Skocz do zawartości

mutra

Użytkownik
  • Postów

    3390
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mutra

  1. nie wlewaj FMC - zawiera dwa silne środki a Ty nie wiesz co tej rybie jest. Jeżeli ją przeniosłeś to ok - niech sobie pływa w odosobnieniu. Przyjrzyj się tym "wybroczynom" czy są otwarte na powierzchnie skóry czy to krew uwięziona między płetwami? zdjęcie troche za słabe żeby coś powiedzieć.
  2. Podstawowym pokarmem moich ryb (aktualnie red-red, wcześniej mainagno. johanii, ceruleus, auratus) jest hikari excel. Moim zdaniem bardzo dobry pokarm w dobrej cenie. dodatkowo karmie dainichi vegie fx i płatkami OSI (dla paletek z solowcem) 2x w tygodniu dostają shrimp-mix własnego wyrobu i 2-3 razy w tgodniu żywą drosophilę. Excela dostają raz dziennie, OSI też raz dziennie. gotowe pokarmy daje po kilkanaście granulek/okruszków a mrożonke i muszki raczej obficie. Dla Twoich ryb to taki zestaw może być za ciężki, ale moim wyraźnie służy.
  3. jako przeciwnik teorii mikroporów mam cały kubeł zasypany NITRASem po 6zł za opakowanie, na wierzchu mam 5cm kawałek gąbki i prefiltr na wlocie
  4. mutra

    Odkażanie akwarium

    nie denaturat nie spiryt. 1. prawdopodobnie wszytkie kulorzęski dawno zdechły. Nie ma wody- nie ma kulorzęska. 2. najlepszym środkiem odkażającym sprzęt, akwaria itp. (bez ryb i roślin) jest podchloryn sodu. Idziesz do marketu, kupujesz najtańszy wybielacz z chlorem (u mnie najtańszy jest po 1,80 za litr). Zakładasz gumowe rękawice i myjesz albo jeszcze lepiej moczysz wszystko w roztworze (1:10 wystarczy) potem płuczesz dokładnie i tyle. Jak się boisz że źle wypłukałeś to płuczesz wodą z antychlorem tropicala i jest ok.
  5. IMO rozmieszczenie uszkodzeń i wygląd płetwy ogonowej, grzbietowej i odbytowej wskazują na to że to skutek pobicia. Poobserwuj akwarium dokładniej, szczególnie zwróć uwagę czy przypadkiem samica czegoś tam jeszcze w pysku nie nosi
  6. mutra

    MENU :)))

