Skocz do zawartości

luck83

Użytkownik
  • Postów

    1066
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez luck83

  1. 15 minut temu, Kubeq napisał:

    Co do płukania to każdą porcję płukałem średnio około 6 razy, aż do czystej wody.

    No to szybko... 
    Ja przy tym Kreiselu bawiłem się znacznie dłużej z każdą porcją, a przy pierwszych płukaniach każdej porcji Kreisela miałem wrażenie, iż jest on bardzo brudny, strasznie dużo mułu w nim było. Płukałem w życiu piasek kilka razy pod różne baniaki, ale nie przypominam sobie aby piasek z worka aż tak brudził..

  2. 3 minuty temu, spiochu napisał:

    Start przeprowadził bym na rybkę kamikadze, po dawnemu, bo i w WA może być coś trującego..

    Start zamierzam przeprowadzić na BactoActive, tak jak poprzedni zbiornik 112l, zgodnie z ówczesną rekomendacją kolegi @egon44 Wówczas cykl zamknąłem w dwóch tygodniach i przebiegło wszystko bez żadnych komplikacji. 

    Co do etapowania dodawania nowych elementów do baniaka, tez tak chcę zrobić - sukcesywnie co dzień/dwa dokładać kolejno nowe elementy. Inaczej tego nie sprawdzę, jak tylko w ten sposób. 

  3. 12 minut temu, luck83 napisał:

    Kupowałem zdalnie, przez Allegro. Wysłałem mu już zapytanie w tej sprawie, zobaczymy co odpisze.

    Na moje pytanie do sprzedawcy:

    "Witam,
    Czy ten łupek przed sprzedażą jest czymś myty, odkażany, spryskiwany? 
    Jesli tak, to jaki preparat Państwo stosujecie? "

    uzyskałem odpowiedź:

    "Witam wystarczy go umyć w ciepłej wodzie nie ma potrzebny nic więcej robienia.
    .... Nie nic z nim nie robimy. On do nas przyjeżdża raz czysty raz brudny zależy od pogody na kopalni pozdrawiam. Pozdrawiam"

     

     

     

    8 minut temu, Kubeq napisał:

    luck83 ja mam ten piasek, ale akwa jeszcze nie zalane.

    A jak on się płucze? Dużo czasu poświęciłeś? - Ile kg wsypałeś? 

    Piasek Kreisel z Castoramy, który miałem, wszedł do baniaka w ilości ok. 22kg . Płukałem to wszystko dobre 1,5 godziny aż uzyskałem klarowność wody zlewanej z miski po każdej porcji piachu.

  4. Zamiast rybki możesz użyć rozwielitek, ja tak będę robił następnym razem.. 

    Kamienie do baniaka zamierzam wziąć z lokalnego składu kamienia na ul. Kartuskiej 246 w Gdańsku, albo ze  swojego ogrodu (mam ich tam z 3-4 tony różnej maści i kształtów) - na pewno będzie to bezpieczniejsze, niż kupowanie z niewiadomego źródła. 

    W sieci chcę kupić jedynie ten piasek, polecany przez kolegę @egon44 http://allegro.pl/piasek-kwarcowy-do-filtra-0-8-1-2-25kg-atest-pzh-i6306513539.html?snapshot=MjAxNy0wNS0wNVQwOTowODo1OC41MTFaO2J1eWVyOzlhNzY4N2FjOTdmYTY5MmIxNjY3MDE1ZjhlM2JjMTJkZjZkYzA5NDRmZjIyNDc1OWNjN2JmMzY0OWI5ZTU0NDA%3D

     

  5. Teraz, egon44 napisał:

    oddaj wodę z kranu do badania laboratoryjnego

    Nie wiem czy kojarzycie z innego mojego tematu, tam miałem akwarium 112 litrów, woda z kranu ta sama i zero jakichkolwiek problemów. 
    Fakt, że w tamtym akwarium nie miałem żadnych klejów wewnatrz, żadnych łupków itp. Tło było z czarnej folli klejone od zewnątrz, w baniaku wapienie białe/czerwone/zielone/muszle barnacle i żwirek kwarcowy 1-2mm. Tyle w temacie. Pięknie chodziło, woda kryształ, zero problemów. 
    Dopiero po przesiadce na duży baniak zaczęła się jazda..

