imak73

Najlepiej jednak jako filtr mechaniczny sprawdza się - filtr wewnętrzny lub kaseciak. Przemyśl tę opcje.

Ja mam inne zdanie. 7 centymetrów piasku - wizualnie to plac budowy, piaskownica a raczej hurtownia budowlana - 7 cm ile to mniej wody i zabranej przestrzeni rybom.

Dokładnie tak jak pisze eljot, nic dodać nic ująć. A gąbkę najlepiej 45 PPI.

Grubość piasku to indywidualna sprawa i gusta. Ale trzeba znać jakiś umiar i wystrój zbiornika wykonać ze smakiem. Ja mam jakieś 3-4 cm, ryby zrobiły swoje i teraz miejscami jest nawet 7 cm a i 1 cm też się zdarzy.

Noga może i wytrzymuje sporo, lecz gwinty na których się ją reguluje - są o ile się nie mylę z tworzywa. Ale życzę powodzenia.

Hej kolego. Powiem ci , że ta szafka to kiepski pomysł. Przy takim litrażu zbiornika, powinieneś zainwestować w szkielet metalowy i obłożyć tymi płytami wiórowymi z tej szafki aby zakryć ramę dostosować wygląd do mebli obok. Twój zbiornik będzie ważył koło tony albo lepiej. Nóżki plastikowe do regulacji poziomu wytrzymują nie za wiele, cała twoja szafka jak widzę jest z płyty wiórowej - jej wytrzymałość stawiałbym pod dużym znakiem zapytania. Nie chciałbym być w twojej skórze jak to wszystko gruchnie. A walnie - moim zdaniem - to na pewno.

Jestem dysortografem z papierami, ale te twoje "WACHAM" szczypie w oczy popraw to na WAHAM - plis Te wymiary zbiornika, które podajesz to masz w realu czy taki ci się marzy? Bo jeśli tak sobie tylko piszesz to bierz mocniejszy i tak prąd zapłacisz tylko wirtualnie, a jeśli faktycznie jesteś właścicielem takiego pięknego szkiełka - to chyba się spodziewałeś i liczyłeś z kosztami - a tan falownik to pryszcz przy innych potrzebach prądowych.

To normalne zachowanie ryb w nowym otoczeniu. Tydzień to bardzo krotki okres dla ryb, poczekaj jeszcze kilka tygodni i zobaczysz różnicę.

Masz kraniki do spuszczanie wody? Nimi możesz się posłużyć. Albo podłącz tam wąż i puść wodę z kranu lub jak wolisz zaciągnij wodę nim z akwa zamykając odpowiednie zaworki. Po prostu zaciągnij się, tak jak byś spuszczał wodę wężem z akwarium.

Ciekawe czy to jest 3/4 bo nie pisze. Dzięki za szybką podpowiedz.

Z tą różnicą, że zamontowanie szeregowo bardzo zwiększy nam opory, przepływ wody. Zamontowanie na osobnych nitkach równolegle - to podobnie jak korpusy na media, pozwoli na bardziej swobodną prace układu i dodatkowo jak pisałem równomierne obciążenie obu żywic.

Wracam do pomysłu budowy narurowca 2. Jaki korpus wybrać (oczywiście 10' i gwint 3/4 cala). Na allegro znalazłem coś takiego, który lepszy - nie cieknie, łatwiejszy w eksploatacji i pewniejszy. Różnią się budową , jeden ma gwint wewnętrzny a ten drugi ma dodatkowy pierścień do skręcania. FILTR WODY korpus 10 cal filtra wody gwint 3/4 cal (5574482694) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.@@AMEPARAM@@http://img04.allegroimg.pl/photos/400x300/55/74/48/26/5574482694@@AMEPARAM@@04@@AMEPARAM@@55/74/48/26@@AMEPARAM@@5574482694 FILTR WODY 10'' 3/4 uniwersalny PROMOCJA korpus (5354171538) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Dokładnie tak. Osobiście też miałem dylemat z wyborem, zadecydowała moja księgowa (żonka ) i zamówiła mi innej firmy, mówiąc że nazwa to odzwierciedlenie jakości i polityki firmy.