    Nie wiem co Ci tam opchnął makok ale ja ostatnio zauważyłem zmianę kolorystyczną swoich redów. Były karmione dainichi vegie FX i hikari excel. Kupiłem płatki z solowcem dla paletek OSI. W międzyczasie zamknięcie w dainichi mi się rozwaliło więc zakleiłem taśmą i odstawiłem pokarm do zamrażalnika aż nie zużyję hikari i nie przesypie dainichi do pustej torebki po nim. Jako że w takiej konfiguracji musiałyby jeść tylko jeden suchy pokarm, zacząłem podawać wspomniane płatki OSI w większej ilości i po jakichś 2 tygodniach samiec red-red zaczął się robić z powrotem pomarańczowy :roll: Dalej jest blady ale zamiast białych łusek ma łososiowe z intensywniejszym paskiem wzdłuż boków.
  7. zdjęcie na 90% pokazuje w czym problem, ale najpierw (jak już zauważył czester) dopełnij wymogów formalnych.
  8. obserwuj parametry i przejrzystość wody. Biolog powinien wyrobić przy nieprzesadzonej obsadzie. Wewnętrzny też, aczkolwiek w jego przypadku musisz po prostu patrzeć czy masz przejrzystą wodę i czy nie zbierają ci się odchody na dnie. Jeżeli tak - pomyśl o czymś mocniejszym. Jaka jest docelowa obsada?
  9. Sławek ma rację, niestety niektóre rozwiązania (nazwijmy je "ekspozycyjno-wystawowe") nie sprawdzają się w codziennej eksploatacji. Plus jest taki że jak coś nie wypali to nie ma tyle problemów ze zmianą co przy tle wew.
  10. dobre-niedobre. Nie zaszkodzi. Zawiera kilka dobrych produktów. Ja karmie inaczej ale ten zestaw jest ok.
  11. a namaczasz to hikari? Ryby zazwyczaj potrzebują około tygodnia żeby sie oswoić z nowym pokarmem
  12. jak nie zachlapiesz wodą z akwarium to bedzie ok. Chciaż ja fanem teł ( "teł"? :roll: ) w jakiejkolwiek postaci raczej nie jestem
  13. wartość podnoszenia słupa wody jest po to żebyś: 1. mógł ocenić wydajność pompy 2. wiedział jak nisko pod akwa możesz go postawić. ze średnicą węży jest różnie: zazwyczaj zawiera się w granicach 16-22 mm
  14. bo szczodrze waść musisz agaru domieszać 8) Można grubiej miksować ale wtedy odpada pakowanie do strzykawek
  15. nieutwardzony silikon może zaszkodzić ze względu na zawartość m.in. kw. octowego. Najlepiej poczekać aż klejone elementy przestaną śmierdzieć
  16. stal jest tania, teraz pewnie jeszcze tańsza niż wtedy, kiedy ja kupowałem.
  17. niestety prawda jest taka że większa moc zawsze wiąże się z hałasem, przepływu dużego się nie obawiaj. Ja mam AT202 w 112l bez szkody dla ryb
  18. Jako kubeł Eheim pro 2226 jako wewnętrzny ferplast blumodular 3 co do AT to mam oba At202 i At203, bardzo dobre głowice ale na pewno nie są ciche
  19. mój stelaż (150x50x75) zrobiony z profili 3x3 o grubości 2mm kosztował: 138zł za profile (14m bodajże) około 30zł płyta osb na blat. Lakier do pomalowania blatu był ten sam co użyje do pokrywy (jachtowy domaluxu) i poszło go jakieś 100-150 ml. 2x6 zł kosztowała farba (z tymże zużyłem 1/3 małej puszki) elektrody do spawarki kosztowały najwyżej 6-8zł (nie wiem ile dokładnie bo mam w domu wielkie pudło które kosztowało jakieś 30zł) śruby z podkładkami i nakrętkami do zamocowania blatu - 4,8 zł styropian - 3zł.
  20. Ponieważ skończył mi się zapas wspomnianej w tytule mrożonki, postanowiłem zrobić nową porcję i przy okazji porobić fotki - mam nadzieję że komuś się przyda. Na wstępie kilka słów o shrimp mixie a potem fotorelacja z przygotowania wg. mojej receptury. Shrimp-mix jest mieszaniną krewetek i groszku z dodatkiem środka wiążącego. Tradycyjny przepis zakłada proporcje 1:1, jednak nie jest to sztywna reguła. Nie jest również konieczne trzymanie się tylko tych dwóch składników. Po 1,5 roku ciągłego używania Shrimp-mixu, zaznajomieniu się z kilkunastoma przepisami i analizie składników zazwyczaj używanych do jego produkcji, doszedłem do kilku wniosków, które IMO warto wziąć pod uwagę podczas przyrządzania tej mieszanki. 