
mars
Członek Honorowy-
Postów
2490 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mars
-
Młode Labeotropheus trewavasae a temperatura wody.
mars odpowiedział(a) na Nieściak temat w Chów pyszczaków
za Mateuszem, toto nawet na kotnik jest za małe, imho nawt 25 l jest minimalnym zbiorniczkiem gdzie mozna przez chwilę potrzymac narybek, piszę przez chwilę bo pyszczaki szybko rosna i po paru tygodnich bedzie im tam zdecydowanie za ciasno, co do temperatury to 21 stopni ich niezabije ale pozytywnego nic nie wniesie. -
Po jakimś czasie użytkowania to każdy użytkownik ma swój sposób w tym opisany przez ciebie problem w tym i to miałem na myśli o tych problemach pisząc, że weipro takich sposobów wymaga a niektóre inne filtry innych producentów nie potrzebują sposobów - składają i rozkładają się jakoś bezproblemowo, a i problemy wystepują z róznymi elementami w zależności od konkretnego filtra bo imho Weipro rozrzut jakościowy ma dość spory.
-
jak nie będzie poprawy to sie zdzwonimy i osłuchamy Ale jak Mateusz testował to tpokojnie możesz spróbować ze "smarowaniem" Te hałasy są faktycznie największą bolaczką tych filtrów, no i problemy ze skłądaniem bo nie zawsze są dobrze spasowane, ale jest to jedyny filtr wewnętrzny który spełnia moje wymagania co do czyszczenia i cyrkulacji wody bez jakis udoskonaleń.
-
Powiedziałbym tak ...... to normalne na poczatku uzytkowania lub przy zapowietrzeniu Oczywiście jako ze na podstawie Twojego postu nie jestem w stanie usłyszeć tego dzwięku to nie moge wykluczyc wady, ale z mojego doświadczenia z tymi filtrami - notabene mimo wszystko ulubionymi, to: 1. Dopuki wirnik i ta "dziura" w której się obraca, nie pokryje się "brudem" / "nalotem" to jest głośny - szumi i czasami wręcz terkocze trwa to około tygodnia do dwóch, tyle czasu wystarczy aby nastapiły czynniki powyzej wymienione, dlatego samego wirnika nie czyszcze zbyt czesto a jak już to niezbyt dokładnie, albo np czyszczę sam wirnik a tej "dziury" już nie bo po pierwszym razie dokładnego czyszczenia jak już zapomniałem jak głosno pracował na poczatku to myślałem że go zepsułem podczas czyszczenia albo źle złozyłem. Po tym tygodniu lub dwóch zachowuje się już całkiem kulturalnie, więc spoko. 2. Niestety nie umie sie on sam odpowietrzać a jak jest zapowietrzony to traktor że głowa mała. odpowietrzenie trzeba robić ręcznie, ja zawsze po czyszczeniu najpierw odpowietrzam sama głowicę powoli obracając ją pod wodą aby wszystkie bąbelki powylatywały i to wcale nie wystarczy aby takie duże bąble wyleciały z dołu tam gdzie dołaczasz gąbki i z rurki "wydechowej" ale tez tak jakby spod obudowy, niestety nie potrafie Ci opisac najlepszego połoenia filtra do tej czynności dlatego na poczatku potrenuj powoli go obracając we wszystkich płaszczyznach pod wodą i sam go wyczujesz jaka pozycja tej czynności służy najlepiej, potem to już rutyna i rzaden problem. Po odpowietrzeniu nie wyjmuje głowicy ponad wodę tylko koszyki z gąbkami podczepiam pod woda i całość przyssysam do szyby. Potrenuj odpowietrzania i daj mu z dwa tygodnie na zabrudzenie - problem powinien ustąpic.
-
mnie ta niebieska poświata [miałem z Silvany Colorstar] tak wq..... że i przez miesiąc bym się nie przyzwyczaił, jednak zdecydowani gustuje w łagodniejszym oświatleniu i powerglo jest dla mnie szczytem poweru bo juz ona daje wystarczająco intensywne widmo. Oczywiście innnym w pełni się moze podobać światło niebieskie.
