Skocz do zawartości

kaczyniak

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Dębowiec k. Jasła
  • Zainteresowania
    szeroki wachlarz
  • Zawód
    nauczyciel
  1. super, to chyba właśnie to, gorąco dziekuje za pomoc, pozdrawiam zapytam jeszcze, czy te małe glizdki mogą być niebezpieczne i powinienem z nimi zawalczyć, czy to nic strasznego?
  2. Witam kolegów ponownie, niestety zmuszonym był pozbyć sie laptopa, dlatego nie zaglądałem na forum. Taka metamorfoza, że nie mogłem się odnaleźć, super. Do rzeczy. Otóż obecnie w moim akwa 200l pływa 5 sulosi 2+3, 4 maingano 2+2, i 3 maluchy saulosi (2.3 cm), które przeżyły w kamieniach i tle po inkubacji, trzy samice saulosi inkubowały, jedna 3 dni temu puściła młode, pozostałe inkubują. zauważyłem od kilku dni czerwono - brązowe plamki najpierw na tej samicy, co mlode puściła, plamy ok 1-2 mm, na podbrzuszu w okolicy głowy, ale też na głowie. Myślałem że może pobiły ją inne ryby, w każdym razie po bliższej obserwacji zauważyłem, że również inne ryby mają takie plamy, przebarwienia, zazwyczaj w okolicy głowy i podbrzusza. dodatkowo co jakiś czas zauważam jakby drgawki, czy otrząsanie się. od jakiegoś czasu na kamieniach i roślinach pojawiaja sie jakieś podłużne kokony, jakby skręcone z glonów. myślałem, że to może jaja ślimaków, ale podczas ściągania z liści dostrzegłem, że są w nich jakieś cienkie ok 1 cm larwy, raz, czy dwa widziałem je pływające w wodzie, ale zazwyczaj jak ryby je zauważyły, to wszamały. Może to pijawki, sam już nie wiem, tylko skąd by sie wzięły w moim akwa? W każdym razie przy podmianie wody, gdy zostawie ją na kilka dni, na dnie, choć nie ma ślimaków, powstaje jakby struktura, mozaika z osadu, takie kokoniki. Ryby jak dotąd dobrze jedzą, ale plam na samicy saulosi i innych jest wiecej. U tej samicy wczorajzauważyłem w okolicy odbytu jakieś strzępki, ale dzisiaj ich nie było. Cóż to może być? Ktoś sie spotkał z czymś podobnym? Prosze o pomoc, pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie.
  3. Witam kolegów, chcę się podzielić z Wami ciekawym spostrzeżeniem. W moim 200 l baniaku mam maingano i saulosi, chce sie skupic na tych drugich. Otóż po kilku dniach od wpuszczenia ryb w marcu wyłonił sie samiec alfa, zaczął się ładnie wybarwiać, przeganiać inne ryby, potem nastąpiła pierwsza inkubacja, druga, która trwa. Niedawno zaczęły sie wybarwiać dwa kolejne samce, jeden dość szybko, walczył z trzecim, a ganiał je alfa, w każdym razie trzeci był najsłabiej wybarwiony, uciekał przed pozostałymi, także przed samicą, miał tylko słaby nalot lekko błękitny. 4 dni temu zauważyłem niezwykłą zmianę, po pracy patrzę do akwa, a tam zupełnie inna hierarchia, ten najsłabiej wybarwiony dostał kolorów, gania pozostałe, a dotychczasowy alfa ucieka, i powoli traci kolory, zanikają pasy i pojawia się żółty kolorek. teraz dominantem jest ten, który był najsłabszy prawie jak w świecie ludzi. co wy na to? często takie rewolucje moga mieć miejsce?
