Neno

Kubełek kup najwiekszy i najlepszy na jaki Cie stac. To zostaje na lata . Czy to będzie JBL 500 czy Unimax 500 - obojętne. Uważam , że są na zbliżonym poziomie . Wewnętrzny kup Weipro TC1000 lub jakąś turbinę z gąbką .

Co do akwarium - postaraj się zmieścic 240l (120cm długości) . Wystarczy na dłużej a moze nawet i na zawsze. To już naprawde jest kawał zbiornika ! Kubełek - potwierdze opinie które znalazłaś przeszukując różne fora - jego zaleta główna to własnie pojemnośc . Minus i to duży za materiał z którego wykonane są rurki i kolanka , ale przynajmniej da się to jakoś sensownie z tych "odcinków" poukładac a nie jak w JBL . Nie wiem czy nie pokusiłbym sie jednak o model wyżej tj. Unimax 500 - po zmienie na wiekszy zbiornik , ten kubelek spokojnie wystarczy (240l-375l) a tak znów bedzie trzeba inwestowac. Powstrzymaj się tez od zakupu modelu z lampa UV ! Szkoda kasy . Wewnetrzny - jesli dołozysz trochę do tych 100zł to polecam Ferplast Blumodular 02 lub jesli zdecydujesz sie na 240l to model o wiekszej wydajnosci - 03 . W 240l spokojnie zmiescisz oprocz saulosi cos jeszcze i bedzie juz kolorowo w zbiorniku . P.S. ja naprawdę polecam 240l Mała róznica w cenie a daje dużo większe możliwosci niż 200-ka i wygląda potężnie.

i co dalej? z moich obserwacji wynika ze wpuszczenie jej spowortem do akwa pomoze jedynie na chwile, jak ryba byla bita to bedzie rowniez dostawac lomot po powrocie z kuracji Rybka żyje i ma się dobrze . Co prawda samce ganiają za nią ale już nie tylko , czasem nawet sobą się zajmą więc nie jest męczona non stop . Problem z kotnikami rozwiązałem dokupując mały zbiornik na "wyplucie" 60x30x35h . Myśle ,że nie jest za mały na te 5-8dni .

Omawiany przypadek to ok 7-8 miesięczna samica auratusa. W akwa głównym : miała widocznie wypchane podgardle, nie pobierala pokarmu , byla przeganiana przez samice i samce swoje gatunku - siedziala biedna w kaciku pod powierzchnia wody więc odłowiłem . W kotniku okazalo się ,ze podgardle jak by zmniejszylo sie , zaczela przyjmowac pokarm wiec uznalem ,ze ikra zostala wypluta/polknieta i czas na powrot . Po powrocie to samo , wiec delugo nie czekalem i po 48h znow powrot . Wypuscila mi 2 mlode (pierwsze tarlo- moze dlatego tak malo ) wiec znow wpuscilem do akwa głównego . A tam nadal to samo - stoi w kacie i nic nie jje , mimo ,ze pokarm sypie dla ryb w drugim koncu akwa by sie nim zajęły a dla niej troszke tam gdzie stoi i nic... Nie wypuscila jescze wszystkich ? Czy to stres tak na nia dziala ,ze nie pobiera pokarmu (ale w kotniku jadla jak szalona) ..... ? Już sam nie wiem co o tym myslec .

Tez mam podobne odczucia. ja bym szukal czegos z przeplywem 1500-2000l/h , ot chocby tak dmuchajac na zimne. W biurze w takim banaiku mamy mechanik 2000l/h (wewnetrzny) i nie jest za duzy , a podloze i woda idealnie czyste. Fakt ,ze pomaga mu z drugiej strony biolog ( CP 500) z prefiltrem , który na gabkę tez sporo wyłapuje mimo , ze przepływ nie jest duzy .