-
Marine daje światło praktycznie aktyniczne więc niebieski podciąga, ale tak jak czester napisał jednemu sie to podoba innemu nie, ja mp kiedyś tez kupiłem sobie aktyne i po jednym dniu ją zdemontowałem. Niebieski kolor już całkiem fajnie wyciąga power-glo i np kiedyś moim ulubionym zestawem było właśnie power-glo przód i grolux z silvany na tył [daje różowo czerowne śiatło] potem powerglo zmieniłem na Aquarellke z Philipsa i na tym jadę w jednym akwa dalej + grolux oczywiscie. aquarellka daje ciut łagodniejsze światełko od powera ale niestety ciężko ją dostać. Ale to wszystko kwestja gustu ja np w innym akwa gdzie mam HQI dałem też jako wsparcie dwa groluxy bo wolę bardziej spokojne siatło i niebieska "telewizyjna" poswiata mnie razi.
-
polecam stosowac sie do wskazań producenta jakie widoczne są na opakowaniu i postepować tak jak byś zakładał nowe akwarium czyli przez 10 dni po 5 ml na 20 l wody o ile pamięć mnie nie myli ale sprawdz co tam napisali na opakowaniu, potem bym jeszcze okazyjnie dolewał przez dwa trzy dni przy każdej podmianie wkładów w kuble.
-
Faktycznie jest to dobra metoda na korektę barwy, sam tak robie i wtedy korekta "barwowa" przy pomocy świetlówek sie sprawdza. Ja własnie mam żarniki 10000 i było jak dla mnie zbyt biało wiec dodałem dwie rury po 120 cm Silvana GroLux bo wolałem bardziej ciepłą poświate.
-
Tak na szybko to + jeżeli nie korzystamy z firmowych zestawów akwarystycznych [chyba że ostatnio się coś tańszego pojawiło] tylko bawimy sie w samoróbki lub korzystamy z opraw przemysłowych co polecam osobiście i weźmiemy do tego żywotnosć w porównaniu ze świetlówkami to na plus wychodzi cena. + moc światła jakie mozemy uzyskać, szczególnie przy głębszych zbiornkiach, o roślinnych już nie wspominająć, ale ten plus przy akwa typu "Malawi" jest tylko plusikiem i ma mniejsze znaczenie. + powolne zapalanie się lamp znakomicie imituje wschód słońca, niestety gasną nagle - brak możliwości mieszania/podkreślania pewnych "kolorów" jak to można robić w zestawie z kilkoma rurami i gdzie możemy dobrać kilka rodzai świetlówek naraz. HQI są dostepne w niewielu przedziałach barwowych a w dodatku nawet mająć dwie oprawy to stosowanie w każdej z nich innego żarnika raczej mija się z celem. - wydzielanie bardzo wysokiej temperatury, ja swoje mam zabudowane w szawce nad akwa i nie używam grzałek wcale nawet w największe mrozy a ogrzewanie i tak jest praktycznie wyłaczone, za to w lato musze mieć zamatowane chłodzenie baniaka, i to własnie imo to wydzielanie ciepła jest najwiekszym problemem. jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę a tak reasumując to jak bym miał robić to jeszcze raz i byłbym pewien że baniak bedzie zawsze "malawijskim" a nie np holendrem to bym chyba jednak pozostał przy świetlówkach.
-
Jako że w tamtym Topicu zaczeliśmy robić OT to wydzieliłem temat
-
Tak jak napisane w artykule, ciężko określic dokładny czas bo w karzdym przypadku jest on praktycznie inny. Minimum to są trzy dni a może to być i do dwóch tygodni, ale tak po trzech dniach można sprawdzić co nam z rury wylatuje, bo zamkniecie na zbyt długo też jest niepoządane i ma odwrotne skutki od zamierzonych. Natomiast to o podnoszeniu się wody tylko na wysokość lustra po zewnętrznej jest dla mnie niezrosumiałe i nie wiem o co chodzi z tym problemem.
