Skocz do zawartości

Olobolo

Użytkownik
  • Postów

    623
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Olobolo

  1. Jeszcze raz napiszę: popatrz na 2 pierwsze dni cyklu:) Dlaczego sugerujesz się masakryczną dawką amoniaku, którą zaserwowałem wraz z moczem. @Jemiloseba NH4 to nie amoniak. NH4 jest w akwarium zawsze. Tylko test JBL nie wykrywa go w małych ilościach. Gdybyś popatrzył na pierwszy post, to tam używam tam znaku < zamiast pisać, że zero. Do tabeli użyłem 0, bo do wykresu potrzebowałem. Na testach JBL jasno piszą w jakim zakresie jest wykrywany NH4. Dlaczego muszę pisać takie podstawowe informacje:) Ryby nie są jedynym źródłem NH4, a z tabeli jasno wynika, że bakterie działały od pierwszego dnia. Tego chyba nie muszę tłumaczyć. Znowu muszę kolejny raz to samo tłumaczyć: nie spada, bo ciągle jest rozkładany mocznik. I kolejny raz pisze: nie amoniak, tylko jon amonowy. Amoniaku test JBL nie wykrywa. czy uważasz, że w ciągu 24h moje ryby wydalą ekwiwalent 800ml moczu? Jeżeli uważasz, że ta kulawa "biologia", która właśnie radzi sobie z 800ml moczu nie podoła 27 młodym rybom (max 10cm), masz do tego prawo, ja i inni uważamy inaczej. Akurat ten odpowiadający 10 jest prosty. Wczoraj wieczorem miałem problem z 20 ppm. Widzę, że mi nawet z tabeli umknęło, bo nie potraktowało jako liczbę zapisu "20 ale trudne do interpretacji". Słuchaj... spanie przy chodzącym na max Eheim 2078 jest traumatyczne. Bez zatyczek nie da się spać. Czyli w Twojej opinii mogę go dać na mniejsze obroty. Tak tez uczynię tej nocy, a w dzień dam full z falownikiem. jest falownik, więc tlenu mam w normie, bo mierzyłem. Na rutynę u mnie przyjdzie czas Na razie staram się to odczytywać najlepiej jak potrafię + żona. Większe problemy mam z NH4 i NO2. Może to kwestia indywidualna. Z NO3 nie mam problemów poza wczorajszym 20 ppm... @harisimi Dokładnie OK. Pisanie zajmuje mi za dużo czasu, którego na prawdę mi brakuje. Będę aktualizował na bieżąco pierwszy post, w którym podaję kolejne wyniki. -- dołączony post: Andrzej. Wlałem mocz umyślnie, po rozmowie z Prezesem i nie żałuje tego kroku. To nie był test tylko start zbiornika w warunkach bojowych:) Prezes słusznie zauważył, że przedawkowanie może spowodować namnożenie bakterii i dzięki temu jak będą ryby to akwarium poradzi sobie z nh4 wydzielanym przez nie. Dałem źródło amoniaku, gdyż było go za mało w akwarium, cykl był małowydajny, bo nie było dużej ilości substratu dla bakterii. Przeczytaj, co napisał prezes. To są święte słowa. Poważnie:)