Idealnie to dwa takie same. Z jednego wyciagasz gabki i ładujesz ceramike a do drugiego wkladasz wyjete gabki Niestety nie kazdy filtr jest we wklady zaopatrzony , kupujac dwa rozne - mozesz dokupic przeciez gabki lub wykonac je we wlasnym zakresie . Ja na pewno nie polecam JBL CP500 jako mechanika ( mały i szybko spadający przepływ) , a na biloga polecam bardzo własnie CP500 (duży kubełek) lub Unimaxa700 (duży kubeł )

Ja nowych nie wpuszczam bo i po co . Obsada juz jest , rosna zdrowo , parametry w normie . Wiec moze faktycznie bedzie ok .

Sision dobrze Ci radzi - jest tylko jeden problem Masz juz jeden kubełek i niestety ani nie ma on dużego przepływu (nie nadaje sie na mechanika) ani nie ma duzej pojemnosci ( na biologa tez się średnio nadaje, chyba, ze przy nie przesadzonej obsadzie i dobrych wkladach)

Witam. Prosilbym bardziej obeznane osoby niz ja o pomoc w skompletowaniu takowej . Chodzi o leki na choroby gdzie trzebna działać natychmiast . Mieszkam w małym miasteczku gdzie na zamówienie trzeba czekać ok. tygodnia a na półce nie ma nic. Z netu tez ciężko liczyć na natychmastową wysyłke a terminy przydatności są za pewne długie więc wolalbym mieć na półce ze 2-3 podstawowe pozycje. Zwłaszcza ,że pod opieką i w posiadaniu mam 2500l i sporą ilość ryb Niby akwa zadbane ale nigdy nie wiadomo co , skąd i kiedy się przywlecze.

No właśnie ile miesięcy/tygodni taki grys trzyma formę ? Bo ja mam już zakupiona ceramike i nie wiem tylko kiedy go wyrzucic Co to Aqua szuta 750 - podpisuje sie obiema płetwami dmucha lepiej niz aqaelowski cirqulator 1100:)

Zwkiekszyc litraz , dołozyc samic , zmienic wystruj .... itp itd. Rad sa setki co poskutkuje - trudno powiedziec

To moze troche zmienie zdanie na temat Unimaxa 700-ki . Nie musze juz zagladac tak czesto jak pisalem co (2-3 miesiące). Po nałożeniu prefiltrów na wloty (są dwa ) nie czysciłem go od stycznia a przepływ spada jedynie jak się prefiltry zabrudza . Po ich wyczyszczeniu filtr zasówa jak nowy Choc tu akurat wyjdzie ,ze Twoje fluvale wezma obydwa mniej pradu niz Unimax 700:) Moze pomysl nad jednym JBL-em 500 (poj. ok 10-12L ) .

Nie wygodniej ( taniej w eksplatacji , mniej rurek we wnatrz ) bedzie sprzedac nowy wygrany i uzywany i kupic nowy wiekszy ? Ja bym tak zrobil , pewnie latwiej by tez bylo to schowac gdzies w szafce. Pomysl nad tym .

U mnie stoi 1200kg i nic sie zlego nie dzieje z panelami . Takze bez paniki - powiino byc dobrze . Tylko dobrze wypoziomuj szafke przez zalaniem !

Pocieszająće, że kolejna osoba to zauważa Troche po za tematem ale mniej pocieszajace jest to ,ze wtedy tez pakuja drugie tyle ryb albo i więcej ( bo wiekszy litraz kusi na nowe gatunki) i jest jak było albo i gorzej . Nie twierdzę ,że tak bedzie i w tym przypadku ale często tak jest ...

Nie mam - ale już zaczynam się bac:D

Zdarzyło sie Wam ? Mi pierwszy epizod przydarzył sie miesiąc temu gdy odławiałem rybki z kotnika - ale rybke udało się uratowac Dzis niestety znalazłem suchego samca Red Blue w odległości ok 1-1,2 metra od akwa !! Ktos zanotował dalsze skoki ? Skoczył bo lubi czy jakies walki były i uciekał ? Akurat nie było pokrywy zamontowanej bo trwały nad nia prace serwisowe przez 3 dni .

