kszyszek

Odpalam akwa ok. 1000l i zastanawia mnie kwestia podmianek. Do miejsca gdzie ma stać doprowadziłem kanalizację i wodę tylko pytanie czy iść w stronę automatycznej- wtedy w sumpie wiercę dziurę, przelewem woda wpada do kanalizy, a świeża jakimś kroplownikiem 24/h bezpośrednio do akwa. Problem jednak powstaje przy braku prądu bo woda z komina i spiętrzona z akwa wyląduje w kanalizacji. Po powrocie prądu niestety braknie wody dla poprawnego działania pompy. Druga opcja, która bardziej mi pasuje to wywiercenie dziury w akwa na przelot na wysokości poziomu wody jaką chciałbym spuszczać przy podmianie. Za przelotem zawór, którym spuszczałbym wodę co tydzień i wężem dolewał świeżej. Tu jednak pytanie czy wywiercenie dziury pod przelot 32mm nie osłabi tylnej/bocznej ściany akwarium w takim stopniu by bać się jego pęknięcia? Jak to rozwiązaliście u siebie przy bańkach 1000+ i sumpie?

Może źle się wyraziłem Już wtedy miał sporo akwarii i we wszystkich ryby w bardzo dobrej kondycji (głównie tanganika). Miał dostawiać jeszcze kilka dużo większych zbiorników, a w nich ryby mają się na pewno jeszcze lepiej Gość bardzo przyjemny w rozmowie i widać było, że ma dużą wiedzę na temat hodowli ryb. Niestety nie pamiętam imienia.

O ile mamy tego samego człowieka na myśli to polecam ;) Co prawda brałem od niego ryby ze dwa lata temu ale mogło się zmienić tylko na plus bo miał stawiać jeszcze więcej akwarii.

Fajne gruzowisko. Ryby będą zadowolone

Jak tam mają się sprawy stelaża? Jestem ciekaw bo myślę robić podobny.

Pana Darka polecam i ja... sam mam ryby od niego. Doświadczony gość o dużej wiedzy Wątpię żeby polecał aż tyle ryb do jednego zbiornika, może coś się nie zrozumieliście.

Jak dla mnie nie ma fizycznej możliwości upchania tam tylu gatunków. Nie mówię już nawet o tym co koledzy wcześniej napisali- że są to ryby które wymagają różnych pokarmów ale po prostu się tam nie zmieszczą. Podziel te listę na co najmniej dwa. Może na tym filmie są jeszcze dodatkowo ryby z tanganiki ale generalnie widać, że ryb jest dużo za dużo: Sam w nieco mniejszym akwarium startowałem z: Borleyami, Mdokami, Yellow i Otopharynxami i szybko zrezygnowałem z Borley bo było zwyczajnie ciasno. U Ciebie miało by to prawo bytu dlatego zaproponowałbym właśnie taką obsadę Generalnie bardzo fajny zbiorniczek

No to mnie Pan zaciekawił... nie miałem o tym pojęcia. Teraz pytanie jak przebadać dany kamień, jeżeli nie wiem co to za rodzaj.

Okrzemki to pewnie to z czym będę się męczył. Już raz płukałem górną warstwę piachu bo mi coś na niej siadło, teraz widze że znowu coś zaczyna się dziać...

Booo... bo są gusta i guściki Wiem, lepszy byłby oklepany serpentynit ale chciałem spróbować czegoś innego i nie żałuję Dzięki za miłe słowa.

Po kilku miesiącach wrzucam kilka fotek ze stanu obecnego. Obsada na dzień dzisiejszy: -10 Placidochromis mdoka -3+3 Labidochromis carelueus -1+2 Otopharynx lithobates Niestety pozbyłem się Copadichromisów, akwarium zrobiło się za ciasne na tyle gatunków. Póki co sielanka trwa, ryby rosną, ja dokończyłem w końcu stelaż, wymieniłem kamienie na lawę wulkaniczną... oby tak dalej

Mimo upływu kilku lat od kiedy sterownik pojawił się na rynku jestem bardzo zadowolony z jego działania. Za ok. 80zł nie widzę lepszego sterownika oświetleniem. Właśnie podłączyłem pod niego moduły samsunga rgb oraz diody wfs i wszystko działa jak należy. g.pajak dzięki za udostępnienie fajnego programiku

