
mac
Użytkownik-
Postów
164 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mac
-
u mnie przydazyla sie podobna sytuacja, tzn. jakos tak wyszlo-rowniez w wyniku braku czasu, ze w akwa zostaly mi 4 samce i 3 samice+ 2 male w tym jeden , ktory gdzies dorastal w kubelku....Powiem szczerze, ze samiec alfa jest najmocniej wybarwione, 3 nastepne juz mniej, natomiast przejawy agresji widac tylko w okresie kiedy samiec alfa zainteresuje sie jakas samica. W innym przypadku wszytskie plywaja sobie spokojnie. Obsada oczywiscie do zmiany, tzn 2 samce wyleca z akwa na czasie, zobaczymy tez co z malych wyrosnie. Ale wracajac do tematu jest mozliwe akwa z samymi samcami, choc w tym przypadku nie wiem, czy nie lepszym rozwiazaniem jest totalny brak kryjowek
-
skoro tocyz sie na zywo dyskusja odnosnie filtrow w tym jbl'a pozowle sobie zadac pytanie. Od roku chodzi u mnie cristal profi 250, mimo, ze wirnik byl juz wymieniany i tak troszke go slychac, ale po roku juz sie przyzwyczailem. zaczal martwic mnie natomiast spadek mocy tego urzadzenia. Ostatnio wymieniajac wklady filtracyjne, poza faktem, ze znalazlem we filtrze zywego 2 cm pyszczaka pozwolilem sobie rowniez wyczyscic caly wirnik i wszystko ci sie dalo w srodku, ale to nie pomoglo. Zatem co mozna zrobic poza reklamacja! Watpie zebym uciagnal akwa przez2-3 tygodnie tylko na wewn.
-
widzialem jak na nich siedza, napoczatku zaczely pojawiac sie gole place wapieni, ktore wczesniej pokrywaly krasne, teraz nie ma ich wogole, ale byc moze jest tak jak mowisz kolego
-
Zwracam sie z pytaniem do bardziej doswiadczonych, ale tez chce sie podzielic pewnym spostrzezeniem. Od poczatku posiadania mego malawi walczylem z krasnymi, ktore wyskoczyly chyba juz po 6-7 tyg. Zawalily cale akwa, porosly wszystkie kamienie , anubiasy itp. Czeste podmiany wody, skrocenie czasu naswietlania nic nie dawaly. wkoncu wywalilem okropne juz anubiasy. Pewnego dnia kupilem od znajomego w sklepie anubiaska, dokladnie wyplukalem, coby jakiegos swinstwa nie naniesc do akwa. Niestety przegapilem gdzies slimaka i jak sie latwo domyslic po 2 tygodniach nastapil ich totalny wysyp. Nie sa to swiderki tylko jakies takie zwykle niezbyt ladne o zaokraglonych ksztaltach muszli. I tu przechodzimy do sedna sprawy. Slimaki chyba zaczely sie ostro zabierac za krasnorosty bowiem po 3-4 tygodniach obecnosci slimakow glony totalni zanikly, a ich miejsce zajely piekne zielone glonki. Powiem tak-tak ladnego akwa z tak pieknymi glonkami nigdy nie mialem, zero krasnych, z ktorymi tak walczylem, teraz walcze ze slimakami, ale jak wydaje mi sie,ze wszytskie juz odlowilem , w nocy nastepuje ich kolejny wysyp. Za to akwa pierwsza klasa pod wzgledem glonow. Czy to mozliwe zatem, zeby slimaki okazaly sie byc idealnym lekarstwem na krasnorosty. Z dwojga zlego ja wole slimaki.
-
JASNE PODŁOŻE=STRESUJĄCE DZIAŁANIE DLA PYSZCZAKÓW?
mac odpowiedział(a) na waldeks temat w Tło, podłoże, dekoracje, ...