U rodziców pływa 9szt moori z mbuna jak i z Utaką (1100L). Przed wpuszczeniem zwró uwagę ( jak pisze cezarix) by były odpowiednio duze bo u mnie np zostały potraktowane jak pokarm i straciłem przez noc 3 szt ( były wpuszczone po ciemku jak nakazuja wszelkie reguły ) . Poranny odłow pozostałych sztuk i intensywne karmienie w kotniku by dogoniły wielkością pozostałe trwał blisko 3 miesiace ale teraz juz bardzo ładnie daja sobie rade z podrośnietymi juz bracmi z malawi . Nie wiem czy u Was jest podobnie ale mimo tego , ze mają ogromna konkurencje pokarmową wydaje sie , że w tym duzym baniaku rosna szybciej niz kotniku, i nie tyczy sie to tylko tego gatunku a każdego ... P.S. Piasek to chyba tylko chewere bardziej lubia od Cyrtocary

U mnie nie meczy nikogo poza samicami . Ale jak pisałem ostatnio i one maja spokój bo samce zajęły się budownictwem . Muszę na nie uważac bo się wprawią w tym fachu i wyjadą do Londynu jak spora częśc rodaków...

Nie wiem czy Ci spodoba ale ja mam to zrobipone tak : http://www.um-um.pl/malawi/details.php?image_id=9225 Po lewej masz zabudowany filtr wewnetrzny , po prawej prefiltr do kubełka . Łupek był klejony na spienione PCV. TU masz to samo - tylko filtr umieszczony po prawej stronie : http://www.um-um.pl/malawi/details.php?image_id=9227

Jesli chodzi o akwa w pokoju dziecinnym to postaw je deczko wyzej , zamow z grubszego szkla i nie bedzie problemu . Gorzej z hałasem ale myślę , że może nawet dziecko było by spokojniejsze słysząc szum pracy filtrów czy przelewanej wody . Co do umiejscowienia akwa to u siebie w domu mam w salonie , rodzice maja w sypialni , jest też jedno w biurze

Elongatus - piękna ryba tylko , że .... nie będziesz jej za często oglądał . Chyba ,że masz mało kryjówek . Ja u siebie zamiast oglądac chewere oglądam wyniki jego pracy (kupy piachu usypane z tego co wyniesie z przestrzeni pod gruzowiskiem - robi sobie tam po prostu więcej miejsca i siedzą tam zarówno samce jak i samice . Ryby były już w dwóch różnych zbiornikach (660 , teraz 450L ) i nadal jest to samo zachowanie. Ich piękno obserwujesz przy pobieraniu pokarmu . Masz na to max 10-30 sekund . Nawet jak staralem sie je obserwowac z odległości 6-8 metrów - nadl nic , więc wykluczam płochliwośc , speszone innymi rybami tez raczej nie są bo w tym 450l zbiorniku przez kilka tygodni pływały sobie same .

U mnie pomogła dopiero wymiana pompki/przycisku i uszczelki głównej . Ale u ciebie kapie a u mnie lało się na potege ok.2-3litry na minute No i masz nowy filtr , moj był uzywany . Ale nie pomogłosmarowanie itp zabiegi . Dziesiatki razy był rozkrecany , rozbierany itp itd , i nic. Po tygodniu walki zamówiłem to co wyzej napisałem i mam teraz spokój .

To moze od razu zamiast szukać kilku cm ( przesuwanie mebli na scisk) by wsadzić 100cm długi wywal od razu jakiś mebel i stawiaj 150cm Polecam Moze nie dziś , ale kiedyś docenisz taka rade

U mnie po 24h juz ładnie odchodziły bez uzywania czegokolwiek ponad odmulacz