  2. Zobaczcie początek tabeli przed dolaniem amoniaku.
  3. Uśrednione wyniki: Dzień NH4 NO2 NO3 Wydarzenie 0 - - - Dolanie 140 ml Stability 1 0 0.15 2.5 Dolanie 70 ml Stability 2 0 0.2 1 Dolanie moczu, Dolanie 70 ml Stability 3 0.3 0.3 3 Dolanie 70 ml Stability 4 0.6 0.6 7.5 Dolanie 45 ml AmGuard, Dolanie 70 ml Stability 5 0.6 0.8 7.5 Dolanie 70 ml Stability 6 0.6 1 Dolanie 70 ml Stability Wykres typu "stock" poakzujący zsumowaną ilość azotu pochodzącego z 3 źródeł. I co tutaj jest do interpretacji? Cykl jest zamknięty. Dolałem za dużo moczu. Wszystko się wyrówna... Ot wielka filozofia. @eljot W skrócie: Nie. Cykl, jak sama nazwa mówi jest zamknięty, gdy azot (np oznakowany jako izotop, aby go jakoś zmierzyć) w układzie zamkniętym przejdzie pełną drogę swojego cyklu w ekosystemie. Używamy skrótu myślowego "cykl", jako wycinka tegoż cyklu. Są to w zasadzie 2 reakcje: NH4 > NO2 > NO3. A gdzie reszta reakcji? To nas nie interesuje. Wy pozbywacie się NO3 przez podmiany albo środki typu Purigen, ja przez rośliny. Także zgodnie z tym co napisałem, cykl jest zamknięty w rozumieniu, że proces przemiany NH4 w NO3 trwa, czyli osiągnięty został cel. Lecz, jak widać, jego wydajność jest na razie za mała, żeby przerobić zbyt dużą dawkę mocznika. Nie wydaje mi się, żeby moje ryby oddały w ciągu 24h tyle amoniaku (ryby nie wydalają mocznika, tylko amoniak). :) Dlatego tak mi skoczyły azotany(III) i azotany(IV). Stąd mój ostrożny wniosek, że gdybym wpuścił ryby w drugim, czy trzecim dniu, to by było wszystko OK. Za dużo nalałem, stąd ten skok, który zresztą w końcu wróci do równowagi. To, o czym Ty piszesz, to stabilizacja. To równowaga biologiczno-chemiczna. Nie mam jej, miałem na początku cyklu dopóki nie dolałem mocznika w 3 dniu. Widać to jak na dłoni. Chciałem w ten sposób być pewny, że dodanie obsady spowoduje neutralizację amoniaku. Przeliczyłem się, gdyż dodałem za dożo mocznika - nie zapytałem nikogo ile lać. W moczu masz głównie wodę 1 mol mocznika to 1 mol amoniaku. Ile z tego będzie NH4 to zależy od pH i innych parametrów wody w akwarium. Obawiam isę, ze nawet tyle nie było. Z filtra hydroponicznego woda ledwo co się wylewała po ściance, gdyż Eheim profffesionel 3e to wyjątkowo hałaśliwe badziewie. Teraz mam na full i głowa mi pęka. Podziwiam, że ludzie to potrafią znieść. Eljot, nie możesz takich wniosków wyciągnąć. Popatrz na tabelę. Ja delikatnie napisałem, że nie widzę przeciwwskazań. Dolałem za dużo mocznika, gdyby nie to, moglibyśmy zobaczyć jak się ładnie rozkłada. Zobaczycie, że następne dni zbiją NO2 i NH4. Aquaponika zbije NO3 W sobotę, niedzielę wpuszczę ryby i wtedy będzie prawdziwa próba.
  4. Czyli z tą gorszą nie trze? Ignoruje ją? Hmmm... Jeśli tak, to jak u Ciebie wyglada układ 1+1? Nie męczy tej "lepszej" samicy z którą trze? Pytam się, bo może te ryby da się trzymać w stosunku 1:1.