1. Najważniejszą wg. mnie kwestią jest dobór środka wiążącego składniki. Wiele przepisów mówi o żelatynie (w domyśle: żelatynie zwierzęcej) moim zdaniem nie należy stosować tego środka jak również białka jajek które występuje w kilku przepisach. Najwłaściwszym środkiem wiążącym jest agar, który jest łatwiej strawny od żelatyny, lepiej wiąże składniki mieszanki a także sam w sobie jest bardzo dobrym składnikiem odżywczym. Opakowanie (50g) agaru kosztuje 6-10 zł i wystarcza na mocne "zżelowanie" 2-2,5 litra mieszanki. Agar bez większych problemów dostaniemy w sklepach ze zdrową żywnością i na allegro. 2. Ogólne proporcje. Proporcja składników roślinnych:zwierzecych powinna wynosić 1:1 dla ryb wszystkożernych i najwyżej 2:1 dla roślinożernych. Można również przygotowywać mieszanki tylko mięsne albo tylko roślinne, jeżeli nasze ryby wymagają/tolerują taką dietę. Ja dla redów stosuje proporcję 1:1, składniki dobieram objętościowo tak aby finalnie otrzymać 0,5 litra. Taka ilość wystarcza mi na około 4-5 miesięcy przy karmieniu 2-3 razy w tygodniu. 3. Dobór składników. Jest w zasadzie nieograniczony. Mięsną część mogą stanowić krewetki i inne owoce morza, chude ryby (łosoś, dorsz). Roślinną, różnego rodzaju warzywa (ja w zimie używam groszku, szpinaku i różnych kiełków a latem zamiast szpinaku i kiełków stosuje mlecz i pokrzywę) Ważne aby wybierać raczej lepsze gatunkowo półprodukty, bo tylko w ten sposób możemy otrzymać produkt finalny odpowiedniej jakości. W spojlerze kilka linków do różnych przepisów na shrimp-mixa http://www.cichlid-forum.com/articles/food_recipes.php http://www.gcca.net/howto/fish_food.htm http://tooold.superhost.pl/akwarium/shrimp_mix.html http://hagblomfoto.com/article_shrimpmix.htm 4. Pakowanie. Gotowego shrimp-mixa dzielimy na małe porcje, tak aby rozmrażać tylko tyle pokarmu ile jest nam potrzebne. Ja stosuje jednorazowe strzykawki o pojemności 5ml. Patent sprawdza się bardzo dobrze. Strzykawki są w miarę tanie (100szt w hurtowni kosztuje mnie około 15zł) można je użyć kilkukrotnie (aczkolwiek mi się nie chce ich myć więc lądują w koszu ) Są dostępne w różnych pojemnościach (od 1,4 ml do 100ml) tak więc każdy może sobie dobrać wielkość do własnych potrzeb. A teraz bardziej szczegółowo. Aby przygotować shrimp-mixa (wg. mojej modyfikacji) potrzebujemy: 1.Krewetki Wskazane jest używanie dużych krewetek (oceanicznych) najlepiej z pancerzykami, nóżkami itp. Niestety ich cena jest lekko nieprzystępna , więc można w ich zastępstwie użyć krewetek koktajlowych. Należy pamiętać że większość mrożonych owoców morza jest pokryta tzw. glazurą która stanowi nawet 20% wagi całego opakowania. Przed użyciem glazure należy spłukać aby nie wprowadzać do mieszanki zbyt dużej ilości wody. Kupując krewetki omijajmy te sprzedawane na wagę jak również sprawdzajmy na opakowaniu czy produkt nie zawiera dodanej soli. W swoim przepisie użyłem 200g krewetek koktajlowych. 2.Zielony groszek. Moim zdaniem nie należy go stosować jako jedynego składnika roślinnego ze względu na dużą kaloryczność. Wyjątkiem od tego jest sytuacja w której nasza obsada jest ubarwiona częściowo na czarno ( np. melanochromisy) Warzywa strączkowe są bogate w tyrozynę a ta jest prekursorem czarnego barwnika decydującego o intensywności tego koloru u naszych ryb. W tym wypadku groszek powinien stanowić większość części roślinnej. Ja używam groszku hortexu, w tym przepisie dodałem go około 100g. Zamiennie można zastosować mrożony groszek cukrowy w strąkach. 