mutra
Użytkownik-
Postów
3390 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mutra
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 111
-
Nie wiem czy to normalne
mutra odpowiedział(a) na dzidek1985 temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Mylisz pojęcia Stres może spowodować pociemnienie ryby ale nie powoduje pojawiania się plamek. Ja bym stawiał na złogi barwnika po uszkodzeniu skóry/łusek. - zmiany są w typowym dla samca miejscu. -
Jaką masz wodę w kranie (pH) Jakie masz pH w akwarium.
-
Kiedyś się trzmiel odgrażał ale nie wiem co wyszło z tych planów. W założeniu mieli cały lokal obłożyć akwariami. Dawno tam nie byłem więc nie wiem jak to wyszło i ile jest tam malawi. Wydaje mi się jednak że na prawdziwy przełom poczekamy do 2016 kiedy to skończą projekt we Wrocławskim zoo. Poza oceanarium mają tam być potężne akwaria z Tanganiką i Malawi
-
Niebieskie powiadasz? Niebieskie co?
-
MELANOCHROMIS AURATUS czrnieje
mutra odpowiedział(a) na Cetnarki temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Najpierw podaj : Litraż akwarium, filtracja, obsada, parametry wody i żywienie. -
Jak możesz to wrzuć fotkę. Napisz jakie masz ryby bo to istotne przy doborze pokarmu. U mnie w baniaku z rozwielitkami ochotka też się mnoży mimo że mułu nie ma prawie wcale - ot pare liści i kilka końskich klocków . Swoim Red-red podaję ochotkę jak zdarzy mi się wyłowić. Nigdy nie miałem przez to problemów. Musisz jednak wziąć poprawkę na to że Redy są bardzo tolerancyjne jeżeli chodzi o jedzenie. Dobrze też byłoby taką ochotkę przetrzymać przez pewien czas w dobrze natlenionej czystej wodzie (np butelka 5 l +kostka napowietrzająca) Makok słusznie zauważył, że taka opcja jest lepsze niż mrożona ochotka ze sklepu
-
Jako komentarz do powyższego: Problem z tiaminazą występuje w przypadku zwierząt stałocieplnych mięsożernych. W praktyce objawia się wyłącznie u zwierząt futerkowych karmionych jednostajnie masą sporządzoną z surowych ryb. W przypadku ryb niedoboru tiaminy spowodowanego żywieniem nie diagnozuje się. Nie ma potrzeby obawiać się karmienia ryby mięsożernej surowymi rybami. W przypadku ryb z naszego biotopu jednostajne podawanie tego samego rodzaju surowego rybiego mięsa i tak nie wchodzi w grę, więc , reasumując, problem nas bezpośrednio nie dotyka
-
Intensywność koloru poza kwestiami zdrowotnymi, ewentualnymi niedoborami itd zależy również od poziomu stresu i "samopoczucia" ryby. Często bladość pojawia się jako rezultat tarć między rybami, ale to chyba jest dla wszystkich zrozumiałe
-
Bladość samiczki to pewnie taki jej urok, bo rozumiem że zawsze taka była? Nie straciła kolorów ? Co do karmienia to prawdę powiedziawszy liczyłem że znajdę w nim potwierdzenie pewnej hipotezy o wpływie nadmiaru białka na powstawanie takich plamek, ale chyba nic z tego. Jak chcesz to spróbuj odstawić kryla na 3-4 tygodnie i karm je przez ten czas tylko jednym pokarmem (hikari albo spiruliną forte) Może to coś pomóc ale nie musi. W Twoim przypadku chyba raczej to drugie.
-
Wypowiadałem się już w innym watku na podobny temat. Podtrzymuje swoje zdanie że to nie wynaczynnienia krwi. Kluczowe w ocenie tego co trapi Twoje ryby jest to, że nie wystepuja inne objawy. Twoje ryby na zdjeciach wyglądają bardziej niż ok. Podobnie jak Marek_z_81 sądze,że zgon yelowka był zbiegiem okoliczności. Moim zdaniem nie masz powodów do obaw dopóki nie wystąpią jakieś poważniejsze objawy. Jeżeli chcesz czegoś spróbować to IMO można się pokusić o zmianę diety na bardziej roślinną. Napisz, proszę, dokładnie jak karmisz swoje ryby i daj znać na PW to bedę mógł napisać coś więcej.