dodam, ze sam balem sie tego poniewaz, mam biale wapienie, bialy kwarc mielony, niebieskie tlo, a to wszystko przeplatane ok 4 anubiasami miedzy skalkami, ponadto swietlowki power i marine glo. Nie obserwuje zadnego stresogennego zachowania ryb wywolanego bialym piaskiem, ryby maja bardzo duzo kryjowek, ale w dzien wiekszosc i tak plywa sobie w tzw toni. Piaske jest bardzo drobny wiec wszelkie utarczki przy dnie lub oczywiscie ulubione przez moje pyszczaki podkopywanie , przekopywanie konczy sie unoszeniem bialej mgielki w tej okolicy-wyglada to fajnie. Sa tylko 2 wady, po pierwsze trzeba bylo nieco podniesc wlot rurki od kubla poniewaz zapychal mi sie wlasnie bardzo drobnym piachem, po drugie akwa ma 10 miesiecy i niestety o ile powierzchnie dna mozna ladnie oczyscic o tyle juz to co kryje sie w srodku ( a co widac przy przedniej szybie) nie wyglada juz za fajnie. Widac troszke syfku, jest czarno zielono, a takze widoczne sa miejsce gdzie ten piach byl mocniej dosypywany, bo nie ma co sie oszukiwac, przy czyszczeniu dna, zawsze troche takiego drobnego kwarcu zbierzemy. Akwa wyglada jak dla mnie super i wszyscy odwiedzajacy sa nim zachwyceni, ale nastepne akwa robie z ciemnym-granatow0-czarnym dnem i granatowo-grafitowymi skalkami. Gdzies takie widzialem, rewelka. -
ja niestety mam tylko dwie swietlowki power i marine glo, w zimie ograniczam swiatlo od 9.30 do 20, latem natomiast lampy daja od 8 do 21, tak gdzies wyczytalem tu na forum ze i na pory roku warto zwracac uwage. Oczywiscie wszystko zalezy gdzies i jak ustyowane jest akwa, ale u mnie to rozwiazanie dobrze sie sprawdza. No i podstawa wlacznik czasowy...
-
półcentymetrowy maluch suoulusi w głownym,czy przeżyje???
mac odpowiedział(a) na mac temat w Rozmnażanie
no dobra, moze zamiast 0.5 cm mial 0,7 cm, niewazne bo mial, teraz ma zdecydowanie mniej pozniewaz zostal juz dawno strawiony, choc dzielnie sie trzymal wykorzystujac grotke dominujacego samca -
półcentymetrowy maluch suoulusi w głownym,czy przeżyje???
mac odpowiedział(a) na mac temat w Rozmnażanie
czyli jest prawdopodobienstwo, ze malec przezyje. na pszyszly rok planuje wiekszy zbiornik, ok 200l z ta sama obsada. Do tego czasu wiem, ze czeka mnie redukcja w tym. No nic wyglada na to, ze musze sprawe zostawic naturze, tym bardziej, ze co chwilke jakas samica inkubuje. -
Dzisiaj zauważyłem, że w moim małym malawi ( 112l, 10 szt. suoulusi- ok 10-11miesieczne ) pływa jeden mały maluch-ok 0,5 cm. Widac w natłoku pracy chyba coś przegapiłem. Najciekawsze jest to, ze maluch ukrywa sie w norce wykopanej i zajmowanej przez głównego dominującego samca. Samiec nikogo do niej nie wpuszcza poza maluchem- nie wiem wiec czy pilnuje malego, czy go nie widzi, czy planuje predzej czy pozniej go wszamac. Pytania sa dwa, czy robic kotnik ( ktorego nie mam )i probowac odlowic malca-co byloby nielada osiagnieciem uwzgledniajac wieloś kryjowek jakie im porobiłem. Widze tez jedna inkubująca samice, gdzies od 1-2 tyg. i nie wiem, czy ja odlawiac, czy postawic na "nature". JAkie są szanse,że malec przeżyje. Co do obsady to raczej wiem, ze musze ja zredukowac conajmniej o 2 sztuki. Wybaczcie troske o malca, ale to moj pierwszy "potomek" wiec sami rozumiecie.
-
czy ktos z was wie jak zwalczyc albo poprostu zwalczyl szantransje, walcze z nimi co podmiane wody, a te wracaja ze zdwojona sila, wyglada to nie estetycznie, pyski czasami je podskubuja, ale efektu nie widac. Sluszalem juz rozne opinie wlacznie z wpuszczeniem jakiejs odmiany slimaka badz glonojada ( to ostatnie wywolalo u mnie lekki usmiech ), ale to malawi wiec takie numery odpadaja
-
ja mialem okrzemki, na ktorych zaczely sie pojawiac gdzie niegdzie juz zielone naloty zielenic, ktore z czasem wyparte zostaly przez obrzydliwy dywan brazowawo-czarnych szantransji-bleeee, nie moge zwalczyc cholerstwa
-
Zwyrol... mac co jak co, ale dla nas jestes chrzestnym... czyżbym wyczuwal odrobinę ironii...