  5. Nie miałem wody amoniakalnej. Musiałem podtrzymać cykl, żeby bakterie miały substrat. Był piątek wieczór. Cykl jest zamknięty od chyba 3go dnia albo nawet drugiego. Jak wkleję wszystkie wyniki to bedzie to widać. Popełniłem błędy. To mój pierwszy start, wiec jest nieźle:) Teraz bym wiele rzeczy usprawnił. Jedno jest pewne, Stability ma potencjał i w rękach doświadczonej osoby zapewne można by było w drugiej dobie dodawać ryby z Malawi. Mi zabrakło doświadczenia. Nie pomyślałem, 800 ml moczu + za wolny przepływ wody w ciagu 24h przyblokował bakterie. Być może spora ich cześć zgineła ze względu na niewiadomy poziom amoniaku. Mam nadzieję, że takich błędów nie będę popełniał gdy ryby juz zamieszkają w akwarium. Może znajdzie się ktoś, kto wystartuje porządnie na Stability nowe akwarium. Tyle się ostatnio dzieje, że zapomniałem o tym, że przepływ musi być duży. Jutro zapewne parametry bedą juz bliższe oczekiwanym. Dojdzie do spadku NH4, NO2 i może NO3. Spadek NO3 nie jest aż tak oczywisty, bo zależny od roślin. Zobaczymy. Pomierzę rano. Juz drugą noc śpię przy akwarium:) pilnuję
  6. aarset spokojnie dziękuję wiem, że jesteś ekspertem w tej dziedzinie:) dużo o Tobie słyszałem i miałem się do Ciebie zgłosić z prośba o rady:). Tylko, że ten MatrixCarbon to taki samoobsługowy węgiel. Dla idiotów:) wrzucasz i masz. Po kilku miesiącach wymieniasz. Tu nie ma filozofii Wkleję tu najnowsze wyniki pomiarów, bo trudno mi sie posty edytuje, a pierwszy post zedytuję na PC jutro rano Pomiar o godz 18:30 pH 8 czyli od 3 dni bez zmian KH 9 czyli bez zmian NH4 0.4-0.6czyli lekko spadlo NO2 0.8-1 czyli wzrosło NO2 20 ale ciężki do interpretacji GH 14 Czyli co moNa powiedzieć oprócz tego, że cykl działa i sie zamknął. Wolałem za dużo moczu. Za wolno chodziła pompa Eheima... Hałasuje to, wiec dałem na wolne obroty, ale to spowodowało zmniejszenie wydajności bakterii. Dzięki Prezesie za cenną uwagę. Od rana cały układ śmiga na full speed. Widać efekty Rano dodałem tez 90ml AmGuard aby zredukować amoniak. Test JBL tego nie wyłapał czyli test ten nie wykrywa amoniaku i jonu amonowego, tylko sam jon amonowy. Wiec mogłem podtruć bakterie, bo niewiadomo ile amoniaku było. Muszę kupić test Seachema na amoniak. Wtedy bede wiedział ile jest amoniaku. Aquaponika działa ale nie z pełna para. Trzeba czekać. Jak na razie wszystko OK.
  7. aarset sam wiesz, że zawsze są lepsze i gorsze produkty, metody. Im więcej akwarysta ma doświadczenia, tym mniej rzeczy potrzebuje. Prawda? Ja, jako że mam żadne, to ratuje się czym mogę, aby ryzyko porażki było mniejsze. Nie mam czasu testować węgla. Poczytałem tu i tam. Przekonał mnie Seachem. Działa, działa. Jest to granulat, ponoc nie zmniejsza orzeplywu, nie klei się, wymienia sie go co kilka miesięcy, itd, itp. Może i można taniej i lepiej. Ja na to czasu nie mam. Ja czekam na ryby to dla nich założyłem akwarium. Nie dla węgla i wszystkich tych cudów. Te cuda maja mi pomoc. I pomagają bez nich nie miałbym kryształu w parę godzin. Itd. Tak samo jak działa Stability, tak samo nie wyobrażam sobie mojej przygody bez MC i sterylizatora UV. Mam szybciej i lepiej. Więcej czasu na ryby -- dołączony post: Kurczę,,,,...... Zapomniałem, ze ich jeszcze nie mam:) Ok idę mierzyć parametry liczę na spadek nh4 i no2
  8. W TM maja 8-10 cm wiec raczej pewniak (ale wiadomo jak to z tymi pewniakami czasami bywa) pod względem płci. Ja zamawiam 2+4:) Nie mogę się doczekać. Fajnie, że wkleiłeś filmik. Obejrzę go sobie na dobranoc:)
  9. Ale to jest MatrixCarbon Seachem sypiesz i po sprawie działa jak marzenie. wodę kryształ miałem po chyba 3-5 godzinach od wlania wody z kranu. Ten węgiel ma śladowe ilości fosforanów. Poczytaj opis na stronie Seachem. Dlatego właśnie go wybrałem. Jego wymienia sie raz na kilka miesięcy dlatego wg mnie to najlepszy węgiel. Co do twardości to wiem o niej niemal wszystko:) wiec spokojnie:) na razie nic nie zmieniam, bo 9 jest ok. Nie dozuję co2 w jeziorze twardość ogólna jest bodajże na poziomie 11, albo dziewięć. u nas w krainie jest twardsza. Zaraz zmierzę ile u mnie jest w akwarium.