  4. kaczyniak

    Saulosi

    ja również chciałbym sie dopiąć do tego tematu, z wielka radością zauważyłem dziś, że moja samica saulosi mierząca ok. 5 cm przy pierwszej inkubacji donosiła 2 maluchy, może jest wiecej, ale dwa dostrzegłem ukrywające sie w łupkach tła, pozdrawiam ps. jest takie powiedzenie, lepiej sie nie nastawiać i być mile zaskoczonym niż oczekiwać i sie rozczarować, ja założyłem, że napewno nie donosi, i jakie moje miłe zaskoczenie
  5. Koledzy, więc tak: zaniepokoiło mnie to, że glon zaczął sie szybko dość rozrastać, nitki miały po 5 - 10 cm, zaczęły powstawac nowe, dodatkowo na szczycie dekoracji na tle z łupka, pojawiły sie dwa place koloru błotnistego, z jakby uwięzionymi pęcherzami powietrza, dlatego wczoraj w dzień od ok. 16.00 zgasiłem światło w akwa, nie osłaniając go niczym. :shock: dziś gdy włącyłem światło ok. 14.00, by nakarmic ryby i zajrzeć, zobaczyłem, że nitek na tle wcale już nie ma :?: :?: :?: wątpie, że ryby je zżarły po ciemku, najbardziej bujne miejsca na górze dekoracji, pomimo zaniku nitek, dodatkowo stały sie ciemne, szare, sine i jak wezme penseta, to odłażą małymi płatami, wygląda to jak pleśń. Natomiast na kamieniach glon sie jakby przerzedził, ale jest nadal zielony. czy to znaczy, że tylko to sine to sinice, a ten zielony to zielenice, czy może wszystko to sinice, ale obumieraja nierównomiernie. kurcze, przeciez fosforanów nie ma, więc jak mogły się te paskudy rozwinąć? jak długo nie włączać światła, i czy wystarczy to aby zniknęły tak jak owe włoski, czy trzeba je zeskrobać?
  6. wczoraj wziąłem je pod mikroskop, wszystkie i te krótkie i te długie to nitki, które składają sie z członów, jakby prążkowane, coś podobnego jak na tym zdjęciu, tyle, że u mnie są zielone: http://img397.imageshack.us/i/dsc00425bf6.jpg/, nie zauważyłem, aby wyglądały jak gałązki - człony wyrastające z głównego jakby pnia, dodatkowo pomiędzy glonami pływało coś, jakby małe kajaki z widocznym jądrem, przy pobieraniu próbek miałem takie odczucie, jakby glon rozpadał mi sie w palcach, co na to powiecie, jakie jest prawdopodobieństwo, że są to sinice, a jakie że to zielenina? na tak, wydaje sie, e przemawia to, że glon na dole i w dolnych partiach akwa żreja ryby, i to, że nie jest ani siny, ani błotny, a zielony
  7. witam kolegów, zastanawiam się, czy to co mam to zielenina, czy może co innego. glon zaczął rosnąć na tle, najpierw nalot, potem pojedyńcze włoski, teraz dłuższe ok 1-2 cm, na kamieniach wygląda niby plusz, mech, ok. 3, 4 mm, w niektórych miejscach, powoli staje się dłuższy, fajnie faluje w nurcie, niestety aparat nie bardzo chciał ustawić ostrość, i okazuje sie, że oko jest instrumentem doskonałym. ryby to skubią czasem, szczególnie jak zapomnę dać karmy, nie osiada to na podłożu, ale dość szybko, nawet po 2 dniach osiada zielony glon na szybach, od kilku tygodni mam też w kuble absorbent fosforanów, których w akwa jest prawie 0,0. na kamieniach z tła na samej górze również rosną glony nitkowate, dość długie, ok. 10, 20 cm, dość szybko sie rozwijają, ścieląc sie na tafli wody(http://img849.imageshack.us/i/dscn0820u.jpg/), zatrzymuja film bakteryjny, po ściągnięciu nie czuje zapachu, ale glon jest lekko kleisty. oto kilka zdjęć: http://img692.imageshack.us/i/dscn0780br.jpg/ http://img860.imageshack.us/i/dscn0799x.jpg/ http://img705.imageshack.us/i/dscn0817u.jpg/ http://img96.imageshack.us/i/dscn0814s.jpg/ tuna kamieniu potarłem troche palcem w wodzie, i zrobiła sie pusta plama, glon jakby sie rozpadł http://img836.imageshack.us/i/dscn0793c.jpg/
  8. witam kolegów i kolężanki mam w baniaku 200l 18 rybek 8 x saulosi: 4 ok.5 cm, 1 ok3,5, 2 ok 2,5 cm wszystkie od jednego hodowcy; 10 x maingano w rozmiarach 3 - 5 cm kupiłem więcej ryb, aby dokonac redukcji po stworzeniu haremów, ale zasadnicze pytanie jak rozpoznać, że to samiec a to samica, skoro dymorfizm jest taki słaby pewność mam do jesnego samca saulosi i jednej samicy, bo inkubuje (wcześniej byłem przekonany że to samiec). Coraz częściej im sie przyglądam, ale niestety nie mam jeszze wprawy. a ponieważ jestem w gorącej wodie kąpany, myślałem na początku, że mam same samce i już miełem je odławiać i szukac pewnych samic, a tu inkubacja no i pytanie: jak długo czekać z rozpoznaniem i redukcją, czym siękierować, co obserwować i kiedy mogę mieć pewność, że tę rybę tj samca mam odłowić, ew. jak długo ryby moga byc w takiej ilości razem dzięki za pomoc i przy okazji wszystkim forumowiczom i klubowiczom życzę dobrego przeżycia Świąt Paschalnych