    Teraz, pozner napisał:

    Może ten sprzedawca od łupków z tła spryskał, wymył te łupki jakimś preparatem, żeby atrakcyjniej wyglądały. Takim łupkiem wykłada się murki, ściany, itp. Może chciał uatrakcyjnić swój produkt, takie życzy się robi. Zwykłe mycie mogło nie usunąć tego preparatu. Nie wiem, to takie luźne przypuszczenia.

    Wiesz, możesz mieć rację... Bo przypominam sobie właśnie, że za każdym razem gdy myłem te łupki od niego (a kupiłem od tego sprzedawcy dwukrotnie i dwukrotnie te same łupki użyłem na tło) pod bieżąca wodą, łupki pod wpływem wody stawały się jakby śliskie (żona też zwróciła na to uwagę). Tę śliskość szybko dało się zmyć, i były szorstkie, jak normalny kamień umyty w wodzie. Teraz, jak wsadzę rękę do baniaka, znowu mają śliski nalot i cholera wie, czy to one nie emitują czegoś... 
     

  6. No mam zagwozdkę, bo cały czas podejrzanym był klej Mamut. Kleju nie ma, użyłem "powrzechnie" stosowane przez forumowiczów kleje Soudal Fix All i znowu katastrofa. 
    Teraz, tak jak pisałem wyżej, wyeliminuję Soudale i jakiekolwiek klejenie czymkolwiek w baniaku. Zmienię piach (może partia piachu Kreisel była czymś zanieczyszczona.., nie wiem..).
    Jak powyższe nie pomoże to wywalam wszystko i przesiadam się na kulę z bojownikiem .. ;)

     

  7. 3 minuty temu, deccorativo napisał:

    Wpuszczenie rybki i jej identyczna śmierć w kilka godzin jak poprzednio świadczy że temat wcale nie zniknął z usunięciem starego tła i całego wyposażenia.

    Myślę, że tematu nie było "przez chwilę" wówczas, gdy w baniaku po dezynfekcji i wywaleniu skażonego tła etc., była jedynie sama woda z ustrojstwa, łupek filitowy w bryłach od aranżacji (od innego dostawcy co łupki płaskie na tło), był też wsadzony osprzęt po dezynfekcji (grzałka, cyrkulator, rurki od filtrów, koszyki i kratki od kubełków wręcz wrzucone na dno). I w tym pływała rybka, miała się bardzo dobrze. Wcześniej pływała w wiadrze 20 litrowym w obiegu filtracji poza akwarium i tam też miała się dobrze. Z baniaka przełożyłem rybkę na powrót do wiadra i tam też miała się dobrze. A ja zacząłem szykować nowy baniak. Rybkę oddałem zdrową i pływa zdrowa do dzisiaj.

    7 minut temu, deccorativo napisał:

    Albo robisz coś o czym nigdy nie napisałeś albo ?

    Nie ma niczego takiego.
    Jestem amatorem w akwarystyce, a z uwagi na popełnione uprzednio błędy, od czynności przygotowujących do zalania baniaka drugi raz (tj. po wywaleniu pianek i mamutów) działam dokładnie zgodnie z Waszymi radami, które uważam za dobre. 
    Nie mam powodów, aby nie pisać o czymś, co teoretycznie miałbym robić. Chcę rozwiązać problem i w sprzeczności było by zatajanie czegokolwiek.
    Zrobiłem też szybki rachunek sumienia, czy oby na pewno o niczym nie zapomniałem napisać. - Nie ma takiej rzeczy. Wszystko ująłem w postach tego tematu. 