Mam dwa wybarwione samce ale wiadomo, alfa jest tylko jeden Jeżeli chodzi o kamienie to poprzednie akwa miałem zagruzowane, w tym ma być jak najwięcej miejsca do pływania. Tak, wklejone tło ma kontakt z wodą ale szczerze nie mam pojęcia o wymienionym przez Ciebie składniku. Nie jestem pierwszym, który stosuje ten klej i nie czytałem o jakichś niepowołanych jego skutkach działania. Moje ryby póki co rosną i mają się całkiem nieźle, co zresztą chyba widać po zdjęciach.

Ryby pływają u mnie od września i aż nie dowierzam, że te maluchy podeszły już do tarła. Jedna z samic otopharynxa nosi jaja Reszta ryb rośnie równie ładnie i zaczynają łapać kolorki.

Super szkiełko i obsada. Mógłbyś pokazać w jaki sposób poradziłeś sobie z zabudową stelaża? Drzwiczki są na zawiasach?

O proszę... chwile temu zamawiałem i na allegro były sporo droższe Skądkolwiek by to zamawiać to i tak będzie to najtańsza opcja.

Proszę bardzo. Taniej nie będzie https://pl.aliexpress.com/item/Ultra-ciche-DC-12-v-3-m-240L-H-Bezszczotkowy-Zatapialna-Pompa-Wody-Elektryczny-Mini-Zatapialne/32895008738.html?spm=a2g17.search0104.3.2.13d57509PGrFhU&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_4_10065_10068_10843_10059_5016815_5016715_10696_100031_10084_5016615_10083_10103_451_10618_452_5016915_10304_10307_10820_10301_10821%2Csearchweb201603_55%2CppcSwitch_4&algo_expid=dc8ad7e4-3945-437c-901b-e3b5100a7130-0&algo_pvid=dc8ad7e4-3945-437c-901b-e3b5100a7130&priceBeautifyAB=0&fbclid=IwAR0XHZi48b1i0A86rcRqUkP5_TaYORB55ZBKz0i2CBSg6dv-_Iu7HWDhmYA U mnie sprawuje się bardzo dobrze, polecam.

Mały fotospamik

O taśmy się nie boję bo do aluminiowego profilu przykleiłem bezbarwną plexi, także ledy są zabezpieczone. Jeżeli chodzi o ewentualne krzyżowanie się nimbo to nawet gdyby coś takiego się stało to nie mam zamiaru sprzedawać narybku. Protomelasy w takim razie odpuszczam. Jeżeli udałoby mi się dorwać Mdoki to chciałbym spróbować z nimi i venustusami. Co myślicie o bakteriach EasyStart Easy Life? Testował ktoś? Kupiłem je, a dopiero teraz widzę, że do szybkiego startu zalecacie nieco inne.

Tak, będzie Non-Mbuna. Miały tu pływać Mdoki ale raz, że jest problem z ich dostępnością, a dwa podobno bardzo powoli rosną to razem z panem Gażą ustaliliśmy, że będą pływać venustusy, livingstoni i Protomelasy sp. steveni. Co Wy na to? Zależy mi na venustusach.