-
mam i mi pasuje ale rozwiązanie to ma wady jak i zalety
-
Producenci uzdatniaczy podają różnie czasy działania preparatów od natychmiastowego do 10 minut więc czas wymieniony przez ciebie czyli 15 min jest w zupełności wystarczający - zreszta najlepiej stosować się do tego co producent napisał na opakowaniu . co poniektórzy nie dają uzdatniaczy wcale ale po twoich parametrach kranówki widać ze idealna nie jest więc lepiej dawaj. Pomysł z odlewaniem wody i odstawianiem jej na tydziej jest imho niepotrzebny bo głównym powodem dla którego wodę sie "odstawia" jest to aby ulotniły sie z niej związki chloru a to dzieje się już po paru godzinach i czas 12h jaki wymieniałeś wcześniej jest wystarczający a jak będziesz stosował uzdatniacze to już całkiem zbedne. zbyt długie "odstawanie" wody np tygodniowe o którym wspomniałes moze mieć skutek odwrotny od zamierzonego bo w takiej wodzie też zacznie się coś rozwijać pierwotniaki i inne takie. Co do roślin skoro je masz to bym ich nie nawoził i ten węgiel jeszcze potrzymał
-
Tak jak czester pisał glony wyglądają na okrzemki i jest to normalne że sie pojawiły choć u ciebia ich atak jest spory ale to związane zapewne ze złymi parametrami wody, z czasem ustapią i pojawią sie inne glońska. wewnetrzny kup jak najszybciej, a wtedy kubełek "przekieruj" na wyłącznie biologiczny, ale rób to stopniowo, jak wymienisz wszystkie wkłady naraz to będziesz miał katastrofe ekologiczna i to taką że się możesz nie pozbierać, tak na teraz to - ogranicz karmienie ryb i to mocno - wlewaj np nitrivec z sery coby wspomóc bakteryjki - oczywiście podmieniaj wode i odmulaj dno, jeżeli wody chcesz podmienić 35 l jak napisałeś to w Twoim akwa możesz to narazie w tej ilości robić spokojnie dwa razy w tygodniu. - kup filtr wewnetrzny - jak bedziesz miał wewnetrzny zacznij podmieniać wkłady w filtrze na "biologiczne". Na fotach widać że w akwa nie masz roślin więc nie nawozisz, dlatego węgla bym jeszcze nie wyalał, bo i owszem jest on w dobrze pracującym akwa zupełnie niepotrzebny i używany tylko w szczególnych sytuacjach, ale jednocześnie węgiel jest najlepszym medium/substratem na którym rozwijają się bakterje nitryfikacyjne a tych jak widać po twoich parametrach masz zdecydowany deficyt i jeżeli ten węgiel masz od poczatku w filtrze to bym obstawiał że jest to obecnie najlepiej skolonizowane bakteryjnie medium w tym filtrze więc szkoda go się pozbywać - ja bym go wywalił dopiero na końcu jak już podmienisz pozostałe media a ceramika docelowa w przynajmniej większej częsci będzie już pracować w filtrze jakiś czas. i jeszcze raz podkreślam wkłady wymieniaj małymi częściami np po 20% na tydzień
-
IMHO Paski przekłamuja, lub daja niedokładne wyniki, a są drogie tak ze za ich zene dostaniesz 2-3 dobre testy do poszczególnych parametrów wiec za dwa opakowania pasków masz praktycznie komplet testów które są w paskach zawarte, które zapeane też na dłużej wystarczą [zwłaszcza że nie wszystkie parametry musisz mierzyć z tą sama częstotliwością] i bedą lepiej wskazywać.