     

    10 minut temu, deccorativo napisał:

    Widzę dwie możliwości.

    1/ Pierwszą już wdrażasz. Baniak z tłem ze spienionego pcv bez wklejania i  z nowym piaskiem kupionym na allegro oraz nowymi kamieniami. Moim zdaniem nie wolno ci użyć nic z dotychczasowych mediów które masz. Wszystko powinno być nowe z zakupu.

    2/ Oddanie wody z baniaka do badania w Sanepidzie ze wskazaniem na truciznę albo detergent   ( ta śliskość  rąk po zanurzeniu w baniaku).

    Będę działał zgodnie z wariantem który obrałem, a i też zgodnym z Twoją sugestią, tj. pkt. 1.
    Złoża biologiczne, waty, gąbki - lecą do śmietnika, będą nowe. 
    Nie wiem co z wężami - kupię chyba nowe, koszt niewielki, a nie wiem czy coś w tych wężach też nie siedzi (ich nie płukałem perhydrolem, lecz mocnym strumieniem kranówy). No ale te same węże chodziły w baniaku z rybką testową i było OK...
    Płyta PCV z innego źródła niż dotychczas, może dają jakieś toksyczne gó...o do tej płyty, nie wiem.. już niczego nie jestem pewien.
    Piasek z innego źródła - też myślałem o Allegro, - czy masz/macie sprawdzonego sprzedawcę na tym portalu? 
    Kamienie - spróbuję na razie wyszorować te co mam, wcześniej to zadziałało.
    Po prostu powtórzę robotę raz jeszcze w ten weekend, włącznie z wpuszczeniem rybki testowej do wyczyszczonego i zdezynfekowanego baniaka ze sprzętem w środku, kamieniami od aranżacji itp. - jak ostatnio.

     

    25 minut temu, deccorativo napisał:

    Wygląda jakby dziecko ci sypało proszek do prania do akwarium.:(

    Wiem, że to trochę z przymrużeniem oka.., ale aspekt jakiejkolwiek ingerencji osób trzecich (np. dzieci wrzucające coś do baniaka) odpada... Akwarium stoi na szafce h=72cm, + 50cm wysokości baniaka + 10cm pokrywa.. Nie ma szans, dzieciaki mam małe, poza tym są zawsze z kimś dorosłym. Jakkolwiek by nie broiły, akwarium nie dotykają nawet palcem po szybie .. :)

    Cóż. 
    Po południu zakasam rękawy i do roboty.. Nie zamierzam się poddawać.

    • Dziękuję 1
  8. Wykluczalo by to także przeżycie rybki testowej przez około dwie doby w zalanym akwarium (ale bez tła z łupkow, Soudali i piasku).
    Tymczasem rybka wówczas przeżyła, a w wodzie nie było klejów, więc chyba jednak te Soudale weszły w reakcje z czymś.. Albo łupki na tło były jakieś trefne, skażone, czy nie wiadomo w czym i gdzie były przechowywane przez sprzedawcę.

    Zrobię trzecia próbę.

    Wyrzucam definitywnie tło z łupkow i jakiekolwiek Soudale. Zastosuje samo pcv do środka montowane bezklejowo.
    Nowy piach.
    Kamienie te same tylko zdezynfekuje.
    Sprzęt też do dezynfekcji jak ostatnio.
    I zobaczymy.

    Ale fakt, zglupialem już kompletnie, o co chodzi...

  9. 2 godziny temu, deccorativo napisał:

    woda nie jest pewna czy nie zabije ryb więc wpuść jednego kamikaze i niech pływa

    Aktualizacja sprzed chwili:

    Znajomy podrzucił mi przy okazji rybkę, pyszczaka... 

    Nie wiem co mam już myśleć... - ryba padła po niespełna godzinie...................  Zachowanie takie samo jak poprzednich ryb.....

    W wodzie coś jest......
     