Na początku wypadało by się przedstawić bo mimo, że forum śledzę od dłuższego czasu to jeszcze tego nie zrobiłem. Tak więc mam na imię Krzysztof, a akwaria towarzyszą mi już dobrych kilka lat. Do tej pory z malawi nie miałem do czynienia tak więc będzie to moje pierwsze tak duże akwarium z rybami z tego biotopu. Jako że starego akwarium pozbyłem się razem z obsadą i całym osprzętem to start baniaka zaczynam od zupełnego zera. Akwarium o wymiarach 190x58,5x60cm zostało dziś zalane ale droga do tego była długa bo ok. pół roku więc zacznijmy od początku. Wystartowałem dość nietypowo bo jako pierwszy wylądował u mnie stelaż, wykonany przez kolegę o wymiarze 180x55cm z profila stalowego 4x4cm i grubszej ścianki. Jest mniejszy od powierzchni dna akwarium, tak by w przyszłości móc zabudować go płytami meblowymi. Na stelażu leży wycięty pod wymiar blat ze sklejki wodoodpornej 24mm oraz mata10mm. Pod każdym pionowym profilem przykręcona została nóżka by móc dość dokładnie złapać poziom. Następnym etapem było wykonanie oświetlenia. Do profila aluminiowego 16cm przymocowałem taśmy LED o łącznej mocy 54W (2m. białej sztywnej na diodach epistara 5630 8500K i 3m. RGB epistar 5050) zasilanych zasilaczem 100W tak, by w przyszłości móc ewentualnie dołożyć oświetlenia. Kolory jak i ich natężenie reguluje kontrolerem RGBW sterowany politem- mi coś takiego w zupełności wystarcza. Po oświetleniu przyszła chwila na zamówienie dociętych pod wymiar płyt PCV do wykonania pokrywy. Boki wykonałem ze sklejonych odcinków 5mm oraz 20mm. Wszystko skleiłem klejem Cosmofen Plus. Górę pokrywy wykonałem zamiast ze spienionego PCV poliwęglanem. Wydaje się lepiej spełniać swoją rolę bo jest lekki, a zarazem sztywniejszy. Okleiłem go folią carbonową. Razem z materiałem na pokrywę dotarły do mnie elementy filtra kasetowego. Wykonałem go dość sporych rozmiarów 23x23x47, by mieścił pompę, ceramikę, grzałkę i ewentualny absorber NO3. Po filtrze przyszła kolej na najbardziej żmudną czynność wykonania modułów na tło. Jak większość z Was użyłem do ich stworzenia styropianu 15cm i Ceresitu CR65. Gdy zaprawa wyschła została pomalowana emalią akrylową Beckers, do uzyskania lepszego efektu używałem trzech kolorów. By styropian stracił nieco swojej wyporności wydrążyłem w nim dziury i również zalałem je zaprawą. Ostatnim a zarazem najważniejszym elementem było same szkło, na które czekałem dość długo ale gdy w końcu dotarło banan z twarzy nie chciał znikać Po ustawieniu i wypoziomowaniu wszystkiego na miejscu docelowym przyszła kolej klejenia modułów. Użyłem do tego Soudal All Flexi. W między czasie gdy klej sobie spokojnie sechł zasypałem zbiornik piaskiem o gradacji 0.5-1.2mm. Weszło mi równe 75kg. Do pełni szczęścia brakowało wody, którą dziś zalałem przez forumowe ustrojstwo i tak wygląda świeżo zalane akwarium. Zapomniałem dodać, że za filtrację odpowiada pompa Jebao DCT-6000 oraz cyrkulator Jebao RW-15, skręcone póki co do minimum bo wydaję mi się że i tak robią lekką pralkę. Jutro robię pierwsze testy, zalewam bakterie i czekam cierpliwie. Tytuł wątku dałem taki, a nie innym bo brutto wychodzi ok. 666l. Wody wlałem sporo mniej, myślę że ok. 500l.

Fajną fotorelacje szykujesz ;) sam organizuję bardzo podobny zbiorniczek (190x60x60) z tym, że ja zdecydowałem się na kaseciaka. Ciekawe która filtracja sprawdza się lepiej w codziennym użytkowaniu ;) Jeżeli to nie tajemnica to pochwal się ile kosztował Cię narurowiec.

A ja polecam cosmofen plus. Szybko łapie i jest przeznaczony do pcv.

Polecam suchy pędzel ;)

Może się wtrącę w Twój temat ale jestem na identycznym poziomie prac. Również używam styropianu 15cm i CR65. Z rypornością będę próbował poradzić sobie w dwojaki sposób. Przede wszystkim zrobiłem duże dziury na "plecach" modułów, które zalałem CRem, a po wyschnięciu usunę nadmiar styropianu acetonem. Będziesz robił aż 4 warstwy zaprawy? Ja po dwóch zastanawiam się czy już nie odpuścić tylko pytanie czy warstwa nie jest za cienka. Podrzucam moje fotki i śledzę na bieżąco Twój wątek, zobaczymy jak nam wyjdzie efekt finalny.