-
Masz tu bartol link do topicu z sinicami a i są foty to sobie porównasz czy masz to samo, jeżeli tak to sinice. http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.p ... ght=sinice
-
Gratuluje wszystkim hurra optymizmu co do glonów :? a czy nikomu nie przyszło do głowy że to mogą być sinice :?: :!: a wtedy sytuacja bynajmniej nie jest optymistyczna. A imho mi to wygląda z tego opisu własnie na sinice bo to one potrafią w sprzyjających warunkach w ciągu dwóch dni zająć prawie cały zbiornik a taka inwazja glonów "porostowych" i w dodatku zielonych jest prawie że niemożliwa - punkt drugi to rosnięcie na piachu - to własnie sinice w przeciwieństwie do glonów porastają wszystko piach tło kamienie rośliny [a szyb własnie raczej nie lub w niewielkim stopniu] itd. w dodatku zgadza sie kolor i efekt schodzenia w "kawałkach" - płatami Bartol o sinicach już było sporo więc wpisz w wyszukiwarkę i dowiesz sie więcej. Dla podpowiedzi to czy jak je sćiągasz z tego dna lub dekoracji to czy maja taka "kislowatą" "sliską" strukturę - bo to tez jest harakterystyczne dla sinic.
-
Poczekaj - te trzy tygodnie to nawet z kubełkim by nie było za dużo a tak po co z niecierpliwości masz narażać się na kłpopty
-
Co do wypełnienia to że jako Twoja 304 aby pociągnąć takie akwa musi być w 100% bio to wewnętrzny niech będzie w 100% mechaniczny Z filtrów wew to miałem 1. Eheim aquaball: jeżeli chodzi o komfort obsługi i pracy to bajka - faktycznie mercedes, ale "ciąg" trochę słaby i ihmo nawet najwiekszy model bedzie za mały do takiego akwa a i cena dla niektórych ma znaczenie a jest on drogawy i mimo że jego obsługe wspominam cały czas jak najlepiej [ma też wszelkie możliwe regulacje przepływu] to jednak drugi raz bym go nie kupił. 2. Fluval 3+ : do ciebie to by musiał być 4+ bo ihmo one tez jakoś super mocno nie ciągnie, obsługa w miare przyjazna ale w podstawowej wersji ma wkłady do bani i źle czyści, dopiero zmiana wkąłdów gąbkowych na wate filtrującą pomaga a opisany na forum "tuning" jeszcze poprawia osiągi tak że nie jest to zły filterek. 3. Głowica PH802 z przystawką filtrującą: oryginalne wkłady są drogie i szybko sie zapychaja i filcują tak że są praktycznie jednorazowe po zmianie wkładów w przystawce na wate filtracyjną jestem zadowolony a i ciągnie/dmucha całkiem przyzwoicie. 4. Weipro TC1000 i TC1500. mimo wielu wad wynikających z obsługi i komfortu pracy są to moje ulubione filtry. Wydajność niesamowita i tak jak w innych się ma wrażenie że dmuchają za słabo w stosunku do tego co producent napisał na opakowaniu to u weipro wydaje się że sprzedali nam model mocniejszy niż zamawiany, jako wkład gąbki o dwóch róznych gęstościach które świtnie wyłapuja wszelkie zanieczyszczenia, cena też bardzo dobra. Wada jest jakiść wykonania bo np z TC1000 to miałem zawsze problem ze złożeniem/rozłożeniem słabo było toto spasowane to z kolei w TC1500 przyssawki od odbydowy się odłączają, do tego dochodzi jego głośniejsza praca - szczególnie na poczatku jak wirnik jest czysty i łatwość zapowietrzania oraz brak samoodpowietrzania co tez może skutkowac głośniejszą pracą jeżlei nie zrobi sie tego ręcznie. ale mimo to to Weipro cenie najbardziej i to wcale nie ze wzgledu na cene
-
Filtracja w akwarium 1050 litrów (240x70x60)
mars odpowiedział(a) na sision temat w Osprzęt do akwarium
Ja wam dam rostratusa .... nie dość że w domu już mi chcieli moje "maluszki" na wigilje łowić to tu publicznie takie rzeczy :roll: -
