
Waclaw
Użytkownik-
Postów
235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Waclaw
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Witam. Kompletując filtrację marurową do zbiornika ok 570 l potraktowałem ją jako zestaw poszczególnych bloków: mechanika, biologia, chemia Typowe rozwiązanie dostosowane do indywidualnych potrzeb. Prośba do kolegów o opinie i uwagi dotyczące części chemicznej. Moja propozycja: Czy taka koncepcja ma sens? Nie jest „przedobrzona” ?
-
Któryś z kolegów używa jeszcze jakiegoś innego sterowania ogrzewaniem niż przez termostat bezposrednio na grzałce ? ?
-
Witaj. Po pierwsze- nie dowierzam precyzji ich działania / skalowanie jest tylko orientacyjne/. Po drugie- sterowniki zewnętrzne / przynajmniej niektóre/ ogarniają rownież chłodzenie. Po trzecie- brak możliwości kalibracji. Po czwarte- elektronika zawsze jest mniej lub bardziej zawodna. Dlatego dobrze jest mieć podwójne zabezpieczenie- gdyby padł sterownik, zostaje jeszcze termostat bezposrednio na grzałce. A poza wszystkim- grzanie musi chodzić na tej samej gałęzi zasilania co pompa. Jeśli ta ma zanik zasilania- grzałka tez nie pracuje.
-
Kontynuując temat grzania w narurowcu urodziło się pytanie: jaki typ sterownika używacie, polecacie lub z jakiegoś powodu uznajcie za kiepski? Biorę pod uwagę dwa typy: Aqua Medic T controller twin lub STC 1000. Oba zapewniają pomiar temperatury oraz sterowanie zarówno grzałką jak i wentylacją / chłodzeniem/. Prośba o opinie użytkowników sterowników w/w typów. A moze jeszcze inne sugestie ?
-
Witaj. Mówisz ze stawiasz na drewnianej podłodze- jeśli masz watpliwości co do jej sztywności- tym bardziej sugerowałbym stelaż. Jeśli nawet w nim nie miałby byc narurowiec / choc sam jestem w trakcie jego budowy/ , to zawsze mozesz zaaranżować szafkę ?. A podparcie dla 1 tony- pewne. A co do projektu stelaża- myślę ze dobra kolejność prac to filtracja, potem stelaż, a na końcu zbiornik. W stelażu bez problemu przesuniesz nogę o kilka cm. I nie masz ograniczeń przy filtrach. Ale wiadomo- nie zawsze moze byc tak dobrze ?
-
Severall ! Super patent !! Nie pomyślałem o zwiększeniu przekroju. Instalację mam na PVC 32. Wydaje mi się ze są trójniki redukcyjne 40/32 i po sprawie. Jak nie to tez da się dobrać przejściówki. Poza tym grzałka na pionie moze byc sprawniejsza ?. Kupuję to ?. Czy już jakiś czas Ci to pracuje ? Bez zastrzeżeń ?