  9. Dzięki wielkie za konkret, na to czekałem.
  10. Drogi kolego, mam nadzieję, że zauważyłeś, że nie pytam o to, co zrobić, aby nie mieć glonów w akwa, tylko o jednoznaczną odpowiedź na pytanie: "czy glon, na którym pojawiają się pęcherzyki powietrza to na pewno nie glon, a sinice". Reasumując, nie zauważyłem na okrzemkach pęcherzyka tlenu, choć oczywiście wiem, co to jest fotosynteza, dodatkowo właśnie bardzo zależy mi na glonach i wcale nie zamierzam szorowac kamyków, jednak wolałbym sie upewnić, czy to, co mam, a więc zielenika okraszona mnóstwem bąbli powietrza to porządany glon, czy niestety sinice, którymi muszę zawalczyć Mam nadzieję, że teraz pytanie jest bardziej przejrzyste.
  11. hmm w jakie zatem testy zainwestować??? tak, aby nie okazało sie za miesiąc, że trzeba znowu je zmienić bo są niewiarygodne albo trefne jednak zastanawia mnie to, że przecież jak akwa dojrzewało, to zmieniały sie odcienie i kolory tego testu czy możliwe, żeby rozwalił się nagle ot tak?
  12. Witam kolegów Chcę zapytac wprost i mam nadzieje na konkretną odpowiedź: Jeżeli na czymś zielonym pojawiają się pęcherzyki powietrza, ale tylko przy świetle zapalonym, to, jeśli nawet ryby to skubią, są to napewno sinice, innymi słowy, czy pęcherzyki powietrza sa jednoznaczne z diagnozą, że ów niby glon to z pewnościa sinice? rozumiem, że jest możliwe, aby glony pojawiły sie jednocześnie z sinicami w akwa, i o ile z otoczaków prawdopodobnie łatwo jest je ściągnąć, o tyle z pokruszonego porowatego piaskowca trudno je ściągnąć jedną masą, stąd trudno mi ocenić, czy to coś to sinice dziękuje za odpowiedzi i pomoc
  13. Witam ponownie Malawistów i pasjonatów. Mam kilka pytań w sprawie parametrów wody w moim baniaku, który zalałem 10.02 najpierw kilka informacji: Pojemność: 200l Wymiary: 100x40x50 Filtracja: tetra EX700, wewnętrzny Cirkulator 1100, grzałka 150 W Tetra Oświetlenie: 2 x 39 T5 JBL Marine Day, Glo Marine Glo Podłoże: biasek biały zakupiony na składzie piachów Dekoracje: Piaskowiec łupki przyklejony silikonem do plexi, i kamienie piaskowca, potłuczone w kawalki, ok, 50 kg Obsada wpuszczona 21 marca br.: Pseudotropheus Saulosi i Melanochromis Cyaneorhabdos Maingano - po 10 szt. 3 - 5,5 cm Parametry wody w ostatnich dniach: ph - stale 8 - 8,1 kh -14 (ostatnio rzadko sprawdzam) gh - 20 (ostatnio rzadko sprawdzam) no2 - od 13 marca stale 0,0 no3 - od wpuszczenia ryb w granicach 0,0 - 10, ale bliżej 0 nh4 - pomiędzy 0,0 - 0,5 - lekki odcień zieleni po4 - generalnie 2,0 testy kropelkowe sery Dziś przetestowałem test nh4 na wodzie z akwa, wodzie destylowanej z apteki i kranówie, i wynik wyszedł taki sam, zatem rozumiem, że prawdopodobnie ten test jest zwalony, niestety przed wyrzuceniem pudełka nie sprawdziłem daty przydatności, jeśli takowe sie zamieszcza. O co chodzi??? Usiłowałem zbić fosforany, ale rozbiłem sie o parametr no3, który jest niski. Próbuje dostosować parametry do stosunku Redfielda, nie mam absorbenta fosforanów, a podmiany wody nie dają rezultatów, oczywiście nie robie ich zbyt często ze względu na ryby (ok 2x w tyg. 15 l.) Myślałem, że podniosę no3 karmiąc wiecej ryby, ale bałem sie ich przekarmić. Zastanawia mnie czemu ten parametr jest taki niski, chociaż w zbiorniku pływa 20 rybek, wcale sió nie podnosi. Jeśli zostawie test na noc, następnego dnia wskazuje poziom 