Ja mam zbiornik jak w opisie długość 250cm i mam 3 wzmocnienia poprzeczne, szyba 12mm. Moim zdaniem te trzy sztuki to wymóg przy tej długości. Co do pogorszenia dostępu do wnętrza, to się nie zgadzam, idzie się przyzwyczaić. Szkiełko robił mi Karol z Katowic i razem ustaliliśmy, że środkową poprzeczkę wkleiłem sam po zamontowaniu tła i itd. Śmiga to już jakieś 4 latka, przeżyło przeprowadzkę na 3 piętro dźwigiem i jest ok. Chyba tylko się skurczyło , bo wydaje mi się za małe .

Uszczelka -proste a jakie to genialne. Spróbuje u siebie - bo stary zrobiłem na teflon i kicha co jakiś czas mi kapie.

Popieram, nasze wycinki jeziora to nie poligon (uda się czy nie), bezpiecznie jest mieć nadfiltrację - czyli dwa niezależne filtry biologiczne. Nawet po to, aby na zmianę dokonywać przepłukania (nie mylić z dezynfekcją) filtra , a mamy pewność że ten drugi cały czas robi swoje. W starym akwarium miałem 2x Tetratec 1200 i hulało to, że ho,ho. Zresztą jeden działa do dziś.

Ja mam i jestem zadowolony. Nadmiaru nie widzę, tylko puste muszelki podczas odmulania ściągam. Jest to dobry sposób na urozmaicenie diety, a podczas wakacyjnych wypraw świetna spiżarnia lub jak kto woli lodówka. Większość pyśków jak ma co jeść to ich nie ruszy, ale kilku dniowa głodówka powoduje szukanie czegoś do schrupania, na widelec wtedy idą glony i świderki. Polecam wszystkim

Dwadzieścia zbiorników- we wszystkich grzałka, filtr, światło - ty chyba ciągniesz prąd na lewo (uwaga sąsiedzi) , albo pracujesz w elektrowni i masz spory rabat. A tak serio, to czy nie myślałeś przy tylu szkiełkach o jakiejś filtracji zbiorczej.

Sorki nie zauważyłem wymiarów w stopce

No to gra. Miłej zabawy. I pamiętaj nie nakręcaj się z zakupem kolejnych ryb. Przemyśl dobrze obsadę i do dzieła.

Ja bym zrobił na pompie 25-60 jest mocniejsza, no i trochę droższa ale cóż. Jak zatkają ci się mechanicznie gąbki to stosując 25-40- woda leci słabo, a 25-60 daje radę. Co do dwóch korpusów na Purolite - to nie lepiej z każdego osobno wylot bezpośrednio do zbiornika. Jak będzie szeregowo to żywica będzie się nierównomiernie pracować(chłonąć NO3) i regeneracja pierwszego korpusu będzie konieczna a drugi jeszcze za wcześnie - przemyśl.

Fajny litraż a jakie konkretnie wymiary. Bo wiesz spotkałem zbiorniki w kształcie wieżowca, a u pyszczaków ważna jest powierzchnia dna.

Mi też się podoba - fajny klimat. Mam nadzieje, że przewidziałeś fakt, iż pyśki to ciągłe kopacze w piasku i te górne kamienie mają solidną podporę. Bo jak wsadziłeś je na usypany piasek - to zabezpiecz je, bo wcześniej czy później gruchną. Powodzenia:D

Poszukaj dobrze a na pewno znajdziesz, lub coś o podobnej wielkości.

Coś czuję ,że kolega "BRACIA" trzyma pysie nie tylko dla przyjemności. ........................... chyba zaraz będzie oferta sprzedaży narybku.