-
Ciężko coś konkretnego powiedzieć. Nie wiem ile żyją acei ale miałem coś podobnego u siebie jakieś pół roku temu. Samica która padła (ubiegła mnie bo miałem zamiar ją uśmiercić sam) miała około 5 lat. Zrobiłem jej szybką sekcję (wybaczcie zdjęcia - spieszyłem się) i generalnie nie znalazłem nic poza totalnie pustymi jelitami (czego się spodziewałem bo nie jadła od około tygodnia) i twardawym tworem słabo przyczepionym do ściany jamy brzusznej w okolicy odbytu. Za życia obserwowałem stopniowe deformowanie się głowy (rozrost w okolicy czoła i pyska, skrzywienie żuchwy) na pokrywach skrzelowych, podgardlu i głowie na jakieś dwa tygodnie przed śmiercią pojawiły się wybroczyny. Na pokrywach skrzelowych rozwinęły się one w owrzodzenia a w chwili śmierci perforowały już pokrywy na wylot (co widać na zdjęciu). Pierwszym widocznym objawem że coś jest nie tak były zapadnięte oczy. Ciężko jest mi niestety powiedzieć czy faktycznie się zapadły czy po prostu głowa rozrosła się i tak to wyglądało. Niestety z moich doświadczeń nie wynika wiele bo nie wpadłem na przyczynę takiego stanu. Rok wcześniej padła mi be zapowiedzi inna stara samica. Poza tym nie miałem innych upadków. Objawy nie powtórzyły się u innych ryb. Przyjąłem że to ze starości bo nie mam podstaw aby twierdzić coś innego. Na Twoim miejscu nic bym nie robił chyba że pojawią się jakieś nowe objawy.
-
Pirosiarczyny są konserwantami żywności (głównie suszonych owoców) W większej ilości mogą powodować zachwianie mikroflory p.pokarmowego u ryb. Na szczęście w większości znajdują się w glazurze i nie trzeba się przejmować jeżeli nie skarmiamy stale dużej ilości krewetek. Co do samych krewetek: Kupno mrożonych krewetek bez glazury jest praktycznie niemożliwe. Glazurę stosuje się żeby produkt nie wysychał i nie tracił aromatów w czasie mrożenia. Glazura to nic innego jak woda z dodatkiem soli i polifosforanów. Wystarczy opłukać krewetki na sitku i można podawać. btw. Ktoś wie czemu ten post został "zgłoszony"???
-
co to może być za choroba
mutra odpowiedział(a) na junior13 temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
On tak leży cały czas? Pływa chociaż trochę? Prąd wody go znosi? -
karta+zmywak do naczyń. W zasadzie każdego glona tym usuniesz z szyby. Inna sprawa że przy szybie 150x50 i większych nie jest to przyjemne zajęcie.
-
Nie wiem co to jest, ale powinno pomóc wyczyszczenie wystających ponad wodę elementów. Pływające hikari lubi się zaczepić przy szybie albo wężach od filtra i rozkładać. Wyczyść co się da i problem powinien się wydatnie zmniejszyć.
-
On drga czy buczy? Na początek sprawdź czy głowica nie dotyka do szyby, węży, pokrywy, kabli itp. Potem sprawdź czy wszystkie przyssawki są właściwie zamocowane i przyklejone do szyby. Jeżeli to nie pomoże to będziesz musiał pokombinować techniką zaprezentowaną w poscie z linka. To praktycznie jedyna sensowna metoda.