  10. Pozner jak chcesz to ja mogę więcej tych tetrastigm zamówić. Teraz ich nie było bo wykupili. Ale Pan Wisz obiecał, ze teraz juz bedą dogadamy sie
  11. Wiesz co, przeplukalem raz. Ten MatrixCarbon ma mało sadzy. Po prostu wrzuciłem do miski i wyciągnąłem. Ba! Najpierw w ogóle zapomniałem go przepłukać o walnąłem go od razu do filtra, to się szybko zdziwiłem ale gąbka nie przepuściła czarnego syfu. I tyle. Wsadziłem do woreczka i umieściłem go w filtrze hydroponicznym przy wylocie z niego, czyli za roślinami. GH nie mierzyłem, ale w wodociągach podali mi, ze coś 16-19. Nie pamietam, ale zaraz zmierzę. To jest na orawdę nieistotny parametr w Malawi. Twardość weglanaowa, im wyższa, tym lepiej dla stabilności pH. Pamiętaj, ze ja mam dżunglę i rano może byc tak, ze mi pH spadnie, bo rośliny w nocy włączają CO2 do lacuchow cukrowych. Na razie mam KH 9 i powinno byc ok. Nie zauważam spadków pH. Jest obecnie na stałym poziomie 8. Rośliny na razie to normalnie znoszą.
  12. Masakra. Jeżeli Twoj samiec nie wygra w następnym roku, to ja wywalam rośliny:) Ile on juz ma ? I pływa w toni obejrzę sobie jeszcze raz. P.S. dalej nie mogę dziękować, bez sensu.
  13. Spiochu jesteś wielki podziękowania mi sie skończyły ale jak juz bede miał to wrócę tu i Ci dam:) Wklejam tą stronę z PDF
  14. A co ja mogę polubić ? Znowu skończyły nie sie podziękowania. To na dobranoc jeszcze jedna moja uwaga. Np LECHPL zwyzywał aranżację. A co powiesz na to, żebyś to tak mojej 5 letniej córce powiedział w twarz: nie podoba mi się to, jesteś bezguściem. Wiesz, że to ona i moja żona pomagały mi w ustawianiu roślin? Pokaz swoje akwarium to ja tez się pośmieję. Zawsze się coś znajdzie do śmiechu. To akwarium nie miało byc do oceny. Gdybym chciał ocen, umieściłbym je w galerii. Zreszta podkreślam raz jeszcze, wystrój był robiony pod ryby. Przyznam, ze te Hygrophile przemycilem z ciekawości. Miał byc jeszcze Echinodorus, ale sprzedawca odradził. Na pocieszenie powiem, ze lotos raczej nie da rady, jest za słaby i za delikatny, o czym na forum byłem ostrzeżony.