    I teraz pytanie znowu, - "co?"
    Wyeliminowałem na dobre Mamuta i jego pozostałości. - Wiem to, bo po pełnej dezynfekcji baniaka i umyciu, dwa pełne dni pływała w nim rybka testowa, która wcześniej prawie dwie doby siedziała w wiadrze 20 litrów na odpalonej filtracji i wsadzonych do wiadra wszystkich urządzeniach, rurkach, przyssawkach itp. z zakażonego baniaka. 

    Na ten moment w nowo zalanym kilka dni temu akwarium nie ma teoretycznie niczego, co by miało zatruwać.. no bo co ma zatruwać?:
    - klej Soudal Fix All Cristal, którym kleiłem łupki do PCV, polecany i używany na forum?
    - klej Soudal Fix All Turbo, którym kleiłem PCV do szyby, polecany i używany na forum?
    - piasek? - użyłem Kreisel z Castoramy 1mm, nowy, z nowego worka, płukałem porządnie, używany przez znakomitą większość forumowiczów?
    - kamienie? - łupki z tła? łupki z aranżacji? były szorowane, "nowe", nie pochodziły z poprzedniego baniaka?
    - płyta pcv do podklejenia łupków? - jakim cudem ?

     

    To się nie dzieje naprawdę.... :(


     

  10. 1 godzinę temu, deccorativo napisał:

    Niepokoi mnie te magiczne zniknięcie NO3 z 5ppm do 0,5ppm ( jeśłi znowu nie błąd przecinka).

    Nie ma mowy o błędzie przecinka. 
    Może dlatego NO3 tak spadło, bo w kubełku oprócz ceramiki mam Matrix'a? 

    Odnośnie wody.. zapaliłem przed chwilą światło, obniżyłem temperaturę na 25 st. C. 

     

    1 godzinę temu, deccorativo napisał:

    Baniak masz dojrzały i ten powtórzony start świadczy że biologii te świństwo z  Mamuta nie zabiło.

    Henryku, całą ceramikę i matrixa, jak również wszelakie gąbki , watoliny itd dawałem całkowicie nowe. Węże były płukane, kubły od filtrów i plastiki dezynfekowane. - Może czegoś nie rozumiem, ale gdzie ta "stara" biologia miała by przetrwać?
     

    1 godzinę temu, deccorativo napisał:

    To raczej nie są  pierwotniaki, coś się wydziela z wody spróbuj zeskrobać ile się da z szyb wypłukać gąbki i 100% podmiana wody przez ustrojstwo.

    Przeczyściłem szyby czyścikiem magnetycznym - na czyściku wyczuć się da nieznaczną, wręcz znikomą śliskość, nie jest to na pewno lepkość, lecz coś jakby delikatny śluz..chociaż to też złe określenie. 
    Akwarium stoi 2,5 m od dużego okna w słonecznym salonie. Co prawda są gęste firany, no ale ... :) to nie bariera.
    Woda jest ewidentnie mleczna. Nie zielona, nie brunatna, nie żółta, ale biało-mleczna. Patrząc od szyby przedniej widzę tło bez problemu, jedynie lekki mikroskopijny "pyłek" pływa w toni, natomiast patrząc na przestrzał wzdłuż akwarium, widzę ledwie zarys cyrkulatora na przeciwległej ściance. Woda nie sprawia wrażenia brudnej, ale takiej mlecznej. Nie ma żadnego zapachu.

    Podmianę dam radę zrobić dopiero jutro. 
    Przed podmianą pomierzę raz jeszcze parametry. 


    Rybkę kamikaze wpuszczę jutro... Źle się z tym czuję, ale innej opcji nie ma.. 

  11. Zmierzyłem dziś o godz. 17:30 parametry wody w baniaku, i tak:
    Temp: 29 st. C,
    NH4 - poniżej 0,05
    NO2 - pomiędzy 0,025 a 0,05
    NO3 - poniżej 0,5

    Testy rzecz jasna mierzone JBL-em,  a dla pewności NO3 zmierzyłem dwukrotnie i wyszło tak samo, czyli poniżej 0,5. 
    Dodatkowo zrobilem test Zoolekiem (wiem, Zoolek to zło...), ale  ten Zoolek pokazał poniżej najniższego przedziału koloru, czyli także "0".