3. Kiełki. Na zdjęciu widoczne są kiełki brokuła, bo takie akurat wyhodowałem (hoduje dla siebie, moich psów i ryb dużą ilość na raz w tzw. kiełkownicy a potem zamrażam) można użyć innych (słonecznik,soja,fasolka,zboża, kukurydza). Zamiast kiełkownicy można użyć talerza i papierowego ręcznika z takim samym skutkiem. Używamy tylko zielonej części.Korzonki obcinamy nożyczkami. W tym przepisie są kiełki z jednej torebki (około 40g). Można dodać ich więcej, mniej albo wcale. 4. Szpinak W lecie zastępuje go młodym mleczem. Ani jeden ani drugi nie powinien stanowić głównego składnika roślinnego, szczególnie jeżeli karmimy mixem dosyć często. Zielone warzywa liściaste zawierają kwas oksolinowy który utrudnia wchłanianie wapnia. Niektóre źródła na tej podstawie nie zalecają stosowania szpinaku i mlecza. IMO nie należy się specjalnie przejmować tą kwestią chyba że karmimy mixem dzień w dzień, albo szpinak stanowi znaczną część naszej mieszanki. W przepisie użyłem mrożonego rozdrobnionego szpinaku Hortexu, jest go około 100g. Przy zakupie trzeba sprawdzić czy szpinak nie zawiera jakichś dodatków (soli, przypraw itp.) 5. Pokrzywa. W lecie używam jej jako głównego składnika roślinnego (same liście,umyte i sparzone wrzątkiem) w zimie można dodać sproszkowanej. Zawiera dużo składników mineralnych i włókna (dlatego warto ją zastosować suszoną w mieszance gdzie występuje dużo groszku a także w mieszankach mięsnych) W tym przepisie użyłem 3g (dwóch torebek) ziela pokrzywy. 6. Agar. Używamy rozpuszczonego w gorącej wodzie. Praktycznie każdy sproszkowany agar dostępny w Polsce pochodzi z tego samego źródła w Hiszpanii, ze spokojnym sumieniem możemy wybrać najtańszy. Po zakupie pilnujemy żeby leżał w suchym miejscu bo łatwo się zbryla i pleśnieje. 7.Suszone rozwielitki, kiełże. Używam ich wtedy kiedy stosuje krewetkę koktajlową (jest ona obrana, nie zawiera więc chityny obecnej w pancerzu) Na zdjęciu jest suszona rozwielitka JBL'a, ale równie dobrze można użyć każdej innej rozwielitki albo suszonych kiełży. Ważne żeby były suche bo wtedy łatwiej je sproszkować. W tym przepisie użyłem 15g czyli całego opakowania. Można wziąć mniej ale raczej nie więcej. 8. Witaminy. Wiele przepisów zaleca dodatek witamin. Nie jest to konieczne, chyba że opieramy na shrimp-mixie karmienie naszej obsady. Ja używam Vibovitu BOBAS bo jest waniliowy a ryby zazwyczaj lubią wanilię. Można użyć vibovitu w kroplach (vibovit niemowle o smaku pomarańczowym) albo innych kropli witaminowych dla niemowląt - cenowo wychodzi bez różnicy. W tym przepisie użyłem 4 saszetek Vibovitu. 9. Pokarm płatkowy ze spiruliną. Kilka przepisów podaje go jako dodatek do shrimp mixa. IMO nie ma to większego sensu jeżeli nie karmimy wyłącznie shrimp-mixem, bo płatków możemy sobie zawsze nasypać do akwarium oddzielnie :roll: 10. Inne. Opcji jest wiele. Można dodać roztarty czosnek, gotowane warzywa ( marchew, brokuł) rośliny wodne (wgłębkę) suszoną słodką paprykę (dobre źródło karotenu) rozkruszone pastylki z betakarotenem (jeszcze lepsze źródło karotenu ) W sklepach z żywnością orientalną można kupić różnego rodzaju wodorosty i algi, jeżeli nie są solone i nie zwalają z nóg ceną to też można je dodać. Grunt żeby zachować proporcje mięsa i roślin, rozdrobnić wszytko dokładnie i dodać wystarczająco dużo agaru. 