  15. Chciałbym jeszcze skomentować jedną rzecz. Nie mogłem kupić ryb najmniejszych (za wyjątkiem C. nitidus i C. zebroides) z rożnych powodów, o których pisałem nieraz. Ale przede wszystkim dlatego, że chociażby D. strigatus jest tylko wielkości około 10cm. Krótka relacja. ph 8, stężenia związków azotu podałem w watku o szybkim starcie. Żelaza mam niedobór. Jutro bede musiał ten problem załatwić. Byc może to sprawka węgla aktywnego, ale się tym nie przejmuję. Jak na razie woda nadal kryształ. Nie miałem zmętnienia żadnego, nie miałem żadnych wykwitów. Jedyny syf, który w toni się od falownika unosi, to kawałki roślin. Za kilka dni ta wysoka Hygrophila sięgnie tafli:) Vallisnerie w jednej połowie akwarium rosną jak głupie, ale w drugiej rosną wolniej. Wydaje mi soę ze to przypadek. Jak na razie wszystko ok. Cykl azotowy się dociera. Liczę na spadek NH4 i NO2 jutro z rana. Jak NH4 spadnie poniżej wykrywalności testu JBL, to będę lał do akwarium, ale tym razem jeden kubek 200ml, a nie 4. -- dołączony post: Upiekło Ci sie prezesie. Możesz rzucać
  16. Hmmm... Jakąś część pochłaniają organizmy... Tez myślałem o dolewaniu destylowanej lub po RO. Ten aspekt jest bardzo ciekawy. Niestety jedni piszą tak, inni inaczej.
  17. Obiecany komentarz itd., itd.. Wiecie co? Próbowałem być miły. Próbowałem w ten sposób wyrazić swoją wdzięczność. Ale skoro się mnie brzydzicie, to nie ma sprawy:) Ci co mnie znają, wiedzą, że ja się takimi bzdetami nie przejmuję. Nie wstąpiłem tu dla poklasku. Robię swoje mimo takich niesprawiedliwych opinii. Tylko mam prośbę: w razie porażki nie piszcie, że „a nie mówiliśmy”, a w razie sukcesu nie gratulujcie. Jestem klubowiczem i wspólnymi siłami wystartowaliśmy akwarium – takie są fakty. Nie bądźcie rasistami. Taka czarna owca też jest fajna:) Moim celem nie jest wmawianie Wam, że skalniak jest be. Andrzej, źle mnie zrozumiałeś. Ja tylko cały czas, notorycznie twierdzę, że warto dać alternatywę dla skalniaka. I jeszcze jedno w tym temacie: Odnoszę wrażenie, że Wy cały czas patrzycie na Malawi z perspektywy Mbuna, które żyją w gołych skałach. Drapieżniki bardzo często żyją w roślinach, czy w ich pobliżu. Takie są fakty. A teraz bardzo proszę te osoby, które rzuciły we mnie kamieniem z Malawi (nota bene ostatnio na Allegro ktoś sprzedawał kamień z …. jeziora Malawi...) o odpowiedź na pytania: Kto z Was ma D. compressiceps lub D. strigatus, lub O. tetrastigma, lub inna rybę której habitatem są rośliny??? Umieściliście rośliny w swoim akwarium? A pierwsi rzuciliście kamień. Jest to przykre, bo prosiłem, żeby nie rzucać, tylko najpierw zajrzeć pod swoją kołderkę. Kto z Was ma glonojada z jeziora Tanganika??? Z tego co wiem to kilka osób go ma:) Naskoczyliście na te osoby? Ja nowy jestem, to na mnie można:) ? Apeluję o większą tolerancję. Niech sobie pływa glonojad z jeziora Tanganika. Gdyby Tropheusy były mięsożerne i współgrałyby z moją obsadą, to bym je razem trzymał. To jedyne ryby z Tanganiki, które mi się podobają. Czyli tak: Tropheusy nie! A glonojad tak? Gdzie tu konsekwencja? Kto z Was ma różne cuda, których nie ma w Malawi? Takie jak: małże (będę miał i ja), ślimaki Military Helmet (mam 2 i ja), inne śłimaki, i inne cuda na kiju? Oj macie, macie te ślimaczki. Wielu je ma. I to nie jest profanacja Malawi? Kto z Was