-
Sławek słusznie zauważył, że "witaminizowanie" komercyjnego pokarmu nie ma większego sensu. Szczególnie kiedy mówimy o pokarmie wyższej klasy jak OSI czy Hikari. Czy możliwe jest przedawkowanie witamin u ryb? Tak, oczywiście. Najistotniejsze jest dawkowanie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, szczególnie A i D. Ryzyko kumulacji witamin nierozpuszczalnych w tłuszczach (głównie B i C) jest niewielkie. Przedawkowanie witaminy A i D u ryb prowadzi głownie do zmian w wątrobie, konsekwencją których może być jej stłuszczenie. Odmiennym zagadnieniem jest faktyczne zapotrzebowanie ryb na witaminy, które dla ryb ozdobnych nie zostało rzetelnie opracowane (przynajmniej ja nie dysponuję takimi opracowaniami). Nie ma też jednoznacznych danych na temat wchłanialności witamin z grupy B z przewodu pokarmowego ryb ozdobnych. Producenci pokarmów zazwyczaj określają dodatek witamin A,D i E oraz C (o ile są stosowane). W hodowli amatorskiej nie polecałbym dodatkowych witamin do pokarmów komercyjnych, aczkolwiek nie sądzę żeby rybom stało się coś złego (lub dobrego ) od porcji Vibovitu raz w tygodniu. W mojej opinii to bardziej kuracja na dobre samopoczucie opiekuna ryb . Przyjęło się dodawać witaminy (np Vibowit) do wszelkiego rodzaju shrimp-mixów i w tym wypadku ma to IMO większy sens, chociaż również nie jest konieczne. Podsumowując: 1. Nie ma to większego sensu 2. Raz w tygodniu jeżeli chcesz to OK, codziennie raczej nie 3. Zjadają chętniej ze względu na wanilinę - dodatek aromatu waniliowego potrafi skłonić ryby do zjedzenia różnych rzeczy, o czym doskonale wiedzą wędkarze 4. Jeżeli masz pokarmy OSI i Hikari excel to odpuść sobie Tetrę i Serę bo są jakościowo gorsze, podobnie IMO nie warto zastępować Hikari i OSI JBLem
-
pisząc masz na myśli klamry od pokrywy czy przycisk do zalewania filtra? Cyknij fotkę jak możesz.
-
Jeżeli faluje i ma "włoski" to stawiałbym na zielenice. Jeżeli ryby to jedzą to bardzo dobrze. Karm je oszczędniej to będą chętniej skubać glon. To bardzo korzystne dla zdrowia ryb a jednocześnie całkiem przyjemnie wygląda.
-
Zaglądałeś do środka pokrywy tam gdzie jest transformator? W "wydmuszkach" wromaka lubi się tam dostawać woda. Płytki transformatora korodują i problem gotowy.
-
Padł pyszczak po podmianie wody - czy to bloat?
mutra odpowiedział(a) na orlando83 temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Masz KH=22. Co dodajesz do wody? Dodajesz do wody w akwarium czy do wody do podmian? Mnie to wygląda na szok osmotyczny czyli chorobę obrzękową. -
Obejrzyjcie wewnętrzną stronę szyb na górze akwarium. Zerknijcie na kable i węży w miejscu kontaktu z wodą. Podobnie obejrzyjcie wzmocnienia. Często gromadzi się tam nalot i resztki pokarmu (szczególnie pływającego jak hikari). Przy podmianie występuje ruch wody i ten "syfek" jest zwilżany skutkiem czego zaczyna śmierdzieć. Potem wysycha i przestaje. Profilaktycznie można przetrzeć wymienione miejsca wilgotną gąbką i zobaczyc czy coś zebrała.
-
to wygląda jak.... kupa Wyciągnij to z wody i rozetrzyj w palcach celem potwierdzenia.
-
Jakby się miały przenieść na ryby to by się już przeniosły. Bez chemii nie da rady. Zrób zdjęcie i pokaż te "nicienie".
-
Trochę mało regularne "to coś" jak na ikrę. Dużo nie poradzisz. Albo dojdzie do siebie albo trzeba ją będzie skrócić.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 111