    Test na NO2 miałem alternatywny od Tropicala, ale nie wiem jak wygląda jego wiarygodność, zmierzyłem i wyszło poniżej 0,3 (tj. poniżej najniższej podziałki kolorystycznej). 

    Co do samej wody - mleczność/nieprzejrzystość nadal jak była, tak jest, ale tu nie oczekuje cudów po kilku dniach od zalania baniaka. Natomiast szyby akwarium, są jakby śliskie, to samo dzieje się z ręką trzymaną kilkanaście sekund  w wodzie, jakby jakimś śluzem pokryta.. ale to nie śluz (śluz to zbyt duże słowo), śliskość/obłość.. - bardziej adekwatne, nie ma żadnych "glutów", nalotów itp, tylko uczucie jakby "tłustej" powierzchni/płaszczyzny, hmm.. nie wiem jak to zdefiniować (?). 
    Na powierzchni wody nie ma filmu bakteryjnego, smug, i innych zjawisk budzących wątpliwość. 

    ... - jednak pierwotniaki? 

  12. 10 minut temu, deccorativo napisał:

    Ale jak baniak ciemny nie oświetlony to żadnej plagi z wymienionych przecież nie ma:D

    A jakże by inaczej, ani jednej plagi nie dostrzegam (w tym pierwotniaków i filmu bakteryjnego) no bo przecież baniak w ciemnicy stoi ... ;)
    Na ten moment robię tylko pomiary i czekam do zakończenia cyklu, później ustalę stan faktyczny i ewentualnie będziemy działać.

  13. Dnia 29.04.2017 o 08:39, deccorativo napisał:

    czy taka włoska Hydor bez wyświetlacza tylko z diodą i pokrętłem do ustawiania temperatury.

    Do nowo uruchomionego zbiornika (240 litrów omawiane szeeeeeroko w innym wątku), zdecydowałem się własnie na grzałkę Hydor 300W.
    Po kilku dniach użytkowania nie dostrzegam minusów. Wysoka jakość wykonania urządzenia, dobre materiały, idealnie spasowane elementy obudowy, dobre wyważenie docisku pierścieni dociskających węże na obydwu końcówkach (przy dokręcaniu nie ma się uczucia, że coś pęknie itp, jak w przypadku docisków na rurkach filtra HW-302).

     

  14. 9 godzin temu, deccorativo napisał:

    Usiądz na du**e i zgaś oświetlenie:D - wtedy ci mętność wody w ledwo co startującym baniaku zniknie.

    To już zrobiłem wczoraj ...:)

    Zastanawiam się dodatkowo nad przykryciem baniaka kocem, aby wyeliminować dopływ światła. W mojej ocenie woda dziś zdaje się być nieco bardziej mleczna, niż w dniu zalania. Pomijając fakt świeżutkiego baniaka bez biologii, obawiam się, czy pierwotniaki nie dorzuciły swoich kilku groszy do obrazka.. 

  15. 6 minut temu, egon44 napisał:

    Falownik pracuje u mnie na 4 biegu w trybie H...

    30 minut temu, luck83 napisał:

    Na jakiej wysokości od lustra wody masz umieszczony cyrkulator?  

    Około 10cm pod taflą wody...

    Wiru nie wytwarza za to super porusza taflą bardzo dobrze natleniając wodę przez co nie mam również żadnego filmu bakteryjnego...