ma Anubiasy, Cryptocoryne, Vallisnerie i inne rośliny których najprawdopodobniej w Malawi nie ma. A rzuciliście kamieniem. Nieładnie. Wszyscy na jednego A masz czarna owco:) Od kilkunastu tygodni apelowałem o wyluzowanie, bo nie ma kanonu akwarium z rybami z jeziora Malawi. Być może dla Mbuna łatwo jest go określić. Dlaczego zatem nie pomyśleliście przed rzuceniem we mnie kamieniem? Dlaczego ważniejsze jest to, aby odciąć się od takiego ciekawego projektu, który może zachęcić do Malawistyki większe grono osób, niż tłumaczenie, że akwarium 112l jest za małe i że jedyną blokada posiadania większego akwarium jest żona? I Wy się mnie czepiacie? Bo Hygrophila, Anubiasy rzucają się w oczy? Bo jest zielono? A że glonojad, ślimaczek się schowa i go nie widać, to już jest cacy... Nieładnie, oj nieładnie. Prezes jasno napisał, że moje akwarium to próba zawarcia kilku habitatów w jednym, małym akwarium. Za wyjątkiem Protomelas sp. "Spilonotus Tanzania" mam dosyć dobrze odwzorowane habitaty dla pozostałych gat ryb. A to, że rośliny są inne? To nie moja wina, że nie mogę kupić roślin z Malawi. Zresztą moje ryby jeziora na oczy nie widziały. Będą się dobrze czuły. A ta duża Hygrophila już prawie do tafli dorasta. Falownik ją pieści na lewo i prawo:) Jest cudna. Nagram w którymś momencie filmik Mam nadzieję, że jej ryby nie połamią. Pozner. Na zdjęciach to kiepsko widać ale w akwarium jest 60 kg łupka łyszczakowego Stan – zapeniam Cię, że w moich kamieniach jest kilkanaście – kilkadziesiąt grot:) a C. zebroides tylko 10 z czego pewnie większośc to samice:) Alex – zgadzam się, więc nie komentuję Harisimi W klubie ludzie mieszają, pisałem o tym wyżej. Tak jest. I wysoko i na dole Misz masz, a nie biotop jeziora Malawi Takie są fakty. I znowu. Jeśli ktoś nie trzyma wśród roślin ryby, która żyje wśród roślin, to łamie tę zasadę. A Wy tak robicie. To tylko przykład:) Nie rzucajcie kamieniem puki nie zajrzycie pod własną kołderkę OK. Zgadzam się, ale w moim przypadku rośliny muszą być, bo ryby tego pragną Bo w nich okazują naturalne zachowania:) Znasz mnie – jestem WIELKIM przeciwnikiem przerabiania. Wolałbym kilka rybek w 1000l ale wiem ,ze to jest kiepski pomysł – zapamiętałem lekcję Jeszcze raz podkreślam: ten projekt to nasze wspólne dzieło. Nikt Nikomu nie każe się z nim utożsamiać. Eljot nie pomógł, to ma prawo Ja po prostu stwierdzam fakt Nie musicie też być tacy obruszeni. Chyba lepiej, żeby roślinne Malawi dojrzewało pod kontrola klubu, który ma na to realny wpływ? W maju pojawiła się pierwsza wizja projektu. Nie chcę nawet o niej słyszeć (na sama myśl śmiech mnie zalewa). Zostałem ostro skorygowany przez Prezesa, za co bardzo dziękuję. Nawet nie wiecie jaki mieliście wpływ na ten projekt. Nie zdajecie sobie z tego sprawy. Kwestia wyglądu jest kwestią gustu. Znam zasady aquascaping'u, ale nie mogłem ich tu zastosować, bo liczą się ryby. Gdybym wiedział, że to tanie czarne tło jest takie super, to bym an tył Vallisnerii nie dał. Wiele rzeczy bym zrobił inaczej. Już mi się roi w głowie od pomysłów. Zresztą, tyle się działo, że nie napisałem Wam, że wywaliłem po lewej naszej stronie, czyli po prawej akwarium - przeciwległa od tymczasowego zielonego zasysu - usunąłem wszystkie anubiasy. Zostały tam tylko dwa. Powód? Kupiłem część Anubiasów od sklepu