-
Od jakiegos czasu jedna z samic soulusi ma dosc dziwny wyglad pyska, tzn. jest lekko szarawy, tzn jakby cos miala w srodku, ma mocno rozbudowane podgardle,tak jakby robil sie jej jakis worek pod pyskiem, nie zamyka pyska do konca, ma sredni apetyt na jedzenie, jest mocno goniona przez innych mieszkancow akwa no i dosc dziwnie sie wyciera o piach i anubiasy, ma to 3 raz z kolei. nie wyglada mi na to jednak, zeby w pysku miala ikre, ktos sie spotkal z czyms podobnym???
-
no zbiornik startowal w maju/czerwcu, okrzemki juz przerabialem, teraz ten ciemnobrazowy trawiasty meszek...
- 592 odpowiedzi
-
nie moge sie wykazac zdjeciem, ale sprobuje opisac glony, ktore pojawily sie u mnie na kamieniach. Sa bardzo charakterystyczne. Wystepuja one u mnie tylko na kamieniach, na ich gornych obszarach,tych najbardziej narazonych na swiatlo ze swietlowek ( power i aqua glo). glony wystepuja w postaci jakby malej , bardzo gestej trawki, jakby male geste wloski, co tworzy efekt dywaniku i sa koloru ciemno brazowego, ciemno szaro-brazowego. Nigdy wczesniej sie z takimi nie spotkalem, czasami nawet pyski sobie je podjadaja i nic im nie jest. Na poczatku sie cieszylem bo zaczyly sie pojawiac razem z pieknym zielonym glonem na kamieniach , teraz jednak zaczynaja chyba go zarastac. Bede wdziecnzy za pomoc w identyfikacji, albo chociaz jak ktos moglby mi podac pare mozliwosci, to postaram sie dalej cos poszperac, dzieki wielkie
- 592 odpowiedzi
-
tez bym tak zrobil, o chisumulae sam myslalem, ale na zywo nies atak urokliwe jak na zdjeciach, a co do soulusi-swietne rybki, przejawiajace dosc ciekawe zachowania. Ja rybki wpuszczalem na poczatku maja, pierwszego wybarwionego mialem pod koniec czerwca ( a w zasadzie wybarwiajacego sie ) Teraz mam 2 pieknie wybarwione samce i jednego mniej, ciagle lekko zoltawy z czarnymi paskami, chyba ze sie wkurzy i robi sie jakas zadyma to wtedy jego kolory sa duzo pelniejsze. Na poczatek polecam wlasnie te ryby, a choc malo wymagajace wiesz mi, ze i tak chyba jedne z ladniejszych pyszczakow. Troche "zlosliwe" po powyrywaja wszystkie anubiasy, czy co tam ktos ma, przekopia cale dno, wiec skalki koniecznie na styro. U mnie zrobily sobie podkop pod jedna ze skalek-jak nie wiem, a po drugiej stronie samiec zrobil sobie maly okop obok skalki. Pomijam juz widowiskowe walki zaczepne i tance pokazowe przed przeciwnikiem. Naprawde nie spodziewalem sie, ze te ryby moga przyniesc tyle radosci. Pewnie kiedys sprobuje z innymi, ale to przy wiekszym zbiorniku...
-
W maju zasiedlilem moje akwa 10 mlodymi souluskami ( tak mi sie wydawalo ) Problem polega na tym, ze od jakiegos czasu jeden z osobnikow plci mi nie znanej wybarwia sie nieco inaczej. zdjęc nie mam wiec moze pomozecie mi po opisie. Rybka ta na poczatku byla zolta jak polowa chyba pyszczakow mi znanych. Wraz z wybarwianiem sie innych samcow u tego osobnika zaznaczyly sie nieco inne ksztalty glowy ( wieksza w stosunku do innych ryb i bardziej owalna) i gornej pletwy. Jest nieco wiekszy od innych samcow, choc tylna pletwa i dolne sa zolte, gorna lekko niebieskawa z czarnym paskiem o gory, boczne podobnie. Tlow ma ciekawe barwe rozowawo-srebrno-platynowa, ledwo widoczne poprzeczne paski sa brudno zlotawe, ale naprawde sa ledow dostrzegalne. Ewidetnie wyroznia sie na tle innych ryb. Nie przejawia zachowan takich jak inne samce soulusi, ktore co chwilke tocza boje o swoj teren. Ten jakby mial wszytsko gdzies, ignoruje wszelkie terytoria, czego juz nie robia inne samce. Choc jeden samiec wczoraj ustawil go do pionu. Chce go wydac bo jesli to samiec to i tak bedzie ich za duzo, a jesli to inny gatunek to im szybciej to zrobie tym lepiej. Co o tym myslicie
-
podlacze sie, ja akwa startowalem na zwyklych swietlowkach, pozniej pojawily sie pysie, pozniej marine i power. Zaraz po zalaczeniu power na skalkach nastapil wysyp albo okrzemkow albo jakis krasnych ( raczej to drugie ). Swiecilem po 13h. Pewnego dnia starlem z szyb , kamieni, grzalki, dna to cos i zminimalizowalem naswietlanie do 3h. teraz stopniowo wydluzam okres i lampy chodza po 7-8h. Narazie nawrotu brazowego cholerstwa nie ma...