    U mnie  falownik pracował od zalania baniaka na 2 biegu w trybie H i co prawda nie było filmu bakteryjnego, to miałem wrażenie, że woda "stoi", a gdy nurt napotykał na kontrę z wyrzutu biologa z przeciwległego końca akwarium, to odbijał się, przez co woda za wyrzutem biologa też jakby stała i tam robiła się malutka zastoina filmu bakt. w narożniku.
    Ustawiłem na 4 bieg, widać zauważalną poprawę - tafla wody zauważalnie cyrkuluje po owalu, piachu także nie podrywa. 
    Zobaczę za kilka dni czy to pomogło na tę nieprzejrzystość wody (w odpowiednim świetle daje się zauważyć maluteńkie drobinki/pyłek w wodzie - pewnie to jest rozbity film, który z tafli spadł w toń i trzeba go teraz wyfiltrować - tu liczę na dodatkową porcję watoliny w pefiltrze i zwiększoną cyrkulację). 

  16. Aktualizując, wykonałem pomiary dziś po 36h od wlania WA, i tak:

    NH4 - pomiędzy 0,1 a 0,2
    NO2 - 0,2
    NO3 - 5
    pH - pomiędzy 7,5 a 8
    GH - 11
    KH - 9
    Temp. 29 st. C.

    Zdaje się, że idzie w dobrym kierunku .. :)


    Zauważyłem jednak problem z przejrzystością wody, jak u kolegi @Wyderka , dodałem dziś rano dwie dodatkowe watoliny do prefiltra i zwiększyłem  cyrkulację (w cyrkulatorze na 8-stopniowej skali, dałem nastawę 3 w pracy ciągłej, bez wytwarzania fal, itp - wodę mieli, piasku nie podrywa, zobaczę po kilku dniach, najwyżej zwiększę). 
    Tu przy okazji mam pytanie do kolegi @egon44 - jeśli dobrze pamiętam, też także masz u siebie cyrkulator RW-4? - Jak ustawiłeś parametry jego pracy? Na jakiej wysokości od lustra wody masz umieszczony cyrkulator?  

  17. Uzupełniając informacje odnośnie startu:

    Woda wlana rzecz jasna przez ustrojstwo.
    Temp. - 26 st. C.
    NH4 - poniżej 0,05
    NO2 - poniżej 0,025
    NO3 - 1

    Po wlaniu WA o stężeniu 25% w ilości 0,8 ml na ok. 200 l wody netto pomiar wody po 15 min wykazał NH4 w  ilości pomiędzy 1 a 1,5 (ze wskazaniem  na bliżej 1).
    Wlałem 2 ampułki probidio biodigest.
    Grzałkę podkręciłem na 29-30 st. C.

    Kolejny pomiar za 2-3 dni. 
     

     

  18. W wolnych chwilach kombinuję nad aranżacją..
    Jednak trudno z tych kamieni, które mam, ułożyć coś sensownego :(
    Chce rybom stworzyć też nieco kryjowek, jamek, a jednocześnie nie chce aby powstało coś na wzór pni drzew poukładanych w stos podczas wycinki :)cd0015d05d1416f86b76a907895e7146.jpg4794968af7287612277e1a913dd57383.jpg

    Ps. Podłoże ze styripianiu nie jest w proporcji dna akwarium. Docelowo między tymi dwoma zwalinami kamieni będzie większy odstęp.

  19. Powiem Ci, że ten łupek był na jedynym składzie kamienia w Trójmieście, a właściwie pod Trójmiastem, za Gdańskiem i mieli go tam właśnie albo w płaskich formach, albo długich belkach. Oczywiście była też drobnica 10x15cm 15x20-25cm itp, wziąłem kilka dosłownie.
    Cena niska bo 0,6zl za kg, ale wierz mi, że szukałem brył i starałem się wybrać najbardziej oczekiwane formy.

    Te dwa są zbliżone do brył gdy je postawie.
    Mam pewną koncepcje na aranżacje aby nie było "płasko", zobaczymy co z tego wyjdzie :)2d96fbdd2f698f7eb0363afc91cb113b.jpg

    No i ten największy który leżał, postawiony wygląda tak:
    306e03dd2a84137e923372f41fce4d11.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.