XXX na Allegro. Na razie nie zdradzam jaki, bo sprawa jest wyjaśniana. Anubiasy przyszły śmierdzące. Nie wiedziałem co to jest. Okazały się, że są zgnite. Masakra. Liście odpadają. Kłacze gnije. Wszystko się rozpada. Zresztą obdarowany zostałem tez masą ślimaków na anubiasach, a na niektórych liściach krasnorosty sobie rosły... Napiszę potem co to za sklep, jak się sprawa nie wyjaśni po mojej myśli. W ciągu najbliższych miesięcy planuję przeprowadzkę. Zamierzam odpalić największe akwarium, jakie wlezie do nowego mieszkania. Mam pełne wsparcie żony Domyślacie się, że to zrobię. Będzie to akwarium z drapieżnikami Bo jakby mogło być inaczej Zamierzam zrobić wystrój jak najbardziej odwzorowujący wyglądem środowisko życia predatorków. Ale to na razie odległe plany. Dlatego założyłem wątek o gatunkach roślin z jeziora. Ludzie dobrzy:) Napijemy się wódki na ZB w piątek to pogadamy inaczej. Stawiam zimną wódkę wszystkim zwolennikom roślin w akwarium z rybami z jeziora Malawi :)
  18. Powiem Ci, że bardzo ostro. Ja przymierzałem się już 2-3 razy. Za każdym razem czytając to samo - skopiowane tu i tam To rogatek, to nurzaniec... Nic konkretnego. Niemniej jednak, chciałbym aby w klubie została stworzona taka lista, aby lepiej znać nasze jezioro. Unikniemy w ten sposób nieporozumień W dobie szybkich wysyłek to nie problem:)
  19. Musisz pytać AlexB47 - z tego co mi powiedział, jak wynika z jego kilkuletniego doświadczenia z akwaponiką, można uniknąć podmian. Można też je znacznie ograniczyć, jeśli już chcesz podmieniać. Ja będę starał się nie podmieniać, albo podmieniać baaaaardzo rzadko (raz na kilka miesięcy). Chyba, że będzie potrzeba. Podmiany robi się głównie z powodu narastającego stężenia azotanów(IV). Jak wiadomo, rośliny wykorzystują azotany(IV), więc akurat z tego powodu podmian można uniknąć, albo drastycznie je ograniczyć.
  20. W tym wątku pragnę zebrać wszelkie informacje o roślinach wystepujących de facto w Malawi. Nie chodzi mi tutaj o pisanie: Vallisneria... Vallisnerii jest ilestam gatunków. Pragnę uzyskać listę gatunków występujących w jeziorze. Bardzo proszę o konkrety. Osobiście, na razie, nie potrafię wymienić jednego gatunku. Chciałbym, aby ten wątek był wyznacznikiem dla każdego, kto chciałby lepiej upodobnić swoje akwarium do jeziora Malawi. Poszukajmy. W jeziorze występują rośliny, czasami w obfitości. Niech powstanie konkretna lista. Pomożecie?
  21. ale jaja słuchajcie deszcz pada, samochód oddałem do warsztatu, nie chce mi się rowerem do komputera w deszczu jechać, choć mam 5min, ale obiecuję, że Wam dzisiaj odpowiem jak przestanie padać podoba mi się ta dyskusja. Cieszę się, że Alex wtrącił swoje 5, jakże słusznych zdań, choć przyznam, że jestem bardzo zaskoczony. Prezesa rzeczywiście dzisiaj nie poznaję obiecuję merytoryczną wypowiedź jeszcze dzisiaj. Mam ją przygotowaną w głowie od wczoraj. Rosło to we mnie, rosło, otrzymałem też miłe wsparcie na priv, za co bardzo dziękuję. Oj będzie ban :)
  22. Onestone jesteś wielki oglądam z zapartym dachem to, co wyprawia w akwarium to gyre.... Szczeko-opad:) Jutro bede rozmawiał z człowiekiem, który to sprzedaje. To jest przyszłość. Na jednym filmiku koleś zaklina się, ze jest niesłyszalny, ale gdzie ja juz to słyszałem. . . No nic WIELKIE DZIĘKI. Miałeś z tym styczność?
