka wystarczy to moge Ci przywiezc troche pozdr adi

no u mnie zasuwaja w sporych ilosciach i za dnia, ale to w jednym akwa tylko, nie wiem czemu, tak maja i juz i co ciekawe teraz jak jest ciemno nie widze za bardzo zadnego, ale jak sie swiatlo zapali to beda; w krewetkarium fajnie to wyglada jak jest pora karmienia - po krotkiej chwili kiedy pokarm dotknie dna zaczyna sie ruch i swiderki wychodza na papu "z glebin"

dgh - twardosc ogolna dkh - tawrdosc weglanowa

tak, to nitkowate nie masz po co ich likwidowac, wogole nie ma potrzeby likwidowac glonow w malawi jesli nie przeszkadzaja Ci wizualnie

Czemu grubego ? Ja mam u siebie w akwa gruby styropian pod kamieniami- 3cm (taki uwazam za gruby) i mysle, ze jest stanowczo za gruby... Zdecydowanie wystarczy 1 cm. Piotr. heh, "grubego" mialo nie byc

wg mnie kawalki grubego styrpopianu pod kamienie beda nadal lepsze niz pianka, moim zdaniem pianka nie zamortyzuje skutecznie nacisku ciezkich kamieni, szczegolnie jesli beda wywierac silne naciski punktowe

najlepiej monitorowac parametry wody, bo z czasem to bywa roznie; same startery tez nie wystarcza poniewaz bakterie potrzebuja jeszcze cos do jedzenia zeby sie rozwijac, wiec co z tego ze wladujesz tych bakterii duza ilosc dodajac starterow jesli bakterie maja malo papu; wiec jesli dodaje sie startery to i odpowiednie dla nich obciazenie zbiornika powinno byc; nastepna sprawa - w przypadku kiedy to jest swieze akwarium i filtry byly nowka pewex, to i tak nie wyhodujesz w nich takiej ilosci bakterii ktora poradzilaby sobie z obciazeniem biologicznym zbiornika jakie docelowo planujesz, wiec dodawanie ryb powinno sie odbywac stopniowo - nie wszystkie naraz; jesli nie masz roslin ani niczego co mogloby redukowac azotany, a ich ilosc jest na poziomie 0 to znaczy ze raczej akwa jeszcze nie dojrzalo; a tak przy okazji - nie ma sensu mierzyc no3 jesli no2 jest wykrywalne poniewaz testy na no3 wykrywaja rowniez no2, wiec szkoda testow;

odwazny albo ... tak czy siak powodzenia zalezy jeszcze jakies masz kamienie duze wg mnie brak jakiegokolwiek amortyzatora pod skalki to zbedne ryzyko - nic nie kosztuje a bezpieczenstwo wieksze i tak jak sys mowi, na odrzutowce trzeba uwazac, bo moga krzywde zrobic, lepiej dac male kawalki styropianu pod kamienie, tyle zeby pod nimi samymi byly

hmmm, a myslisz ze z tanga bedzie lepiej? skoro malawce cos nie pasuje to tandze tak samo moze i jaki biotop nastepny? cierpliwosci....

nie trzeba akuart zbyt duzo o chemii wiedziec ale wystarczy troche poczytac o cyklu azotowym - i to jest wiedza podstawowa ktora polecam posiasc

ale filtry produkuja no3 a nie je usuwaja zwiekszona ilosc ceramiki czy dodawanie bactozymu mialoby sens przy wykrywalnej ilosci azotynow, amoniaku czy jonow amonowych

a to przepraszam ale jesli teraz masz no2 =0 to nie ma sensu dokladania ceramiki czy bactozymu bo co to da?

Nifrenithil -piszesz o dokladaniu ceramiki, o bactozymie - a robilas testy no2 chociaz? moze zacznij od testow, bo dzialanie na oslep nie ma wiekszego sensu

nozyc to one za bardzo sie wystraszyc nie mogly, na takie zachowania moga miec wplyw np parametry wody, zmiana oswietlenia... piszesz ze masz stabilne parametry w baniaku, ale czy jak czesto je mierzysz? i co konkretnie? nic sie nie zmienilo po ostaniej podmiance? jak tam jest z poziomem zw azotowych? poza tym podstawowe parametry jakie mierzysz to jedno, ale pamietaj ze do baniaka zawsze moze sie jakies swinstwo dostac wiec tak do konca tez nie mozna byc pewnym czy nic sie nie zmienilo nigdy nie wiesz co Ci np w kranie podadza

wyplukana dachowka jak najbardziej ale nadal masz ten wegiel?

max raz na pol roku, jak nie rzadziej i masz racje, wydajnosc moze spasc jesli damy zbyt gruba warstwe fizeliny, ale z drugiej strony i tak spadnie jak sie ceramika zapcha, wiec nigdy nie bedzie doskonale, mysle jednak ze cienka chociaz warstewka fizeliny nie zaszkodzi zabardzo i troche chociaz pomoze; ale tak jak mowilam ja mam odrazu ceramike, przynajmniej w jednym kubelku, jak jest w drugim to juz nie pamietam.... za duzo tego wszystkiego troche tego mam

przy tej ilosci jaka mozesz tam wladowac to ceramika nie odpada, spokojnie, pisalam ze w skrajnych przypadkach moze zrobic ble moja rozpiska tyczyla sie temu coby sprostowac krazaca opinie ze im wiecej tym lepiej - wszystko ma swoja granice przed ceramika bym dala cos co wychwyci drobnice ktorej nie wylapie gabka - np fizeline - aczkolwiek ma to jeden minus - trzeba wtedy czesciej filtr rozbierac coby wyczyscic fizeline ja mam odrazu ceramike ale mam poza tym jeszcze wspomagajace dodatkowe filtry w akwarium p.s. i jak wspomina kolega kisor - mozesz dac tez grys koralowy albo zeolit, ja osobscie dalabym wtedy grys a potem ceramike

o piasku mozesz poczytac troche w temacie PIASEK Z NAD MORZA

to nie do konca tak... iloc bakterii jest ograniczona iloscia dostepnego dla nich pozywienia, ich ilosc nie bedzie rosla w nieskonczonosc, wiec zbyt duzo ceramiki nic nie da, poza tym w skrajnych przypadkach moze nie byc dobre - ceramika i kazdy jej podobny pod wzgledem struktury material, stosunkowo szybko sie zapycha, co teoretycznie moze doprowadzic do powstania procesow gnilnych w ceramice; wazne jest wiec tez dobre mechaniczne oczyszczenie wody nim bedzie ona przeplywac przez ceramike czy keramzyt itp. rowniez w zwiazku z tym zapychaniem sie ceramiki ja preferuje mniej porowate materialy filtracyjne np biobale - nie zapychaja sie, wiec cala powierzchnia moze zostac wykorzystana przez bakterie nitryfikacyjne, ktore potrzebuja tlenu do zycia; powierzchnia dostepna dla bakterii nitryfikacyjych w ceramice zmniejsza sie wraz z uplywem czasu; caly powyzszy elaborat tyczyl sie ino tego jednego, zacytowanego zdania piotrqa, ale zgadzam sie jesli chodzi o jego rade zeby dac ceramike zamiast wegla, w kubelku nic lepszego i tak sie nie da za bardzo wykombinowac