-
a moze kolazanka ma bardzo drobny piasek i tylko jej sie wydaje, ze ciagle jest zabrudzony. Ja u siebie mam biala maczke i tez na poczatku plukalem bez konca bo woda ciagle metna byla, az wkoncu odstawilem raz miske na bok i po 5 min woda zrobila sie krystalicznie czysta. Poprostu im drobniejszy piach tym dluzej jego drobiny unosza sie we wodzie. Pozniej to juz tylko zalewalem wrzatkiem , 3 razy wyplukalem i do akwa...no i bomba. W akwa po 2 dniach woda zroila sie krystaliczna bez pomocy jakiegokolwiek filtra. Akwa stoi, pieknie wyglada, parametry si, filtry piachem sie nie zapychaja wiec chyba wszystko dobrze zrobilem.
-
Saulosi - Coral czy nie Coral
mac odpowiedział(a) na rafaello1000 temat w Obsada akwarium z pyszczakami
po wybarwieniu widze, ze rybki masz od paru tygodni. Ja napewno mam s. standardowe ( hodowca , ktorego znam nigdy u siebie nie mial odmiany coral), a pare samic ma wlasnie taka barwe. Ten po prawej to wiadomo samiec, ten po lewej... no coz musisz poczekac. A duzo masz takich o intensywniejszej barwie??? -
witam, ja mialem ten sam problem ostatnio i naszczescie mialem okazje przetestowac kilka ustawien. U mnie najlepszym rozwiazaniem okazalo sie to standardowe, czyli marine glo na tyl plus power glo na przod. Ja mam niebieskie tlo (jasne wapienie i podloze plus troche anubiasow) i koniecznie musialem odciac niebieska poswiate czyms jasniejszym z przodu bo az oczy bolaly jak byla z tylu sama marine. Ale widzialem jak wyglada akwa z czarnym tlem i tymi samymi ustawieniami lamp i przyznam szczerze, ze efekt jest duzo lepszy niz w moim. Mozna sprobowac jeszcze z aqua glo na przodzie. Jedyny minus to taki ,ze po zalozeniu power glo na przod nastapil nagly wysyp jakiejs odmiany krasnorostow. Jak to stwierdzil smith, pewnie lubia ta swietlowke i cos chyba w tym jest.
-
mnie sie nie podoba, szczegolnie ze wchodzi na anubiasy....da sie to jakos zwalczyc????
-
raczej przypomina to bardzo delikatny drobny meszek, tyle ze brazowawo-brunatny
-
Mam pytanie, mianowicie dwa tygodnie temu zalozylem nowe lampy ( typowy standard: tyl-marine, przod-power glo ) Tylko ze od tego momentu w akwarium nastapil nagly wzrost dziwnych glonow, wapienie, rosliny, grzalka , szyby pokrywaja sie jakims brazawym glonem. Okrzemki juz przerabialem. Te glony sa typowo brazowe, rozrastaja sie w miare szybko, ale nie jest to znowu atak, w rodzaju tych co przez dwa dni przykryja cale akwa. Po pierwsze, czy to mozliwe zeby powodowala to power glo i po drugie co to moze byc za swinstwo. dodam testy wszystkie prawie w normie, no3 jedynie cos w ok 40.
-
hmmmm,a moze by tak rozdzielic wlot filtra, tak zeby zasylal rownoczesnie z dwoch stron akwa, tzn z jednej strony akwa, ale z przodu i z tylu , powinno dac rade, ktos testowal takie rozwiazanie. A poniewaz w temacie jest o oswietleniu powiem tak, jak macie niebieskie tlo nie kombinujce z marine glo ani z power glo, jak dla mnie wygladalo lepiej przy zwyklych swietlowkach. Potrzebowal bym czegos co daje biale swiatlo jak w niektorych morskich sie zaklada-rafowych, nie wiem, czy to daylight czy co???W kazdym razie zrobila mi sie dziwna mieszanka kolorow. Z tylu wali niebieskim podwojnie, z przodu tez power glo daje dziwna poswiate, ciagle wyglada to wszystko sztucznie...potrzeba mi jednak wiecej bieli...widze to oczyma wyobrazni, hehe