-
Co do przekrojów- zalapalem?. Patrz „edycja” ?. Co do przepływów w grzaniu- główny, szybki i nie zakłócony przepływ odbywa się baypasem. Właśnie taki przeplyw zasysalby wode przez tr 90 st w kierunku tr 45 st, a wiec zgodnie z głównym kierunkiem przepływu- nie pod prąd :
-
Myśląc o Twojej filtracji- mimo ze masz mniejszy przekrój na odnodze Purolite, to trojnik ustawiony zgodnie z kierunkiem przepływy napewno skieruje cześć wody w tą gałąź. W trakcie tej dyskusji zdałem sobie z jednego sprawę: jeśli mylę się co do przepływu wody zgodnie z moją koncepcją, to jedynym sposobem bedzie zmniejszenie przekroju na baypasie. A to raczej średni pomysł, wg mnie. Grzałkę wykorzystujemy na tyle rzadko / choc to tez trzeba rozpatrywać indywidualnie/ , ze rodzi się pytanie czy warto w takim stopniu ograniczać przepływy na większość czasu. Bo coz z tego, ze cała filtracja jest na przekroju 32. Wstawiając choćby tak krótki odcinek średnicy 25 w ciagu głównym, to jakbyśmy całość mieli na tym przekroju. Wiec patrz pkt 1 ?. Jak to ogrzać. Chocby 5 dni w roku
-
Co do przekrojów- zalapalem?. Patrz „edycja” ?. Co do przepływów w grzaniu- główny, szybki i nie zakłócony przepływ odbywa się baypasem. Właśnie taki przeplyw zasysalby wode przez tr 90 st w kierunku tr 45 st, a wiec zgodnie z głównym kierunkiem przepływu- nie pod prąd :
-
Jako założenie przyjąłem, ze większa część przepływu odbywa się przez baypas aby do minimum ograniczyć tłumienie. Przepływ wody w kierunku jaki sugerujesz byłby, wg mnie, znacznie zakłócony na trojniku 45 st / ustawionym „pod prąd/. Owszem- przy takim układzie do odnogi z grzałką trafiałoby znacznie więcej wody, przepływając z wiekszą prędkością / pytanie jak przekłada się prędkość przepływu wody wokół grzałki na skuteczność podgrzania/. Sądzę, ze przy przepływie w kierunku przeciwnym, proponowanym przeze mnie mamy taką sytuację: najpierw woda przepływa prosto przez trojnik 90 w niewielkim stopniu zasilając gałąź grzałki. Następnie płynąc przez Trojnik 45 st ma stosunkowo „ gładki” przepływ co powoduje lepszy zasys /powstaje podciśnienie/ w gałęzi grzałki. Pytasz o zawór- jego ewentualne przymkniecie spowolni przepływ wokół grzałki / co poprawi, moim zdaniem efektywność grzania/, jednocześnie nie ograniczając i nie zakłócajac przepływu w „ głównym nurcie” tj w baypasie. Kiedy wczesniej wspomniałeś o swojej filtracji i dość słabym zasileniu odnogi Purolite, podobnie myślałem, sugerując wejście w tą gałąź trójnikiem 45 st, który w znacznym stopniu zwiększyłby zasilenie / a wiec i ciśnienie/ w tej odnodze Materiały praktycznie leżą i czekają? na kontynuację niestety jeszcze czas jakiś działam dosyć daleko ? Edit- dlaczego myslisz ze należałoby zmieniać przekrój rury na baypasie? Ja bym to zostawił na 32, tak samo grzałkę. Edit- ?. Dotarło teraz?. Spowalniasz przepływ dla poprawienia „ ciagu” w gałęzi grzałki. To fakt. Ale sądzę, ze różnica w prędkości przepływu spowoduje zasys z grzania. W tym kontekście rzeczywiście należałoby zastanowić się nad potrzebą zakładania zaworu.
-
Przede wszystkim sorry za poglądowy rysunek. I prośba o ocenę nieco skorygowanej wersji kolegów dla grzania w narurowcu. Dla wyjaśnienia- główny przepływ wody idzie baypasem /strzałki / . Podciśnieniowe zasysanie wody w trójniku 45 st. Zawór ma umożliwić ewentualne zmniejszenie „ciągu”, a co za tym idzie- daje możliwość regulacji efektywności grzania.
-
Dzięki iquitos68. To konkret, który narzuca kierunek działania. Moze któryś z kolegów dogrzewa się systemem kol rękawiczki lub kol aurban6 ? / wątki powyżej/. Jakieś uwagi co do sprawności takiego systemu ? ?
-
Super patent i wykonanie- fakt, ze dosyć pracochłonny. Bardzo jestem ciekawy efektów po uruchomieniu. W wielu wątkach wspominaliscie koledzy, że praktycznie Wasze biotopy nie wymagają dogrzewania. Jak to wygląda od strony praktycznej? Przyjmując temperaturę w pokoju na poziomie ok 20-21 st, jak bardzo konieczne jest dogrzewanie. Zawsze oświetlenie, pompa i inne media dokładają swoje- trudno nawet przyjąć jakieś teoretyczne założenia. Pozostaje wiec zapytać Praktyków.