Watek jest ciekawy więc prosze sie nie kłucić bo szkoda by było usuwać posty z tego topicu :? Ihmo to obaj macie racje :? Bo z jednej strony zgadza się że żwirek/piasek stanowi dodatkowe podłoże dla bakterii co przy jakiejś słabej filtracji [a do kotnika to najczęściej się daje faktycznie jakieś "odrzuty" i co nam pozostało z osprzetu] może być ważna rzeczą, ale i faktem jest że rozdrobniony pokarm który podajemy narybkowi + mikroskopijne odchody jakie z tego potem powstaja są trudniejsze do uprzątnięcia bo łatwiej wnikają we wszystkie zakamarki i jeżeli czyszczenie nie będzie robione super dokładnie dodatkowo obciąża biologie baniaczka, a takie dokładne czyszczenie jeżeli jest w baniaku podłoże wymaga o wiele więcej czasu i zachodu. jeżeli ktoś tym czasem dysponuje i w dodatku kotnik też ma być jakąś ozdobą w domu to można podłoże stosować, ale jeżeli nie mamy czasu na dokładna pielęgnacje kotnika lub zakładamy go sporadycznie to wersja bez podłoża sprawdza się lepiej. Np hodowle typowo handlowe to jeżeli zastosowanie podłoża nie jest koniecznościa stosuja baniaki beż podłoża bo zrobienie w nim pożądku trwa chwilę a jak do obrobienia jest parenaście zbiorników to fakt ten nie jest bez znaczenia. Ja np z tego względu ze mam często własnie braki czasowe to stosuje kotnik bez podłoża ale dla poprawienia filtracji wkładałem żwirek w drobnych siatkach i np cztery takie żwirkowe woreczki leżały sobie jeden na drugim w rogu akwa zaraz przy filterku, przez to miałem czytse dno praktycznie bez podłoża i jednocześnie zwiekszoną powierzchnię nośna dla bakterii, choć jak okazało sie że zbedny mi sie zrobił kubełek fluval 204 i podłączyłem go do kotnika to życie naprawde stało sie dużo prostsze tak więc z cała pewnościa kotnik bez podłoża ale z kubełkiem jest dobrym rozwiązaniem
-
Filtracja w akwarium 1050 litrów (240x70x60)
mars odpowiedział(a) na sision temat w Osprzęt do akwarium
Ja mam tak [akwa mniejsze - 196/58/64 ok 720 l poj] Woda z sumpa [ te 3600 l/h ] jest wprowadzana do akwa po prawej stronie, za pomoca dwóch rur zamocowanych pionowo jedna bliżej tyłu jedna blizej przodu akwa rury są na samym dole zaślepione ale sa ponawiercane małymi otworkami co kawałek w ten sposób że dmuchaja na lewo [coś w rodzaju pionowej deszzcowni] pomiedzy tymi rurami jest wstawiony Weipro TC 1500 [1400 l/h] i jest on zamocowany dość wysoko tak że dmucha "górą" tez na lewą stronę. Po lewej mam komin przelewowy i również na lewaj scianie mam Hagenowskiego PH 802 [1600 l/h] który dmucha w prawo ale pardziej "dołem" -
Okrzemki są rudo/rdzawe i nie mają postaci typowo nitkowatej, to co opisujesz to są inne żyjatka - nie znam fachowej nazwy ale to coś w rodzaju pierwotniaków, nie są niebezpieczne dla ryb i z czasem zginą a jak ryby podgłodzsz to im w tym pomogą.
-
Żebyś potem nie musiał wszystkiego całkiem od nowa zakładac to niech akwa chodzi cały czas tzn grzanie/oświetlenie + filtr wewnetrzny
-
Filtracja w akwarium 1050 litrów (240x70x60)
mars odpowiedział(a) na sision temat w Osprzęt do akwarium
ihmo bez wewnetzrnych przy takim baniaku i tak sie nie obejdziesz, ta pompa 3600l/h o której pisałem to właśnie chodzi na lini sump-akwa Jako że sump robi głównie za biologie + obsługa techniczna innych urządzeń to myśle że do większego baniaka jaki planujesz to 3600 l/h czyli jedna pompa też by starczyło + dwa wewnetrzne o dużej mocy do czyszczenia mechanicznego/cyrkulacja w samym akwa