  23. Patryk. Określenie aeroby, anaeroby to określenie sposobu oddychania, czyli pozyskiwania energii z cząsteczek organicznych. Jeśli bakteria jest beztlenowa, to znaczy, że nie ma tzw. łańcucha oddechowego. Nie potrzebuje tlenu atmosferycznego do utleniania związków pokarmowych i tym samym pozyskiwania energii. Zwykle tlen jest dla takich organizmów toksyczny. Inaczej organizmy tlenowe, posiadają łańcuch oddechowy i zwykle CKC (cykl kwasu cytynowego) dzięki czemu potrafią utleniać z wykorzystaniem tlenu. Uzyskują dzięki temu kilkadziesiąt razy więcej energii z 1g pożywienia. To w wielkim skrócie i z uproszczeniami. Uwierz mi, to obok węgla powinna być podstawa. Moje akwarium jest zalane juz 10 dni. Woda po kilku godzinach kryształ. Zero glonów, bialego osadu... itd... ech... Pisałem o tym już nieraz. Węgiel będzie nonstop, chyba, że będę leczył albo dozował Fe. Patryk MatrixCarbon, obok Uv i aquaponiki to najlepsze, co mogło spotkać moje akwarium. Ufam Seachem. Nie mam czasu, nie testuję, ufam i kupuję Jak na razie delikatnie mogę powiedzieć, że działa. Po co? Popatrz na moje NO3 - tam nie ma opcji, aby wzrosło do 30, 50. Jeśli tak będzie to wywalę rośliny i zrobię skalniaka zgodnie z wytycznymi stana:) Patryk, jak możesz tak pisać? Przeczytaj sobie metody. Mój sposób jest rozwinięciem sposobu Seachem'a. Proszę Cię nie szukaj dziury w całym. Jest to keramzyt w aquaponice + piach, skały i żwir. Przy 80x200 cm dna trochę tego jest. Jeśli bakterie będą mogły przerobić w azotany(V) rozsądne ilości amoniaku/mrożonki/mocznika a stężenie NH4 i azotanów(III) będzie na najniższej skali w testach JBL. Nic nowego. Nie ma nic lepszego. A wg mnie MatrixCarbon to gigant:) nie testowałem, ale zaufałem producentowi i doświadczonym akwarystom z AquaMedic. Jakie koszty? Kupiłem 500ml za ile tam.... nie pamiętam:) wymienia się go po kilku miesiącach. To lampa UV mnie więcej wyniosła:) Ponad tysiaka. Jak na razie te metody, które wybrałem spisują się rewelacyjnie. Wg mnie jedyny minus węgla, to możliwość wyłapania chelatowanych związków żelaza. U mnie się tak chyba stało, bo mam żelazo <0.02. I co mam płakać? Na razie roślinom to nie szkodzi, a ryby dostaną z pokarmem.
  24. Wsadziłem ten aquamedic ecoDrift 15 czyli 15000lph. Burczy. Noe wiem czy ciszej czy głośniej od jebao. Na pewno w nocy odpada taki hałas. No nic w poniedziałek zamawiam jebao. Nic mnie to nie obchodzi, znalazłem cicha pompę, znajdę cichy falownik.
  25. Lampa UV jest wyłączona na czas dozowania Stability. Tu jest cytat z FAQ: http://www.seachem.com/support/FAQs/Stability.html Dokładnie tak. Wydaje mi się, że to są jakieś stare, powielane schematy. Ja dałem tylko 500ml MatrixCarbon. Mogłem dać 2x więcej. Nie. LAmpa pracowała cały tydzień i jeden dzień PRZED dodaniem Stability. teraz włączę ją, jak wystartuje biologia i będę wpuszczał ryby. Obecnie jest wyłączona. Dokładnie, tak jak piszecie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.