-
Chyba obaj działamy w podobnym tempie? choc Twoja filtracja jest bardziej zaawansowana ?. Ja zacząłem od filtrów, a potem do tego dopasuję stelaż i zbiornik. Baypas robię jako „ obejście” biologii, a nie dedykowane do gałęzi grzałki. Odnoga z grzałką miałby być równoległa do niego właśnie. Główny „ nurt” idzie baypasem z możliwością przymkniecia, co z kolei wymusi większy / regulowany/ przepływ przez biologię. Poniewaz pompa z założenia jest mniej sprawna na ssaniu, dałem podwójny zasys. Mówisz,ze masz małe przepływy przęz Purolite- patrząc na Twoje rozwiązanie rozważyłbym przerobienie trojników wejściowych do Purolite z 90 st na 45st. Sądzę ze to znacznie poprawiłoby zasilanie tych korpusów. Zawsze szkoda przymykać wyjście z filtracji ?. Co do usytuowania zaworu spustowego- większość kolegów robi jak Ty. Domyślam się ze w trakcie spuszczania wody wyłączana jest pompa zeby się nie zapowietrzala ? Ja planuję zrobić stałą podmianę- otwór przelewowy i „ uzdatniona” ustrojstwem kranówa dopuszczczana z przepływem na poziomie 0,3 l/ h. Dlatego też ten zawór traktuję jako cos extra.
-
Rękawiczka napisał-„Jednym z rozwiązań którym chciałbym się pochwalić jest sposób osadzenia grzałki w filtrze narurowym aby można ją było w momencie usterki bezpiecznie wykrecić a następnie zamonotować kolejną. Dodatkowo, jeżeli rozwiązanie z grzałką w filtrze nie spełni oczekiwań w prosty sposób będę mógł wkręcić korek zamiast grzałki. Wiadomo, można to zrobić wkręcając i wykręcając w złączkę, jednakże zaobserwowałem po kilku próbach z nicią, że plastikowy gwint ulega uszkodzeniu. Osobiście wolę dmuchać na zimne i zdecydowałem się na zastosowanie złączki PVC D32-1'' do której wkręciłem mosiężną przejściówkę 1'' na 1/2'' minimalizując tym samym uszkodzenie gwintu w przejściówce. Poniżej kilka zdjęć.” Super rozwiązanie ?. Powiedz proszę coś więcej jak sprawdza się Twój pomysł. Czy uważasz, ze warto dawać zawór na baypasie regulujący przepływ przez gałąź grzałki ? Czy teraz coś byś zmienił ? Ogólnie co do całego projektu i jakości wykonania - szacunek.
-
Dzięki za podrzucenie wątków w temacie. Takie rozwiązanie widziałem wczesniej na forum i myślę o podobnym. Ciekaw jestem opinii kolegów, którzy je używają. Wady? Zalety? Czy na baypasie dawać ewentualnie zawór pozwalający na regulację przepływu przez gałąź z grzałką ?
-
Witam kolegów, a szczególnie „narurowców”?. Bardzo rzadko na forum znajduję jakąkolwiek informację w jaki sposób rozwiązujecie kwestię dogrzewania wody. Czy zechcecie podzielić się uwagami i rodzajami systemów jakie u siebie stosujecie? Jestem w trakcie budowy kpl filtracji- stąd moje zainteresowanie. Pozdrawiam
-
Obieg wody w zbiorniku z filtracją narurową
Waclaw odpowiedział(a) na Waclaw temat w Osprzęt do akwarium
Dzięki koledzy. Łatwiej decydować opierając się na doświadczeniu popartym praktyką ?. -
Obieg wody w zbiorniku z filtracją narurową
Waclaw odpowiedział(a) na Waclaw temat w Osprzęt do akwarium
Falownik RW15- wiec raczej z tych mocniejszych. Prawie napewno mocniejszy niż wylot z filtracji. Zwłaszcza ze zbiornik ma 170 cm- sporo mniej niż u Stana. Aranżacyjnie wolałbym zasys wylot i falownik po tej samej stronie. Wiec chyba zrobię zasys i wylot z filtra po jednej, a z falownikiem powalczę jak wszstko ruszy. Dochodzi jeszcze umiejscowienie przelewu stałej podmiany- chociaż to / przynajmniej wg mnie / ma już mniejsze znaczenie. Moze któryś z kolegów ma odmienne zdanie- konstruktywna krytyka zawsze mile widziana ?. -
Witam. Będąc w trakcie przygotowywania ostatecznej wersji filtracji narurowej do zbiornika 500 l, zacząłem szukać na forum informacji, jak rozwiazujecie obieg wody w zbiorniku. Przyjąłem, ze zrobię dwa zasysy / w odległości ok 15 cm jeden od drugiego/, wychodzące przez dno. Dzięki takiemu rozwiązaniu zwiększy się powierzchnia zbierania z dna a także ułatwione bedzie zalewanie i odpowietrzanie filtrów i pompy / nie trzeba zasysać /. Moje pytanie: czy mogę zrobić po tej samej stronie zasysy na dnie, wylot z filtrów i falownik wspomagający przemiananie zbiornika ? . Widziałem film kolegi Stana omawiający ten temat, sygerujący zasysy pod falownikiem, a wylot z filtracji- po przeciwnej stronie. Prośba do wszystkich o ocenę takiego rozwiązania. Oczywiście mojego a nie Stana ??, bo tamto działa efektywnie ?.