25-50, ale rozumiem, że nie jest to wynik miarodajny. Powoli pojawiło sie coś jak glon - zielone, ale niestety wytwarza pęcherzyki powietrza, więc jest zagrożenie, że to sinice, choć ryby je stale skubią, ale może młode ryby sa głupie i nie rozróżniaja glonu od sinic, sam już nie wiem. Często pojawia sie też glon jako zielony nalot na szybie, czasem po 24 h. Włożyłem w poniedziałek wieczorem dużą kępę mchu jawajskiego, w nadziei, że pochłonie fosforany, ale wynik ani drgnął. Niepokojące jest dla mnie ocieranie ryb, czasem ocieraja sie na raz 6-8 razy, niekiedy jakby głową tarły o piach czy dekoracje ( mam nadzieję, że nie chcą popełnić samobójstwa) , chociaż generalnie rzucają się na żarcie, walczą między sobą, Zatem pytania: jak podnieść skutecznie azotany, aby równać do tabeli Redfielda? czy azotany bliżej 0 pomimo zerowego no2 wskazują może na obecność amoniaku, którego nie mogę sprawdzić swoim trefnym testem? czy azotany są zjadane na bierząco przez glon lub sinice? czy mogę, aby obniżyć fosforany, często podmieniać wodę np raz dziennie ok 10% nie zwracając uwagi na azotany? w jakim stanie jest moje akwa wg parametrów, może coś przeoczyłem, w co uderzyć, aby poprawić stan parametrów i które wskazują na ewentualny problem? Innym moim zmartwieniem jest to, że prawdopodobnie sprzedawca wcisnął mi same samce Saulosi, wszystnie stroszą się do walki i widać na nich ciemniejsze pasy, także na tych małych - no cóż taki los nowicjusza. Proszę o pomoc kolegów i z góry dziękuję
  14. no3 spadło gdy zacząłem podmieniać wodę, Oczywiście potem już moczu nie dawałem, raz tylko 5 granulek pokarmu, ale potem po 2 dniach je zebrałem, bo zauważyłem na szybie wypławki test mnie zastanawiał, bo o ile na początku pomiar był klarowny czerwony, o tyle później był przez długi czas mętny, teraz jest znowu klarowny pomiar przed chwilą jest następujący: ph 8 no2 0 no3 >10 po 2 nh4 ?????? ciekawe, pomiar z 10 ml jak zawsze, lekki zielonkawy, ale gdy dodałem do 5ml wody z akwa 5 ml destylowanej, również ten sam kolor, a także z kranu ten sam pomiar, może test nh3/4 jest zwalony??? podobnie teraz zrobiłem z testem no3 i tak kranówa 0, woda z akwa 10, ale rozcieńczona destylowaną 5 + 5 ml, jest ciemniejsza, ok 25 hmm, nie mam pojęcia dlaczego????? w każdym razie Kunta, rozumiem, że nie jest tak, że baniak jest niedojrzały?
  15. Więc ja zaczynałem od 4 welonek, które były w akwa, potem, gdy widziałem że dostały ospy, wyłowiłem je (teraz pływaja już u znajomych), podniosłem temperaturę, dodałem ichtio i soli, potem dodawałem bakterii i 2 filiżanki moczu, nie miałem testu nh3/4, dlatego nie mogłem mierzyc tych parametrów, ale pozostałe kształtowały sie w okresie 10.02 - 20.03 następująco: no2: 3-5;0,5;1;2;0 no3: 50;30;>50;10;<10 ph stale 8 kh: 18;19;15;14 gh: 27;23;29;24;20 po4: mam go od 5.03, jego wyniki to>10; >5;5;2 nh4: mam test dopiero od 9.03 i stale jest pomiędzy 0,0 a 0,5, nie bardzo wiem, jak zmieżyc dokładne stężenie więc nie było tak, że nalałem wodę i czekałem, w międzyczasie walczyłem z sinicami i podmieniałem ok 16 - 30 l wody, ponieważ dałem wcześniej trochę soli aby pozbyc się kulorzęska, jak również aby obniżyć fosforany i w konsekwencji by walczyc z sinicami. co zatem zrobiłem żle podczas procesu dojrzewania akwarium???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.