11. Sprzęt Będziemy potrzebować jakiejś miski do miksowania, miksera (lub innego pokrewnego narzędzia mordu ) małego rondelka do rozpuszczenia agaru, wagi lub naczynia miarowego do odmierzania ilości składników (lub wprawnego oka w metodzie "na oko" ) Jeżeli zdecydujecie się na pakowanie moją metodą, będziecie potrzebować jeszcze: torebek na mrożonki Strzykawek Najlepiej sobie od razu znaleźć jakiegoś jelenia (rodziców, rodzeństwo itp.) żeby nam je rozpakowali i wyciągnęli tłoki 8) . Moździerza albo innego narzędzia (młynek, własne dłonie) żeby rozetrzeć na proszek rozwielitki i suszoną pokrzywę. WYKONANIE: Dwie torebki pokrzywy rozcieramy na proszek To samo robimy z rozwielitkami/kiełżami Proszkujemy porządnie żeby nam potem nie zatkało strzykawki. Wsypujemy razem do jakiegoś kubka i zalewamy odrobiną wrzątku żeby zmiękło (niewiele, ok. 4 łyżek) mieszamy i otrzymujemy coś takiego: Pachnie i smakuje tak jak wygląda Następnie przelewamy krewetki wrzątkiem na sicie żeby spłukać glazurę. Krewetki wrzucamy do miski, dorzucamy lekko rozmrożony groszek, kiełki i szpinak. Włączamy mikser i miksujemy aż będzie gładkie Następnie wlewamy naszą herbatkę z rozwielitek i dalej miksujemy Pachnie i smakuje troche lepiej niż wygląda Dosypujemy vibovit. W 1/2 szklance wrzątku rozpuszczamy co najmniej 15g agaru. Sypiemy agar do wody. Powolutku. Dobrze mieszamy bo inaczej zrobią się kluchy. Kiedy agar się rozpuści wlewamy go do miski i szybciutko miksujemy dalej aż się wszystko wymiesza. Shrimp-mix gotowy. Wystarczy zapakować. PORCJOWANIE Masę z miski przekładamy sobie łychą do torebki na mrożonki (Jan Niezbędny 3 litrowa ) Torebkę bardzo dokładnie zawiązujemy (np recepturką). Bierzemy nożyczki i obcinamy sam rożek torebki (na zdjęciu po prawej stronie) Obcinamy niedużo, tak aby otrzymać coś w rodzaju szprycki cukierniczej (kiedy naciśniemy na torebkę z obciętego rożka będzie wychodzić nasza masa. Dzięki temu skierujemy ją tam gdzie chcemy, czyli do strzykawek. Wołamy wspomnianego wcześniej jelenia, aby przyniósł nam strzykawki które rozpakował i wyciągnął tłoki. Bierzemy część widoczną na dole, chwytamy lewa dłonią tak aby nie zasłaniać wylotu. W prawą rękę bierzemy torebkę i wkładamy obcięty koniec do środka tak głęboko jak sięgnie. Ściskamy torebkę i wyciskamy masę do środka strzykawki. Powinna sięgać od szerszego końca (tam gdzie wciskaliśmy do miejsca mniej więcej 1cm od wąskiego końca. Przerwa potrzebna jest żeby przy wkładaniu tłoka nie wycisnąć zawartości ze strzykawki. Kiedy mamy napełnioną strzykawkę zatykamy wąski koniec palcem i wkładamy tłok aż nie zaskoczy. Odtykamy wąski koniec i przesuwamy tłok tak aby strzykawka była wypełniona. Napełniamy wszystkie strzykawki w ten sam sposób Strzykawki pakujemy w torebki, wkładamy najpierw do lodówki a potem do zamrażalnika. Możemy użyć również innych pojemników lub wyciskać mase na jakąś tackę małymi porcjami, mrozić a potem pakować w worki.
  21. znajomy paletkarz ma dwa opakowania w kuble. Pomiary NO3 takie same jak przedtem, ergo chyba nie warto
  22. Ja bym ją zostawił w ogólnym i obserwował. Na pewno masz za dużo cyklopa w diecie niewykluczone że przekarmiasz ryby. To nie musi być bloat, moga być problemy z układem pokarmowym spowodowane nieodpowiednim/zbyt obfitym karmieniem. Odstawiłbym cyklopa i wszytskie pokarmy poza spiruliną 36% i excelem do czasu aż się sytuacja wyklaruje.
  23. Neno zacnie prawi. Gro lux ma 8500K więc dobrze byłoby dorzucić swietlówkę które da średnią około 10 000K. jeżeli przeszkadza Ci róż gro luxa to kup reef white 15 000K - razem powinny dać ładne neutralne, troche chłodne oświetlenie.
  24. głupio by było jakby się 1000 litrowy baniak z pełnym wyposażeniem, wodą i rybami gibnął na bok
  25. mutra

    MENU :)))

    jak ostatnio byłem w trzmielu to mieli hikari, byłeś na Rogowskiej czy opierasz się na tym co mają wystawione? Zamiast tropicala i tetry kup sobie dużą paczke hikari excel - zapłacisz tyle samo a pokarm bedziesz miał lepszy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.