-
OK. Załapałem ??. Korpusy zalewasz od strony wyjścia z trzeciego, który jest wciąż czynny. Lepiej późno ......?.
-
U mnie sprawdza się bardzo dobrze, ale moj zbiornik ma 230cm i dlatego zdecydowalem się na zasysy po obu stronak baniaka. Odstepy mam dokladnie 15cm Jezeli bedziesz mial zasysy tylko z jednej strony to sugerowalbym wylot wody tam gdzie zasysy Mój zbiornik ma 160 cm. Wydaje się, ze najbardziej efektywne zbieranie z dna przez zasysy jest w miejscu gdzie przepływ wody jest najwolniejszy. Myśląc o sytuowania po przeciwnych stronach ssania i wylotu , oparłem na doświadczeniach i sugestiach Stana, u którego ( o ile dobrze pamietam ? lub nie zmyślam ?) tak to hula. Dodatkowo cyrkulacja jest wspomagana przez cyrkulator po stronie ssania. Oczywiście inna aranżacja moze powodować skrajnie odmienne przepływy ?. Nie złapałem procedury odpowietrzania. Jeśli nie wyłączasz pompy ( co skąd inąd jest dobrym rozwiązaniem) i otwierasz zawory wylotowe równocześnie odkręcając śrubę odpowietrznika to wydaje mi się ze pompa zasysa przez nią powietrze. Myśląc o zasysie w dnie wyobrażam sobie to tak: trzy równoległe filtry. Do czyszczenia nie wyłączam pompy i dwa z nich zamykam obustronnie. Wymiana sznurków, otwarcie zaworów od strony ssania i odkręcenie śruby, grawitacyjnie napełnia się filtr aż do przelania. Zakręcam odpowietrznik i otwieram zawory po stronie pompy. Potem to samo na trzecim filtrze. Może coś przekombinowałem ??
-
To jest to o czym myślałem. Dwa zasysy na jeden system filtracyjny. Jak się to sprawdza? Jest efektywne? Chcę przepuścić przez dno dwa zasysy na szczycie baniaka w odległości ok 15 cm od siebie. Wypływ wody po filtracji- na przeciwległym końcu. Liczę ze przy takim rozwiązaniu nie bedelę musiał odpowietrzać mechaników po każdym czyszczeniu. Otwieram zawór spustowy przed pompą do zalania filtrów i to wszystko. Czy mam rację? Tak to u Ciebie działa? Sorki marcin73m. Nie cytując powstał mały bałagan ?. Tak. Mówiłem o zasysie w Twoim wykonaniu ?. Pełna kultura ??
-
Fakt ?. A gdybym przyciął z długości / jak u Ciebie / i położył w poziomie ? Liczę na lepsze zbierania gówienek z piasku ?.
-
Rozumiem ze u Ciebie pracuje w pozycji pionowej? Co sądzisz o położeniu takiego sitka w poziomie, np około 5 cm nad dnem? W każdej wersji zmierzam do zwiększenia powierzchni ssania możliwie blisko dna. Oczywiście w granicach rozsądku, zeby piasek nie był zaciągany.
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9